Jump to content
Dogomania

"Teren BSM - zakaz wprowadzania psów" czy ma jakąś moc prawną?


dog193

Recommended Posts

Ok, no to z rana się zdenerwowałam. Tam, gdzie zawsze wychodzę z małym postawili tabliczkę jak w temacie. BSM czyli Bytomska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Za psem odkąd go mam sprzątam zawsze. Myślę, że wszyscy z okolicznych bloków to wiedzą, bo 'miejski monitoring' w oknach nie próżnuje :roll: Ok, więc wychodzę dzisiaj tam gdzie zawsze i widzę tą tabliczkę. I w trakcie zastanawiania się, czy mam się tym przejąć czy nie, wychodzi kobitka i wrzeszczy na mnie, czy potrafię czytać, że ona zadzwoni na straż miejską itd. W toku dyskusji wyszły bardzo logiczne argumenty tej pani, że "ona wie, że ja sprzątam, ale nie chce mieć tutaj psiego wychodka i ma dość psich gówien" :roll: i generalnie machnęłabym na to ręką, bo wiem, że z takimi ludźmi nie ma co dyskutować, ale właśnie - czy jeśli rzeczywiście zadzwonią na straż miejską i nie wiem, dajmy na to zrobią mi zdjęcie albo nagrają, jak przechodzę tamtędy z psem to mogę ponieść jakieś konsekwencje? Czy machnąć na to ręką, czy faktycznie omijać tamten teren? Problem jest taki, że nie mam za bardzo gdzie wyjść z psem na szybkie siku, ten trawnik właśnie był jedynym miejscem...

Link to comment
Share on other sites

Decyzję o zakazie wpuszczania psów na dany teren może przyjąć gmina lub rada miejska. Spółdzielnia może sobie stawiać tabliczki jakie tylko chce, przy czym mocy prawnej one nie mają. Jeśli pies jest na smyczy i po nim sprzątasz, to straż miejska nie ma się do czego przyczepić.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

No tak, tylko czy to nie jest przypadkiem traktowane jako teren prywatny? Bo mimo że to jest zaraz przy moim bloku, to ten teren z tego co mi wiadomo do naszej spółdzielni nie należy. I jak sprawdzić, czy decyzji o tej tabliczce nie przyjęła gmina albo rada miejska?

Dzięki za odpowiedź :)

Link to comment
Share on other sites

Jeśli spółdzielnia nie jest właścicielem terenu, to z jakiej racji stawiałaby tabliczki na cudzym gruncie? Jeśli chcesz mieć pewność, czy teren należy do spółdzielni, zapewne możesz się tego dowiedzieć w administracji spółdzielni.
O uchwałach rady możesz się dowiedzieć w urzędzie miasta, jeśli uda ci się trafić na kompetentnego urzędnika ;)

Link to comment
Share on other sites

Chodzi o spółdzielnie mieszkaniową. Te tabliczki (bo są dwie, z dwóch stron) postawili ludzie z jednego bloku, , przy którym jest ten trawnik i właśnie zakładam, że należy on do ich spółdzielni. Musiałabym się dowiedzieć. Dzięki :)

Link to comment
Share on other sites

Mam podobny problem, ale w moim przypadku wygląda to tak że jest tabliczka o zakazie, a na podwórku dwa kosze na psie kupy. Więc osobiście olewam ten zakaz, chociaż nadal przeganiają mnie z okien różne starsze panie, grożąc właśnie strażą miejską. A przecież nie udowodnię że sprzątam po psie, bo jak?

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

[quote name='razed_in_black']u mnie na osiedlu jest jedna tabliczka o zakazie wyprowadzania psów na trawnik, obok stoi żeby sprzątać po psie -.-[/QUOTE]


To są właśnie polskie absurdy. Taki naród. Wydaje mi się, że jedyna metoda to te tabliczki zignorować, z psem chodzić tam gdzie pies lub właściciel ma ochotę, a wszelkie ślady po psie usunąć.

Jak ktoś psów nie lubi to zawsze się do czegoś przyczepi, więc zróbmy to co nasze psy potrafią najlepiej, czyli olejmy to ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...