kasiek. Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 sprawa kotów jak widzę ma byc wyjasniona ,a co z psami ,które trafiły do danavas ,bo takie tu padło info ,ktos bedzie sprawdzał u niej te psy czy poczekamy na tzw adopcje zagraniczna ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiek. Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='Hope2']Ciocie...zastanawia mnie szogunica-czy to nie jest dawna karmelcia? jeśli sie mylę-to przepraszam...ale na wątku Boczka czytam,że wrócił do poprzedniego dt-a był u u karmelci... gubię się w tym wszystkim :([/QUOTE] nikt nic juz nie wie...ale dt karmelci tez wyladował na czarnych kwiatkach ,a na fb na czarnej liscie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Ja się też pogubiłam, przerasta mnie taka podłość:( Nie rozumiem jak można pójść uśpić psa, pieprzyć głupoty i bawić się dalej:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Czytam to wszystko i oczy mi się robią coraz większe . Jak mogła jedna osoba oszukać tyle , doświadczonych przecież ludzi :shake: Jedyne wytłumaczenie to to , że psiaków w potrzebie ogrom , a domów tymczasowych deficyt :-( Każdy dt na wagę złota ...... nawet jeśli to tylko fałszywe złoto. Ja już chyba nikomu nie uwierzę :placz: Zastanowiła mnie jedna rzecz - ten cały Miłosz nie czytał tych wątków , nie wchodził w ogóle na dogomanie ??? Jeśli czytał to przecież musiał się dowiedzieć , że został " ojcem" , w dodatku wcześniaka urodzonego w domu :crazyeye: Był aż tak ślepy i zakochany , że klapki na oczach mu wyrosły ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 i jeszcze jedno-ostatnie fotki Boczka, te z fioletowymi ścianami w tle-te same wklejała Wiolka/Alta Caraya/Sieropsiniec na fb...a tu...bavesis Co do DT karmelci- on nadal istnieje (a przynajmniej tak pisała mi Wiolka) nazywa się Psie ranczo u Karmelci-jest na fb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilith2 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='elaja']Czytam to wszystko i oczy mi się robią coraz większe . Jak mogła jedna osoba oszukać tyle , doświadczonych przecież ludzi :shake: Jedyne wytłumaczenie to to , że psiaków w potrzebie ogrom , a domów tymczasowych deficyt :-( Każdy dt na wagę złota ...... nawet jeśli to tylko fałszywe złoto. Ja już chyba nikomu nie uwierzę :placz: Zastanowiła mnie jedna rzecz - ten cały Miłosz nie czytał tych wątków , nie wchodził w ogóle na dogomanie ??? Jeśli czytał to przecież musiał się dowiedzieć , że został " ojcem" , w dodatku wcześniaka urodzonego w domu :crazyeye: Był aż tak ślepy i zakochany , że klapki na oczach mu wyrosły ???[/QUOTE] nie czytaliśmy tych wątków mnie dopiero zastanowiło jak zaprosiła mnie na FB i zaczełam czytać to co pisała tam o dziecku, a gwoli wyjasnienia, Miłosza nie ma u niej w znajomych bo go zablokowała, więc zaczęliśmy dumać jak ja przeczytałam jak to jej cieżko z małym dzieckiem i psami, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Miłosz pewno nie czytał. Mój TZ też się nie interesuje co piszę i mogłabym tu bajki zmyślać bez jego wiedzy :shake:. Że też świat jest pełny psychopatów :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilith2 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='Hope2']i jeszcze jedno-ostatnie fotki Boczka, te z fioletowymi ścianami w tle-te same wklejała Wiolka/Alta Caraya/Sieropsiniec na fb...a tu...bavesis Co do DT karmelci- on nadal istnieje (a przynajmniej tak pisała mi Wiolka) nazywa się Psie ranczo u Karmelci-jest na fb[/QUOTE] sprawdzcie to bo skoro ona znikała i nie było jej po 2-3 tygodnie zostawiała psy i znikała i nikt nie wie gdzie, to może pod innym nazwiskiem miała takie same miejsce jeszcze gdzies w Polsce i kursowała na zmianę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama79 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 O jaciepier****. