Jump to content
Dogomania

@@@@ komu można wysyłać zaproszenia @@@@


rozi

Recommended Posts

28 minut temu, jola&tina napisał:

Dziękuję TZmestudio za aktualizację listy.

I wrócę do sprawy, o której pisałam kilka miesięcy temu - chodzi mi teraz o tą drugą część postu.

Mam pomysł, ale nie wiem, czy najlepszy, dlatego nie chcę się wychylać "przed szereg".
Poza tym byłaby to wspólna praca użytkowników listy :)

Dawaj dawaj, się przedyskutuje  :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia ‎2019‎-‎04‎-‎10 o 13:09, TZmestudio napisał:

Właśnie dlatego pisałem swoje wypociny. 

20% to i tak sporo. bo u mnie to może 10%

Za chwilę będę wysyłał zaproszenia dla tej grupy u góry swojej listy i porównam wyniki. 

I jak? U mnie przez tydzień 29 przeczytanych na 70.

Na Bursztynowy wysyłałam, na kremy już nie.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.04.2019 o 20:58, rozi napisał:

Dawaj dawaj, się przedyskutuje  :)

No to piszę :)
Pomysł polega na tym, aby osoby, które wysyłają zaproszenia wg listy umieszczały na swoim bazarku w pierwszym poście informację, że tu a tu  -czyli tutaj link - znajduje się lista osób, które chcą otrzymywać zaproszenia na bazarki i wszyscy chętni mogą do tej listy się dopisać.
Tylko taki tekst trzeba zgrabnie ułożyć - nie tak jak ja powyżej ble ble - żeby osoby, które nie wiedzą o tej liście zorientowały się o co chodzi, a z drugiej strony, żeby osoby, które już są na liście nie pomyślały, że coś nowego tworzymy.
I taką informację umieszczać w pierwszym poście bazarku - przed formułką " Zapraszam na bazarek..." na kolorowo lub inną czcionką.
I to wszystko:)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.04.2019 o 21:46, TZmestudio napisał:

po tygodniu 36 osób przeczytało z mojej listy aktywnych (85). Wyjątkowo dużo tym razem. Ja wysyłam pojedynczo. 

ja zanim dostałam zaproszenie już u Ciebie kupiłam.często nie czytam zaproszeń,bo szybciej widziałam bazarek niż dostałam zaproszenie.

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, devoner napisał:

ja zanim dostałam zaproszenie już u Ciebie kupiłam.często nie czytam zaproszeń,bo szybciej widziałam bazarek niż dostałam zaproszenie.

Ale tu nie chodzi o wywoływanie do tablicy, szczególnie że nie podawałem kto przeczytał, a kto nie. Uważam tylko, że w pierwszej kolejności należy się przyjrzeć tym osobom które dawno się nie logowały. Np. wysłać do takich osób maile. Jak odpowiedzą - dodajemy do listy aktywnej, jeśli nie - usuwamy. I tyak robić cyklicznie np co pół roku (albo częściej)

Co do reszty to jeszcze nie wiem. 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, TZmestudio napisał:

Ale tu nie chodzi o wywoływanie do tablicy, szczególnie że nie podawałem kto przeczytał, a kto nie. Uważam tylko, że w pierwszej kolejności należy się przyjrzeć tym osobom które dawno się nie logowały. Np. wysłać do takich osób maile. Jak odpowiedzą - dodajemy do listy aktywnej, jeśli nie - usuwamy. I tyak robić cyklicznie np co pół roku (albo częściej)

Co do reszty to jeszcze nie wiem. 

Tezecik, lista powstała w czasach, kiedy PwP działało prężnie. Teraz jest w sumie reliktem.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, rozi napisał:

Tezecik, lista powstała w czasach, kiedy PwP działało prężnie. Teraz jest w sumie reliktem.

Więc albo reanimujemy, albo zamykamy listę. W sumie ostatni wynik mailingu był całkiem niezły. 

Ale ja jestem tu głosem doradczym. Nie ja jestem autorem listy, prawda Rozi?

