Jump to content
Dogomania

Od 30 lat pomaga, teraz nie ma za co wykarmic ani leczyc zwierzát. POMOCY!!!


emilia2280

Recommended Posts

  • Replies 387
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

dziekujéza obecnosc.

dzis mam nowe wiesci, rozmawialam z p. Krystyná prawie godziné :) bardzo mila osoba.

Pani Krysia powiedziala ze nie bédzie klopotu z sásiadami - przez tyle lat juz przywykli i nie powinni robic zlosliwosci, zwlaszcza ze p. Krysia pomaga wielu okolicznym mieszkancom - dzieli sié tym co sama dostaje: ubraniami, karmá dla zwierzát, preparatami na robaki. Ubrania i obuwie uzywane, bez wzglédu na to w jakim stanie - kazdy rodzaj sié przyda, poniewaz jest kilka rodzin bardzo biednych, jak kobieta z 2 dzieci i inna kobieta z 3 dzieci, które sá jeszcze biedniejsze i tez nie majá ani ubran, ani opalu ani dostatniej ilosci pozywienia - p. Krysia pomaga im otrzymac zasilek z MOPSu, doradza i wspiera. Rozmiary podalam w opisie wydarzenia, adres p. Krysi do wysylki paczek takze. Ze srodków czystosci najbardziej przydalby siézwykly proszek do ogólnego prania rzeczy po psich i kocich lapkach. P. Krysia przestala chodzic do lekarza bo... nie miala za co wykupic leków, wiéc zaniechala leczenia. Obiecala pojsc do lekarza sié zbadac i wtedy zobaczymy jakie leki lekarz przepisze. Dla kotów najpilniejszy jest srodek na zapalenie uszu, któe im ciágle nawraca - nazwa leku to ORIDERMYL. Przed sezonem kleszczowym bardo przydatne bylyby srodki przeciw kleszczom. P. Krysia ma swoich 9 psów i 9 kotów, plus okolicznych ilestam dokarmia jak tylko sama cos dostanie - czésto ludzie sami ledwo zyjá i majá serce dla zwierzát ale nie majá ich czym karmic :( I sprawa chyba najbolesniejsza, zwlaszcza zimá: wégiel. P. Krysia bardzo marznie ze swoimi zwierzakami - pali minimalnie tylko tyle zeby nie zamarzli :( Dom jest wilgotny i zagrzybiony przez to, piec stary i na pol popsuty. Nie wiem, moze zlozylibysmy sié po paré zl - ile kto moze, na zakup wégla? P. Krysia nie mogla uwierzyc ze pytam o wégiel, nie miescilo jej siéw glowie ze ktos chcialby jej pomóc w ogrzaniu zimá. Jak cos jeszcze sobie przypomné to dopiszé. Dziékujé.

aaa, do adopcji jest tez przemily ale bardzo skrzywdzony kiedys mádry psiaczek, Misiu, potem dostané zdjécie mailem, tak o nim mówi p. Krystyna: Misio - 4 lata, może iść do adopcji, nieodrobaczony, nie ma zrobionych badań- pies bardzo skrzywdzony, nieufny, ale pardzo posluszny i pokorny, wdziéczny, powoli przywiázuje sié do opiekuna, potrzebuje ogrodu z cieplá budá, nie da siépoglaskac ale trzyma sié blisko czlowieka, piékny psiak, sredniej wielkosci. Moze ma ktos kawalek ogrodu? On nie mial wiele w zyciu, niewiele wymaga poza miská, cieplá wodá i budká. Jest towarzyski, ale boi sié réki, chodzi za czlowiekiem ale w malej odleglosci.

kota dziewiátego znalazlysmy- przeczytalam p .Krysi te 8 kotów co Wiolhelm170 ustalila, i wyszlo ze jest jeszcze kicia Magda.

Edited by emilia2280
Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']Jest wydarzenie juz na FB, doláczcie i rozsylajcie dalej, udostépniajcie pls.

[URL]https://www.facebook.com/#!/events/407765929322336/[/URL][/QUOTE]
Już udostępniam.
Efekty już są, dzwonił dzisiaj do mnie pan, który wyśle paczkę z karmą dla psów i kotów do p. Krystyny. Do tego jeszcze maść na świerzbowiec dla kotow, nie pamiętam teraz dokładnie nazwy ;)
Już doczytałam, Oridermyl.

