Jump to content
Dogomania

Pies sam w samochodzie


Domika

Recommended Posts

Witam
Nie znalazłam takiego wątku (szukajka nic nie wypluła), ale jeśli już taki jest to proszę o link:)

Co z psami zamkniętymi w samochodach w upale? Co możemy zrobić w takim przypadku? I kiedy powinniśmy zadecydować, że trzeba pomóc zwierzakowi, a kiedy wszystko jest okej? Jeśli wybilibyśmy szybe/rozwalili zamek, jakie możemy ponieść konsekwencje?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Myślę, że wybijanie szyby nie jest dobrym pomysłem, bo jak właściciel samochodu zechce nas pociągnąć do odpowiedzialności, to mogą być spore problemy. Powinno się wezwać straż miejską, bo policja to pewnie nie przyjedzie na takie wezwanie.
Nie wiem, może się mylę, ale wydaje mi się, że jeśli w samochodzie szyba nie jest choć trochę uchylona, to zawsze jest to zagrożenie dla psa...

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

A ja zostawiam psa w samochodzie przed sklepem. Jesli ktos zazwyczaj decyduje sie wziac psa ze soba do samochodu to nie po to zeby isc na dlugi shopping. Ja biore psa jesli np jedziemy gdzies dalej na spacer nad wode czy po prostu gdziekolwiek , a jest nagla potrzeba kupienia czegps. Mysle ze akurat supermarkety nie sa az takie zle , gorzej jak ktos zostawia psa przed praca na 8 godzin w samochodzie.

Link to comment
Share on other sites

No niestety, ja też czasem zostawiam psy w samochodzie. Do sklepu nie wolno wejść z psem zwłaszcza dużym. Ale nie są to dłuuugie zakupy tylko po coś konkretnego. Co ma zrobić człowiek w podróży, jadący np. na wystawę ? Czasem trzeba pójść do baru po jedzenie. najczęściej jednak jedziemy z rodziną i wtedy mąż i dzieciaki idą coś zjeść a ja zostaje z psami. Ale zawsze nalezy pamiętać o uchyleniu okien, a pies musi być napojony. Samochodu nie zostawia się wtedy na palącym słońcu tylko należy poszukać w miarę zacienionego miejsca.

Link to comment
Share on other sites

Nam też zdarza się wziąć psa "na zakupy". Nie szwędamy się jednak wtedy bez sensu po sklepie, ale konkretnie kupujemy niezbędne rzeczy, a potem.... TZ goni mnie już przy kasie do samochodu, a sam pakuje zakupy. :evil_lol:
PS. Jeśli zdarza się to podczas podróży najpierw szukamy zacienionego miejsca i mąż "ryzykuje" zostawiając uchylone okno. Ale my jesteśmy nienormalni i kochamy naszego psa.

Link to comment
Share on other sites

Pamiętam jak parę lat temu do zoologa w tesco wbiegł uradowany ogromny pies, najpierw myślałam, że zaraz za nim pojawi się właściciel ale go nie było. Psa złapałam i podeszłam do ochrony, która nadała komunikat. Zanim zjawił się właściciel, zdążyłam dostać op...l od jakiegoś dziadka, za tego psa, bo okazało się, że wyskakując, przez szybę samochodu, którym był zamknięty przy okazji wybił też szybę w stojącym obok samochodzie tego dziadka.
Pamiętam, że właściciel nie bardzo się tym przejął, jak już przyszedł, ucieszył się tylko, że pies cały.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jeżeli ktoś zostawi "z głową" psa w samochodzie na kilka lub kilkanaście minut w zacienionym miejscu to nie róbmy afery ;)
Jestem jak najbardziej za wybiciem szyby ale tylko wtedy gdy pies okazuje znaki przegrzania , jeżeli obserwowane zwierze jest dłużej niż kilka minut pozostawione a samochód jest na słonecznym miejscu.
Prawo wyraźnie mówi o przyzwoleniu ale żeby za wiele osób nie wzięło sobie tego tak bardzo do serca

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Jeżeli ktoś zostawi "z głową" psa w samochodzie na kilka lub kilkanaście minut w zacienionym miejscu to nie róbmy afery ;)
[/QUOTE]
W taki dzień jak dziś, w samochodzie pozostawionym na słońcu, już po kilku minutach temperatura przekracza 50 stopni C. Kto nie wierzy, proponuję eksperyment. Pozamykać szyby i posiedzieć w aucie tylko 1 minutę na słońcu.
[B]Uważam, że akcja w radiu, aby w takim przypadku walić po szybach jest słuszna!
[/B]

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

A ja dodam swoje 3 grosze.

Jak mówił Pan JKM "większość ludzi to idioci". Każda, nawet najbardziej słuszna akcja będzie interpretowana różnie, przez różnych ludzi. Jeden zrozumie, drugi będzie wrzeszczał i hejtował, a trzeci uzna, że każda sytuacja idealnie pasuje do opisanej.

