Anula Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Tak tytuł wątku trzeba zmienić ale to musi zrobić rodzice. Już wiem jaki pies jest zaadoptowany tylko nie wiem skąd: [h=5][/h]12 września Która organizacja dała do adopcji bernardyna do Podrzewia (poznańskie)? Mamy informację, że rodzina patologiczna; mężczyzna dwa razy siedział w więzieniu, kobieta chora na raka, korzystają z pomocy opieki społecznej i im samym brakuje na jedzenie. Dwa poprzednie psy zniknęły bez śladu, kilka dni temu pojawił się adoptowany od jakiejś organizacji bernardyn ( bo bardzo kochają bernardyny!), który został przywieziony na miejsce. Na terenie są już dwa lub trzy psy, w tym jeden chory lub niepełnosprawny. Prosimy sprawdzić dokładnie, bo mamy trzeci telefon w tej sprawie. Fundacja BERNARDYN [LIST] [*]12 września o 20:24 · [URL="https://www.facebook.com/browse/likes?id=595263940516997"]2[/URL] [*][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000062878795"][IMG]https://m.ak.fbcdn.net/profile.ak/hprofile-ak-ash4/s32x32/211252_100000062878795_1513178023_q.jpg[/IMG][/URL] [URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000062878795"]Kraken Pies[/URL] Sprawa wyjaśniona.Po telefonicznej rozmowie z Fundacją pojechałyśmy z [URL="https://www.facebook.com/agnieszka.joachimiak"]Senga Agnes[/URL] na miejsce. Co zastaliśmy?Skromnie żyjące małżeństwo z wielkim sercem.Kobieta leżała w łóżku, a przy niej jeden mała stara suczka..Suczka adoptowana ze schroniska(Poznań Bukowska). Przywieziony w czerwcu 2013r przez dom tymczasowy. Na podwórku biegała młoda suka bernardyn\kaukaz. Adoptowana 10.9.2013.Pies sądząc po zachowaniu z trudnych warunków. To jednak nikogo nie zraziło.Żadna krzywda się nie dzieje. Psy śpią w domu, przy Pani:). Są tylko dwa psy.Byłyśmy bez zapowiedzi, w korytarzu posłanie i karma.Poprzednia suka bernardyna została uśpiona w wieku 10 lat (ropomacicze). Koleżanka obiecała : będziemy za dwa tygodnie i załatwimy karmę. Apel:Czy jest ktoś z okolic Szamotuł, kto może doraźnie pomóc???Fundacja?osoba prywatna?Warto pomóc, bo miłości w tym domu zwierzętom nigdy nie zabraknie.....Są kochane, głaskane, tulone... 19 września o 13:49 [*][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000062878795"][IMG]https://m.ak.fbcdn.net/profile.ak/hprofile-ak-ash4/s32x32/211252_100000062878795_1513178023_q.jpg[/IMG][/URL] [URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000062878795"]Kraken Pies[/URL] Apel 2. Drodzy sąsiedzi, może warto podejść, spytać się, dowiedzieć , spytać czy czegoś nie potrzeba? A nie złośliwie alarmować, celowo wprowadzać błąd ? 19 września o 13:54 · [URL="https://www.facebook.com/browse/likes?id=598159893560735"]1[/URL] [url]https://www.facebook.com/bernardyn.skrzywdzonych[/url] [/LIST] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 To nic nie rozumiem, prawda? Znaczy - wszystko w porządku, czy nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 (edited) to nie ten dom. Bardzo mi szkoda Sawany I was, Anulka. Ale prawdę mówiąc to nie jestem aż w takim szoku. Facet nie spodobała mi się przez telefon.Wyczułam fałsz. Ale nie chciałam się poddać niesprawdzonym odczuciom./ Trzymam kciuki za Wasz szczęśliwy powrót. Ktoś musi mieć oko na tego drugiego nieszczęśnika. Edited September 21, 2013 by Poker Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Ale Kraken pisał/a, że wszystko ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 [quote name='Ziuta_63']Ale Kraken pisał/a, że wszystko ok?[/QUOTE] No widzisz tak odebrała ludzi tak jak i my.Wtedy nie było innego psa i byliśmy pewni,że to jest fajny domek dla Sawany.W każdym razie jestem załamana nie chodzi mi o Sawankę i jej powrót tylko,że nie umiemy wyczuć ludzi,za bardzo ufamy i to nas gubi.Całe szczęście,że dobre duszyczki dały pędem znać i Sawana nie wyląduje w schronie.Nie mogę się doczekać jutra aby ją zabrać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Może warto z Krakenką osobiście porozmawiać, żeby nie było niedomówień? A co ci państwo mówili Twojemu TZ przez telefon? Jak wyjaśniali sytuację? Gubię się w tym wszystkim. Najbardziej to mi żal tej biedulki Misiulki, Sawanki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Masakra, kolejny nietrafiony domek :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Sawanka ma całe szczęście gdzie wrócić i dziękować losowi, że w porę Anula dostała znać co tamci planują. Trzeba dać znać dziewczynie od tamtego psa, żeby uważali bo za chwilę się okaże, że wezmą kolejnego bo ten się znudzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Ci ludzie chyba są z Pniew, a nie do Podrzewia. Jutro wiozę do adopcji Najkę i już mam stracha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 [quote name='Poker']Ci ludzie chyba są z Pniew, a nie do Podrzewia. Jutro wiozę do adopcji Najkę i już mam stracha.