Jump to content
Dogomania

Wymiotuje białą pianą.


lilia1983

Recommended Posts

Pies wymiotuje białą pianą. Zaczęło się przedwczoraj. Najpierw zwymiotował już nadtrawione chrupki. A potem wymiotował już białą pianą, burczało mu w brzuchu. Wczoraj nie wymiotował. Dziś rano niewielką ilością żółci a potem tylko białą pianą. Popołudniu zjadł mięso i chrupki, napił się wody i na razie nie wymiotuje. Dziś nie dawałam mu żadnych tabletek. Wczoraj dostał no-spe i nifuroksazyd. Na spacerze nie miał okazji nic zjeść bo chodzi zawsze na smyczy, nic poza chrupkami i zwykłym mięsem nie jadł. Od kilku lat przyjmuje enzymy trzustkowe, ale takich objawów wcześniej nie miał.

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze jesli pies wymiotował rano to nie powinnas mu w ogóle nic do jedzenia tego dnia dawać. Najwyżej wode a i to pod warunkiem że wymioty ustały. Głodówka to podstawa w takich przypadkach.
A po drugie Nifuroksazyd to nie lek do podawania pojedynczej dawki . W ten sposób mozna wiecej szkody niz pożytku zrobić. Jak juz decydujesz sie na podanie antybiotyku to należy go kontynuować przynajmniej przez 3 dni - jak nie ten to inny w porozumieniu z wetem. Pojedyncze dawki nie dają nic poza hodowaniem szczepów opornych.
No i skoro pies ma chorą trzustkę i 3 dni sa wymioty to chyba nie forum a wet by sie przydał...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilia1983']No-spa rozkurczowo, a nifuroksazyd na problemy pokarmowe. Chrupki je Cibau lamb&rice.
E: Nifuroksazyd nie jest antybiotykiem.[/QUOTE]

Rzeczywiście [COLOR=#000000]Nifuroksazyd nie jest antybiotykiem. [/COLOR][COLOR=#303030][FONT=Tahoma]Jest chemioerapeutykiem. Lekiem p/bakteryjnym otrzymanym syntetycznie - nie mającym swojego odpowiednika w przyrodzie, tylko skąd wiesz, że wymioty u Twojego psa są wynikiem jakiejś tam infekcji bakteryjnej?
[/FONT][/COLOR]Taks ma rację psu przydałby się wet, więc nie wiem co Ty jeszcze robisz przed komputerem:shake:

Link to comment
Share on other sites

tak, nie jest antybiotykiem tylko chemioterapeutykiem ale potocznie ( a nie sądzę abym adresowała swoja uwage do kogoś kto rozróżnia te pojecia) obie te grupy nazywa się "antybiotyk" i zasada podawania jest podobna - to nie tabletka do doraźnego , jednorazowego podania "na problemy pokarmowe" jakiekolwiek tylko specyfik mający zwalczyc infekcje bakteryjne w przewodzie pokarmowym ( zwykle lek pierwszego rzutu ale przy leczeniu lekkiej biegunki a nie wymiotów)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='taks']tak, nie jest antybiotykiem tylko chemioterapeutykiem ale potocznie ([B] a nie sądzę abym adresowała swoja uwage do kogoś kto rozróżnia te pojecia[/B]) obie te grupy nazywa się "antybiotyk" i zasada podawania jest podobna - to nie tabletka do doraźnego , jednorazowego podania "na problemy pokarmowe" jakiekolwiek tylko specyfik mający zwalczyc infekcje bakteryjne w przewodzie pokarmowym ( zwykle lek pierwszego rzutu ale przy leczeniu lekkiej biegunki a nie wymiotów)[/QUOTE]
No to źle sądzisz. W dzisiejszych czasach nie jest to wiedza tylko i wyłącznie "dla wtajemniczonych".

Link to comment
Share on other sites

No właśnie. Mój pies miał kiedyś podwójnie podwyższony enzym wątrobowy a do tego jeden niski enzym trzustkowy, więc przyjmuje lipancrea 8000. Po wróceniu enzymów wątrobowych do normy, hepatilu już nie zażywał codziennie jak wcześniej. I też właśnie myślę, że być może to wątroba... i znów trzeba będzie dołączyć codziennie hepatil.

Link to comment
Share on other sites

My mamy tak samo za wysoki poziom enzymów wątrobowych, a za niski trzustki..
Na wątrobę dostawała dość mocne leki i po miesiącu stosowania wyniki były w normie a na następnych badaniach po 2 msc znowu wysokie i teraz już do końca musimy stosować leki na trzustkę i wątrobę..

