Mysza2 Posted January 7, 2014 Author Posted January 7, 2014 Majki jutro idzie do weta i ma zapaść decyzja co z szyciem, srebro pije, kicha jak kichał. A ja spłodziłam kolejny drewniany bazarek dla Majkiego, zapraszam:) [COLOR=#ff0000][B][url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250006-Drewniany-bazarek-dla-Majkiego-do-14-01-2014-godz-22-00[/url][/B][/COLOR] Quote
Ada-Vebby Posted January 8, 2014 Posted January 8, 2014 (edited) Z bazarku dla Majkiego przyszłam, trochę "doczytałam" wątek..wcześniej podczytywałam,biedny kocurek,ciekawa jestem co dziś wet powie,zdecyduje. Edited January 8, 2014 by Ada-Vebby Quote
beataczl Posted January 8, 2014 Posted January 8, 2014 i ja z bazarku przyszlam a tu tak smutno ,ze kotek chory... Quote
Marycha35 Posted January 8, 2014 Posted January 8, 2014 Ale dzielny! Pan Kot musi trwać sobie dłuuuugo:) Quote
Romina_74 Posted January 8, 2014 Posted January 8, 2014 aż się boję co tam u weta się zadziało :( lecę na bazarek w międzyczasie ... Quote
Mysza2 Posted January 8, 2014 Author Posted January 8, 2014 Dziękujemy wszystkim za odwiedziny :loveu::loveu: Pan kot jest zapisany na szycie w następną środę. Dziura się nie powiększyła, to co trzymało tydzień temu trzyma nadal. Dr Dziak mu znowu jakieś badziewia z dziury wyciągnął. Trzeba mieć nadzieję że to się zrośnie, bo co nam innego pozostaje:) Quote
Marycha35 Posted January 9, 2014 Posted January 9, 2014 I to są dobre wieści:):):):) Nasz Pan Kot dzielny! Quote
MagdaB Posted January 9, 2014 Posted January 9, 2014 Ja mam też nadzieję, że jego serducho się nie podda. Quote
paula_t Posted January 9, 2014 Posted January 9, 2014 Uffff, cieszę się, że poprzednio założone szwy się trzymają....oby tak dalej! Quote
Mysza2 Posted January 9, 2014 Author Posted January 9, 2014 [quote name='MagdaB']Ja mam też nadzieję, że jego serducho się nie podda.[/QUOTE] Nawet tak nie myśl Magduś Quote
AgusiaP Posted January 9, 2014 Posted January 9, 2014 Dziewczynki musimy być dobrej myśli, jak wierzę Dziakowi, ale nie ukrywam, że martwię się o jego serduszko Quote
anica Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 [IMG]https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRXBHdo_M7Pi7RjxkHZqDoWVU9PSjxWDbZowIiMPJXQ3NBr1FF5[/IMG][SIZE=3][FONT=garamond][COLOR=#4B0082]życzę Udanego piątku[/COLOR][/FONT] [/SIZE]:lol: Quote
Romina_74 Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 dobre i niedobre te wieści, ale cóż począć :( Quote
paula_t Posted January 14, 2014 Posted January 14, 2014 Majki, jutro kolejna wizyta u weterynarza. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko odbyło się bez komplikacji! Quote
Mysza2 Posted January 14, 2014 Author Posted January 14, 2014 [quote name='paula_t']Majki, jutro kolejna wizyta u weterynarza. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko odbyło się bez komplikacji![/QUOTE] Tak Pauluś, trzymajcie mocno kciuki :) Quote
Marycha35 Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Kciukaczę, spluwam, chucham, zaklinam!!! Panie Kocie, błagam, zdrowiej już:) Quote
Mysza2 Posted January 15, 2014 Author Posted January 15, 2014 Odebraliśmy Majkusia o 19-tej, dr Dziaka już nie było, mamy dzwonić jutro. Majkuś żywotny jak zwykle, po wejściu do domu prosto do miski pomaszerował a tu zawód - znowu nic nie dali. Kicha, prycha, charczy, zobaczymy co będzie dalej. [IMG]http://i43.tinypic.com/2rp4qs0.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/2l8ff9s.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/vpvr7m.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/2vnqglt.jpg[/IMG] Quote
AgusiaP Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Biedny ten Majkuś, ale do miseczki, tak jak Elunia napisała zaraz poleciał a tu do jutra dieta... Quote
MagdaB Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Po całkowitym znieczuleniu to normalne, ale biedny jeszcze nie skojarzył tych dwóch faktów :P. Quote
Maciek777 Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 Chociaż jednego kociastego wypada mieć w subskrybcjach:) Zdrowia życzę:) Quote
Ada-Vebby Posted January 15, 2014 Posted January 15, 2014 "Majkuś żywotny....,do miski pomaszerował"-to dobry znak,ufam,że będzie dobrze ,musi być !!Zobaczymy co jutro doktor powie. Quote
Mysza2 Posted January 16, 2014 Author Posted January 16, 2014 Byłyśmy z Agusią u Dziaka. Tłumaczył nam co i jak odbarczył, co i jak pozszywał. Na efekt oczywiście trzeba poczekać (oby był). Dr Dziakowi nie podobają się wyniki ostatniego wymazu (nic na nim się nie wyhodowało). Majki ma teraz sporą przerwę w antybiotykach, więc w środę jak z Majkim pojedziemy to znowu pobierze wymaz i wyśle do Wrocławia. Agunia, jak coś więcej pamiętasz to napisz plizzz Quote
AgusiaP Posted January 16, 2014 Posted January 16, 2014 Eluśka wszystko napisałaś, ja mam taką nadzieję, że tym razem się uda. Na razie musimy czekać... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.