Akcja jest bardzo dobra, ludzie muszą wiedzieć że w przypadku zagrożenia życia psa można wybić szybę. Bo wielu zwyczajnie się boi konsekwencji. Jednak należy pamiętać o podstawowej sprawie. Szybę wybić MOŻNA a nawet POWINNO SIĘ tylko, kiedy w grę wchodzi zagrożenie życia zwierzęcia. Nie w każdym wypadku gdzie widzimy psa w samochodzie. Jeśli pies stoi w cieniu, ma powietrze, wodę i nic mu się kompletnie nie dzieje, czyn taki będzie podchodził pod uszkodzenie mienia (wandalizm?) i będzie karalny. Już nie mówię o tym, że zdrowy, silny pies po wybiciu szyby stwarza zagrożenie broniąc samochodu i siebie przed napastnikiem ;) . Niestety nic nie da się przekazać tak, by zrozumieli wszyscy.

Ja raz widziałam psa w samochodzie w pełnym słońcu. Szyby miał lekko uchylone, ale było mu gorąco. Jednak siedział tam dosłownie chwilę, właściciel wyszedł na moment i auto nie zdążyło się nawet nagrzać na tyle by spowodować śmierć psa. Mimo wszystko, wciąż bywają przypadki zostawiania psów na dłużej, a akcja mówiąca o wybijaniu szyby, miała wyczulić ludzi na taki widok. Odkąd jest o tym głośniej, co jakiś czas zauważam ludzi zerkających do samochodów po drodze z parkingu do marketu. To chyba dobrze że zaczęli się rozglądać.

My z psem jeździmy często i często po drodze wpadamy na zakupy. Odkąd jest pies, zakupy robię sama, bo w samochodzie z psem zostaje mąż i pilnuje zarówno psiaka jak i temperatury, a jak z nieba leciał skwar, wychodzili na spacer na ten czas gdzieś z dala od samochodów i pełnego słońca.

Link to comment
Share on other sites

[url]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tragedia-w-Rybniku-Nie-zyje-3-latka-zostawiona-w-aucie,wid,16671482,wiadomosc.html[/url]
[B]Nie żyje 3-latka, którą w Rybniku (woj. śląskie) ojciec zostawił w upale na kilka godzin w samochodzie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, zamiast zawieźć dziecko do przedszkola, pojechał do pracy i zapomniał o dziewczynce. [/B]

Link to comment
Share on other sites

tak szczerze to do niektórych ludzi nic nie przemówi.... dziecko zmarło w aucie a następnego dnia w moim mieście w podziemiach rodzice zostawili dwójkę dzieci (3 i 4 lata) . Oczywiście policja była na czas ale to walka z wiatrakami:roll:

Link to comment
Share on other sites

Odnośnie temperatury, w ubiegły weekend (nie było gorąco, bez swetra było mi zimno), wracaliśmy z podróżny, zaparkowaliśmy samochód i poszliśmy do zajazdu zapytać czy można wejść na ogródek z psem i mniej więcej przejrzeć menu czy znajdziemy coś dla siebie. Trwało to z 8min, na ogródek z psem można, więc idę po niego do samochodu, a tak już tak duszno i gorąco.. więc nie wyobrażam sobie jak w cieplejsze dni można zostawić psa.

Czy ktoś mógł by opisać jak konkretnie wygląda to on strony prawa?

Link to comment
Share on other sites

co dalej? dajesz wodę, jakieś okłady i ratujesz ( musi być zagrożenie życia, czyli stan psa, dziecka kiepski)
Bo wybić szybę bo jest piesek który sobie dyszy to chyba będzie raczej nie na miejscu.
Wiadomo jak robi się lipa warto kogoś z przechodniów wołać aby nie było że była próba włamania itd. Dzwonisz na pomoc informujesz policję i sprawy zapewne same się potoczą co z takim fantem robić. Nikt na forum pewnie nie brał w takiej akcji udziału. Jeżeli masz wątpliwości przejdź się na swój komisariat i niech wytłumaczą ze szczegółami ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Jeżeli ktoś zostawi "z głową" psa w samochodzie na kilka lub kilkanaście minut w zacienionym miejscu to nie róbmy afery ;)
Jestem jak najbardziej za wybiciem szyby ale tylko wtedy gdy pies okazuje znaki przegrzania , jeżeli obserwowane zwierze jest dłużej niż kilka minut pozostawione a samochód jest na słonecznym miejscu.
Prawo wyraźnie mówi o przyzwoleniu ale żeby za wiele osób nie wzięło sobie tego tak bardzo do serca[/QUOTE]
Własnie że sobie ludzie wzięli i teraz w ramach ratowania psa znikają radia i inne rzeczy pozostawione w samochodzie. Ostatnio rzucił mi się gdzieś artykuł że zaczęła się fala wybijaczy szyb (łącznie z wybijaniem bo wydawało się że pies jest a jednak go nie było), pociągnęło to jak zwykle drugą stronę medalu.

