Jump to content
Dogomania

Laetitia

Recommended Posts

  • Replies 121
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ten czas leci strasznie szybko! U mnie tak samo, Tila za tydzień skończy pół roku :-o Zenek wydoroślał faktycznie bardzo :)
Z tą sierścią rady nie ma, odkurzać, odkurzać, nic innego nie zrobisz :D Można trochę zmniejszyć wypadanie przez podawanie oliwy z oliwek i inncych olei albo surowego jajka.

Link to comment
Share on other sites

Ja tylko po zdjęciach widzę, że młody rośnie. Dla mnie cały czas jest tą samą małą, puchatą kuleczką :loveu:
Zenek praktycznie codziennie dostaje olej z łososia. Bardzo często dostaje też puszkowanego tuńczyka w oleju sojowym.
Doskonale widziałam, że biorąc szpica dostanę w komplecie mnóstwo sierści, więc nie powinnam narzekać :roll: Tym bardziej, że najgorsze dopiero przede mną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Laetitia']Ja tylko po zdjęciach widzę, że młody rośnie. Dla mnie cały czas jest tą samą małą, puchatą kuleczką :loveu:
Zenek praktycznie codziennie dostaje olej z łososia. Bardzo często dostaje też puszkowanego tuńczyka w oleju sojowym.
Doskonale widziałam, że biorąc szpica dostanę w komplecie mnóstwo sierści, więc nie powinnam narzekać :roll: Tym bardziej, że najgorsze dopiero przede mną.[/QUOTE]
Ja mam pinczera, a i tak kłaków wszędzie pełno. :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alise']A ja mam maltańczyka i kłaków w liczbie 0! :D[/QUOTE]
Mój tata kilka miesięcy temu powiedział mi, że zgodzi się jedynie na yorka, maltańczyka albo innego małego nieliniejącego psa, właśnie ze względu na brak wszechobecnej sierści. W sumie to nadal nie wiem jakim cudem zgodził się na poma. Ja za małymi psami specjalnie nie przepadam, ale kiedy kilka lat temu zobaczyłam szpica zakochałam się :loveu:

Byłam dzisiaj w schronisku, żeby wywieźć całe Zenkowe jedzenie zawierające kurczaka i zobaczyłam tam psa w typie husky. Miał niesamowicie piękne, smutne oczy i był tak bardzo przytulaśny, że jedyne co chciałam zrobić to zabrać go do domu. Schroniska nie są dla mnie :shake:

Zamówiłam dzisiaj juliusy. Jakbym nie miała na co pieniędzy wydawać:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Witamy się. Weszłam zaintrygowana banerem, co za lwa masz. Faktycznie lwa :lol: Ale uroczego :loveu:[/QUOTE]
Witamy :bye: Młody zazwyczaj jest posądzany o bycie jeżem. W końcu awansował na coś większego :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Laetitia']Mój tata kilka miesięcy temu powiedział mi, że zgodzi się jedynie na yorka, maltańczyka albo innego małego nieliniejącego psa, właśnie ze względu na brak wszechobecnej sierści. W sumie to nadal nie wiem jakim cudem zgodził się na poma. Ja za małymi psami specjalnie nie przepadam, ale kiedy kilka lat temu zobaczyłam szpica zakochałam się :loveu:
[/QUOTE]
I co nie masz w planach drugiego psa? :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='phase']I co nie masz w planach drugiego psa? :razz:[/QUOTE]
Mam nawet kilka :evil_lol: Mam nadzieję, że za 3-4 lata do mojego stada dołączy puchaty molos. Oczywiście tylko pod warunkiem, że mój studencki budżet będzie w stanie wykarmić takie wielkie bydle

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Najpierw pomek... teraz molos... cóż to za rozbieżność? 8)

Trzymamy kciuki za marzenia ;)[/QUOTE]
Mam kilka wymarzonych ras i powoli zaczynam realizować marzenia. Chociaż nie wiem jak będą wyglądać spacery z psem 2 kg i psem 60 kg na raz :cool3:

[B]mary22 [/B]akwamaryna. Zamawiałam z p1es.pl Bardzo fajny kontakt. Od razu po zamówieniu zadzwonili do mnie, że szelki będą dopiero za miesiąc i zapytali czy mi to pasuje. Resztę zmówienia wysłali mi już teraz, a szelki wyślą później na swój koszt

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Laetitia']
[B]mary22 [/B]akwamaryna. Zamawiałam z p1es.pl Bardzo fajny kontakt. Od razu po zamówieniu zadzwonili do mnie, że szelki będą dopiero za miesiąc i zapytali czy mi to pasuje. Resztę zmówienia wysłali mi już teraz, a szelki wyślą później na swój koszt[/QUOTE]
Że fajny kontakt to wiem :D Sama zamawiałam, powiedzieli, że będą mieli za 2-3 tygodnie, po trzech tygodniach, że jeszcze tydzień mam poczekac, a ostatecznie czekałam 1,5 miesiąca, ale o wszystkim byłam informowana i przepraszana za opóźnienia ;) Ponoć rekord pobili z czasem realizacji mojego zamówienia :evil_lol:
A kolorek jest śliczny :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alise']Małe psiaki są takie... na rozgrzewkę :evil_lol:[/QUOTE]
łądna mi rozgrzewka 8) (przepraszam Was, ale hehe... ja w życiu na własne życzenie nie sprawiłabym małego diablika :D choć mój tez nie należy do gigantów ;ppp)