[/QUOTE] Ja zaczęłam myśleć ile ludzi oszukało mnie po wizytach... aż strach pomyśleć o tym, człowiek nikogo nie może być pewien, naprawdę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 21, 2013 Share Posted September 21, 2013 Ale po co ludzie oszukują? Jeśli chcą brać psa, to mogą mieć do wyboru i koloru ze schroniska - tam nie wypytują o nic! I niczego nie sprawdzają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Trzymajcie się , nie zazdroszczę przeżyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Bardzo czekam na wiadomości... Też trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Wpadłam z wolnej chwili aby zobaczyć czy już Anula wróciła. Od rana wciąż myślę co tam u Was kochani:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziuta_63 Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Tak, ja też wpadam i się rozglądam, czekając na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Ja też zaglądam po odwiezieniu Najki do DS :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Jesteśmy już w domku z Sawaną.Sawana nas poznała po trzech tygodniach pobytu u Państwa,bardzo się do nas tuliła a do Mikusia machała ogonkiem.Poznała też nasz samochód.Wykąpałam SAwanę tj.odświeżyłam,nie była brudna.Teraz leży koło mnie puszysta,pachnąca,przepiękna.Sawanie odrosła sierść,jest śliczna.Główka nadal przechylona na prawą stronę,będę jej robić gimnastykę,może coś pomoże.Sawana przytyła,u Państwa jadła wszystko to co oni jedli.Jest tam sunia bernardyn,ma 9 miesięcy,jest po sterylce,została osobiście przywieziona przez weta z Oświęcimia,umowy Państwo nie posiadają jedynie książeczkę zdrowia,w książeczce pieczątki weta z Oświęcimia.Więcej nic się nie dowiedziałam na temat bernasi.To mi przekazała Pani,nie byłam w stanie więcej wyłudzić wiadomości a także było mi nie tak zrobić suni zdjęcia,nie było po prostu sposobności.Sunia nie jest wychudzona.Planują drugiego psa jeszcze przygarnąć.Oddali Sawanę dlatego,że napadała na sunię i kilka razy doszło do poważnego spięcia,Sawana nie zaakceptowała suni i Pana.Pana dwa razy ugryzła i to jest powód oddania Sawany.Na pytanie dlaczego nie zawiadomili nas tylko poza plecami chcieli Sawanę oddać do schronu,Pani odpowiedziała,że wzięli pierwszy lepszy telefon i zadzwonili.Tak wyglądało tłumaczenie.Nie chcąc się denerwować i pogłębiać nieprzyjemnej rozmowy,wycofałam się z dyskusji,która i tak by nic nie dała.Najważniejsze,że Sawana jest już u nas i nie przechodzi rozstania z Państwem. Umieszczę Państwa na CK,ponieważ kłamią jak najęci.10.09 benia trafiła do Państwa a TZ dzwonił po dwóch tygodniach tj.12.09 z zapytaniem czy podjęli decyzję pozostawienia Sawany,nic nie wspomnieli w rozmowie o bernardynie tym bardziej,że jeszcze TZ podjął rozmowę o drugim psie.Dziękuję wszystkim za troskę o Sawanę i zaglądanie na wątek. Mam kilka fotek Sawany z dzisiejszego dnia na parkingu,zaraz umieszczę je,zobaczycie Kochani jaka jest śliczna i kochana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Du....ludzie.Jak mogli wziąć pierwszy lepszy nr telefonu jak mieli Wasz i zapewnienie,że ją w każdej chwili możecie odebrać. Całe szczęście ,że Sawanka jest w dobrej kondycji i na pewno się cieszy ,że wróciła w jej pojęciu do domu. Dobrze ,że zadziałał poczta pantoflowa i Sawanka nie przeżyła dodatkowego stresu np. w schronie. Ci ludzie nie są młodzi.Ciekawe co zrobią z młodym psem jak się posypią zdrowotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 (edited) [IMG]http://images63.fotosik.pl/199/e3aeadafcab7db11med.jpg[/IMG] [IMG]http://images62.fotosik.pl/199/9c12fc4d2c0a3d16med.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/200/fc0e5aa1f0a15005med.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/200/2823df985a9abfb1med.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/199/43111900374ff8ccmed.jpg[/IMG] Edited September 22, 2013 by Anula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 [IMG]http://images63.fotosik.pl/199/06d04aee59b4b102med.jpg[/IMG] [IMG]http://images62.fotosik.pl/199/6be096ad404da3d8med.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/199/fc6ef18ab0d8d4eamed.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/199/80bb17d602616945med.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/200/3e04ab991993f139med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Najważniejsze,ze Sawanka już bezpieczna u Anuli :smile: O tych ludziach i schronie,już nawet nie piszę...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 [IMG]http://images64.fotosik.pl/199/7e7e3fe72ed8500dmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/199/c8f0b2998afb46admed.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/199/792b7aa92747905bmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/200/bd8a22c62f08f822med.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/199/375ac986f063efbcmed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Najważniejsze,że już bezpieczna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 Wspaniale, że jest już u Was i ,że bez zbędnego żalu i stresu pozostawiał tamten dom. Trzeba dać o nich znać wszędzie gdzie się da....bo szkoda kolejnych psów, które do nich trafią i nie wiadomo co z nimi będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magenka1 Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 z tym domkiem to na czarne kwiatki najważniejsze,że Sawanka jest bezpieczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.