Jump to content
Dogomania

Roksi Rubaszna Staruszka. Podzielisz się 5 zł z Suczydłem?


asiuniab

Recommended Posts

[quote name='mestudio']No to macie szczęście - o ile jeszcze ktoś do panny zajrzy :-).[/QUOTE]
ja się przyznaję bez bicia, że od ok. miesiąca na dogomanii byłam ze 3 razy, doba jest wciąż dla mnie za krótka, bardzo z tego powodu boleję;:shake:
Rozalinde rozliczę w weekend;
bardzo cieszy mnie fakt, że wiem że Ona jest w naprawdę dobrych rękach;
strasznie mi głupio, że nie nadążam:oops:

buziaki dla Roksi i ferajny;

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuniab']ja się przyznaję bez bicia, że od ok. miesiąca na dogomanii byłam ze 3 razy, doba jest wciąż dla mnie za krótka, bardzo z tego powodu boleję;:shake:
Rozalinde rozliczę w weekend;
bardzo cieszy mnie fakt, że wiem że Ona jest w naprawdę dobrych rękach;
strasznie mi głupio, że nie nadążam:oops:

buziaki dla Roksi i ferajny;[/QUOTE]

Idem. Doba za krotka. Pamietam o Roksi i wysylam stala oraz zagladam, tylko nie zawsze sie odzywam ;)

Link to comment
Share on other sites

no i udało mi się rozliczyć naszą Roksulę -Babulę, jedynie 1,5 tygodnia później:oops:
na swoje usprawiedliwienie mam jedynie wytłumaczenie, że to nie najlepszy okres w moim życiu, tzn. czasowo, mam go notorycznie deficyt:shake:

bardzo dziękuję ciotkom, że pamiętają o Roksi, a poniżej zestawienie:)

[TABLE="width: 154"]
[TR]
[TD]AnnaA[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]15,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]cisowianka[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]10,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]dorcia2[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]20,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]LupusNord[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]20,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]Maruda666[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]20,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]eleo[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]25,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]agnieszka103[/TD]
[TD] -[/TD]
[TD="align: right"]10,00[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD][/TD]
[TD][/TD]
[TD="align: right"][/TD]
[/TR]
[/TABLE]

buziaki cioteczki, bardzo jestem Wam wdzięczna:)

Link to comment
Share on other sites

Babcia wariatka lepiej działa po nowej karmie - jej żołądek zachowuje się normalniej, TZ wymyślił jakąś taką karmę Josera Ftness i jest dużo lepiej, nie muszę co pół godziny wietrzyć pokoju. Joserę smarujemy oczywiście mokra karmą Rocco i Rozalinda wcina aż jej się uszyska trzęsą.
Zachowanie Rozalindy jest stałe, czyli kreuje się na sfiksowaną, ale tragedii nie ma bo już się przyzwyczailiśmy. Jest przedziwna, płochliwa, boi się nawet mnie jak zmienia się rozkład dnia - jak czuje, że np. wybieram się gdzieś to jest poddenerwowana, boi się jak podchodzę żeby przypiąć jej smyczkę i zaprowadzić do kojca (niestety pozostawienie jej w domu grozi demolką). Nie wiem czy tu pisałam, ale przyszedł pan naprawić zmywarkę i Rozalinda godzinę była zamknięta w pokoju z innymi psami i zdjęła sobie książki z półki i pogryzła. Ładnie zaś zostaje na werandzie tak do czterech godzin, dłuższy czas to zabrudzona cała weranda i rozdeptana. Na szczęście wychodzę raz na tydzień na godzinę, dwie, a jeszcze rzadziej na dłużej.
Zazdrosna jest niemożliwie o inne zwierzęta.
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-AB1AM6lL8Xs/UwsV39YWXMI/AAAAAAAAZDw/gfSOyFfACr4/s640/119.JPG[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-GMYX2z2eOm8/UwOUlW7TTqI/AAAAAAAAYyU/Kz6Z5QZXdp4/s640/074.JPG[/img]

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-aPDo334xTOY/UwOUfTbdhQI/AAAAAAAAYxU/RwUiPGVJke8/s640/065.JPG[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-qwuzyWKcYQs/UwOUEVUuvwI/AAAAAAAAYvk/WwuZC4uOSDs/s640/047.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

