Livka Posted May 22, 2014 Share Posted May 22, 2014 [quote name='yucca']Moja wpłata za maj dotarła? Bo dałabym głowę, że ją posłałam...[/QUOTE] Oczywiście, że dotarła Twoja wpłata za maj - 12 maja - pięknie dziękuję :loveu: Dziękuję również za wpłatę dla Misia Oli Kł. :loveu: Przepraszam, że spóźniam się z rozliczeniami, mam straszny nawał w pracy :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 22, 2014 Author Share Posted May 22, 2014 [quote name='złośnica93']Pisałam do Allegro w sprawie ogłoszeń bezdomniaków, odpowiedź dostałam taką, że można na allegro sprzedawać tylko rodowodowe psy - zgodnie z ustawą...ale widziałam ogłoszenia mieszańców za 1 zł, a tak naprawdę to adopcje, tyle tylko, że nie da się na allegro napisać 'za darmo'. Misio jest taki uroczy! Domku przybywaj![/QUOTE] Dzięki serdeczne, że się dowiadywałaś. Pamiętam, że usuwali i rzeczywiście formalnie jest to niezgodne z prawem. Głupie, że nie można przeprowadzić aukcji charytatywnej za 0 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted May 23, 2014 Share Posted May 23, 2014 Stala za czerwiec poszla dla Misiaczka. A gdzie jego domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 23, 2014 Author Share Posted May 23, 2014 [quote name='teresaa118']Stala za czerwiec poszla dla Misiaczka. A gdzie jego domek?[/QUOTE] Dziękujemy serdecznie w imieniu Misia. No właśnie :(, gdzie ten dom... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
złośnica93 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 [quote name='salibinka']Dzięki serdeczne, że się dowiadywałaś. Pamiętam, że usuwali i rzeczywiście formalnie jest to niezgodne z prawem. Głupie, że nie można przeprowadzić aukcji charytatywnej za 0 zł.[/QUOTE] W sumie można by zaryzykować...a w opisie 'aukcji' napisać, że Misiaczek jest za darmo, znaczy za gorące, kochające serce ;) Allegro mogłoby być dla Misia szansą... Aukcje charytatywne są, kupowanie cegiełek na jakiś konkretny cel, coś podobnego jak nasze bazarki. Ale tym musiałaby się chyba fundacja zająć, aby zbiórka była legalna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata Balu Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 [quote name='Makila'][IMG]http://i59.tinypic.com/2m3lk44.jpg[/IMG] [/QUOTE] Coś mi się wydaje że jest przekarmiony. Gdzież się podziała smukłość Misiaczka? Może trzeba go przegonić? Jakieś agility? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 słoneczne głaski dla Misia, bo leje i leje, a na stare kości to niedobrze.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
złośnica93 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 [quote name='agat21']słoneczne głaski dla Misia, bo leje i leje, a na stare kości to niedobrze..[/QUOTE] Oj, jakie tam stare :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 [quote name='złośnica93']Oj, jakie tam stare :P[/QUOTE] ujjj.. przepraszam, jak mogłam :oops: dojrzałe kości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
złośnica93 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 [quote name='agat21']ujjj.. przepraszam, jak mogłam :oops: dojrzałe kości :)[/QUOTE] Hehe :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 28, 2014 Author Share Posted May 28, 2014 [quote name='złośnica93']W sumie można by zaryzykować...a w opisie 'aukcji' napisać, że Misiaczek jest za darmo, znaczy za gorące, kochające serce ;) Allegro mogłoby być dla Misia szansą... [/QUOTE] Rzeczywiście, może warto, skoro tak - jeśli ktoś miałby możliwość taką aukcję wystawić dla naszego Misia - to każda pomoc na wagę złota, Misio już bardzo długo czeka na dom... [quote name='Agata Balu']Coś mi się wydaje że jest przekarmiony. Gdzież się podziała smukłość Misiaczka? Może trzeba go przegonić? Jakieś agility?