Marycha35 Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Hura, ale pycha wiadomości:):):):) Rogerrro, masz domek, ufff:) Elu, zawsze dziura, jakle po bombie w serduchu zostaje po naszych psich smokach ukochanych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 TZ może pojechać, ale dopiero po weekendzie (jak zreperują koło). Nikt się chyba tak nie cieszy z DS dla Rogerka jak my ;) Mam tylko nadzieję, że nie będzie rozrabiał... Mam jeszcze pytanie o kubraczek - czy przekazać go razem z akcesoriami Rogerka i z nim samym? Parę fotek z wczoraj. Zmarźlakiem Rogerek nie jest zdecydowanie ;) [IMG]http://images63.fotosik.pl/586/f95fff636865b2fa.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/586/b2dff54c35a1b3f1.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/586/7209d05c92fbeaba.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/588/23968c5752f07953.jpg[/IMG] [IMG]http://images62.fotosik.pl/588/c8eab2dbdaff90ce.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 [IMG]http://images64.fotosik.pl/588/8f38cdb0fa1aaee9.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/586/f692e24e04f5a131.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/587/8487dc61e980eaa4.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/587/d13c11e61075cd81.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/588/ef640ff319bc0717.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 (edited) I jeszcze taka sweet focia z kumplami: [IMG]http://images65.fotosik.pl/587/35e45e02133748e6.jpg[/IMG] Jeszcze filmik z Rogerkowymi gonitwami :) [video=youtube;bM1jHxA_ffE]http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=bM1jHxA_ffE[/video] Edited January 24, 2014 by Murka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Dzwoniłam kilka razy, zostawiłam wiadomość na poczcie głosowej, ale nie oddzwania. Będę próbowała także jutro. Jeśli bezskutecznie, wykorzystam inną możliwość. A co z samochodem Murki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 :modla: zaglądam i mocno sciskam za Rogalinia :thumbs: :thumbs: :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewoira Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 Rogerito,Rogerito raduj sie wielce ze swego szczęścia ;) Choć pewnie czasem zatęskni za kompanami w gonitwach :) A Dropsik chyba coś kulał czy mi sie wydawało :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted January 24, 2014 Author Share Posted January 24, 2014 Murko my się tu wszyscy cieszymy bardzo, dziękuję za fotki i filmik :multi: Elik, Murka pisze ze może pojechać dopiero po weekendzie, auto u mechanika, masz jeszcze jakąs opcję ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 (edited) [quote name='Marycha35']... Elu, zawsze dziura, jakle po bombie w serduchu zostaje po naszych psich smokach ukochanych...[/QUOTE] Bardzo obrazowo, ale i adekwatnie to ujęłaś :( [quote name='margo001']Murko my się tu wszyscy cieszymy bardzo, dziękuję za fotki i filmik :multi: Elik, Murka pisze ze może pojechać dopiero po weekendzie, auto u mechanika, masz jeszcze jakąs opcję ?[/QUOTE] Wlazłam na wątek i nie spojrzałam co już na nim pisze :) Jeśli Murka może jechać po weekendzie to jest chyba najlepsze rozwiązanie dla Rogera. Jadąc ze znajomymi sobie ludźmi nie będzie się bał. Dla Rogera to super opcja. Fantastyczne warunki mają psiaki u Murki :) Świetnie się bawią. Edited January 25, 2014 by elik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Rogerrro z raju do raju jedzie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 (edited) Murko :lol: super foteczki i sliczny filmik :multi: Zadalas pytanie czy przekazac kubraczek. Przyznam szczerze, ze nie mam pojecia :evil_lol: Moze najlepiej zapytac nowa mamusie ;) Rogalika czy ma zamiar ubierac go w paltocik, a jesli tak no to wypadaloby dolaczyc do wyposazenia na nowa droge zycia :cool3: A jakie jest Wasze zdanie?:lol: Moje sznupy nigdy nie korzystaly z ocieplacza ale tez i holenderska zima jest lagodna i ekstremalne mrozy na szczescie nas omijaly, jednak futerko zrzucaly u gromera dopiero z nadejsciem wiosny,ot tak na wszelki wypadek :lol: Pomyslcie dziewczyny, bo jesli faktycznie kubrak mialby zalegac gdzies w szafie, to lepiej pozostawic u Murki i niech sluzy zmarzluchom :lol: A generalnie,niech domek okaze sie tym wymarzonym,niech sie wiedzie Rogalikowi i niech beda od niego jakies wiesci i fotki od czasu do czasu :modla::modla::modla: Licze w tym wzgledzie na pomoc pani sasiadki z internetem :lol: Edited January 25, 2014 by dusje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 [quote name='dusje'] Pomyslcie dziewczyny, bo jesli faktycznie kubrak mialby zalegac gdzies w szafie, to lepiej pozostawic u Murki i niech sluzy zmarzluchom :lol: [/QUOTE] ja też tak myślę - on