ida47 Posted April 14, 2013 Share Posted April 14, 2013 odwiedzam maluszka , kibicuje pieskowi , to dobrze ze jest lepiej , zdrowiej piesku :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 14, 2013 Share Posted April 14, 2013 Idzie ku dobremu - w przyrodzie i u Maleńtasa też :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Są dzisiaj już jakieś wieści o piesku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 15, 2013 Author Share Posted April 15, 2013 Jest lepiej trochę, jutro mały wraca do schroniska. Dzis była ostatnia kroplówka, w schronisku dalej leki i odpowiednia karma. Może zacznie jeść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 O mój boże, do schroniska... Nie znalazłby się dla niego kącik w jakimś DT? Cholerka, gdyby mój Lesio tolerował męską konkurencję do swojego haremu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Ja też się bardzo obawiam powrotu do schronu :(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 15, 2013 Author Share Posted April 15, 2013 Też mi się ryczeć chce. Ale nie mam co z nim zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Wstaw go na mikropieski. Albo np. napisz PW do Andzike może... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Tez tak myślę, trzeba próbować poszukać czegoś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izek77 Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Mały ale dusza wojownika u niego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 15, 2013 Author Share Posted April 15, 2013 Dziekuje za wsparcie memory i malawaszce. No nic, jutro pojadę do weta, zabiorę malucha i odwiozę do schronu. Myślę że wet powie jak go karmić po takiej głodówce. On taki słabiutki jeszcze.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 on powinien teraz jest RC convalescenta albo intestinala:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
memory Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 Nie ma szans na DT? Niechby chociaz parę tygodni, nim wydobrzeje, ogłosiłoby się malucha w międzyczasie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 [quote name='malawaszka']on powinien teraz jest RC convalescenta albo intestinala:placz:[/QUOTE] Karmienie to najmniejszy problem. Psiak będzie siedział sam w odizolowanym budynku a i tak będę drżeć, żeby nie sypnęły się w schronie szczeniaki. Jeden już siedzi u mnie w domu, bo nie odważyłam się zostawić w schronisku. Więcej maluchów zabrać nie mogę jeśli się pojawią. Dredzika nie pogłaskam, nie przytulę bo będę się bała że przytargam do domu paskudztwo i maleństwo zarażę. Koszmar :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ida47 Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 biedny psiak , Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 Ciągle z nadzieją zagladam, ze ktoś mu da dt...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 ... ja również ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akasha3791 Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 I ja zaglądam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 O matko... naturo, czemuś go chłopcem stworzyła (i mojego Lesia też :() Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted April 16, 2013 Author Share Posted April 16, 2013 Same złe wieści. Chłopczyka zawiozłam do schroniska, zaopatrzony w zastrzyki, takie, siakie, puszki RC . Ale płakał jak go zostawiłyśmy w boksie.Druga wiadomość bardzo zła - mały jamniczek nie żyje i nie miał parwo. W niedzielę był u weta bo nie umiał się załatwić. Trzecia wiadomość - znaleziono psa w stawie koło schroniska, miał rane od noża i chyba go utopiono. A po czwarte to mó Drops chory, biegunka, wymioty. Miałam atrakcyjną noc. To już chyba dosyć na dziś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 O mój boże :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 Straszne :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izek77 Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 O Jezuuuuuuu ja go z Martulą wiozłyśmy u mnie na kolanach siedział ...cholera echhhh :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 Same drastyczne i smutne wieści:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 16, 2013 Share Posted April 16, 2013 ojej, niech już słońce nad Wami zaświeci na dobre Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.