Justyna Lipicka Posted August 21, 2013 Share Posted August 21, 2013 [quote name='Rudzia-Bianca']Justyna a mogłabym prosić wcześniej o ogłoszenia, tak za tydzień gdzieś ? Napiszę tekst i wszystko podam. Pracownicy Gminy obiecali rozwiesić ogłoszenia w okolicy gdzie był znaleziony, mam nadzieję że się wywiążą choć z tej obietnicy bo to kawałek ode mnie i nie mam czasu tam jechać . Zresztą obiecałam sobie już że ja na siłę właścicieli nie będę szukać , jak komuś zależy znajdzie uważam ... Ja ciągle się łudzę że Lotto mnei polubi ;) TZ się śmieje że najbardziej z mojej wygranej cieszyłyby się wszystkie bezdomniaki w okolicy :evil_lol:[/QUOTE] z urlopu wracam 1września, wtedy mogą być ogłoszenia. Pewnie to nie czystej rasy pekińczyk jak taki miły, moja to też mix i milusińska jest:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted August 21, 2013 Share Posted August 21, 2013 [quote name='Justyna Lipicka']z urlopu wracam 1września, wtedy mogą być ogłoszenia. Pewnie to nie czystej rasy pekińczyk jak taki miły, moja to też mix i milusińska jest:D[/QUOTE] Moja też miksik jakiś, ale obrażać się i zaczepiać duże psy lubi jak rasowy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted August 21, 2013 Share Posted August 21, 2013 Cudne znalezisko. Może faktycznie komuś zginął. U nas przyszła sunia shih-tzu młoda do pewnego domu, prosto do łóżka. Państwo mieli otwarte drzwi sypialni na taras i obudzili się z czymś kudłatym w nogach :evil_lol: Najpierw wieszali ogłoszenia, szukali właściciela, w końcu postanowili ją zatrzymać. I wtedy po dwóch tygodniach jakby nigdy nic przyszli po nią właściciele - z tego samego osiedla. Wrócili z wczasów i przyszli po psa :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 21, 2013 Author Share Posted August 21, 2013 [quote name='Isiak']Cudne znalezisko. Może faktycznie komuś zginął. U nas przyszła sunia shih-tzu młoda do pewnego domu, prosto do łóżka. Państwo mieli otwarte drzwi sypialni na taras i obudzili się z czymś kudłatym w nogach :evil_lol: Najpierw wieszali ogłoszenia, szukali właściciela, w końcu postanowili ją zatrzymać. I wtedy po dwóch tygodniach jakby nigdy nic przyszli po nią właściciele - z tego samego osiedla. Wrócili z wczasów i przyszli po psa :roll:[/QUOTE] Isiak chyba żartujesz, tzn wiem że nie żartujesz ale to już szczyt wszystkiego :( Nie mam pojęcia czy czystej rasy czy nie , nie znam się ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted August 21, 2013 Share Posted August 21, 2013 [quote name='iwonamaj']Moja też miksik jakiś, ale obrażać się i zaczepiać duże psy lubi jak rasowy ;)[/QUOTE] z zaczepiania dużych psów się nie wyrasta tak łatwo;) a jak Rudy na inne psy reaguje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 21, 2013 Author Share Posted August 21, 2013 [quote name='Justyna Lipicka']z zaczepiania dużych psów się nie wyrasta tak łatwo;) a jak Rudy na inne psy reaguje?[/QUOTE] Nie miałam dziś czasu zadzwonić do hoteliku, ale jak go zawiozłam w poniedziałek to w ogródku było kilka psów i Rudy nic sobie z nich nie robił , trochę się zdenerwował jak Lulek staruszek zaczął się do niego zalecać ale to chyba normalne ;) [COLOR=#008000][B]Rudy dostał dziś prezent od Agnieszki W. z fb - 200 zł - ogromnie dziękuję :loveu: [/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 Nooooo jestem.:mdleje: Dzięki Szareńkowej.:lol: Mogę mu jutro jakoś zrobić.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 24, 2013 Author Share Posted August 24, 2013 No niestety nie udało mi się dziś pojechać do Rudego więc zdjęć nowych nie ma, ale przeglądnęłam te które są i nie są najgorsze więc Savciu wykorzystaj je proszę . A tekst do ogłoszeń Został znaleziony na Zakopiance jak biegał między samochodami, pewnie szukał tego swojego , ale nie znalazł ... Dostał od nas imię Rudy, jest bardzo przyjaznym psem, dogaduje się z innymi psami . Ma ok. 5 lat , waży ok . 7 kg . Został odrobaczony i zaszczepiony przeciwko wściekliźnie. Przed adopcją zostanie wykastrowany . Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej . Rudy nie zostanie wydany do budy ani do kojca . Istnieje możliwość poznania Rudego w Myślenicach na wspólnym spacerze, po wcześniejszym telefonicznym ustaleniu terminu . tel. kontaktowy 602 709 383 mail [email][email protected][/email] [IMG]https://sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1185754_385945961528612_1079657299_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/1044703_386114191511789_2096280315_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/533736_386114204845121_143197100_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1149016_386114208178454_578124869_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1185548_385945484861993_1492225201_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 A wiesz co z oczkiem? Koniecznie trzeba mu podawać kropelki,jeżęli w czasie nie zaleczy się oczka może być bardzo źle.To jest pekinek i bardzo w typie rasy.A rozwieszone są plakaty na Zakopiance tam gdzie został znaleziony? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 może najpierw ogłoszenie gdzieś na zaginionych?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 24, 2013 Author Share Posted August 24, 2013 [quote name='Justyna Lipicka']może najpierw ogłoszenie gdzieś na zaginionych??