bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 normalnie tak, dla mnie to maskotka do przytulania... on lubi nawet jak się go ściska za szyję i dusi ;) Ale w boksie wygląda groźnie, rzuca się na kraty, zwłaszcza na obcych, ale poza boksem do tych samych osób się przytula.... Nie umiem do końca tego wytłumaczyć, ja mu ufam, nie boję się go, ale większość ma przed nim lęk, włąśnie przez to co wyczynia w boksie. Więc trzeba zakładać, żę Karo może ugryźć!!! Kiedy jest postawiony w sytuacji, w której sobie nie radzi, kiedy ma robone coś na siłę, ale nie jest to agresja jakaś zamierzona, on po prostu się boi, że stanie mu się krzywda. Moja mama kiedyś weszła do boksu z miotła, sprzątać... on wtedy był jeszcze w depresji i burkną na nią... ale ona olała to, poklepała go po grzebiecie i zrobiła swoje, wiec on się przytulił. Ale była też sytuacja, opisywana z resztą tutaj, jak ugryzł wolontariuszkę. Ona z nim nie pracowała, nie oswajała go i chciała wziąć na spacer, choć nigdy wcześniej z nim nie była. I karo się wkurzył, ostrzegł wyraźnie, żę nie życzy sobie kpontaktu, jednak zostałao to zignorowane i karo dziabnął. Ja mu wkładam rękę do pyska, ciągnę za ogon, chociaż nie powinnam ;) i jest dla mnie niesamowicie łagodny, no poza tymi akcjami gdy się tak bardzo cieszy. I myślę, że przy dobrej opiece będzie taki dla kadego, tylko trzeba wyciągnąć go stąd, bo zamknięcie źle na niego działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 To juz teraz mam nadzieje kwestia kilku lub kilkunastu dni....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Tak, ja też czekam z niecierpliwością... chcę się go wreszcie pozbyć ;) Mam nadzieję, że w DT nauczy sie tego, czego ja go nie mogłam tu nauczyć, przede wszystkim żeby wchodził do domu, niech sobie bryka po podwórku, ale musi w końcu wejść do pomieszczenia. tu nie mam mowy, ucieka przed każymi drzwiami, omija budynki. Poza schronem będzie dużo łatwiej z nim pracować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Przepraszam, że tak mało teraz się tutaj pojawiam a przecież jestem założycielką wątku, lecz po pierwsze staramy załatwić się jak najwięcej dla Karusia a po drugie nie mam komputera ( naprawa ) i nie wiem i jeszcze potrwa. Karo był dziś na prawdę szczęśliwy. Tak bardzo się cieszył, że może usiąść na czymś mięciutkim. Kolega z boksu obok aż mu pozazdrościł bo też ma dysplazje na dodatek jest starszy i śpi na betonie. Wracająć do yetiego nie wiedział na początku jak ma się do tego wszystkiego zabrać. Najpierw urządził po swojemu. Kocyk w ząbki i przemeblowanko w legowisku. Gdy już wszytko zostało ułożone szczęśliwie wykonywał komendy zjadał smakołyki i bawił sie sznureczkiem. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 A co to za kolega jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Cudny owczarek niemiecki... pan mu zmarł i trafił do schronu... ma chyba ok. 8 lat no i tyłeczek siada.... :( nie umiem wstawić zdjęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 O Boziu......... na dogo sa Ciotki od onkow...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kod4 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Mam jego wiele zdjęć, ale wszystkie na komputerze :( :( :( Wszystko na złość... Patrząc na Rahima od razu widać dysplazje. Tylnie łapki ugięte, po pewnym czasie już nie wytrzymuje i siada albo wlecze łapki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Dostaje jakies leki? Wy sie Nim opiekujecie? Boli Go? Jak mozna Mu pomoc oczywiscie w schronie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Boli, ale jest pełen życia, niestety nie daję rady zajmować się każdym z osobna :( Dostaje jakieś suplementy, wspomagacze, ale jemu tez przydałby się ciepły kąt, to chyba najlepsze lekarstwo na każą chorobę, a zwłaszcza dysplazję... Aimez_moi wysłałam Ci jego zdjęcie na maila Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Karuś - kochany smoczek, tak się cieszy z tego posłanka, to widać i czuć :loveu::loveu::loveu: Chciałoby się pomóc tym wszystkim bidom :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Widzialam juz ...... Piekny pies....