Jump to content
Dogomania

Uśpić, bo... Nie ma pieniędzy? NIE POZWÓLMY NA TO!!!


Recommended Posts

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Kochani.[/FONT][/COLOR]

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Nietypowa sytuacja - ale bardzo ważna![/FONT][/COLOR]

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Sara to dziesięcioletnia suka w typie owczarka niemieckiego. Została przed laty wyrwana z piekła i uratowana przed uśpieniem - miała etykietkę psa "agresywnego".[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Zajęła się nią wspaniała osoba, która pomaga zwierzętom od trzydziestu lat.
Sara została wyprowadzona na prostą, jest cudownym, kochanym psem.

Niestety - z racji wieku męczą ją różne dolegliwości.
Od lat walczy z czyraczycą odbytu. Niedawno zaczęła cierpieć - i to bardzo.
Badania wykazały, że ma ucisk na kręgosłupie spowodowany dyskopatią - operacyjny. Koszty są ogromne.
Opiekunka siedzi przy suni całą dobę, podłącza jej kroplówki. Sara płacze z bólu, cały czas jest na lekach. Operacja jest konieczna - w przeciwnym razie będzie trzeba skrócić jej cierpienia, bo z takim bólem nie da się na dłuższą metę żyć...

To starszy psiak, fakt. Ale dlaczego ma umrzeć bez walki? Bo opiekunka, która ją kocha, która oddałaby wszystko, by jej pomóc - poniosła już tak poważne koszty, że możliwości się skończyły.
Miesięcznie opiekunka wydaje dobrych parę stówek, by psiak mógł normalnie żyć!
Przed Sarą - jeśli przejdzie operację i wszystko dobrze się potoczy - miesiące, może nawet rok czy dwa życia. Nie odbierajmy jej szansy...

Postanowiliśmy przyjąć Sarę pod nasze skrzydła, jeśli chodzi o koszty weterynaryjne. Sami mamy długi, ale jak możemy odmówić w obliczu takiej tragedii?... Tym bardziej, że opiekunka Sary tyle razy pomagała psiakom w potrzebie i NIGDY nas nie zawiodła?...

Pomóżmy Sarze, każdy grosik się liczy!

Wstępnie znam wydatki, łącznie na chwilę obecną (bez operacji) potrzebujemy tyle: 1197,50.
Trzymajcie kciuki, by operacja się powiodła.
Jest już jutro - i jeśli to dyskopatia, to przed Sarą jeszcze lata życia.
Jeśli nowotwór (nie można było jednoznacznie postawić diagnozy) - Sara nie będzie wybudzana, ale dług zostanie.
Proszę, pomóżcie cudownej osobie, która pomagała nie raz i nie dwa - ona wypłakuje sobie oczy przez tę sytuację...
Każdy grosik się liczy!!!! ♥

Każdy, kto chce pomóc Sarze, proszony jest o kontakt

[email][email protected][/email] lub 602-557-035

Każdy, kto chce wspomóc Sarę grosikiem, może wpłacać pieniążki na:

Nr konta : 81 1090 1043 0000 0001 1986 0256
PdZ: Inspektorat Wlkp.
Pl. Pocztowy 4/6
64-980 Trzcianka
Tytułem: pomoc dla Sary

dla przelewów zagranicznych:

SWIFT: WBKPPLPP
IBAN: PL81109010430000000119860256

PayPal: [email][email protected][/email]


Wydatki:

425zł - karma sucha na wątrobę
172,50 - 15 puszek mokrej karmy - bo: 11,50 - puszka mokrej karmy
ok. 600zł - wydatki w klinice
----
razem: 1197,50zł

Wpływy:

ZERO!!!! :(




PS Potrzebny jest też lek: [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Ekural (inaczej: Cytosporyna)[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Załozyłam Sarze wątek na owczarku
[url]http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=22806&PID=1217876[/url]
Zamieszczę też apel o pomoc na tamtejszym wątku skarpetowym
Całe szczęście, że sunia ma choć przy sobie kochającą osobę...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...