A zdradzisz co to za molos? :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']łądna mi rozgrzewka 8) (przepraszam Was, ale hehe... ja w życiu na własne życzenie nie sprawiłabym małego diablika :D choć mój tez nie należy do gigantów ;ppp)

A zdradzisz co to za molos? :)[/QUOTE]
Pod jakim względem najgorsze? :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alise']Pod jakim względem najgorsze? :)[/QUOTE]
łatwo je rozpuścić (bo tak patrzy), łatwo im ulegamy (bo przecież toto takie małe, niewinne), nie mamy motywacji bo wychować (bo przecież małe nie zrobi krzywdy, a jak warczy to jest to takie zabawne), a często takie małe za wyglądem aniołkiem kryje duszę zawadiaki i łobuziaka, który umie manipulować ludźmi ;). Dlatego też toto małe pokazuje jacy my słabi i niekonsekwentni, bo nawet małego, prostego tak naprawdę w obsłudze psa nie umiemy wychować :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']łatwo je rozpuścić (bo tak patrzy), łatwo im ulegamy (bo przecież toto takie małe, niewinne), nie mamy motywacji bo wychować (bo przecież małe nie zrobi krzywdy, a jak warczy to jest to takie zabawne), a często takie małe za wyglądem aniołkiem kryje duszę zawadiaki i łobuziaka, który umie manipulować ludźmi ;). Dlatego też toto małe pokazuje jacy my słabi i niekonsekwentni, bo nawet małego, prostego tak naprawdę w obsłudze psa nie umiemy wychować :D[/QUOTE]
Coś w tym jest, bo faktycznie kiedy np duży pies skacze na ludzi, to jest to uciążliwe, a dwukilowy pyrdek co najwyżej doskoczy do kolana ;) Ale to dużo zależy od podejścia właściciela do psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alise']Coś w tym jest, bo faktycznie kiedy np duży pies skacze na ludzi, to jest to uciążliwe, a dwukilowy pyrdek co najwyżej doskoczy do kolana ;) Ale to dużo zależy od podejścia właściciela do psa.[/QUOTE]
Zgadzam się z ostatnim zdaniem ;). Aczkolwiek z życia wiem, że nawet jak są jakieś problemy z maluchem to niewiele osób chce to naprawić, bo im to nie przeszkadza, po prostu są silniejsi fizycznie od pieska i nie robią z tym nic albo się z tym nie spieszą ;). No i często swoje myślenie o szkoleniu, wychowywaniu itepe zmieniamy, gdy mamy dojrzewającego psa, który waży więcej niż te 5kilo. :)
Jednak ogółem - lubię małe psy (takie rozkoszne, fajniusie och i ach :loveu:), ale pod jednym warunkiem: są u kogoś :lol: ja takiego malucha bym rozdeptała :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Zgadzam się z ostatnim zdaniem ;). Aczkolwiek z życia wiem, że nawet jak są jakieś problemy z maluchem to niewiele osób chce to naprawić, bo im to nie przeszkadza, po prostu są silniejsi fizycznie od pieska i nie robią z tym nic albo się z tym nie spieszą ;). No i często swoje myślenie o szkoleniu, wychowywaniu itepe zmieniamy, gdy mamy dojrzewającego psa, który waży więcej niż te 5kilo. :)
Jednak ogółem - lubię małe psy (takie rozkoszne, fajniusie och i ach :loveu:), ale pod jednym warunkiem: są u kogoś :lol: ja takiego malucha bym rozdeptała :lol:[/QUOTE]
Dokładnie, mało kto przejmuję się wychowaniem u małych psów... Wczoraj na spacerze np. spotkałam faceta z chi, którą chciałam zamordować (:diabloti:), szczekała na wszystko, na każdego człowieka, psa, samochód itd... Facet nawet nie ma zamiaru czegoś z tym zrobić... w sumie to go podziwiam, ja bym z tym psem długo nie wytrzymała, a on już 1,5 roku :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Marika, może gość eksperymentuje który pies odważy się pierwszy pożreć cziłkę? :evil_lol:

Ale ja naprawdę współczuję małym psom za to, że... że są małe i rozczulające.[/QUOTE]
Wiesz, nie chce nic mówić, ale nie wiem czy bym się odważyła bardziej zbliżyć do tej cziłki :evil_lol: Mała była wyraźnie przestraszona, dawała jasne komunikaty by się do niej nie zbliżać :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...