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 ostatnie zdjecia Boczka są chyba jeszcze z dt u wioli&Miłosza Lilith , kiedy danavas zabierała psy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Przekleiłam informację na: labradorretriever.com.pl labradory.info rrclub.pl swiatchartow.net cavalier world. eu (bez spacji) e - cavalier . pl (bez spacji) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Zastanawia mnie jedno: jeśli Miłosz nic nie wiedział o przekrętach,to z jakim meżczyznął rozmawiały dogomaniaczki? Czy to Miłosz jeździł z nią po psy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='wilczy zew']Zastanawia mnie jedno: jeśli Miłosz nic nie wiedział o przekrętach,to z jakim meżczyznął rozmawiały dogomaniaczki? Czy to Miłosz jeździł z nią po psy?[/QUOTE] To on jeżdził. Sama razem z funią przekazywałam naszą Daszę (*) jemu i Wiolce. On musiał coś wiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 (edited) [quote name='Lilith2']Kot Gabrysia jest u mnie, jestem właścicielką mieszkania w którym Klaudia K , bo tak się przedstawiła [COLOR=#0000cd][B]przebywała z porywami od grudnia 2012r[/B][/COLOR], i żeby nie było niedomówień wyjaśnię na forum wszystko co się działo w tym czasie, Miłosz przyjaciel mojego syna poznał Klaudie bo pod takim imieniem ją poznaliśmyw listopadzie zeszłego roku, opowiadała ze jest pracownikiem Otoz, która została delegowana do Rzeszowa, oby stworzyć tu nowy oddział, a ponieważ mieszkała gdzieś kątem szukała pokoju na dłużej, Miłosz bardzo zakochany i wiedząc, że mam wolny pokój, poprosił czy nie użyczyłabym, aby mogła się zatrzymać, [COLOR=#0000cd][B]wprowadziła się w grudniu z Tobim i Gabryśką.[/B][/COLOR] Stwarzała świetne pozory na początku i tak jak niektórzy z Was też obdarzyłam ją zaufaniem, niestety tak od lutego zaczęła znikać na 2-3 tygodnie tłumacząc że to ona musi się leczyć (operacja kolana), to zaraz potem ojciec ( cieżki stan rak) to pogrzeb kolegi( tu jak wybyła w kwietniu to wróciła 20 maja), zaczęły się moje podejrzenia, ponieważ znikała, a w domu zostawały psy średnio 4 sztuki którymi zajmował się Miłosz i mój syn. nasze podejrzenia skumulowały się kiedy w maju odkryliśmy, że posługuje się również innym dowodem osobistym na nazwisko Wioletta P. pozwoliłam sobie sprawdzić FB, jak że mnie tam zaprosiła i dane również mi się nie zgadzały i to co na nim pisała, odkryliśmy również że jest podobna do kobiety poszukiwanej listem gończym, pewności nie mieliśmy do końca, ale ponieważ wszystkiego się wypierała, powiadomiłam odpowiednie organa i została zatrzymana, wszystkie nasze podejrzenia okazały się prawdą. Obecnie przebywa w areszcie, więc jej konta są nieczynne, również wyjaśniam że nie było żadnego dziecka, choć w maju po powrocie usłyszałam z kolei ja, że jest w ciąży,ale nie uwierzyłam, zbyt wiele się już składało aby sądzić że jest świetną bajkopisarką.Psy po jej zatrzymaniu odebrała ode mnie Danavas, kotkę zatrzymałam, będzie miała naprawdę dobry dom.Jeżeli idzie o psy Daszę i Fenka to jak juz wiecie zostały uśpione. Piszę ponieważ zastanawiacie się nad sytuacją Miłosza, został tak samo wmanewrowany jak i wy, potrafiła być bardzo wiarygodna, znam chłopaka od dziecka, wiem jaki jest wszyscy zostaliśmy oszukani ale on podwójnie, ulokował uczucia i to wielkie w osobie takiej jak Katarzyno -Klaudio- Wioletcie. Jak macie jakieś pytania proszę pytać pisać wszystko co wiem odpowiem. Pozdrawiam[/QUOTE] [B]A mi się coś nie zgadza[/B]...później jeszcze dokładnie sprawdzę w aparacie, bo był ustawiony datownik, ale wydaje mi się, że to było w listopadzie 2012 roku. Przywiozłam wówczas do Rzeszowa dary dla Rudzika vel Majkela. W domu był wówczas Tobi i Gabrysia. Po jakimś czasie naszej obecności wszedł Miłosz ze "swoim" bratem [B]Sprawdziłam na wątku...i tak jak mi się wydawało byliśmy tam dzień przed Świętem Niepodległości czyli 10.11.2012r. (post 1597 str. 64 jego wątku[/B] - [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/209231-Rudzik-Pies-ktory-dostał-od-życia-kopa-Ma-cudowny-DOM!!!