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, TZmestudio napisał:

Więc albo reanimujemy, albo zamykamy listę. W sumie ostatni wynik mailingu był całkiem niezły. 

Ale ja jestem tu głosem doradczym. Nie ja jestem autorem listy, prawda Rozi?

Autorami listy są Ci, którzy się wpisywali  :)  Ja tylko temat otworzyłam.

Ale wynik mówisz niezły, to może faktyczne warto reanimować, usprawnić.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, rozi napisał:

Autorami listy są Ci, którzy się wpisywali  :)  Ja tylko temat otworzyłam.

Ale wynik mówisz niezły, to może faktyczne warto reanimować, usprawnić.

Trzymam się swojej wersji. Sens ma wysyłanie do list z plusami i nielicznych ukrytych. Pozostałych należy przepytać. Jeśli chcesz możesz wysłać zapytanie do pozostałych. Kto odpowie tego dodasz  do listy. Za pół roku wrócimy do tematu. 

Ale to tylko sugestia. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, TZmestudio napisał:

Trzymam się swojej wersji. Sens ma wysyłanie do list z plusami i nielicznych ukrytych. Pozostałych należy przepytać. Jeśli chcesz możesz wysłać zapytanie do pozostałych. Kto odpowie tego dodasz  do listy. Za pół roku wrócimy do tematu. 

Ale to tylko sugestia. 

Czy ja dobrze rozumiem, że uznałeś utworzony przeze mnie 6 lat temu, rozwijający się własnym życiem wątek za nie do końca przydatny, i teraz chcesz, żebym uprzydatniała?

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, rozi napisał:

Czy ja dobrze rozumiem, że uznałeś utworzony przeze mnie 6 lat temu, rozwijający się własnym życiem wątek za nie do końca przydatny, i teraz chcesz, żebym uprzydatniała?

Raczej abyś skorygowała owe meandry rozwoju.

Generalnie sens jest podobny.

Przywróć drugą młodość!

To może zrobić tylko twórca :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...
Dnia 24.07.2018 o 20:06, Magdarynka napisał:

Ja rok temu prosiłam o niewysyłanie zaproszeń, dokładnie w tym wątku, kilka postów wyżej i nadal je dostaję. Czy to na prawdę aż taki problem, by osoby które wysyłają zaproszenia korzystały z aktualizowanych list do ich wysyłki, również z tego wątku? Ktoś poświecą czas, zadaje sobie trud, by stworzyć taką listę, a tworzące bazarki i tak wysyłają zaproszenia jak popadnie. Przykro mi, ale takie wysyłanie zaproszeń na moją skrzynkę pomimo, iż sobie tego nie życzę, skutkuje dodaniem takich spamerów do czarnej listy, więc jeśli chcecie abym Wasze bazarki omijała szerokim łukiem to ślijcie zaproszenia!

Nie wszyscy muszą śledzić umarły wątek,rozumiem,jak ktoś do mnie napisze pw,nie siedzę na tym wątku już od dawna,bo nie ma on racji bytu,gdyż większość osób na tej liście już dawno na dogo nie jest.Zawsze jak piszę zaproszenie to na końcu piszę,że jak ktoś sobie nie życzy to proszę o wiadomość,więcej mu nie wyślę,tym razem zapomniałam.Wypinam panią z rozmowy i już więcej pani ode mnie zaproszenia nie dostanie.Bazarki nie są dla nas,a dla zwierzaków w potrzebie,jeżeli ktoś tego nie rozumie to trudno,nie pozdrawiam i nie zapraszam.A wystarczyło po prostu usunąć zaproszenie,no ale to takie trudne.Mnie jakoś nie bombardują zaproszeniami ,a na liście byłam,jestem i będę.

 

ps.specjalnie odnalazłam pani post 3 strony dalej,by odpisać.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

"Nie wszyscy muszą śledzić umarły wątek,rozumiem,jak ktoś do mnie napisze pw,nie siedzę na tym wątku już od dawna,bo nie ma on racji bytu,gdyż większość osób na tej liście już dawno na dogo nie jest."

