Jump to content
Dogomania

Szczesliwe zakonczenie! Sonia znalazla wspanialy,kochajacy domek!


DORA1020

Recommended Posts

to jest nie do uzbierania, a i tak zawsze jest ze póki pies szuka dt to jest zainteresowanie(u Soni juz na tym etapie nie ma deklaracji) a jak juz gdzies pies zostaje umieszczony to watek ucicha i pomoc sie kończy. na prawde nie ma zadnych bdt za karme i leczenie? nawet jakby miała jechac pół polski do takiego bdt to wydaje m sie ze sie to bardziej opłaci

Link to comment
Share on other sites

Ja się nie powinnam mądrzyć... Gdzie mi do Was, Kochane...:oops:
Ale może mam świeże spojrzenie podczytywacza wątków.;)
Banerek wyszedł prosty i bardzo czytelny, juli88. To zaleta.
Pomóżpomagać, Twój tekst bierze za serce. Jest super.
Z tytułów Ty$ki najbardziej zgrabny jest nr 1, ze "złotym serduszkiem." :smile:
Zebrać kwotę na hotelik to pewnie zbierzemy. Tylko, żeby się potem część nie wykruszyła... Zwłaszcza, jeśli Sonieczka się trochę tam zasiedzi... Jak wiele, często tych naprawdę cudownych piesków. Czasem trudno zrozumieć, dlaczego tak długo ich nikt nie wypatrzy...

Link to comment
Share on other sites

podstawa to dobre zdjęcie i wyróżnione ogłoszenie, choć i tak różnie bywa... z kaską jest ogólnie ciężko, ciężko zaprosić ludzi na bazarki, większość ma dużo deklaracji...

Edited by sharka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='pomóżpomagać']A jakbym załatwiła np DT za zwrot kosztów karmy, ewentualnie weta?
Mam jedno miejsce wolne, tzn o ile przez święta nie znalazła się jakaś bieda...

Nie mam pomysłu na nagłówek - ktoś pomoże coś chwytającego za serce wymyślić?
Chyba że z banerka tytuł co?

Tekst:
Sonia to około 5 letnia suczka znaleziona przez osobę ,która była na urlopie na Roztoczu.Byla chora i wygłodzona,taka bezradna i smutna.
W tej chwili zdrowa, wesoła sunia nawet nie wie, że jej do tej pory normalne życie które wiodła w PDT dobiega końca... :9 niestety Sonia musi opuścić dotychczasowe schronienie - jesli nie uda nam sie uzbierać pieniędzy na hotel lub znaleźć DS trafi do schroniska :(
Mamy miejsce dla suni w hoteliku u Murki niestety jest to koszt 400zł. Uzbierane mamy 500zł, to jest na jeden miesiąc - potrzebujemy deklaracji!
Potrzebujemy ogłoszeń! Potrzebujemy udostępnień! Potrzebujemy DS!
Sonia to średniej wielkości (50cm w kłębie) suczka o przepięknym biało-biszkoptowym umaszczeniu, piwnych oczkach i wiecznie merdającym ogonie. Ta niezwykle urokliwa suczka zaraża wszystkich optymizmem, uwielbia się tulić, miziać i być blisko człowieka. Nie ma w niej agresji. Kocha ludzi, wobec dzieci jest czuła i opiekuńcza, wspaniale dogaduje się z psami i kotami, ignoruje też ptaki i inne małe zwierzęta. Niezwykle wrażliwa i towarzyszka wszystkich zaprasza do wspólnych zabaw. Sonia to bystra i wychowana suczka, ładnie chodzi na smyczy, bardzo szybko się uczy. Boi się głośnych huków i petard. Jej wielkie serduszko bije do każdego z taką samą miłością. Może odda je Tobie?

Stowarzyszenie Help Animals
ul.Sienkiewicza 10A
55-320 Malczyce

85 9589 0003 0007 2023 2000 0010
dla wpłat zagranicznych:
Swift: POLU PL PR 85 9589 0003 0007 2023 2000 0010
Iban: PL 85 9589 0003 0007 2023 2000 0010

Ktoś ma pomysł co dopisać? gdzie sunia w sensie w jakim mieście przebywa?[/QUOTE]

Pomoz jesli masz taki DT to bylo by super
DT z karma,jest juz 500zl /wprawdzie wyslane do Murki,ale ona napewno odesle,jesli Sonia nie pojedzie do niej/
a gdzie ten dom? Bo jesli by wyszlo to pewnie tez doszedlby transport.
Tekst jest dobry,dziekuje:)
jeszcze trzeba sie wstrzymac z zalozeniem wydarzenia,bo nie ma ostatecxznej decyzji co do jej losu,oj biedna ta sunia........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sharka']podstawa to dobre zdjęcie i wyróżnione ogłoszenie, choć i tak różnie bywa... z kaską jest ogólnie ciężko, ciężko zaprosić ludzi na bazarki, większość ma dużo deklaracji...[/QUOTE]

Sharka,te podstawy to juz dawno zrobione,zdjecia robil muzzy,specjanie przyjechal z Lublina
na bazarku zamowilam jej 50 ogloszen
nie miala tylko wyroznionego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DORA1020']Dziekuje juli:)
teraz trzeba wydrukowac i powysylac kto zechce rozwiesic
tylko na tym plakacie nie ma tekstu,tak moze byc?
ja nie wydrukuje,nie mam drukarki
ale moze juli wyslij mi ten plakat mailem,moze na pendraiva i zaniose do wydrukowania[/QUOTE]


podaj mi swojego maila, to podeślę Wszystko co mam.
Tak jak pisałam jestem otwarta na sugestie i mogę poprawić lub zmienić to co zrobiłam. Mówcie śmiało ja sie nie obrażę :)
Załączam z tekstem, tylko tekst jest mały żebym mogła wpasować go w odpowiednie miejsce. Niepotrzebne zdania usunęłam.

