Messiah Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Mam zamiar swoją suczke pokryc dopiero za rok, ale chce orientacyjnie sie dowiedziec ile jest szczesliwych posiadaczy psow tej rasy w olsztynie lub okolicach(oczywiscie mam na mysli potencjalnych reproduktorow). Bardzo prosze o odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Zwroc sie do ZK w Olsztynie, ale o ile sie dobrze orientuje, to z kryciem malamutki warto poczekac do 2- 2,5 roku zycia, niech ma czas dorosnac i sie rozbudowac. No i zrobienie wystaw przed Toba i sunka, powodzenia!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 2, 2007 Author Share Posted May 2, 2007 Tylko problem jest takiego typu, ze niestety moja Buffy nie ma niestety rodowodu, a od znajomych wiem, ze czasami wlasciciele potencjalnych reproduktorow nie zgadzaja sie jesli suka nie ma rodowodu. Wlasnie za rok bedzie miala 2,5 roku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 To, przepraszam bardzo, na co Tobie ( nie suni) szczenieta?? Nie mam juz sily robic kolejnego wykladu, bez urazy, poczytaj troche o rasowych=rodowodowych. Naprawde nie ma sensu rozmnazanie psow, tym bardziej tak specyficznych i wymagajacych jak malamuty i malamutopodobne, spojrz takich psow szuka domu... No i mam cicha nadzieje, ze nie jest to pomysl na zwrocenie sie kosztow utrzymania suni :shake:. A co do pokrycia rodowodowym psem suki nierodowodowej, to taki traci uprawnienia hodowlane, wiec watpie by komus chcialo sie ryzykowac.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
patch75 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Messiah-prosze Cie sprobuj zarabiac pieniadze w inny sposob, a nie na reprodukcji szczeniat! proponuje przejsc sie do schroniska w Olsztynie i sobie popatzrec, ile tam jest szczeniakow i innych psow potzrebujacych pomocy i szukajacych domow-jest ich coraz wiecej, tak duzo, ze coraz czesciej dochodzi do zagryzien! zastanow sie,co Ty mowisz i nie rozmnazaj psow z powodu checi zarobienia pieniedzy czy bezmyslnego pogladu, ze suka musi miec szczeniaki (co jest nie prawada) lub snobizmu! zastanow sie-proponuje wyjazd do schronu, moze otrzezwiejesz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 2, 2007 Author Share Posted May 2, 2007 to nie jest zaden pomysl na zwrocenie sie kosztow utrzymania Buffy!!!!!!!widze, ze niestety tutaj w mojej sprawie zadnej pomocy nie uzyskam, a szkoda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted May 2, 2007 Share Posted May 2, 2007 Po prostu nasz odpowiedzi wynikaja z doswiadczenia, ze takimi argumentami na ogol wlasciciele suczek (najukochanszych i slicznych ale NIEHODOWLANYCH) sie posluguja. Jesli sie myle, wyprowadz mnie z bledu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 moj pies nie jest w niczym gorszy od psow z rodowodem. tu nie chodzi o jakies dorobiebie sie, bo doskonale sobie zdaje sprawe z tego, ze psy bez rodowodu "ida" za darmo lub za jakies grosze. Chce odlozyc pieniadze przez ten rok, aby wlasnie miec na weterynarza itd. dla szczeniakow. Wogole nie brałem pod uwage kwesti zwrotu kosztow utrzymania szczeniakow. Jezeli nawet ludzie nie beda chcieli szczeniakow to beda sobie lataly u moich rodzicow na podworku. Wogole nie kieruje sie kwestia pieniedzy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 "patch75" zanim podepniesz etykiete innym ludziom i zaczniesz ich oceniasz wedlug wlasnych kryteriow zastanow sie, poniewaz nie wszystkie osoby posiadajace suczki bez rodowodu kieruja sie jakimis chorymi checiami zarobienia pieniedzy na szczeniakach. Nie bede Was na sile przekonywal, ze taki poprostu nie jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 chociaz w sumie rozumiem Wasze obawy. Doskonale wiem jaka jest sytuacja w Olsztynskim schronie. mialem kiedy stamtad psa, ale niestety zachorowal i zdechl ponad rok temu. Jezeli rzeczywiscie mi tu nikt nie pomoze w mojej sprawie to trudno, ale prosze Was tylko o