Skoro wysyła Pani zaproszenia to powinna go Pani śledzić - chyba po to powstał? Kilka osób zadało sobie trud, by stworzyć i aktualizować listę, ale Pani wie lepiej komu wysyłać zaproszenia.
Tak, na początku wysyłałam pw do osób, które mi przysyłały zaproszenia. Jaki efekt? Żaden. Dlatego potem napisałam w tym wątku i znów zerowy efekt.

"Zawsze jak piszę zaproszenie to na końcu piszę,że jak ktoś sobie nie życzy to proszę o wiadomość,więcej mu nie wyślę,tym razem zapomniałam."
A ile razy można prosić o zaprzestanie wysyłania zaproszeń?  Dlaczego tak zwyczajnie po ludzku nie potrafi Pani uszanować mojej prośby?

"Wypinam panią z rozmowy i już więcej pani ode mnie zaproszenia nie dostanie."
Trzymam Panią za słowo, aczkolwiek pewnie za jakiś czas znów je od Pani dostanę...

"Bazarki nie są dla nas,a dla zwierzaków w potrzebie,jeżeli ktoś tego nie rozumie to trudno,nie pozdrawiam i nie zapraszam."
Serio? Ja doskonale rozumiem i pomagam jak mogę, ale Pani kompletnie nic nie zrozumiała i strzela Pani focha. Dobrze, więc wytłumaczę. Skoro wysyła Pani zaproszenia do ponad 200 osób, przy okazji ignorując, czy osoby z Pani listy sobie życzą, czy nie otrzymywania takich zaproszeń i niech połowa z tych osób odpowie w wątku zaproszeniowym to każda z tych osób dostanie 100 wiadomości. W efekcie będę miała zapchaną skrzynkę i pewnie nie tylko ja, a wówczas jakaś inna wiadomość, ważniejsza może się już do tej skrzynki nie zmieścić. Czy teraz to jest jasne?

"A wystarczyło po prostu usunąć zaproszenie,no ale to takie trudne."
A czy gdybym po prostu usunęła zaproszenie to dałoby to Pani do myślenia, że sobie takich zaproszeń nie życzę? Wątpię...

"Mnie jakoś nie bombardują zaproszeniami ,a na liście byłam,jestem i będę."
A mnie nigdy na niej nie było i nie będzie a zaproszenia dostaję. Wystarczy, że kupię coś na bazarku.

I na koniec - wszyscy tu mamy ten sam cel, ale byłoby miło, gdybyśmy się szanowali.
Mimo wszystko - pozdrawiam :)

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, Magdarynka napisał:

"Nie wszyscy muszą śledzić umarły wątek,rozumiem,jak ktoś do mnie napisze pw,nie siedzę na tym wątku już od dawna,bo nie ma on racji bytu,gdyż większość osób na tej liście już dawno na dogo nie jest."

Skoro wysyła Pani zaproszenia to powinna go Pani śledzić - chyba po to powstał? Kilka osób zadało sobie trud, by stworzyć i aktualizować listę, ale Pani wie lepiej komu wysyłać zaproszenia.
Tak, na początku wysyłałam pw do osób, które mi przysyłały zaproszenia. Jaki efekt? Żaden. Dlatego potem napisałam w tym wątku i znów zerowy efekt.

"Zawsze jak piszę zaproszenie to na końcu piszę,że jak ktoś sobie nie życzy to proszę o wiadomość,więcej mu nie wyślę,tym razem zapomniałam."
A ile razy można prosić o zaprzestanie wysyłania zaproszeń?  Dlaczego tak zwyczajnie po ludzku nie potrafi Pani uszanować mojej prośby?

"Wypinam panią z rozmowy i już więcej pani ode mnie zaproszenia nie dostanie."
Trzymam Panią za słowo, aczkolwiek pewnie za jakiś czas znów je od Pani dostanę...