[IMG]http://i43.tinypic.com/2yueh5i.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2dum2q.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Niestety ale miejscówka w wigilie została zajęta... bardzo szkoda bo mogłabym mieć ja na oku (podkarpacie)
Bardzo żałuje, że nie mamy dokończonego ogrodzenia, że tak niewiele brakło żeby kojec stanął w całości - nawet bym sie nie zastanawiała od razu by miała Sonia tymczas i inne psiaki do szaleńśtw wspólnych i do tego promowanie jej na Wspólnych Spacerach co przychodzą rożni ludzie.
Piękne plakaty - zdjęcie Sonii u mnie na fb ma ponad 20 udostepnień, może akurat coś sie ruszy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DORA1020']Ty$ka skoro Ty wydrukujesz to moze ja nie,co?
Pomoz,co z tym DT,o ktorym pisalas?
Czy to aktualne czy nie? Musze podjac jakas decyzje.[/QUOTE]
Ja mam kawałek do Szczebrzeszyna (20km), więc myślę, że i tam się przydadzą plakaty ;)
To nie ja pisałam, to pomóż, ja tylko do niej się odniosłam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pomóżpomagać']Niestety ale miejscówka w wigilie została zajęta... bardzo szkoda bo mogłabym mieć ja na oku (podkarpacie)
Bardzo żałuje, że nie mamy dokończonego ogrodzenia, że tak niewiele brakło żeby kojec stanął w całości - nawet bym sie nie zastanawiała od razu by miała Sonia tymczas i inne psiaki do szaleńśtw wspólnych i do tego promowanie jej na Wspólnych Spacerach co przychodzą rożni ludzie.
Piękne plakaty - zdjęcie Sonii u mnie na fb ma ponad 20 udostepnień, może akurat coś sie ruszy?[/QUOTE]

co z tym kojcem bo nie jestem w temacie? brakuje funduszy? Bo może na dłuższą metę lepiej zainwestować jednorazowo w kojec niż płacić co miesiąc dużą kaskę za hotelowanie. Przy kojcu na DT byłaby oczywiście zrzuta na karmę i weta ale to mniej wyjdzie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sharka']co z tym kojcem bo nie jestem w temacie? brakuje funduszy? Bo może na dłuższą metę lepiej zainwestować jednorazowo w kojec niż płacić co miesiąc dużą kaskę za hotelowanie. Przy kojcu na DT byłaby oczywiście zrzuta na karmę i weta ale to mniej wyjdzie[/QUOTE]

pomysła masz super sharko :) ja bym mogla skombinowac bude uzywana, ale nie wiem czy transport by sie opłacił...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sharka']co z tym kojcem bo nie jestem w temacie? brakuje funduszy? Bo może na dłuższą metę lepiej zainwestować jednorazowo w kojec niż płacić co miesiąc dużą kaskę za hotelowanie. Przy kojcu na DT byłaby oczywiście zrzuta na karmę i weta ale to mniej wyjdzie[/QUOTE]
Masz racje Sharka,lepiej postawic kojec,500zl juz jest
a pozniej przeciez przydaloby sie dla innych psiakow
pomoz co o tym myslisz?
oczywiscie na jedzonko by sie zbieralo pieniazki,Sonia je sporo:)
ale i Majka napewno cos dorzuci,mam nadzieje,ze znajdzie prace,napisalam na watku krakowskim,ze dziewczyna po ekonomii szuka pracy,ale pewnie nikt mojej prosby nie zauwazyl,ale i o prace nie latwo

Link to comment
Share on other sites

Więc sprawa wygląda tak.
Kojec ani ogrodzenie nie zostało ukończone z powodów finansowych i pogodowych. Jedna strona kojca jest postawiona - tzn sa słupki i podmurówka brak tylko siatki, druga strone stanowi dom. Zostaja tylko dwa boki no i jakaś furtka. Tylko ze teraz jak sa przymrozki to nie chca stawiac murków bo boja sie zeby nie popekalo. Gdyby cos ja bude moge załatwić (jakby się udało). Kojec to tylko i wyłącznie taka miejscówka na "wyjśćie" gdy ja ide do pracy (8-9) godz.
Ja mam w domu 3 psy, kota i królika i też bardzo ważnym elementem całego procesu jest to czy domownicy się zgodzą na kolejnego gdyż moja niufke pod moja nieobecnośc wyprowadzaja na spacery i musza się nią zajmować - dlatego ten kojec żeby odciążyć rodziców chociaż o tego dodatkowego psa jakim by była Sonia.
Co do kojca - ja w tej chwili jestem spłukana niestety i ni grosza nie mogę dołożyć - ewentualnie gdyby coś mogłabym później wam jakoś za karmę to odbić.
Dzisiaj pogadam z rodzina jak wróca do domu, mam nadzieje że się uda ich przekonać chociaż to w sumie jeden aspekt, pozostanie sprawa kojca, transportu itd

Link to comment
Share on other sites

jeśli rodzina się zgodziłaby na Sonię w kojcu to z całych sił będę się starała pomóc zdobyć kaskę na wykończenie kojca i transport. Kwestia pogodowa mnie martwi bo jak dokończyć pracę przy kojcu kiedy aura nie sprzyja. Boję się że jak Sonia trafi do hotelu to będą długi rosły. A tak łatwiej zdjęcia aktualne robić i na ogłoszenia odpowiadać, żeby Sonia znalazła w przyzwoitym czasie dom.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...