pawel2502 Posted August 18, 2013 Share Posted August 18, 2013 Witam od tygodnia mam owczarka niemieckiego 3miesięcznego i problem polega na tym że boi się ludzi i czasem mnie. Drugi problem to że przed każdym wyjściem na dwór podczas zakładania obroży sika. Co mam robić w takiej sytuacji? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mex Posted August 18, 2013 Share Posted August 18, 2013 1. A skąd masz tego psiaka? 2. W jakich sytuacjach/kiedy boi się Ciebie? 3. Boi się każdego i zawsze? 4. Znasz jego przeszłość? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted August 18, 2013 Author Share Posted August 18, 2013 Cześć. Psa dał mi znajomy znajomego nie znam jego przeszłości boi się w sumie każdego na dworzu jakiś czas jak ktoś postoi dłużej z nami to pies się uspokaja. Na smyczy boi się osób przechodzących blisko nas .Mnie się boi w jednej sytuacji przy zakładaniu obroży i w tedy sika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted August 18, 2013 Author Share Posted August 18, 2013 [COLOR=#000000]Cześć. Psa dał mi znajomy znajomego nie znam jego przeszłości boi się w sumie każdego na dworzu jakiś czas jak ktoś postoi dłużej z nami to pies się uspokaja. Na smyczy boi się osób przechodzących blisko nas .Mnie się boi w jednej sytuacji przy zakładaniu obroży i w tedy sika[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mex Posted August 19, 2013 Share Posted August 19, 2013 Możliwe, że miał kiepską przeszłość. Może być np z pseudohodowli. Mój york jest z pseudohodowli i też ma przez to pewne "zaburzenia". Plus jest taki, że Twój psiak jest jeszcze młody, więc ma duże szanse na to, że mu pomożesz się uporać z jego lękami. Rozumiem, że psiak sika ze strachu, nie z ekscytacji? Jak się wtedy zachowuje? Kuli, ucieka? Dłużej na pewno zajmie Ci to, żeby nie bał się obcych niż Ciebie. Co tak naprawdę ma swoje plusy, bo przynajmniej nie pójdzie ślepo za kimś ;0. Uważam, że gorzej jak pies jest zbyt ufny niż nieufny. Mój york na początku też się bał innych, teraz po prostu zachowuje dystans. Psy działają akcja-reakcja. Większość ich reakcji jest po prostu związana z kojarzeniem. Musisz się skupić na tym, żeby wszystko czego się boi kojarzyło mu się dobrze. Czyli np w sytuacji zakładania obróżki - dawaj mu smakołyki. Powinno to wyglądać mniej więcej tak: 1. pokazujesz mu obróżkę 2. dajesz smakołyka 3. kładziesz obróżkę tak, żeby ją powąchał 4. dajesz mu smakołyka 5. zakładasz mu obróżkę 6. dajesz mu smakołyka 7. niech chwile w niej pochodzi w domu/po ogródku 8. dajesz mu smakołyka 9. idziecie na spacer Powtarzaj tak kilka razy dziennie, nawet jak z nim nie wychodzisz to rób to do punktu 6. Niech pochodzi w niej w domu. Obróżka może mu się kojarzyć źle miedzy innymi dlatego, ze zaraz później idziesz z nim na spacer, a tam jest dużo przerażających dla niego rzeczy czyt. ludzi. Wiec wtedy on kojarzy, ze założenie obróżki, spowoduje, ze zaraz będzie spotykał się z tym czego się boi. Co do strachu przez obcymi. Pierwsza sprawa, to odwracanie jego uwagi. Weź ze soba jakieś smakołyki i kiedy idziecie na spacerze i pojawia sie osoba to wtedy przywołuj go, żeby się na Tobie skupił, mów mu np "siad" (jeśli nie umie, to niech po prostu na Ciebie patrzy) i dawaj smakołyka. Celem jest wtedy to, żeby nauczył się skupiać na Tobie, a nie na tym co dookoła, a do tego jak zacznie widzieć zbliżającego się człowieka, będzie mu sie to lepiej kojarzyło. Druga bardziej skomplikowana. Jeśli masz znajomych, którzy chętnie Ci pomogą to byłoby super. Możesz zrobić tak, że np Twój znajomy będzie "przypadkowo" szedł i niech ma ze sobą smakołyki. Wtedy jak podejdzie do Was to niech da mu smakołyk. Najlepiej, jeśli