[/QUOTE] Ciekawe, jakby Miś podszedł do tematu. Ja się jednak cieszę, że ma apetyt, bo wcześniej tak nie było. Szykuję się na ten weekend - jak Makila będzie mogła mnie przyjąć i pogoda będzie w miarę - zobaczymy na żywo grubaska ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 Zaglądam do Misiaczka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 30, 2014 Author Share Posted May 30, 2014 Jutro jadę do Misia. Przekazać pozdrowienia od Jego Kochanych Przyjaciół?:loveu::cool3::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='salibinka']Jutro jadę do Misia. Przekazać pozdrowienia od Jego Kochanych Przyjaciół?:loveu::cool3::loveu:[/QUOTE] Co za .. retoryczne pytanie :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 [quote name='salibinka']Jutro jadę do Misia. Przekazać pozdrowienia od Jego Kochanych Przyjaciół?:loveu::cool3::loveu:[/QUOTE]Wycałować i wytarmosić Misiaka koniecznie!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yucca Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 Buziole ogromne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
złośnica93 Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 [quote name='salibinka']Jutro jadę do Misia. Przekazać pozdrowienia od Jego Kochanych Przyjaciół?:loveu::cool3::loveu:[/QUOTE] Czochranie obowiązkowe! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 31, 2014 Author Share Posted May 31, 2014 Dzisiejszy Misio na spacerze nad Wisła. Na razie tylko fotki, potem opiszę wizytę i spacer: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Lsb9VsU0mA8/U4oGCAQO25I/AAAAAAAAKOo/Txc1_0bVLGE/w838-h559-no/2014-05-31_14-23.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HVW2bmLEqJc/U4oGX6Hm5BI/AAAAAAAAKPA/mv4RjB58W8M/w838-h559-no/2014-05-31_14-24_03.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KL7CDBN7bd8/U4oGf7z1K-I/AAAAAAAAKPI/yKMONQGWoyI/w838-h559-no/2014-05-31_14-25_01.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-nRnz9pQcgfU/U4oGjpqcvTI/AAAAAAAAKPQ/PqDNh3kqpJQ/w838-h559-no/2014-05-31_14-25_03.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2DKzBk_taBc/U4oGle-9yhI/AAAAAAAAKPY/_6tQa-HE_K0/w838-h559-no/2014-05-31_14-25_04.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 31, 2014 Author Share Posted May 31, 2014 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-1EYFBXSWcOY/U4oG6SJM8SI/AAAAAAAAKPg/xt1QEFSSndY/w838-h559-no/2014-05-31_14-33.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-P2Angg_NmM0/U4oHHU3FaEI/AAAAAAAAKPo/OxVBZY1fOEI/w838-h559-no/2014-05-31_14-34.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-RVnizZNfZgk/U4oIQ4XkEdI/AAAAAAAAKPw/VKT4V_1iLb0/w838-h559-no/2014-05-31_14-22_11.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-EVm6OyVMAUA/U4oGKzg07QI/AAAAAAAAKOw/TVsiqDk2lPE/w838-h559-no/2014-05-31_14-23_09.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-CBmVVMx82Fo/U4oF4BZbbEI/AAAAAAAAKOg/64vkNH-b5Sk/w838-h559-no/2014-05-31_14-22_08.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 31, 2014 Author Share Posted May 31, 2014 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-izmFm2tXF4k/U4oFq7ZFBKI/AAAAAAAAKOQ/HOsVJBnsU-s/w838-h559-no/2014-05-31_14-21_01.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 [quote name='teresaa118']Stala za czerwiec poszla dla Misiaczka. A gdzie jego domek?[/QUOTE] Kaska dotarła - pięknie dziękujemy :loveu::loveu: Poszedł przelew za hotelik Misia za maj - 310 zł :) Jaki Misio uśmiechnięty na fotkach - super :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted May 31, 2014 Share Posted May 31, 2014 Dzięki za zdjęcia:multi:. Misiaku, niech ten domek odezwie się nareszcie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted May 31, 2014 Author Share Posted May 31, 2014 (edited) Zrealizowaliśmy (nie do końca przemyślany) pomysł na spacer z Misiem przy Wiśle. Za zakładanie szelek zapłacił palec Makili - w nietypowym momencie, bo tuż po ich założeniu. Duża ekscytacja - grupa psów i my. Potem było w miarę dobrze - Misio wyszedł, wsiadł do samochodu, grzecznie podjechał z nami. Łąka ok. Emocjonował się, ale umiarkowanie, posiedzieliśmy, pospacerowaliśmy, chętnie jadł smaczki, akceptował delikatny kontakt fizyczny, był