Jump to content
Dogomania

Ozzy- Podenco :D


OzzyPI

Recommended Posts

  • Replies 89
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Oz tak szybko się nie zmienia :P Ciężko mu zrobić jakieś fajne zdjęcia bo jest mega ruchliwy ;) Z takich rzeczy o Podenco: Oz na spacerach jest w trybie polowania (węszenie, wypatrywanie itp.) i jest mega skupiony i ciężko go zachęcić do interakcji w formie zabawy na dłużej, a najbardziej działa na niego ciągnięcie czegoś po ziemi, ewentualnie szarpanie misiem. Natomiast jak wracamy do domu młody chce się bawić, jednakże powoli zmieniam te przyzwyczajenia, ponieważ uczę go, że w domu wchodzą w grę stonowane aktywności, spokojne zabawy bez zbytniej ekscytacji i, że w domu się odpoczywa, natomiast na dworze można szaleć, robić fikołki i co się żywnie podoba. Na spacerach też dużo mówię, często go dotykam, bo chłopak jest w stanie zapomnieć, że ktoś idzie po drugiej stronie smyczy jeśli coś go zainteresuje :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Ostatnio trochę nie miałam czasu, ale się przypominamy. Ozzy 5.11 skończy 6 miesięcy :D

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/q71/s720x720/1002573_548622191887379_1272011934_n.jpg[/IMG]

Młody ma cudowny charakter- jest przyjacielski, bardzo wylewny i przywiązany, odważny i wesoły. Trochę mu się urosło i waży aktualnie ok. 28kg i ma jakieś 68-70 cm wzrostu. Nadal jest też kupojadem, ale delektuje się jedynie kupami saren, zajęcy oraz różnych ptaków (głównie kaczek), ewentualnie krów :P Wszyscy mnie pocieszają, że to już lepiej niż gdyby miał zasmakować w kupach psich, czy nie daj boże ludzkich. Dzień w dzień ćwiczymy przywołanie i idzie nam całkiem dobrze, ale młody i tak ma własne zdanie ;)

Co do wystaw to jak na razie byliśmy na dwóch we Wrocławiu i w Częstochowie. Dwa razy zdobyliśmy BOB, wyb. obiec 1. no i mamy ładne opisy:


XLIV Krajowa Wystawa Psow Rasowych w Czestochowie AMUN Baltas Vejas 5, 5 miesiaca BOB, 1 wyb.obiec. Sedzia: Elzbieta Augustyniak


"Rosle dziecko, db proporcje, piekna glowa, prawidlowy zgryz, pigment, wyraz, doskonala gorna I dolna linia, prawidlowy ruch, ale nieco rozrzuca konczyny"


CACIB Wrocław : Ozzy (AMUN Baltas Vejas) wybitnie obiecujący, lokata 1, BOB Puppy Sędzia: Vlatislaw Voytek


" 5 miesięczny pies, na ten wiek dobry format, dobra kość, dobra głowa, eleganckie ucho, dobra szyja, dobra klatka piersiowa jak na wiek, ale jeszcze rośnie, ruch jeszcze szczenięcy, dobry charakter"

Teraz będziemy jechać do Kielc, a następnie do Świebodzic. Na początku przyszłego roku będzie Głogów.

Co do kota to ma na imię Lucyfer i ma 4,5 roku

[IMG]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1379367_541117819304483_1301873605_n.jpg[/IMG]

[COLOR=#37404E][FONT=lucida grande]
[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Łojezu, ale te uszyska ciągle mu rosną :crazyeye::loveu:
Bardzo bym chciała, żebyście w przyszłym roku wybrali się na lubelską wystawę, nigdy nie widziałam podenco na żywo...

Kocisko cudowne, rude są najlepsze ;) Mówię tak, bo też mam rudego ;)

Link to comment
Share on other sites

Jesli chodzi o Lucka to sobie Oza ustawil. Generalnie Oz go lubi I jak kot sie daje to go wygryza I wylizuje, ale podchodzi do niego z nalezytym szacunkiem. Jednak jak kot ucieka to nie moze sie powstrzymac I najczesciej za nim goni, ale tak zabawowo. Lucek czasem specjalnie go zaczepia do gonienia. Na dworze mlody koty gania a jesli nie uciekaja to podchodzi z zaciekawieniem ale ostroznie. Nie wiem co by zrobil jakby dopadl obcego kota bo jeszcze mu sie nie udalo, ale watpie aby aktualnie mial mordercze zamiary.

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że Ozzy jest aktualnie na takim szczenięcym etapie, że uciekający kot to dla niego czysta zabawka, ale jestem pewna, że wraz z dorosłym wiekiem i osiągnięciem dojrzałości, to może się zmienić. Łowcze zapędy wezmą w górę i będzie Ci przynosił różne takie "niespodzianki". Widziało się już u znajomych ptaki, szczury, wiewiórki i inne.

Link to comment
Share on other sites

Gdy Misiek miał ok. 6-7 miesięcy przynieśliśmy do domu kota. Pies zaczepiał go do zabawy, kot się bał. W końcu się oswoił i nabrał ochoty do zabawy, śmiesznie to wyglądało, gdy mały kociak rzucał się na psa, będąc mniejszym od samej jego głowy ;) (przy tym Misiek zawsze w tych zabawach był bardzo delikatny) niestety ostrość pazurków i małych ząbków szybko zniechęciła psa i przestali się bawić, ale są bardzo zżyci, pies zawsze go obwąchuje i broni przed innymi kotami, a kot zawsze się z nim wita i do niego przytula.