Zakręcona jak te fikołki na trawie, ona właśnie tak funkcjonuje i nie odstępuje mnie na krok. Sporo czasu jesteśmy teraz w ogrodzie i Rozalinda nie rozumie, że ma wtedy się bawić, biegać, węszyć, tylko cięgle jest w mojej okolicy i sprawdza czy gdzieś nie odchodzę przypadkiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Zakręcona jak te fikołki na trawie, ona właśnie tak funkcjonuje i nie odstępuje mnie na krok. Sporo czasu jesteśmy teraz w ogrodzie i Rozalinda nie rozumie, że ma wtedy się bawić, biegać, węszyć, tylko cięgle jest w mojej okolicy i sprawdza czy gdzieś nie odchodzę przypadkiem.[/QUOTE]
Fiołkowa zwariowana przylepa :)

Link to comment
Share on other sites

Uważam, że uroda Rozalindy jest bezdyskusyjna więc proszę mi tu psa nie obgadywać :-).
[img]https://lh3.googleusercontent.com/-3S-3xnT96NU/UxJK7gIKe5I/AAAAAAAAZUI/p6N1HD2yyWE/s640/030.JPG[/img]

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-qLq4JYXmc5k/UxJLDezmG0I/AAAAAAAAZVg/wXYmC4kfze0/s640/049.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

Zaczyna się raj. Spędzamy sporo czasu w ogrodzie, co pieskom bardzo odpowiada, Rozalinda pilnuje mnie oczywiście i jest wszędzie tam gdzie ja. Nawet jak obcinałam owoce róż to połakomiła się na nie i leżała przy mnie ciamkając sobie, chyba jej smakowały.
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-e0eCkdxLZnY/Ux4TxmdQMYI/AAAAAAAAZjw/hkbTsoBrI94/s640/032.JPG[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-9l9nT0Insh8/Ux4TvkjCrZI/AAAAAAAAZjg/EzpDY0M7c9Y/s640/030.JPG[/img]

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-40Mahwn9iP0/UxyrIoYjlCI/AAAAAAAAZhQ/mBF4i4vsQEY/s640/024.JPG[/img]

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-XG7HDe0jqNo/UxyrGXd_T-I/AAAAAAAAZgw/eB_MjyBJd8Q/s640/020.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

Próbujemy ją ogarnąć żeby tolerowała naszą Lady oraz pannę Fąfel bo ma dalej jakieś amoki na ich temat. Niestety durnota atakuje Fąfla i startuje do Lady, a Lady jak ją zgarnie to się Rozalinda zdziwi. W tej chwili oczywiście nadzoruje wszystko TZ bo ja nigdy się nie odważę wypuścić żadnego psa z Lady równocześnie.

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-9JnIymBM6VE/UyC_gl0DNmI/AAAAAAAAZoE/jOjczlnbcjw/s640/010.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-tYS-0SQXOcE/UyC_gg-JaRI/AAAAAAAAZoI/xszCVq_idNQ/s640/008.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-YwpK-tP2Orc/UyC_gSOfG1I/AAAAAAAAZoA/kDO-7ZHcS3M/s640/002.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Oj pracowaliśmy cały tydzień, ogród jest zdecydowanie za wielki dla nas dwojga, ale za to dla psów idealny teren, a łąki wokół to już w ogóle raj.
Rozalinda spędza bardzo dużo czasu ze mną w ogródku, obszczekuje rowerzystów i pieszych jak się pojawią w okolicy, na szczęście nie leci w ich kierunku jak dzika tylko pod nosem swoje szczeki uskutecznia.
Niestety nie można jej zostawiać w domu jak się jest w ogrodzie, a musimy ją izolować kiedy wychodzi Lady z Fąflem - w domu się zwyczajnie wtedy załatwia i próbuje wydostać się przez okno w łazience. Także jak robimy zmianę psią to Rozalinda musi być w kojcu, albo na werandzie z zamkniętymi drzwiami do domu.

Link to comment
Share on other sites

hmmm, ta nasza Rosalinda nie wyuczalna jest:crazyeye:, czy co? Biedna coś sobie w głowie zakodowała i konsekwentnie według swojego "zamysłu" postępuje....
Roksi, odkoduj się, bo ...... no właśnie bo, co?? może bo będziesz dostawała suche kulki tylko!!, bez żadnej omasty:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...