Jump to content
Dogomania

Czekam na yorka - czerwiec :D


koniara444

Recommended Posts

[quote name='razed_in_black']Ludzie w ogóle nie mają świadomości, że często kupują z pseudo i to jest w tym wszystkim najgorsze! Pseudohodowca pokaże jakiś tam papierek powie że to metryka i można wystawić rodowód i ludzie którzy się na tym nie znają łykają taki pic jak pelikany :(

Kupi raz od pseuducha jak się okaże, że chory i trzeba wydać kupę kasy na leczenie to może nie popełni tego błędu drugi raz, tylko czemu w tym wszystkim ma cierpieć niewinny pies...[/QUOTE]

Tym tokiem rozumowania powinnam nigdy nie kupić psa rodowodowego po raz kolejny. Ja rozumiem podawanie przykładów za rodo ale bez przesady. Pies z rodo też może być chory, ale plusem jest to że zawsze ci hodowca pomoże(czasem nawet finansowo) i jesteś poinformowana o występowaniu chorób w rasie a nie "nie no pani, piesek zdrowy i w ogóle to one NIGDY nie chorują".
Pisze to aby dopiec ale z własnych doświadczeń, kupując byłam taka pewna że pies będzie idealnie zdrowy. Przeliczyłam się, ale hodowla pomogła.

[B]Izura [/B]padłam:evil_lol:

Ja nie rozumiem jak można kupić psa od kogoś kto cię okłamuję że to york i zmyśla o swojej hodowli. Naprawdę dla mnie to jest półinteligentne:roll:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 120
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='koniara444']Ania nie musisz tego publicznie tu pisać. Nie chcę mieć psa z ZKwP ok ? -.-[/QUOTE]
To nie pisz,że będziesz miałą yorka,bo to nieprawda.
Patrząc na tatusia (czyli stan zaniedbania) strach myśleć, jak tam odchowują szczenięta.
Dla mnie szczytem głupoty i ignorancji jest płacenie oszustom za kundla ... i to jeszcze takiej sumy.
Ale cóż - jak to mówią - głupich nie sieją....

Link to comment
Share on other sites

Owszem muszę. Żeby Dogomaniacy nie musieli niszczyć sobie nerwów na radzeniu Tobie czegokolwiek, bo Ty i tak włożysz sobie te rady głęboko w .... Poza tym forum służy do wyrażania swojej opinii, zdania, a ja właśnie ją wyrażam. Zdążyłaś ją sobie wyrobić odkąd wirtualnie się poznałyśmy. Twoje zachowanie już zamiast mnie smucić, tylko i wyłącznie mnie śmieszy. Nie chcesz przygarnąć mieszańca w typie yorka, z fundacji/schroniska: "bo nie" (świetny argument, nie ma co!), ale wolisz za niego płacić? Jednak wiem, że Tobie nic nie da się powiedzieć - jesteś najmądrzejsza na świecie, wiesz wszystko - OK. Tylko nie przychodź z płaczem, jak Twoja "ukochana" Milka odejdzie w wieku 2 lat z powodu choroby genetycznej. Powtarzałam to już kilkanaście razy, ale na zwierzętach nie oszczędza. Jak chcesz szpanować Yorkiem to kup sobie maskotkę, która przebiera łapami. Może jej nie zaniedbasz.

Link to comment
Share on other sites

Jak nie chcesz mieć psa z rodowodem to idź do cholery do schroniska. W głowie mi się nie mieści, że możesz być taką ignorantką. Kij Cię obchodzi, czy pies będzie chory. Tacy ludzie jak Ty są najgorsi, bo wspomagają pseudo-hodowców, rozmnażających często chore zwierzęta i nie socjalizujących szczeniaków.Doprowadza to do tego, że na ulicach jest pełno cholernych jorasków czy innych małych gówienek, które szczekają na wszystko co się rusza. Przez to właśnie nienawidzę yorków, bo są modne, brane z bagażnika na giełdach. Debile kupują psy nierasowe, zupełnie nieprzygotowane do życia w społeczeństwie.
Idź do schroniska, będzie taniej.

Link to comment
Share on other sites

[B]WiedźmOla[/B], ale Koniara nie ma najmniejszej chęci udać się do fundacji/schroniska w typie Yorkshire. Jej argumentem jest sformułowanie "bo nie" i tyle. Później się dziwić, że tyle zwierząt bezdomnych w Polsce. Jak zbierze się kilku takich Kowalskich pokroju Koniary - pseudohodowcy mają u nas raj, a bezdomne psy gniją w schroniskach, bo nikt nie chce ich adoptować. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beatrx']u mnie to wszystkie shitzu, maltańczyki i tym podobne są modne. yorki zostały tylko u tych ludzi, którzy mieli je jeszcze przed modą. a te modne? nie mam pojęcia, gdzie się podziały.[/QUOTE]

U mnie też poznikały yorki. Maltańczyk jest jeden, shih tzu chyba dwa/trzy, a buldogów francuskich naliczyłam do tej pory 6......i widzę że zaczynają jacyś ludzie wychodzić ze szczeniakiem BF, więc będzie siódmy.

Trochę beagli też było, ale już się ludzie pozbyli jak się okazało że to wcale nie taki rozkoszny papisiek jak z reklam ;)

Link to comment
Share on other sites

U mnie jest tak:
-yorków jeszcze jest dużo, choć chyba trochę mniej niż kiedyś
-shih tzu i lhasa apso dużo
-labradorów i ONków zatrzęsienie, większość niewychowanych
-buldogów francuskich już kilka naliczyłam, a to mała miejscowość, więc chyba rzeczywiście robią się modne
-biszonów żadnych
-beagli coraz mniej
-dalmatyńczyki to już u nas prawie rzadka rasa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czi_czi']Trochę beagli też było, ale już się ludzie pozbyli jak się okazało że to wcale nie taki rozkoszny papisiek jak z reklam ;)[/QUOTE]
o właśnie, o nich zapomniałam:) one też się gdzieś "zapodziały". tak samo jak labki, husky i amstaffy.

Link to comment
Share on other sites

Sama nigdy plag "rasowych" modnych psów nie miałam okazji na całe szczęście oglądać. Owszem jest kilka ONkowatych psów, może z 2-3 psy ras małych, labrador jeden i nic poza tym. Reszta to typowe mieszańce przygarnięte z ulicy bądź schroniska. ;) Przynajmniej tak jest w moim obszarze, mieszkam na końcu miasta (10-15 minut spacerkiem do pól), więc nie wiem za bardzo, jak sprawa wygląda w centrum, ale jak przejeżdżam samochodem to także w większości napotykane psy to typowe mieszańce, później psy w typie, a rasowego psa w Lesznie to ja jeszcze nie widziałam. ;)

Link to comment
Share on other sites

Plaga w sensie, że brak myślnika? :P Co do lhasa, to chodzi mi oczywiście o psy w typie rasy. Nie znam się za bardzo na ozdóbkach, ale wiadomo o jaki typ psów chodzi. Zwłaszcza, że większość tych 'shih' to pewnie w życiu obok prawdziwego shih-tzu nie stała

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tree']Plaga w sensie, że brak myślnika? :P Co do lhasa, to chodzi mi oczywiście o psy w typie rasy. Nie znam się za bardzo na ozdóbkach, ale wiadomo o jaki typ psów chodzi. Zwłaszcza, że większość tych 'shih' to pewnie w życiu obok prawdziwego shih-tzu nie stała[/QUOTE]
Nie, nie myślnik :lol: Plaga tych psów.
Jasne, 90% to mieszańce shih-tzu ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...