będzie w domu mieszkał więc na spacery to takiemu byczkowi kubrak nie potrzebny, a u Murki na pewno się przyda dla bezdomniaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Szczerze napiszę, że się przyda wcześniej czy później. Jedna amstafowata (na bdt u nas) jest zmarźlakiem i teraz nosi sweterek, bo by w ogóle z boksu nie chciała wyjść :) Zapomniałam napisać, że wczoraj dzwonił pan w sprawie Rogera z naszych okolic (spod Kraśnika), tzn. chyba chodziło o Rogera, bo opis się zgadzał tylko imię brzmiało Bird albo Bart (pan nie był pewny, bo spisał mu to młodszy członek rodziny z netu) - pomyślałam, że to jakaś pomyłka ogłaszającego. Pan miał sznaucera olbrzyma i szuka czegoś w tym typie (może też być średniak). Podałam mu namiary na malawaszkę i stronę sznaucerów do adopcji. Aha, [B]malawaszko[/B], na stronie u Ciebie znalazłam Julkę, która u nas była - ona ma już DS od dawna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 [quote name='Murka']Szczerze napiszę, że się przyda wcześniej czy później. Jedna amstafowata (na bdt u nas) jest zmarźlakiem i teraz nosi sweterek, bo by w ogóle z boksu nie chciała wyjść :) Zapomniałam napisać, że wczoraj dzwonił pan w sprawie Rogera z naszych okolic (spod Kraśnika), tzn. chyba chodziło o Rogera, bo opis się zgadzał tylko imię brzmiało Bird albo Bart (pan nie był pewny, bo spisał mu to młodszy członek rodziny z netu) - pomyślałam, że to jakaś pomyłka ogłaszającego. Pan miał sznaucera olbrzyma i szuka czegoś w tym typie (może też być średniak). Podałam mu namiary na malawaszkę i stronę sznaucerów do adopcji. Aha, [B]malawaszko[/B], na stronie u Ciebie znalazłam Julkę, która u nas była - ona ma już DS od dawna :)[/QUOTE] To moze panu zaproponowac te sznupowata laleczke : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250309-Sznupka-spod-Śmietnika-szuka-domu[/URL] Slicznosciowa niesamowicie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewoira Posted January 25, 2014 Share Posted January 25, 2014 Ja bym była za ABSURDEM od malawaszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted January 25, 2014 Author Share Posted January 25, 2014 dzwoniłam dzisiaj do Pani Rogerowej Eli, cudowna kobieta :loveu: w związku kiedy Rogalito będzie dostarczony, powiedziała hmmmm... no już tyle czekam to i poczekam, szkoda ale ten Roger jakiś mały jest :crazyeye: pytam mały...no pewnie ze mały, bo waży 25 kg...pytam to ile Pani ważył ? oooo... 45 kg ha ha ha... wg osoby wizytującej to bardzo drobniutka osoba :loveu: Kubraczek niech może zostanie dla bidy krótkowłosej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 To fajnie, że pani czeka... jutro powinniśmy coś wiedzieć. Tylko, żeby nas nie zasypało totoalnie ;) Roger będzie miał więcej niż 25 kg, ok. 30 kg na pewno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 zagladmy i sciskamyyyyyy :iloveyou::modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted January 26, 2014 Author Share Posted January 26, 2014 [quote name='Murka']To fajnie, że pani czeka... jutro powinniśmy coś wiedzieć. Tylko, żeby nas nie zasypało totoalnie ;) Roger będzie miał więcej niż 25 kg, ok. 30 kg na pewno.[/QUOTE] Czekam na info ;) Teraz pewnie tłuszczyku nabrał :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 Kciukaczę za akcję dowóz:):):) Spokojnej drogi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted January 27, 2014 Author Share Posted January 27, 2014 Murko czy już coś wiadomo z transportem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 zaglądamy ...kciukamyyyyy :buzi::thumbs: :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Pogo trochę łagodnieje.. oby wszystko poszło bez problemów:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Rogerro jutro wybywa do DS. Planowany dojazd na miejsce jest ok. 14-15.00. Pogoda taka sobie i TZa rozkłada jakieś choróbsko, ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Rogerro narozrabiał na odchodne okropnie... Wyrąbał w nocy większą dziurę w kratach, odsunął budę, przelazł, pogryzł Dropsa, narobił takiego bałaganu, że dwie godziny doprowadzałam to do ładu (wszystkie budy obkoopane, cała podłoga pokryta błotem: rozlana woda + koopa). Do tego wszystkiego zasikał całe siano w swojej budzie, ale to zauważyłam już wcześniej. Jednym słowem ciężko pracował na to, żebyśmy o nim nie zapomnieli ;) Teraz siedzi w kotłowni, bo już nie mamy dla niego innego miejsca... Jeszcze spacerek przednocny, kąpiel i byle do rana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted January 28, 2014 Author Share Posted January 28, 2014 No to Wam Rogero podziękował na koniec :shake: Oby takich popisów nie próbował u Pani Eli :modla: Trzymam mocno kciuki za jutrzejszy dzień :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.