Jump to content
Dogomania

Karo ma dom. Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie.


Poziomka

Recommended Posts

Żenada :( Przeczytałam tylko dwie ostatnie strony i ręce mi opadły ... gratuluję super organizacji ... szkoda tego wspaniałego psa ... i zastanawiam sie co sie stało z Karo w tym " wspaniałym " schronisku o poziomie europejskim ( jak pamiętam wypowiedź g(ł)ówno dowodzącego ) ... kiedyś to był radosny przytulak ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']O Boziu.....510 zl......
nie wiem czy na dogo damy rade zebrac taka kwote...... na watku malo osob trzeba moze Cioteczki pozapraszac ale i tak to olbrzymie pieniadze......[/QUOTE] 510 zl + karma -pewnie ok 150 zł jak dla takiego Yeti .Propozycja hoteliku z taką opieką pewnie atrakcyjna tylko nasze możliwości chyba tego nie podołają .Może spróbować jeszcze poszukać gdzieś indziej .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mortes']Żenada :( Przeczytałam tylko dwie ostatnie strony i ręce mi opadły ... gratuluję super organizacji ... szkoda tego wspaniałego psa ... i zastanawiam sie co sie stało z Karo w tym " wspaniałym " schronisku o poziomie europejskim ( jak pamiętam wypowiedź g(ł)ówno dowodzącego ) ... kiedyś to był radosny przytulak ...[/QUOTE] masz racje szkoda psa i najważniejsze teraz jak mu pomóc .Jeśli masz jakieś pomysły to proszę pomóż mniej doświadczonym dogomaniakom. Po weekendowej akcji na pewno jest wiele do przemyśleń ,ale najważniejszy jest Karo .

Link to comment
Share on other sites

Ja Kiedyś próbowałam pracować z Karo ... bardzo mnie polubił ten psiak , dzięki mnie i Kasi wyszedł z ogromnej depresji ale niestety osoby " bardziej doświadczone" niż ja zdecydowały że jestem zbędna co więcej ...kategorycznie zabroniono mi wejścia do schroniska ...niestety w tej sytuacji niewiele mogę ... i nawet gdybym chciała mu pomóc to schronisko i te " doświadczone osoby" skutecznie mi to uniemożliwią ... nie widziałam tego psa juz prawie rok ... nie wiem co z nim zdziałały te " bardziej doświadczone " osoby ...ale z tego co czytam to ... niewiele... cóż ...powtórzę ...szkoda psa ...

Link to comment
Share on other sites

Nie, nie nie karma jest już wliczona w tą cene. Wiem że to troszke pieniedzy jest ale za warunki idealne dla Karusia. Cioteczki pamiętacie jak chciałyśmy hotelik domowy? Jest kilka krotnie droższy. A jednak chcieliśmy spróbować. A te warunki będą takie same jak w domowym hoteliku ? Nie ma sensu dawać mu hotelika z budą na dworku bo to jest to samo co w schronisku. Może ma ktoś coś na jakiś bazarek ? Sama też czegoś poszukam. Co Wy na to ? Karo na nas liczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='__Lara']Ja też podtrzymuję deklaracje, jednak uważam, że nie udźwigniemy takiej sumy (510zł). Zaraz zaczną się zaległości i długi, więc dobra perspektywa tutaj nie wróży. Myślę, że maks jaki możemy sobie pozwolić to hotel do 300zł.[/QUOTE]

też tak uważam, nie damy rady zebrać takiej sumy:-(

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, a może postaramy się zacząć zbierać? Nie mówmy że nie damy rady. Uwierzmy :) ICK , to Ty mówiłaś o bazarku ? Mówiłaś, że dużo potrafisz uzbierać z takich bazarków. Pomożesz ? Co myślicie, żeby spróbować. Dajmy Karusiowi nadzieje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kod4']Słuchajcie, a może postaramy się zacząć zbierać? Nie mówmy że nie damy rady. Uwierzmy :) ICK , to Ty mówiłaś o bazarku ? Mówiłaś, że dużo potrafisz uzbierać z takich bazarków. Pomożesz ? Co myślicie, żeby spróbować. Dajmy Karusiowi nadzieje...[/QUOTE]

Jak wierzyć cioteczko gdy widać jak na talerzu wątki z problemami finansowymi... niestety, albo i stety - za długo już jestem na dogo żeby wierzyć w takie "cuda"...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kod4']Słuchajcie, a może postaramy się zacząć zbierać? Nie mówmy że nie damy rady. Uwierzmy :) ICK , to Ty mówiłaś o bazarku ? Mówiłaś, że dużo potrafisz uzbierać z takich bazarków. Pomożesz ? Co myślicie, żeby spróbować. Dajmy Karusiowi nadzieje...[/QUOTE] niezależnie jaka miała być to kwota 300 czy 500 to i tak nam brakuje a jedynie możemy pomóc Karusiowi wyciągając go ze schroniska ,więc musimy zbierać deklaracje. ja oczywiście swoją deklaracje podtrzymuje . Psy regularnie opłacane w hotelikach też się zdarzają :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pola17']Ludzie prosze was nie macie 10 .20 zł na miesiac aby poswienic dla psa ? 10 osób i mamy 100zł on czeka na tym betonie i gasnie ...[/QUOTE]

Myślę, że tego typu wpisy tutaj nie są na miejscu... wiele osób wydaje tutaj po kilkaset złotych miesięcznie, jak nie więcej, więc każde 10-20zł robi różnice...