Link to comment
Share on other sites

Oridermyl to masc do podania do ucha, glownie przy inwazji swierzbowca. To dluga i mozolna procedura, wymagajaca sporo czasu i pracy.
Kot na sama mysl ze mu trzeba cos wstrzyknac do obolalego ucha dostaje spazmow i broni sie czym sie da.
Czy pani Krysia , przy takiej ilosci zwierzat, poradzi sobie zeby wszystkim potrzebujacym kotom [U]regularnie[/U] Oridermyl [B]do poprzednio wyczyszczonych (!)[/B] uszek wsadzic i rozmasowac ? Czyszczenie uszek kocich to prawdziwa sztuka -trzeba gleboko wyczyscic uszy ze syfu zeby Oridermyl dobrze dzialal.

[QUOTE][COLOR=#000000]Dla kotów najpilniejszy jest srodek na zapalenie uszu, któe im ciágle nawraca - nazwa leku to ORIDERMYL.[/COLOR]

[/QUOTE]
Zapalenie uszu to takie elastyczne pojecie.
[U]Pytanie czy to zapalenie uszu wynika z infekcji czy jest skutkiem swierzbowca ?[/U]
Jesli swierzbowiec to Oridermyl, wedlug mojego doswiadczenia , nie zdaje egzaminu. Link dla Emilii :
[URL]http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23277643[/URL]
Dopiero Revolution = Stronghold (selamectin) podany 3 x w odstepie 21 dni wytepil zaraze.
Zeby nie wydawac majatek na pojedyncze dawki spot-on'ow Stronghold'u mozna u weta kupic butelke ze Selamectyna i samemu do strzykawki wciagnac ilosc zaleznie od wagi kota i nakropic na kark.

Znakomicie sie tez sprawdza dla kocich uszek Surolan - ale [U]wszystko zalezy od dokladnej diagnozy ![/U]
[URL]http://www.veterynaria.pl/leki.php?cmd=info&id=1108[/URL]

Tu watek z miau dot. zapalenia kocich uszek :
[URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=134808&view=next[/URL]

Chetnie zaopatrze pania Krystyne w odpowiednie leki, ale najlepiej byloby gdyby wet okreslil co kotom konkretnie dolega.
Potrzebny jest dobry wet, czy jest taki tam na miejscu ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiolhelm170']znalazł się dziewiąty kot ;)[/QUOTE]

tak, kicia MAgda :)

[quote name='wegielkowa']Ale się Irlandia rozpisała:)[/QUOTE]

wulgarnie ;ppp

[quote name='handzia']Już udostępniam.
Efekty już są, dzwonił dzisiaj do mnie pan, który wyśle paczkę z karmą dla psów i kotów do p. Krystyny. Do tego jeszcze maść na świerzbowiec dla kotow, nie pamiętam teraz dokładnie nazwy ;)
Już doczytałam, Oridermyl.[/QUOTE]

Wspaniale, to pewnie pan Andrzej S.? Pisal ze mná wczoraj wieczorem na FB, juz pytal jak pomóc.

Oridermyl pomaga doraznie na te uszka jak kociaki cierpiá, ale tam nikt nie jest dobrze zdiagnozowany, tego nie zdázylam zapytac, bo po 40 minutach rozmowy, balam sié ze czegos zapomné i musialam to wszystko co uslyszalam zapisac. To jeszcze zatem trzeba dopytac o sytuacjé z wetem.

Link to comment
Share on other sites

Tak, to pan Andrzej :) Właśnie wzdychałyśmy z funią, że są gdzieś jeszcze na świecie tacy faceci ;)
Jeśli chodzi o Oridermyl, to czasem ktoś zawiózł Krystynę do weta (najczęściej Kudlataja lub sąsiad Szymon) i zapłacił za wizytę, lub wet nie policzył za wizytę, znając Krystynę...
Trzeba ją o to zapytać, bo szczerze nie wiem do końca jak to z tym było...

Link to comment
Share on other sites

A czy wet nie moglby przyjechac do pani Krystyny z mikroskopem i wszystkie koty przebadac i sprawdzic co tam w ich uszkach siedzi ?

Mysle ze honorarium za taka dzialalnosc sie znajdzie, a poza tym jest to lepszym i bardziej ekonomicznym wyjsciem niz jazda z kazdym kotem osobno. Juz nie mowiac o stresie ktory kazdy kot przezywa.

