Jump to content
Dogomania

©©© Te sunie złamały nam serca. Obiecalismy im dom. POMOŻECIE?! Bunia i Funia ©©©


Recommended Posts

wystarczyłoby dać Mimi, autystyczną psinę z zaburzeniami jelit, która załatwiała się tak jak stała, kiedy potrzebowała albo Birmę, która wprawdzie nie załatwia się w domu, ale niszczy wszystko do czego sięgnie. Mogłabym również polecić Lucka, który ma szczęście być w domu stałym, w którym wreszcie przestał obsikiwać co popadło.
U mnie obsikał wszystko wespół z Mimi i Birmą co można było, więc łóżko zostało wywalone, niezliczona ilość dywanów, pościeli, narzut

obraz zniszczeń

Świeżutkie siki, jeszcze można wyżąć i coś odzyskać...
[IMG]http://img683.imageshack.us/img683/7137/04012012092.jpg[/IMG]
tu już tylko można wykruszyć, no chyba, że podleje się na nowo
[IMG]http://img713.imageshack.us/img713/9807/04012012095.jpg[/IMG]
siusianie Birmy na tapczan
[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/4296/01012012084.jpg[/IMG]
szczyn niespołeczny Birmy
[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/5205/01012012087.jpg[/IMG]

jeden z efektów działalności Birmy, reszty Wam oszczędzę

[IMG]http://img31.imageshack.us/img31/9466/21122011023.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 291
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='lika1771']Bo nigdy nie mialy takiego psa,z checia dam Marte na kilka dni jak zrobi pobudke o 4 rano,albo zasra perski dywan.....[/QUOTE]
W sumie, to miałam 5 takich psów.Pierwszy był Lejek, z gliwickiego schroniska, lał i robił gdzie stał.Potem przypomniał sobie domek, ale, średnio, co 4 godziny było wow, wow i brałam pod pachę bezzębnego śleputka i zaiwaniałam na dworek.Przez rok, prawie nie spałam, ale nie żałuję, to był mój chrzest bojowy i dzięki Lejkowi pokochałam wszystkie te stare, ślepe, bezzębne i chore.Pokory nabrałam.Pod koniec życia, też robił już tylko pod siebie.Potem była Majeczka.Przyjechała, do mnie z Edziem, śleputkiem (do dzisiaj jest u mnie, ma już 16 latek) od Renata5, można ją zapytać.Majka sikała i srała, jak stała.Potem sobie w tym chodziła i rozprowadzała.Załatwiała się też na leżąco i spała dalej.Jeszcze była ślepka Nola, ze schroniska w Sosnowcu, ze zmianami neurologicznymi i niewydolnością wątroby.Była też Karen, ślepa i głucha.Wrażliwa na dotyk sunia z niewydolnością nerek.Nie wiem, do dzisiaj, dlaczego,ruda Żabcia, codziennie, mimo 4, czy 5krotnego wychodzenia, o różnych porach dnia, kontaktowa przecież,załatwiała mi się w mieszkaniu.Żabcia odeszła 1 października, zeszłego roku.Mogłabym sprzątać, myć, po każdym z tych psów, żeby tylko były.Nie jestem święta, też narzekałam, to normalne przecież, szczególnie, w środku nocy.Teraz, z perspektywy czasu, inaczej na to patrzę.Nie mam obrzydzenia do rzygowin, sików i gówien psich, kocich, czy ludzkich.Teraz głównie ludzkimi się zajmuję i daję radę.Jak wyadoptuję młodego bezdomniaka, to znowu wezmę sobie jakąś staruszkę.Pozdrawiam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Syla'].Mogłabym sprzątać, myć, po każdym z tych psów, żeby tylko były.[/QUOTE]
No właśnie. Mój Misio już taki słaby, że przestałam z nim wychodzić, bo po co go męczyć, chociaż doprowadziłam do tego, że stał i czekał na wyjście, gdy mu się chciało. Teraz zjazd windą, zniesienie z trzech schodków i trzy metry chodnika to dla niego zbyt ciężko. Ale ciągle nie mogę podjąć tej najgorszej decyzji...Więc niech robi w domu, latam z gąbką i płynem za nim i Karmelkiem, który wychodzi na dwór już tylko raz dziennie dla zdrowia, chociaż idzie jakby przeszedł heinemedinę.
A po nocy to i tak pierwsza czynność- poszukiwania mokrych miejsc...
Ale byle były...

[QUOTE]Nie mam obrzydzenia do rzygowin, sików i gówien psich, kocich, czy ludzkich.Teraz głównie ludzkimi się zajmuję i daję radę.[/QUOTE]

Nic co ludzkie i psie nie jest nam obce...Ja obecnie jestem na etapie psów, chociaż etap ludzki przeszłam w szkole średniej, gdy opiekowałam się leżącą ciocią...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Eh, jak człowiek musi, to wszystko zrobi i poradzi sobie....
Dziuniek , a moze podkłady jakieś rozkładaj? Gazety, papiery?......[/QUOTE]
Gazety są niewsiąkliwe ;) .
Karmelek jest małym księciem i robi na podkłady (50 zł. za 30 sztuk, które dzielę na pół) albo na czysto wyprane białe(!) szmatki. I ładnie w nie "trafia". Z Miśkiem jest gorzej, bo robi gdzie popadnie. Ale wszystko da się przeżyć!!! Ja tam się nie martwię!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja z niemiłą sprawą:(