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
  • 4 years later...

Proszę o pomoc z moim pieskiem. Napisałam jakiś czas temu osobny wątek, ale jest on niewidoczny, a czas jest tu bardzo ważny. 

Mój piesek (pinczer) bardzo cierpi. Od 3 tygodni wymiotuje, zaczęlo się to gwałtownie, z dnia na dzień. Dodatkowym objawem stały się powiększone węzły chłonne na szyi (w badaniu nie wykryto w nich komórek nowotworowych), jednak nadal oczekuję na wyniki biopsji z krezki i węzłów chłonnych okołożołądkowych.

Początkowo wymiotował białą pianą, potem żółcią i śliną, teraz śliną i resztkami pożywienia (czasem żółć nadal się pojawia). Jest wychudzony i nie przypomina siebie (apatyczny, słaby). Ciężko jest mu oddychać. W wyniku gastroskopii oraz USG okazało się, że odźwiernik jest cały czas otwarty. W wynikach krwi wyszły podwyższone granulocyty oprócz eozynofili (one były poniżej normy), podwyższone monocyty, bardzo niska amylaza, obniżone PLT. Nie ma zapalenia trzustki. Błagam o pomoc, nie mogę patrzeć jak się męczy, bardzo chciałabym żeby wyzdrowiał.

Piesek był już u 3 różnych weterynarzy, ale nadal nie ma diagnozy, a na wyniki biopsji trzeba jeszcze czekać 2 tygodnie. Może miał ktoś podobną sytuację, albo potrafi mi jakoś pomóc.

Leki jakie dostaje: Prevomax, Heliacis 40, Metoclopramidum, Encorton 1 mg tabletki sterydy, 100ml płynu Ringera, probiotyki (od 6.03)

89093582_202708810819192_7786466650391314432_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Mai napisał:

Proszę o pomoc z moim pieskiem. Napisałam jakiś czas temu osobny wątek, ale jest on niewidoczny, a czas jest tu bardzo ważny. 

Mój piesek (pinczer) bardzo cierpi. Od 3 tygodni wymiotuje, zaczęlo się to gwałtownie, z dnia na dzień. Dodatkowym objawem stały się powiększone węzły chłonne na szyi (w badaniu nie wykryto w nich komórek nowotworowych), jednak nadal oczekuję na wyniki biopsji z krezki i węzłów chłonnych okołożołądkowych.

Początkowo wymiotował białą pianą, potem żółcią i śliną, teraz śliną i resztkami pożywienia (czasem żółć nadal się pojawia). Jest wychudzony i nie przypomina siebie (apatyczny, słaby). Ciężko jest mu oddychać. W wyniku gastroskopii oraz USG okazało się, że odźwiernik jest cały czas otwarty. W wynikach krwi wyszły podwyższone granulocyty oprócz eozynofili (one były poniżej normy), podwyższone monocyty, bardzo niska amylaza, obniżone PLT. Nie ma zapalenia trzustki. Błagam o pomoc, nie mogę patrzeć jak się męczy, bardzo chciałabym żeby wyzdrowiał.

Piesek był już u 3 różnych weterynarzy, ale nadal nie ma diagnozy, a na wyniki biopsji trzeba jeszcze czekać 2 tygodnie. Może miał ktoś podobną sytuację, albo potrafi mi jakoś pomóc.

Leki jakie dostaje: Prevomax, Heliacis 40, Metoclopramidum, Encorton 1 mg tabletki sterydy, 100ml płynu Ringera, probiotyki (od 6.03)

89093582_202708810819192_7786466650391314432_n.jpg

Tak jak już Ci napisałam poprzednio...jeśli 3 wetów ma problem,to na forum nie rozwiązemy na pewno sprawy diagnozy pieska.Niski poziom amylazy może wynikać zarówno z powodu chorej trzustki,jak i z  uszkodzenia wątroby.Myślę,że dobra,pełna diagnostyka powinna wyjasnić sprawę.Miał zrobionę gastroskopię,usg,morfologię.A pozostałe badania?Profil nerkowy,wątrobowy?Czekanie 2 tyg.na wynik biopsji nie jest działaniem leczniczym.Gdzie mieszkasz?Może udałoby się wskazać Ci dobrą lecznicę.

Ile lat ma piesio?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...