Ale co do zostawiania psa na chwilę....
Są sytuacje ekstremalne,ok, jadę do weta, złapie mnie biegunka, wysiadam na stacji, pędzę i wracam, ale nie planowane zakupy, nie rzecz którą można a nawet trzeba przewidzieć.
Zabieranie dla mnie psa do hipermarketu jest bezsensowne, bo poniekąd zdajemy sobie sprawę że duży sklep zabiera dużo czasu. Do hipermarketu jeździ się na zakupy, nie na spacer z psem i jednakowo nie uznaję zostawiania psa w aucie jak i przywiązywania go pod sklepem (bo bardzo dużo piesków bezpiecznie się kisi na skwarze przywiązana do barierek). Koło mnie jest kilka dość dużych hipermarketów i bardzo często obserwuję psiny które zostały na "2 minuty", a stoją godzinę, bo kolejka najpierw na mięsnym, potem pańcia proszku nie mogła znaleźć bo była inwentaryzacja, potem zapomniała masła, potem jeszcze znajomą spotkała i musiała pogadać, a na kasie na dodatek zepsuł się terminal i cała kolejka poszła w jedną kasę itd itd.
Jeśli wpada się po małe zakupy , po jedną rzecz to przeważnie raczej wybiera się małe sklepiki na zasadzie wchodzisz-wychodzisz, no umówmy się, że jak wiem że mi się skończyła mineralna w długiej podróży i chcę jedną butelkę bo zaraz uschnę w upał to nie jadę z psem do Tesco...

Kiedyś na jednej wystawie jakiś człowiek zostawił 2 duże psy w aucie, wprawdzie postawił je w cieniu drzew i uchylił okna, ale słońce przeszło, cień się przesunął i psy znalazły się w skwarze, wystawały przez szyberdach i próbowały się wydostać oknami - było widać że się zwyczajnie męczą, że usiłują sie wydostać i oddychnąć. Kilkakrotnie ludzie interweniowali, ale bez skutku bo gość stwierdził że za chwileczkę przyjdzie bo teraz czeka z jednym psem na wejście na ring honorowy:roll:. Na honorowym się przedłużało, sytuacja się napinała, coraz więcej ludzi zaczęło robić dym że psy siedzą za długo. Wkońcu padł z głośników komunikat że tego a tego pana prosi się o wyjęcie psów z samochodu, facet wpadł w szał, widać było że tamte swoje na ringach już chyba wybiegały i przeszkadzają teraz tylko... Nie poszedł. W efekcie padł komunikat z prośbą o zaprzestanie sędziowania, że nie zostanie oceniony żaden pies dopóki pan tamtych psów nie wyjmie z auta. Byłam w jakiś tam sposób dumna z tego, choć psy tak naprawdę zarobiły tylko po łbie bo odważyły się wychylić a miały tam tylko 2 minutki jeszcze posiedzieć...




Z drugiej strony przeczytałam co piszecie i zauważyłam tzw sęk - psy które są w srodku faktycznie mogą się na nas rzucić. Nie wystarczy ot tak rozbić szybę, wypada umieć w razie czego jeszcze psa złapać i udzielić mu pierwszej pomocy. I obronić się przed psem w razie czego - bo nawet słabnący pies może jeszcze usiłować walczyć...

Link to comment
Share on other sites

a jeszcze nie słyszałam o włamaniach na rzecz ratowania psa/dziecka w dodatku którego nie było ;) ale pewnie tak jest bo polak bez wykorzystania luki w prawie to nie polak ;)
Tak jak piszesz miałam na myśli szybki wyskok (stacja, sklepik,) w miejscu zacienionym z uchylonymi oknami (dla przeciągu) psu wielka krzywda się nie stanie przez te parę minut. Co prawda nie jestem za zostawianiem psa czy dziecka bez opieki w aucie nawet zimą ponieważ różne pomysły potrafią tym istotom wpaść do głowy chociażby dziwnym sposobem spuścić hamulec ręczny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']Co prawda nie jestem za zostawianiem psa czy dziecka bez opieki w aucie nawet zimą ponieważ różne pomysły potrafią tym istotom wpaść do głowy chociażby dziwnym sposobem spuścić hamulec ręczny ;)[/QUOTE]

toć trzeba zostawiać dziecko, które z fotelika się nie wypnie samo i psa, który z pasów/bagażnika sam nie wylezie i nie zacznie kombinować, bo wtedy nawet na dwie minuty, żeby za paliwo zapłacić, to strach zostawić.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...