[/QUOTE] Na zaginione wrzuciłam od razu na gumtree , zaraz wrzucę na tablice jeszcze ,jest też na myślenickim forum i na ogłoszeniach na nim . Dziś dzwoniła pani z okolic Myślenic że strasznie podobny do jej zaginionego psa , ale na szczęście okazało się, że Rudy to nie jej pies bo chyba zapłakałabym się gdybym miała psa do takiego domu oddać :( jak spytałam w jaki sposób zaginął to mi powiedziała że wypuściła go jak zawsze żeby sobie pobiegał , bo suka od sąsiadów miała cieczkę i poleciał ze swoim psim kumplem , kumpel wrócił a jej pies nie . Ręce mi opadły , zaczęłam tłumaczyć że jak się odnajdzie to trzeba go wykastrować, nie puszczać no i wiecie co jeszcze i usłyszałam że na pewno psa nie okaleczy i przecież pies musi się wyszaleć :( masakra :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Rudy ma 10 serwisów na Kraków [url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/krakow/znaleziony-pekinczyk-rudy-przyjazny-spokojny-adopcja-516807268[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 25, 2013 Author Share Posted August 25, 2013 Dziękuję :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 26, 2013 Author Share Posted August 26, 2013 No i były pierwsze telefony 1. ......... [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]No i był pierwszy tel z ogłoszeń [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]-za ile ten pekińczyk [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]- .......do adopcji za darmo jak się nie znajdzie właściciel [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]- o to super bo ja mam w domu dwa pekińczyki [/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]- psy czy suki [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande] - no suki oczywiście - ale Rudy nie jest rasowy - a to nic - ale Rudy jest wykastrowany - a co se pani jaja robi na co mi pies wykastrowany pan dzwoni z nr 513xxx877, pewnie pseudohodowca uwaga !!!! na googlach ustaliłyśmy że na ten nr sa ogłoszenia z Tomic k. Wadowic 2. całkiem rozsądna pani z okolic Balic . Ma już 3 psy, miała 4 ale umarła jej sunia przy sterylizacji i stwierdziła że tęskni za rudym psiakiem . Umówiłyśmy sie , że jak w przeciągu tygodnia nie znajdzie się właściciel to skontaktujemy się . [/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted August 26, 2013 Share Posted August 26, 2013 No ten pierwszy to jest the best! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted August 26, 2013 Share Posted August 26, 2013 To trzymam kciuki.On się raczej nie zasiedzi, nie ma obaw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 26, 2013 Share Posted August 26, 2013 Rudziu, faceta z pierwszego telefonu koniecznie na Czarne Kwiatki trzeba wrzucić, a z drugi telefon trzymam kciuki! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 Jakieś wieści w sprawie domku dla malucha....?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted August 29, 2013 Author Share Posted August 29, 2013 Nic , prócz tych dwóch telefonów nie było żadnego . Jutro zadzwonię do tej pani z Balic bo to już prawie dwa tygodnie a nawet nikt się nie zająknął że to może być jego pies , no poza tą dziwną panią co dzwoniła i nie chce psa okaleczać kastracją . Mam nadzieję że pani w Balicach nie znalazła sobie jeszcze innego psa i że domek fajny ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Koniecznie zadzwoń do tej Pani, bo w sumie to 2-tygodniowe czekanie i tak było kurtuazyjne, wcale nie miałaś takiego obowiązku, a skoro po właścicielu ani widu, ani słychu, to nie warto zaprzepaścić domku (wydaje się dobrego) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted September 2, 2013 Author Share Posted September 2, 2013 W tym tygodniu jadę do pani sprawdzić domek, rozmawiałyśmy długo i pani bardzo fajna . Rudy dziś lub jutro będzie się żegnał z klejnotami i jak tylko dojdzie do siebie , mam nadzieję zamieszka w nowym domku :) Pani prosiła żeby już był po zabiegu, bo jej sunia umarła w trakcie sterylki i stwierdziła, że to dla niej za duży stres kolejny zabieg psa i woli żeby to już było zrobione . Rudy Rudolf dostał prezenty na konto , ale rozliczę je dopiero wieczorem . Dziękuję bardzo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 No to trzymam mocno kciuki zarówno za domek, jak i za odjajczanie!:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 wróciłam po urlopie i odwiedzam Rudego:) super, że domek się szykuje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted September 2, 2013 Share Posted September 2, 2013 i jeszcze zapytam czy moje skromne 10zł dotarło?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted September 2, 2013 Author Share Posted September 2, 2013 Rudy już bez klejnotów, ma się dobrze. Przed kastracją miał porobione ogólne badania morfologia, biochemia wszystko jest na szczęście ok . W czwartek jestem umówiona z panią na wizytę w Balicach , kciuki proszę zaciskać :) Dziękuję pięknie wszystkim pomagającym w utrzymaniu Rudego :) :loveu::multi::Rose: Tu jest rozliczenie Kasa Rudego [B]wpłaty [/B] 200 zł Agnieszka W. z fb dziękuję pięknie 48,48 zł Aneta M. z fb dziękuję pięknie 10 zł Justyna L. dziękuję pięknie 25 zł Agata O. z fb dziękuję pięknie [B]wydatki [/B] 150 zł kastracja, badania biochemia + morfologia, kołnierz , ,leki przeciwbólowe 56 zł pierwsza wizyta u weta ( szczepienie wścieklizna, expot, obróżka ) [B]saldo [/B] 77,48 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.