Skarpeta im. Talcott udzieliła na prośbę liki1771 wsparcia finansowego suczce Marcie z tego wątku. Prosząca o pomoc zobowiązała się zwrócić w terminie do 14 lipca br. określoną regulaminem Skarpety kwotę, niestety do dzisiaj z tego zobowiązania się nie wywiązała. Jako skarbnik Skarpety dla starszych piesków uważam, ze to nierzetelnie, nieładnie i niehonorowo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Secia']a ja nie widzę finansów Marty. Wpłąciłam kaskę i dostałam potwierdzenie od Fundacji ale nic się nie dzieje z sunią. To po co był ten alarm? DT mówi, że czeka na pensję??????[/QUOTE]


Zgadza sie Fundacja partycypowała w transporcie za który zapłaciła 300 zł. Sunia nie jest [COLOR=#ff0000][B](patrz post na pierwszej stronie)[/B][/COLOR] sunią Fundacyjną, pomogliśmy w transporcie za który i tak się nie zwróciło ale dla dobra suni odpuszczamy i jak widać My o kase nie wołamy na Martę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Ja z niemiłą sprawą:(

Skarpeta im. Talcott udzieliła na prośbę liki1771 wsparcia finansowego suczce Marcie z tego wątku. Prosząca o pomoc zobowiązała się zwrócić w terminie do 14 lipca br. określoną regulaminem Skarpety kwotę, niestety do dzisiaj z tego zobowiązania się nie wywiązała. Jako skarbnik Skarpety dla starszych piesków uważam, ze to nierzetelnie, nieładnie i niehonorowo.[/QUOTE]
A jaką kwotę trzeba zwrócić?

Link to comment
Share on other sites

Sunienko sciskam za ciebie malenka starowineczko:calus::iloveyou::iloveyou::iloveyou::modla:czekamy na wieści i zdjęcia ..Martuniu cudna .. .... powoli już wszyscy sobie ufac przestaniemy , jak tak dalej będzie .....:shake::shake: ze szkoda dla tych wszystkich biedakow :-( ech ......

Link to comment
Share on other sites

Niestety stary piesek to ogromne wydatki (wiem coś o tym) i nie wszędzie można pójść do weterynarza "na kreskę". A jak już się pójdzie, to każde badanie kilkadziesiąt złotych i wtedy trzeba ze sobą przynieść cały trzosik...
A może rozdzielić wątki tych dwóch psinek, to będzie bardziej przejrzyście?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obiezyswiat75']a czy gdzieś na wątku jest rozliczenie wpłat i wydatków? bo nie mogę znaleźć?[/QUOTE] no właśnie nigdzie nie widać rozliczenia. Do Isadora7: Wydawało mi się, że wpłacałam na badania/diagnostykę suni a nie na transport. Czyli konto fundacji było użyczone wyłącznie do zbierania funduszy na transport. Chciałabym to wyjaśnić. Kto jest prawnym właścicielem suczki?

Edited by Secia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']30 zł.

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/185536-Skarpeta-im-Talcott-szuka-odpowiedzialnego-skarbnika![/URL][/QUOTE]
Proszę o pełne dane do przelewu.Ja ureguluję tą zaległość za Martę.Byłam na wątku Skarpety ale nie znalazłam danych do przelewu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Już przelew poszedł.Przepraszam za osobę,która tego nie dopilnowała,może zapomniała albo ma na głowie inne problemy.[/QUOTE]

Chyba raczej jest nierzetelna, bo korespondencja z nią chwilę trwała, a potem się urwała. Chyba uznała, że może nas olać, bo co możemy jej zrobić! Ale nieważne, w imieniu Skarpety, dziękuję!

Link to comment
Share on other sites

Przeczytałam cały wątek. Czy nikomu z Was nie przeszkadza brak rozliczeń? Nie ma żadnych paragonów, zestawienia wpłat - nic.
Saldo psa wyniosło jakiś czas temu 303 zł. Za te pieniądze można zrobić badanie krwi, RTG i kilka innych rzeczy też. Zwłaszcza, że są jeszcze pieniądze od skarpety Talcott i jak rozumiem część pieniędzy poszła też na konto fundacyjne. Dlaczego wobec tego DT czeka aż zbierze całą kwotę (ok 1000 zł), żeby wszystkie badania zrobić wraz z operacją? Czy sunia jest w tej chwili leczona/diagnozowana?
Jak Wy chcecie zebrać jeszcze więcej pieniędzy skoro wygląda z wątku, że wpłacane pieniądze wpadają w czarną dziurę?

Link to comment
Share on other sites

Widziałam likę zgłoszoną na wątku
[h=3][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/74676-Uwaga%21Kto-nie-wp%C5%82aci%C5%82-kto-nie-wys%C5%82a%C5%82-%29-Wyja%C5%9Bnienia-i-Czarna-lista"]Uwaga!Kto nie wpłacił, kto nie wysłał :) Wyjaśnienia i Czarna lista.[/URL][/h]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...