Jump to content
Dogomania

Zostaje z nami - Pamiątka z wakacji, czyli młody, mały Totek.


feluska997

Recommended Posts

Ach, od dzieciństwa marzy mi się kurs fotografii. Może kiedyś, na razie zadowalam się kompaktową cyfrówką;)

Totek w nocy troszkę rozlizał szwy :mad: Śpi w fartuchu posterylkowym i kołnierzu i potrafi się tak wygiąć, że ominie wszelkie zabezpieczenia. Ale nic wielkiego się nie stało, w przyszłym tygodniu zdejmujemy szwy i będzie wolność!

Dziś na spacerze pewien pan pouczył mnie stylem uczonego w dziedzinie, że powinnam chodzić z psem bez smyczy. Jego piesek (dwadzieścia parę kilo) latał luzem, podbiegł do nas i wystraszony Totek postraszył zębami, na co pan stwierdził, że gdyby Totek został pogryziony to byłaby moja wina, bo nie pozwoliłam mu uciec przed większym :crazyeye: Hmm, może i ja nie powinnam wychodzić na ulice, w końcu chucherko ze mnie i jakiś burek może pomyśleć żem kostka do ogryzienia? Ludzie, ludzie...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeden pakiet ogłoszeń już jest, drugi zamówiony. I dziś odebrałam pierwszy telefon, żeby o czymkolwiek dalej rozmawiać muszę sprawdzić Totka na koty. Od początku chodzi mi to po głowie, tylko nie mam nikogo zakoconego... Z podwórkowcami chce się bawić, ale nie wiadomo co będzie w domu.

Link to comment
Share on other sites

Dziś było parę telefonów :crazyeye: i to jakich!

(P)ani: Dzień dobry, to ja tego psa wezmę, jaka to rasa?
(J)a: Dzień dobry, to jest zwykły kundelek.
P: A do czego [U]to[/U] podobne?
J: Mieszaniec, nie jest podobny do żadnej rasy...
P, krzycząc: To co mi pani łeb zawraca?!


(P)an: Dzień dobry. Czy [U]to[/U] z ogłoszenia gania kury?
(J)a: Nie wiem, proszę pana, mieszkam w mieście i nie sprawdziłam, ale jeśli zajdzie potrzeba - sprawdzę.
P: Eee, nie to my weźmiem w ciemno, jak będzie ganiał to mu łańcuch skrócim...



No błagam, w ogłoszeniach jest napisane wszystko, są zdjęcia, naprawdę na tacy. Przepraszam, nie ma kluczowej informacji, na czerwono i wołami, żeby jeden z drugim przeczytał zanim zadzwoni. I brakuje zdania, że zalękniony pies ważący 7 kilo nie nadaje się na łańcuch, ale myślałam, że to oczywiste. Po dzisiejszych rozmowach mam jeszcze większy szacunek dla osób zajmujących się adopcjami. Jeszcze dwa takie telefony i chyba mi żyłka pęknie...

Łudzę się, że "TO", jest zdrobnieniem od imienia :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Swędzi mnieee, ooo jak dobrze ;)
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/26.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/26.jpg[/IMG][/URL]

Totek dostał taką kostkę, nie znosi nudy i musi się ciągle czymś zajmować.
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/27.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/27.jpg[/IMG][/URL]

Z psem - mordercą :evil_lol: Porównanie wielości.
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/22.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/22.jpg[/IMG][/URL]

Małe, upierdliwe...
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/24.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/24.jpg[/IMG][/URL]

Znów latający Totek.
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/20-1.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/20-1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Baw się ze mną!
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/21.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/21.jpg[/IMG][/URL]

No baw się, baw!
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/19-2.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/19-2.jpg[/IMG][/URL]

Wołałaś nas?
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/18-1.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/18-1.jpg[/IMG][/URL]

Litości, weźcie ode mnie tego małego...
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/25.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/25.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elinaa']Piękne zdjęcia :)
Dzwonił ktoś "normalny" ?[/QUOTE]

W sumie dwie osoby, z którymi można było pogadać... Do jednej pani muszę oddzwonić, tej, która prosiła o sprawdzenie reakcji na koty - rewelacji może nie ma, ale jakby nad Totkiem popracować to powoli dogada się z kotami. Natomiast druga pani ma małe dziecko - wolałabym nie ryzykować, skoro potrafił postraszyć zębami. Teraz co prawda już się tak nie zachowuje, ale jego lęki pozostały.


[quote name='jotpeg']świetny mały [U]mądry[/U] PIES!
może zajaw go na mikropsiakach?[/QUOTE]

Nawet mądrzejszy niż mi się zdawało ;) Odkryłam, że czekał wieczorami aż zasnę i wskakiwał mi do łóżka, a nad ranem wracał do siebie :-o Od paru dni oficjalnie śpi ze mną, chociaż nigdy tego nie pochwalałam. Na mikropsiaki chyba jest za duży - waży 7-8 kg (domowa waga padła, sprawdzimy przy kolejnej wizycie u doktora).