Jak jesteś chętna to możesz porozsyłać zaproszenia, aby sprosić tu więcej ludzi - to ma sens.

Link to comment
Share on other sites

Lara jako jedyna chyba mam na dt 7 psów + zajmuje sie kolejnymi 4 i jeżdze na interwencje wiec znam słowo kilka set ale jesli robicie szum chcecie psa wyciagac to do cholery nie mozna pisac ciagle biedny pies szkoda go nam trzeba działać .!!! jak bym tak gdybała to do dzis psy siedziały by w syfie !!!


[quote name='__Lara']Myślę, że tego typu wpisy tutaj nie są na miejscu... wiele osób wydaje tutaj po kilkaset złotych miesięcznie, jak nie więcej, więc każde 10-20zł robi różnice..

Jak jesteś chętna to możesz porozsyłać zaproszenia, aby sprosić tu więcej ludzi - to ma sens.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Żadna z nas nie pisze, że jest biedny tylko, że trzeba Mu pomóc. Ja sama jestem studentką i nie mam kasy. Zadeklarowałam 20zł bo tyle mogę wpłacać na więcej mnie nie stać Każda z Ciotek obecnych na wątku coś zadeklarowała. Pomocą byłoby ściągnąć więcej ludzi na wątek ale ja jestem zielona i nie umiem tego robić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pola17']Lara jako jedyna chyba mam na dt 7 psów + zajmuje sie kolejnymi 4 i jeżdze na interwencje wiec znam słowo kilka set ale jesli robicie szum chcecie psa wyciagac to do cholery nie mozna pisac ciagle biedny pies szkoda go nam trzeba działać .!!! jak bym tak gdybała to do dzis psy siedziały by w syfie !!![/QUOTE]

Ja na pewno tak nie piszę, ale też np. nie mam czasu rozsyłać zaproszeń na wątek. Więc jest prośba: jeśli ktoś takowy ma to proszę o to, bo to bardzo pomaga - trzeba tu ściągnąć wiecej osób.
Myślę, że nie ma sensu przepychanie się kto ile pomaga, a każdy daje tyle ile może. Dla mnie 10zł miesięcznie to dużo.

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki, widzę, że sprawa Karo jakoś stanęła w miejscu. Ja też się strasznie na początku bałam że nie podołamy kosztom, pamiętacie pewnie jak dopytywałam co będzie jak zabraknie nam pieniążków. Ale dzięki Waszemu zaangażowaniu wszyscy uwierzyliśmy, że można mu pomóc, zapewniałyście, że nie zostawicie Karo. Słuchajcie, jeśli faktycznie doszłyśmy do wniosku, że nas nie stać na odpowiednie warunki dla Yeti, musimy poszukać innej opcji. Jest Fundacja w Niemczech od chartów, można by go wywieźć, ale my, opiekunowie Karo nie chcielibyśmy tego, to tak daleko. Więc chyba musimy pogodzić się z tym, że na razie Yeti zostaje w schronie, nadal będziemy szukać DT/DS, ale na razie wypadałoby mu polepszyć warunki... może nowa, wyższa, ocieplana buda, dobra karma, kocyki... Przecież nie pozwolimy żeby cierpiał. Jeśli nie damy rady z tym hotelem to musimy podjąć zrobić wszytko by zaopiekować się nim tutaj. Wysłanie go do taniego hoteliku w takie same warunki jak ma w schronie jest bezsensu, lepiej te pieniądze przeznaczyć na poprawienie tych warunków co ma. Może jak schronisko się dowie, że tyle cioteczek walczy o Karo, to będą się bali wydać go na łańcuch. Co Wy na to?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='__Lara']Ja myślę, że to za szybka decyzja, trzeba poszukać jeszcze deklaracji, szkoda psa.[/QUOTE]
ja też tak myślę . Musimy spróbować .Może jak ktoś ma trochę czasu niech porozsyła wątek tu i na FB . Przydałby się banerek dla Karo ,może ktoś mógłby zrobić . Co do fundacji niemieckiej jakoś nie mam zaufania ,bo nie mamy żadnego wpływu na to co dzieje się z psem i nawet nieraz nie wiemy gdzie jest .Chociaż znam wątki ,gdzie są zdjęcia z ds z niemiec . Schronisko trzeba powiadomić ,że jest spore zainteresowanie na dogo Karusiem i ,żeby go nie wydawali .Spróbujmy a jeśli się nie uda to pomyślmy. W hoteliku może mieszają psiaki w boksach ,ale jak jest dobry hotel to psy swobodnie biegają a w schronisku Karo popada w depresje i nie ma szans na leczenie .A czy ktoś zadzwonił do dt ,gdzie Karo miał jechać ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aimez_moi']Moze warto porozmawiac z dt i moze jest szansa na pobyt tam?
Swoja deklaracje utrzymuje w mocy......[/QUOTE]

No właśnie - co z tym dt?

kabaja słusznie pisze. Poza tym nie zgodzę się, że kojec zew. to to samo co schronisko - w schronisku jest jakieś 200-300 psów, a w takim hotelu kilkanaście to max. Do tego tak jak pisze kabaja można psiaka spuścić, popracować z nim.

Kto chętny na rozsyłanie wątku?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...