podejdzie i usiądzie obok niego bokiem i wtedy go zacznie zachęcać (sygnał uspakajający, polecam Ci tez o nich poczytać). Może się zdarzyć tak, że pies najpierw będzie tak zestresowany, że nie będzie chciał nawet jeść tych smaczków. Po prostu wtedy poczekaj, z czasem powinien się uspokoić i wtedy zjeść. Raczej bierz ze sobą jakieś pachnące paróweczki/kiełbaski, bo lepiej działają na psi nochal niż te gotowce ze sklepów ;). Będzie to kosztowało trochę Twojej cierpliwości. Daj znać jak poszło. Jeśli nie będzie żadnej różnicy to daj znać, będziemy myśleć nad innymi rozwiązaniami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted August 19, 2013 Share Posted August 19, 2013 Na odwrócenie uwagi szczyla dobre sąpiszczałki albo jakies gumowe pachnące zabawki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted August 19, 2013 Author Share Posted August 19, 2013 Dzięki za rady spróbujemy.Odezwę się za jakiś czas jak idzie. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamiJe Posted August 24, 2013 Share Posted August 24, 2013 I jak tam? Udało się coś wypracować z psiakiem? :) W razie dodatkowych pytań polecam kontakt ze specjalistą, na naszym portalu psia behawiorystka bezpłatnie udziela pomocy : [url]http://dogosfera.pl/zapytaj-eksperta/mgr-ewelina-wlodarczyk/[/url] Można napisać i na pewno fachowiec poradzi co robić :) pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted August 25, 2013 Author Share Posted August 25, 2013 Z zakładaniem obroży jest lepiej posikuje ale rzadziej i na spacerach robi postępy jeszcze się boi ale jest lepiej.Rozmawiałem z fachowcem o tym problemie i też udzielił mi pewnych rad co do postępowania z psiakiem myślę że będzie dobrze. Pozdrawiam odezwę się jeszcze jak idzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamiJe Posted August 26, 2013 Share Posted August 26, 2013 [quote name='pawel2502']Z zakładaniem obroży jest lepiej posikuje ale rzadziej i na spacerach robi postępy jeszcze się boi ale jest lepiej.Rozmawiałem z fachowcem o tym problemie i też udzielił mi pewnych rad co do postępowania z psiakiem myślę że będzie dobrze. Pozdrawiam odezwę się jeszcze jak idzie.[/QUOTE]No to najważniejsze, że idzie ku dobremu. Popracujecie jeszcze trochę wspólnie i mam nadzieję, że wszystko się ułoży :) powodzenia i czekam na dalsze relacje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted August 29, 2013 Author Share Posted August 29, 2013 Witam na całe szczęście nasze problemy maleją zakładanie obroży już nie stanowi problemów (Parówka podziałała) jeszcze spacery są trochę stresujące ale idzie ku dobremu po rozmowach z fachowcem i ja też się nauczyłem postępować z psem w trudnych sytuacjach i naprawdę robimy postępy.Będzie dobrze Piorun ma coraz większe zaufanie do mnie i całego świata.Jestem naprawdę szczęśliwy.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mex Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Super słyszeć taką wiadomość! Trzymam kciuki za Ciebie, Pioruna i Waszą przyjaźń! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pawel2502 Posted September 22, 2013 Author Share Posted September 22, 2013 Witam miałem pisać jak coś się zmieni więc jestem. Powiem tak problemy prawie za nami spacery już nie sprawiają nam problemów chyba że trafi się jakiś (natarczywy pies albo starsza pani która by chciała zagłaskać Pioruna na śmierć to ma jeszcze w takich sytuacjach obawy)po za tym jest super :multi: Wykonywanie komend zabawa jest tak jak powinno być.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mex Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Super to słyszeć!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.