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 no to teraz powiem Ci, że już tak nie wygląda... jak Karo pojedzie to może uda mi się wziąć za niego... bo wstyd sie przyznać ale... dziś jak był na wybiegu a ja szłam do schronu to go po prostu nie poznałam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Byloby swietnie gdybys pomogla Rahimowi...... ciezko jest patrzec jak taki cudny pies gasnie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 ciągle powtarzam sobie, że teraz zajmę się sobą... ale jakoś nie mogę :P ciężko mi w schronie, na prawdę, nie jestem odporna, ale zostawić ich jakoaś nie potrafię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 A czy mozna zalatwic Rahimowi jakies poslanie any na betonie nie spal? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 niby można... tak jak i Karo i zawsze to znikało... Ja zwykle kupowałam w tanich odzieżach koce, kołdry itp. ale potem to znikało :( to przestałam... Jak wyprosiłam żeby coś dali to też za chwilę znikło, tłumaczyli, że pies "nasrał" i trzeba było wyrzucić. Ale widzę, że po woli pakują im coś do tych bud, a to słomę, a to jakieś kocyki... no ale tak czy inaczej psiaki z dyspalazją siedzą na betonie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Kurcze.......czyli nie szansy dla Rahima sby mial cieplo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bestia666 Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 ciepło nie... no jak... wieje, beton i mokro :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Jak ja się ciesze że i spanko mu się podoba i sznureczki też - radość wielka. Niech mu sie w zyciu wiedzie. gdyby było dla niego cos potrzeba a będzie już niedaleko mnie w dt - dajcie znać. Postaram sie pomóc także... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted November 11, 2013 Share Posted November 11, 2013 Nie wiem kto sprezentował Karusiowi takie rzeczy, ale widać, że chłopak zachwycony:):multi: Może faktycznie spróbować napisać do dziewczyn od ON-ków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poziomka Posted November 11, 2013 Author Share Posted November 11, 2013 Ale fajnie jest zobaczyć zadowolonego pieska. Ale nikt jakoś bilecików na bazarku nie kupuje. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola17 Posted November 12, 2013 Share Posted November 12, 2013 Hey ciotka. Pola sie melduje u karo niestety duzo pracy.mam robie ogrodzenie akcje sprzatam na zime kombinuje slome siano. Mam 40misek do umycia kontenerki itp pracy full. Dt. Aktualny czekam na wyjazd psa do ds wtedy karo zajmie jego kojec. Potrzebna kasa na transport ok 300zl400zl plus 200nA wetai karme Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted November 12, 2013 Share Posted November 12, 2013 w schronie oprócz Rahima jest wiele potrzebujacych, starszych psów :( jak większosc starszych psiaków potrzebuja większej uwagi, lekow, odpowiedniej opieki...no ale życie jest jakie jest niestety i w schronie pracuje (nie mówię tu o wolontariuszach i może 2 pracownikach jeszcze pracujących za naszych czasów) banda ludzi pozbawionych czegokolwiek...a już na pewno nie mają żadnej empatii dla zwierzaków! robi remonty - tylko nie wiem, dla kogo i czemu ma to służyć - bo nie zwierzętom!!! onków i onkowatych psiaków w schronie jest sporo i zazwyczaj to starsze psiaki - bo młodsze wcześniej czy później dom znajdą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poziomka Posted November 13, 2013 Author Share Posted November 13, 2013 Niestety do dzisiejszego dnia nie dostałam numeru konta do wpłat więc zostałam zmuszona aby podać własne konto. Mam nadzieję, że to nie będzie problem? Po zakończonym bazarku natychmiast pieniądze prześle na podane konto. Tak więc bardzo proszę do 20 listopada o przygotowanie takowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.