/page64[/URL] ) Sprawdzę jeszcze kiedy Rudzik opuścił Zamość i wyruszył do Rzeszowa. Edited June 30, 2013 by Marinka Wytłuszczenie tekstu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='handzia']To on jeżdził. Sama razem z funią przekazywałam naszą Daszę (*) jemu i Wiolce. On musiał coś wiedzieć.[/QUOTE] Funia zaś przekazywała "Wiolce" Rudzika vel Majkela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='lilk_a']ostatnie zdjecia Boczka są chyba jeszcze z dt u wioli&Miłosza Lilith , kiedy danavas zabierała psy ?[/QUOTE] Mogę odpowiedzieć na to pytanie, bo zabierała też Rudzika vel Majkela, ale poczekam na wpis lilith Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ikusia Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 A ja jestem tak skołowana, że już nic z tego nie pojmuję - kto, gdzie, kiedy, od kogo, dla kogo - tu rzeczywiście przydał by się Ace Ventura, żeby to wszystko uporządkować. Jedno wiem, świat jest podły!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilith2 Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='lilk_a']ostatnie zdjecia Boczka są chyba jeszcze z dt u wioli&Miłosza Lilith , kiedy danavas zabierała psy ?[/QUOTE] Witam psy został zabrane 26 czerwca, a zdjęcie Boczka jest nie z zadnego domu tymczasowego tylko z pokoju u mnie w którym mieszkała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilith2 Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='Marinka'][B]A mi się coś nie zgadza[/B]...później jeszcze dokładnie sprawdzę w aparacie, bo był ustawiony datownik, ale wydaje mi się, że to było w listopadzie 2012 roku. Przywiozłam wówczas do Rzeszowa dary dla Rudzika vel Majkela. W domu był wówczas Tobi i Gabrysia. Po jakimś czasie naszej obecności wszedł Miłosz ze "swoim" bratem Sprawdziłam na wątku...i tak jak mi się wydawała byliśmy tam dzień przed Świętem Niepodległości czyli 10.11.2012r. (post 1597 str. 64 jego wątku - [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/209231-Rudzik-Pies-ktory-dostał-od-życia-kopa-Ma-cudowny-DOM!!!/page64[/URL] ) Sprawdzę jeszcze kiedy Rudzik opuścił Zamość i wyruszył do Rzeszowa.[/QUOTE] to mozliwe że był listopad, bo od grudnia ja użyczyłam jej pokoju ale ona przeprowadzała się pomalutku w listopadzie bywając tam ale nie mieszkając, a Miłosz nie miał brata tylko pewnie był to mój syn Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta72 Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 zapiszę sobie czy ktoś mógłby mi wyjasnić w kilku zdaniach co ta osoba robiła/robi przeczytałam wpisy ale dla kogoś nie wtajemniczonego to czara magia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 Ona była aktywna 7 godzin temu na koncie Alta Caraya na FB:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 To jest jakis Matrix.............. Czy ona czerpala korzyści finansowe? Czy dla nie wiem "zabawy" te psy uśmiercala? Co do Miłosza wierzę, że może być niewinny. Ja od 2008 r. jestem na dogo, a może z 5 moich wpisow przeczytał mój TZ, albo i nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='Hope2']Ciocie...zastanawia mnie szogunica-czy to nie jest dawna karmelcia? jeśli sie mylę-to przepraszam...ale na wątku Boczka czytam,że wrócił do poprzedniego dt-a był u u karmelci... gubię