to, zeby ludzi ktorych nie znacie, nie szufladkowac wedlug wlasnych kryteriow. Najpierw dowiedzcie sie czegos o osobie np. w trakcie rozmowy z nia, a potem dopiero szufladkujcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 [B]Messiah[/B], nikt Ci tutaj nie pomoże w tej kwestii, ponieważ w zasadzie wszyscy użytkownicy Dogomanii starają się walczyć z rozmnażaniem psów niehodowlanych. Na świecie jest już tyle psiego nieszczęścia, że nikt nie chce sprowadzać tutaj kolejnych nierodowodowych szczeniaczków, których los i dalsze życie będzie nieznane. Nie chodzi o to, że Twoje szczeniaki bedą w jakikolwiek sposób gorsze, ale o to, że psy bez papierów mają dużo mniejsze szanse na szczęśliwe życie. Piszesz, że gdyby nikt ich nie chciał, to będą hasać po podwórku rodziców. A czy wiesz, że czasem trafiają się mioty gdzie jest 11 - 13 szczeniaków? Wyobrażasz sobie takie stado malamutów "hasających" po podwórku? Bo ja jakoś nie bardzo. Dlatego zastanów się, naprawdę nie warto dopuszczać suni, która nie jest suką hodowlaną. Najlepszym wyjściem dla niej jest sterylizacja. Unikniesz wtedy wielu chorób, ale przede wszystkim szczeniaczków, z którymi nie wiadomo co będzie dalej. I nie wierz ludziom, którzy twierdzą, że suka przynajmniej raz w życiu musi mieć szczeniaki - to nieprawda ! Proszę Cię, wejdź na dział Psy w Potrzebie, poczytaj... Zobacz jak wiele psów potrzebuje domów, zobacz jak wiele psów nie ma szansy na znalezienie właściciela... Zobacz jak strasznie doświadczyło je życie, choć nie są niczemu winne... Nie przyczyniaj się do szerzenia psiego nieszczęścia, bo tak wiele osób tutaj stara się z tym walczyć kazdego dnia... Strasznie wiele trudu kosztuje mnóstwo osób znalezienie domu dla jednego psa. A Ty za jednym razem możesz sprowadzić na świat kilka kolejnych psiaczków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 Moi rodzice maja naprawde duze podworko. napisalem "podworko", poniewaz nie napisze "posiadlosc". rozumiem Was doskonale i obiecuje, ze to wszystko jeszcze conajmniej raz przemysle. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szamanka Posted May 4, 2007 Share Posted May 4, 2007 Każdy pies potrzebuje indywidualnie wiele uwagi od właściciela, nawet jeśli ma dyspozycji ogromną posiadłość ;) Nieważne czy sam jest niewielkiej postury, czy też ogromnej. Zobacz, że nawet na tym dziale, na Psach zaprzegowych, jest informacja o malamucie, który jest w schronisku i potrzebuje pomocy. Malamut to naprawdę wielki pies i nie wiele osób może sobie na takiego pozwolić. Ja kiedyś sama marzyłam o psie tej rasy, ale niestety ze względu na warunki mieszkaniowe jakie mam - musiałam zrezygnować. Ludzie nie mają możliwości trzymania psów niewielkich, więc naprawdę jestem sceptyczna co do chętnych na malamuty. Jeszcze taz zachęcam Cię do zajrzenia do tego działu: [url]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=28[/url] Nie przyczyniaj się do szerzenia psiego nieszczęścia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Messiah Posted May 4, 2007 Author Share Posted May 4, 2007 Przemyślałem to wszystko i musze przyznać Wam rację. Jednak pomoge jakiemuś psu ze schroniska. z miłą chęcią zaopiekowałbym sie jakimś emerytowanym psem np. chartem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anulus Posted July 18, 2008 Share Posted July 18, 2008 Witam!! [B]Messiah CIESZĘ SIĘ ŻE TO ROZUMIESZ I DZIEKUJĘ!!!!!!!!!![/B] Tak ja pisała Szamanka jest bardzo dużo psów tej rasy do adopcji i jak widzisz nawet z rodowodem (bardzo przykre:placz:) Hodowcy rowniez staraja sie nie rozmnażc tej rasy dla ich dobra. Ale ciesze sie ze chcesz pomagać ja rownież pomagam, leczę szukam opiekunow nie tylko tej rasy, bo napewno zauwazyłeś schroniska sa zapełnione. Ja sama mam 2 Alaskany 11 letnie i powiem że nie jest sztuką rozmnażnie lecz zapewnienie im milosci i opieki zwłaszcza na starosc. Pozdrawiam Anulus Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.