W tzw "międzyczasie" zaszczepiliśmy wściekliznę. Musiałam przyspieszyć to szczepienie, bo mam jakiegoś pecha do nachalnych babek i ich łapek wyciąganych niespodziewanie do Totka, bałam się, że w obronie ugryzie i będą problemy. A teraz sesja z mazurskiego grzybobrania:

Niby się nie lubimy, ale jednak bez siebie się nie ruszamy ;) (Jaśniejsza to moja prywatna staruszeczka)
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00232.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00232.jpg[/IMG][/URL]

Łabędzie, łabędzie, ŁABĘDZIE!
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00061.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00061.jpg[/IMG][/URL]

O, kaczki uciekły!
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00063-1.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00063-1.jpg[/IMG][/URL]

Nie przeszkadzaj, nie widzisz, że ptaków pilnuję???
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00060-1.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00060-1.jpg[/IMG][/URL]

Tam węszę grzyby!
[URL="http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00033-1.jpg.html"][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00033-1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Dzień doberek :)
[URL=http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00306.jpg.html][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00306.jpg[/IMG][/URL]

Taaakie pyszności się trafiają
[URL=http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00547.jpg.html][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00547.jpg[/IMG][/URL]

Tak mi dobrze, tak mi rób :P
[URL=http://s1054.photobucket.com/user/feluska/media/CAM00271.jpg.html][IMG]http://i1054.photobucket.com/albums/s481/feluska/CAM00271.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

On jest na zdjęciach taki milusi, ale potrafi pogonić obcego. Domu broniłby chyba do ostatniej kropli krwi. Łazi po blatach, tarza się w zgniłych rybach, w zabawie gryzie za łydki, a wczoraj zeżarł buta. Zdarza mu się siknąć ze strachu. Trzeba poświęcić mu jeszcze dużo pracy. Łobuz, ale nikt z domowników nie potrafi się na niego złościć :) I taka bomba energetyczna, jakiej jeszcze u nas nie było. No, to tak, żeby nie było za słodko ;)

Totolinek ma już całą profilaktykę za sobą i żadnego domu na horyzoncie. Mój tatko się chyba powoli łamie - ostatnio stwierdził, że jak oddam Totka to w domu będzie za czysto i spokojnie... Jak do końca miesiąca nie znajdzie się odpowiedni dom, to pewnie Totek u nas zostanie. Znów się potwierdza, że nie nadaję się na DT.

[quote name='zachary']Ale artysta z Totka:evil_lol:...Jak cudnie pozuje do zdjęć:eviltong:, a jak śpi na siedząco -miodzio:loveu:...[/QUOTE]
Muszę go nagrać jak przez sen spada z łóżka na głowę, albo jak wypływa z posłania - to dopiero są obrazki ;) On umie zasnąć w każdym miejscu i w każdej pozycji, byle blisko mieć człowieka.

[quote name='jotpeg']gdzie taki mały piesek z taką wielką kością!? :crazyeye::lol:[/QUOTE]
Kości ogólnie nie dajemy pod żadną postacią, to był eksperyment pod nadzorem. Jak Totek obżarł miękkie elementy kostka poszła do śmieci.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Hehe dzięki dziewczyny :) Totek by uczcić nowinę pożarł 2 pary butów i trzy kapcie - po jednym od pary. Chwilę później zniszczył swój koc i posłanie :mad: Czy to na pewno ten sam grzeczny piesek??? Mam nadzieję, że to był jednorazowy wyskok...

[quote name='elinaa']Wiedziałam, że tak będzie ;) . Szczęścia Wam życzę :) .[/QUOTE]
Najlepsze, że to nie była moja inicjatywa, a taty, który ostatecznie kategorycznie odmówił oddania go komukolwiek. Początkowo nie chciał nawet słyszeć o nowym psie, a teraz biega po sklepach w poszukiwaniu zabawek ;)

Link to comment
Share on other sites

Czyżby Totek się nudził z szanownym Tatą? Czasem psy z nudów niszczą rzeczy a czasem ze złości....Najtrwalszą zabawką dla moich 4 psów jest małpka z aksamitnego materiału, ale tak mocnego,że od 3 lat ją ciągają i przeciagają a ja tylko ją piorę jak wyniosą na podwórko i ubrudzą okrutnie...Kupiłam ją w sklepie ze starociami z Holandii...Obok pięknego starego stolika wyniosłam stamtąd 3 fajne zabawki, które "żyją" do dzisiaj. A z naszych sklepów z akcesoriami zabawki "zyją" przeważnie 1 dzień....no czasem dłużej...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...