zaciekawiony terenem. W porządku. Dzielny pies. Trudność pojawiła się w drodze powrotnej przy samochodzie - ponieważ wcześniej zwrócono nam uwagę na zaparkowanie w złym miejscu (polna dróżka na łąkę) mąż musiał auto przestawić od strony ulicy, po dojściu do której Miś zdecydowanie zaczął zawracać i ciągnąć w stronę łąki. Widząc jego strach, poprosiłam, żeby mąż podjechał w poprzednie miejsce, podeszliśmy tam już spokojnie, ale pojawiły się dwa psy luzem (nie podeszły blisko). Miś znowu zaczął się cofać, nie chciał już wsiąść za nic. Bojąc się o jego bezpieczeństwo, musiałam go wsadzić do auta i dostałam zdrowo po paluchach. Są zdecydowane granice, po których przekroczeniu - bez względu na to, czy jest to znana i lubiana opiekunka, czy obca osoba - kompromis się kończy. Jest świat zewnętrzny, w jakiejś części do zaakceptowania, w części dość przerażający dla Misia. Nie wiem, Misio powinien ćwiczyć wychodzenie z ciepłego kokonu, z całkiem przewidywalnego rytmu czasu i ograniczonej przestrzeni (tylko jak). Albo... znaleźć dom w dużym stopniu ekwiwalentny do tego, co teraz... Zafundowałam/liśmy mu może zbyt niefrasobliwie dzisiaj za dużo. Ale próbowałam wyobrazić sobie przez to ew. moment adopcji, adaptacji potem... I to ogranicza widzenie potencjalnego domu do bardziej niż typowo doświadczonego. Edit.: Z nowości pozytywnych - Misio pozwolił się podrapać pod brodą na swoim terenie, w grupie psów. Jeśli chodzi o tuszę - moim zdaniem nic mu nie brakuje i nie jest za dużo - w sam raz, dobrze odżywiony Miś:). Na swoim terenie, w zwykłym rytmie - luz, bieganie, ciekawość i zapatrzenie w Makilę :). Miło popatrzeć na takiego Misia. Zostawiłam Advantix (tym razem prezent, deklaracja pójdzie w całości) Edited May 31, 2014 by salibinka dopisek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted June 1, 2014 Share Posted June 1, 2014 Ten spacerek raczej nie posłużył Misiowi. Misiek chyba się bardzo zestresował, bo do dzisiaj podchodzi do mnie, ale z dystansem, tak jak kilka miesięcy temu. Nie pozwala się zbytnio dotykać, a mogłam go wytarmosić wszędzie. Nawet wyskakiwał na mnie przednimi łapkami domagając się głasków, teraz mnie omija. Próbowałam zdjąć mu tą drugą obroże, ale jak tylko zaczęłam ruszać go po szyi to uciekł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted June 1, 2014 Author Share Posted June 1, 2014 (edited) To było dla niego za dużo. Jeden raz - do tego z obcą osobą - to rzeczywiście bez sensu dla samego Misia. Tyle, że powiedziało mi co nieco. On powinien wychodzić, chodzić w szelkach na smyczy, na początek może blisko hotelu, przypomnieć sobie jak to jest - w dawnym domu chodził przecież na spacery, w szelkach, znał to. Najlepiej z Tobą, bo Ciebie zna i w jakimś stopniu Ci ufa. Rozmawiałam dzisiaj z panią Elą (opiekunką prawną) - poprosiła mnie, żeby pojechały razem do Misia. Teraz sama nie da rady, bo ma rękę po złamaniu w trakcie rehabilitacji, ale myśli żeby zacząć przyjeżdżać co jakiś czas i zbierać Misia na zewnątrz. Jednak ja dochodzę do wniosku, że to nie ma chyba większego sensu, bo to tylko nieregularne odwiedziny, co jakiś czas. Pat. Możemy zaakceptować to jak jest i liczyć na naprawdę wyjątkowy dom, ale wobec braku zainteresowania to myślenie i tak abstrakcyjne. I w zasadzie do tej pory tak się ustaliło. A i tak, gdyby zdarzył się cud - Misio zmierzyłby się z czymś podobnym jak wczoraj... Ktoś by go zabrał , musiał wyprowadzać. I to jest na ten moment nie lada wyzwanie. Misio w miarę dobrze funkcjonuje w przestrzeni hotelu, ale to za mało. Możemy próbować socjalizować Misia, ale wiem, jakie są realia - stąd pytanie, czy to w takich warunkach, jakie są, możliwe? Co możemy zrobić? Rozmawiałyśmy z p. Elą o behawiorystce, ale to oznacza znowu to samo - regularną pracę. Chciałabym podjąć jakąś rozmowę o możliwościach. Bardzo Ciebie, Makilo i obecnych na wątku, proszę o to. Edited June 1, 2014 by salibinka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.