Link to comment
Share on other sites

Koty pani Krystyny u weta były prawie wszystkie.Woziliśmy z mężem po 2-3 koty. Współpracujemy z kilkoma lecznicami w Zamościu, od kilku miesięcy najbardziej z jedną ( mogę napisać na pw nazwę) Pieniądze na opłacenie badań pochodziły z wpłat wielu osób ( wszystko jest na poprzednim wątku) i były wpłacane od razu do lecznicy. Koty były kastrowane, dostawały leki na odrobaczenie, prawie wszystkie miały wykonane test na białaczkę.Wszystko policzone było z dużą zniżką.Olek miał nawet wykonane bezpłatnie USG. Dzięki lecznicy 3 koty znalazły również nowe domy.Ponadto parokrotnie wsparli panią Krystynę karmą Arion.Obecnie pozostał tam dług [B]95 złotych![/B]

Proponowaliśmy wizytę w domu, ale weci uznali że potrzebny jest sprzęt , który mają w gabinecie.

Link to comment
Share on other sites

Nie pominęłaś:) Szymon to mój mąż ;)chodziło mi o to że zwierzaki p.Krystyny mają stały kontakt z wetem.Jesteśmy tam raz- dwa razy w tygodniu.Niestety zarażają się od siebie nawzajem i dlatego sytuacja nigdy nie jest do końca opanowana.Przydałoby się im chyba coś na podniesienie odporności.Pomogły by też szczepienia, ale nie ma kiedy zaszczepić , bo one ciągle chore;( Teraz martwię się tym długiem, bo weci bardzo pomocni i nieładnie mieć u niech dług...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Poproszę TZ-a o banerek.[/QUOTE]
banerki podlinkowane:

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242755"][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-NFrgPZueyTc/UYDcaziBd0I/AAAAAAAANRs/9LBr3BoZRUw/s800/Obrazek1.png[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242755"][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-n6PbgeUv59E/UYDcbDEdXFI/AAAAAAAANRs/1hctCl62zhg/s800/Obrazek2.png[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242755"][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-NOAkzvERo0o/UYDcbLlu6LI/AAAAAAAANRs/lREbkR07gko/s800/Obrazek3.png[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242755"][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-zCgqw959hII/UYDccUBCERI/AAAAAAAANRs/h74-rCkklUQ/s800/Obrazek4.png[/IMG][/URL]

TZmestudio

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wegielkowa']Proszę o kontakt osoby,która będzie wysyłała/dostarczała(?) dary z Warszawy.
Dołożymy rzeczy:)[/QUOTE]


ale jest taka osoba czy szukamy kogos?

Mestudio, dziékujé piéknie za banerki, zaraz wklejé do pierwszego postu i sobie sama zalozé :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']Ja mogę poszperać w ciuchach i wysłać dla p.Krystyny i 50 zł wpłacić,moze dla niej na leki.
Jakich ona potrzebuje leków, moze uda mi się coś zdobyć.[/QUOTE]

dziéki kochana Poker.
ubrania wszystkie na wage zlota i bédá noszone do zdarcia - jak nie przez p.Krystyné to przez inne biedne rodziny, z którymi p. Krysia jeszcze sié dzieli tym co dostanie.

Leki - dowiem sié jak p. Krysia pojdzie do lekarza, bo nie majác na wykupienie recept, przestala sié leczyc i teraz nawet nie wie co powinna brac i w jakich ilosciach. Obiecala pojsc sie zbadac.

Link to comment
Share on other sites

W sprawie kotów był wątek na miau ale pisały na nim głownie Ludka i ja i czasem Dora, wiec stwierdziłyśmy, że to nic nie da.Tam jest mnóstwo watków , gdzie koty są w jeszcze gorszej sytuacji.Jeśli ktoś chce mogę odkopać link do wątku z miau.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiolhelm170']W sprawie kotów był wątek na miau ale pisały na nim głownie Ludka i ja i czasem Dora, wiec stwierdziłyśmy, że to nic nie da.Tam jest mnóstwo watków , gdzie koty są w jeszcze gorszej sytuacji.Jeśli ktoś chce mogę odkopać link do wątku z miau.[/QUOTE]

Bardzo prosze o odkopanie watku :)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...