się w tym wszystkim :([/QUOTE] też mnie to zastanawia a jestem nowa w temacie, przeczytałam tylko wasze podczepione wątki.... [quote name='kasiek.']nikt nic juz nie wie...ale dt karmelci tez wyladował na czarnych kwiatkach ,a na fb na czarnej liscie[/QUOTE] myslę, że działa sobie dalej i śmieje się w twarz wszystkim [quote name='elaja']Czytam to wszystko i oczy mi się robią coraz większe . Jak mogła jedna osoba oszukać tyle , doświadczonych przecież ludzi :shake: Jedyne wytłumaczenie to to , że psiaków w potrzebie ogrom , a domów tymczasowych deficyt :-( Każdy dt na wagę złota ...... nawet jeśli to tylko fałszywe złoto. Ja już chyba nikomu nie uwierzę :placz: Zastanowiła mnie jedna rzecz - ten cały Miłosz nie czytał tych wątków , nie wchodził w ogóle na dogomanie ??? Jeśli czytał to przecież musiał się dowiedzieć , że został " ojcem" , w dodatku wcześniaka urodzonego w domu :crazyeye: Był aż tak ślepy i zakochany , że klapki na oczach mu wyrosły ???[/QUOTE] a ktoś w ogóle był u niej na jakiejkolwiek wizycie przedadopcyjnej i po adopcyjnej????? [quote name='Hope2']i jeszcze jedno-ostatnie fotki Boczka, te z fioletowymi ścianami w tle-te same wklejała Wiolka/Alta Caraya/Sieropsiniec na fb...a tu...bavesis Co do DT karmelci- on nadal istnieje (a przynajmniej tak pisała mi Wiolka) nazywa się Psie ranczo u Karmelci-jest na fb[/QUOTE] tak tez tak myślę [quote name='wilczy zew']Zastanawia mnie jedno: jeśli Miłosz nic nie wiedział o przekrętach,to z jakim meżczyznął rozmawiały dogomaniaczki? Czy to Miłosz jeździł z nią po psy?[/QUOTE] właśnie, dziwne, zakładała mu opaskę i jechali po psa..... [quote name='handzia']To on jeżdził. Sama razem z funią przekazywałam naszą Daszę (*) jemu i Wiolce. On musiał coś wiedzieć.[/QUOTE] też tak myslę [quote name='rita60']Ona była aktywna 7 godzin temu na koncie Alta Caraya na FB:angryy:[/QUOTE] Ja jestem nowa w temacie ale myslę, że PANI narodziła się teraz w kolejnym wcieleniu. Jest teraz dojrzałą kobietą i śmieje się wszystkim w twarz. Czy ktoś pisał do moda o sprawdzenie ników i skąd są wpisywane posty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 A ja wierzę ,ze go oszukiwała i to tak perfidnie .... Dowodem jest pw od niego .Utworzył je na potrzebę kontaktu ze mną bo nie miał mojego telefonu . Prosił mnie o pilny kontakt bo Wiolka mu poowiedziała ,ze jedzie do Zamościa do mnie spać ??!!!!!a nie odbiera telefonu i on sie martwił ... Ja zadzwoniłam do niego bo podał mi swój nr tel. powiedziałam ,ze w zyciu sie z nia nie umawiałam ...Pytam ...to ona z dzieckiem w taką zawieruchę pojechała ??On odpowiedział bardzo zmieszany ,ze juz się z nim skontaktowała czy coś w tym stylu . A jak jej powiedziałam ,ze MIłosz jej szuka i dziecka to była w szoku ze szukał kontaktu .Ze psychopata itp.ze zazdrośc jego jest już nmie do wytrzymania ... Czyli wyszło ,ze kłamie ...I od tej pory chyba MIłosz zaczał coś podejrzewać . ONa miała wszaystkie hasła na dogo . On musiał załozyć swoje konto Miłosz 28 aby sie ze mną skontaktować . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzenka Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 [quote name='rita60']Ona była aktywna 7 godzin temu na koncie Alta Caraya na FB:angryy:[/QUOTE] Ale podobno ta psycholka siedzi w areszcie:crazyeye: Jestem z Rzeszowa, swego czasu miałam nawet skorzystać z usług AltaCaraya, robiła tu na dogo bazarek z którego dochód miał być przeznaczony na zwierzaki na tymczasie. Był to bazarek z usługami kosmetycznymi, ponoć rewelacyjnie robiła żel na paznokciach i doklejała rzesy... Koniec końców jednak nie skorzystałam z jej usług.....Ale chyba ktoś korzystał o ile dobrze pamiętam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.