Już sobie wyobrażam Ozzego ogrzewanego zimą przez Waszego kota :)

Link to comment
Share on other sites

Niesamowity... :loveu: Dlaczego nie mogę mieć moich wszystkich wymarzonych ras naraz? :evil_lol:

A jak na spacerach? Podenco mają super węch i zastanawiam się czy dużo się "zawęsza" do tego stopnia, że aż się [I]odmóżdża[/I]? Faraony mają podobnie, z tym, że one prócz węchu mają jeszcze niesamowity wzrok (podenco raczej słuch), to takie połączenie charta i gończego i w tym momencie trochę przekichane jest... mój, niby whippet, kieruje się w większości wzrokiem, ale uwielbia węszyć... pal licho, że nic nie wyczuje, nie będę mu niszczyła dzieciństwa :lol:

A co do kota to u nas jest tak samo. Kotka często sama go zaczepia i prowokuje do zabawy, młody ją trochę pogoni, ale nie pozwalam mu wkręcać się za bardzo. Ma w tej chwili 17 miesięcy i nadal ma ten stan, że chciałby się ze wszystkim bawić, łącznie z kotami czy sarnami. Tylko na dziki drze japę :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gezowa']Niesamowity... :loveu: Dlaczego nie mogę mieć moich wszystkich wymarzonych ras naraz? :evil_lol:

A jak na spacerach? Podenco mają super węch i zastanawiam się czy dużo się "zawęsza" do tego stopnia, że aż się [I]odmóżdża[/I]? Faraony mają podobnie, z tym, że one prócz węchu mają jeszcze niesamowity wzrok (podenco raczej słuch), to takie połączenie charta i gończego i w tym momencie trochę przekichane jest... mój, niby whippet, kieruje się w większości wzrokiem, ale uwielbia węszyć... pal licho, że nic nie wyczuje, nie będę mu niszczyła dzieciństwa :lol:

A co do kota to u nas jest tak samo. Kotka często sama go zaczepia i prowokuje do zabawy, młody ją trochę pogoni, ale nie pozwalam mu wkręcać się za bardzo. Ma w tej chwili 17 miesięcy i nadal ma ten stan, że chciałby się ze wszystkim bawić, łącznie z kotami czy sarnami. Tylko na dziki drze japę :diabloti:[/QUOTE]

Co do spacerow to roznie, ale Oz glownie oglada swiat nosem, a wech ma rzeczywiscie fenomenalny I u zadnego znanego mi psa nie zauwazylam takiego. Jak byl mlodszy to potrafil sie totalnie odmozdzyc ale dzien w dzien trenuje caly czas przywolanie I skupianie sie na mnie I aktualnie raczej nie zdarza mu sie na dluzej zapomniec ze jestem :P Aczkolwiek lapie zawieszki czasami- szczegolnie jak wyczuje smakowita kupke :/ czesto bawie sie z nim w wyszukiwanie smakow w trawie :D Wtedy skupia sie maksymalnie na zadaniu.

Co do kota to dosc ciezko przeszedl pojawienie sie*Oza- bylo znaczenie, agresja itp. Ale aktualnie jest coraz lepiej. Nawet czasami rano podchodzi do Oza I go barankuje, a maz mi ostatnio mowil, ze jak ide z Ozem na spacer to kot w domu arie odprawia. Z reszta jak wracamy to zawsze czeka przy drzwiach :D No I ma obsesje na punkie ogonu Oza ktory to jest gryziony kopany itd.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='OzzyPI']Co do spacerow to roznie, ale Oz glownie oglada swiat nosem, a wech ma rzeczywiscie fenomenalny I u zadnego znanego mi psa nie zauwazylam takiego. Jak byl mlodszy to potrafil sie totalnie odmozdzyc ale dzien w dzien trenuje caly czas przywolanie I skupianie sie na mnie I aktualnie raczej nie zdarza mu sie na dluzej zapomniec ze jestem :P Aczkolwiek lapie zawieszki czasami- szczegolnie jak wyczuje smakowita kupke :/ czesto bawie sie z nim w wyszukiwanie smakow w trawie :D Wtedy skupia sie maksymalnie na zadaniu.

Co do kota to dosc ciezko przeszedl pojawienie sie*Oza- bylo znaczenie, agresja itp. Ale aktualnie jest coraz lepiej. Nawet czasami rano podchodzi do Oza I go barankuje, a maz mi ostatnio mowil, ze jak ide z Ozem na spacer to kot w domu arie odprawia. Z reszta jak wracamy to zawsze czeka przy drzwiach :D No I ma obsesje na punkie ogonu Oza ktory to jest gryziony kopany itd.[/QUOTE]
Ogon psi jest baaardzo atrakcyjny dla kotów:)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy za miłe słowa :D Dostał wsio, a w opisie Pani sędzina dwa razy powtórzyła, że bardzo rokuje na przyszłość :multi: i wyśmiała jego jajka, bo on taki wielki, a tutaj takie fistaszki :loveu: Rośnie chłop jak na drożdżach (sąsiedzi tylko ciągle do nas mówią: matko, on znowu urósł, ile on jeszcze urośnie?) i ma cudowny charakter. Z każdym dniem przekonuję się jeszcze bardziej, że lepszej rasy nie mogłam dla siebie wybrać. Młody coraz częściej podnosi nogę :cool3: Za szybko urósł, nie zdążę się spojrzeć, a już będzie z niego dorosły, wielki pies.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...