"Bazarki nie są dla nas,a dla zwierzaków w potrzebie,jeżeli ktoś tego nie rozumie to trudno,nie pozdrawiam i nie zapraszam."
Serio? Ja doskonale rozumiem i pomagam jak mogę, ale Pani kompletnie nic nie zrozumiała i strzela Pani focha. Dobrze, więc wytłumaczę. Skoro wysyła Pani zaproszenia do ponad 200 osób, przy okazji ignorując, czy osoby z Pani listy sobie życzą, czy nie otrzymywania takich zaproszeń i niech połowa z tych osób odpowie w wątku zaproszeniowym to każda z tych osób dostanie 100 wiadomości. W efekcie będę miała zapchaną skrzynkę i pewnie nie tylko ja, a wówczas jakaś inna wiadomość, ważniejsza może się już do tej skrzynki nie zmieścić. Czy teraz to jest jasne?

"A wystarczyło po prostu usunąć zaproszenie,no ale to takie trudne."
A czy gdybym po prostu usunęła zaproszenie to dałoby to Pani do myślenia, że sobie takich zaproszeń nie życzę? Wątpię...

"Mnie jakoś nie bombardują zaproszeniami ,a na liście byłam,jestem i będę."
A mnie nigdy na niej nie było i nie będzie a zaproszenia dostaję. Wystarczy, że kupię coś na bazarku.

I na koniec - wszyscy tu mamy ten sam cel, ale byłoby miło, gdybyśmy się szanowali.
Mimo wszystko - pozdrawiam :)

Żałosne.  Jest tyle użytkowników  aktywnych na tym umierający forum że szok.  Wiadomości  spływają  co minutę.  Skrzynka się  zapycha a właściwie  pęka. 

Zaproszenia na bazarki to taaaka udręka..  :))

Samo kupowanie rzeczy na bazarku nie jest niczym wyjątkowym  bo ludzie  tu na dogo sprzedają je często po bardzo zaniżonych cenach.

Tymczasem  cudowny fb sypie reklamami sugerowanymi, wydarzeniami itp itd i jakoś jest git malina.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, uxmal napisał:

Żałosne.  Jest tyle użytkowników  aktywnych na tym umierający forum że szok.  Wiadomości  spływają  co minutę.  Skrzynka się  zapycha a właściwie  pęka. 

Zaproszenia na bazarki to taaaka udręka..  :))

Samo kupowanie rzeczy na bazarku nie jest niczym wyjątkowym  bo ludzie  tu na dogo sprzedają je często po bardzo zaniżonych cenach.

Tymczasem  cudowny fb sypie reklamami sugerowanymi, wydarzeniami itp itd i jakoś jest git malina.

Mam podobne odczucie.

Nie ma co sie obrażać.Dziewczyny ciężko pracują nad bazarkami,opisy i zdjęcia zajmują sporo czasu.Nie róbmy tragedii tam gdzie jej nie ma.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Żałosne jest to, że odpisuję na pw na wysłane do mnie zaproszenie a autorka zamiast przeprosić i usunąć mnie z listy raz a skutecznie, bo nie pierwszy raz do mnie takie zaproszenie wysłała pomimo moich wcześniejszych sprzeciwów - postanawia nagle na forum odpowiedzieć na mój post sprzed ponad roku, po czym zaczynają to komentować osoby postronne.
Nie każdy chce dostawać spam, jeśli lubicie to Wasza sprawa. Zaglądam na dogo sporadycznie i przez kilka miesięcy potrafi się sporo tego uzbierać.
Oczywiście, że kupowanie rzeczy na bazarku nie jest niczym wyjątkowym, ale bez kupujących bazarki nie mają sensu i wiem, że można tu kupić rzeczy tanio, bo bardzo dużo moich rzeczy, często nowych i za śmieszne grosze sprzedało się na bazarkach na dogomanii. Nawet teraz wiszą na bazarku rzeczy mojej Mamy i moje. Zanim przekazałam fanty na bazarek to zrobiłam im zdjęcia i opisy. Często tak robię, że najpierw wysyłam zdjęcia i opisy a potem wysyłam paczkę, albo przekazuję fanty osobiście.
Co do Facebooka - nie wiem, nie korzystam, nigdy nie miałam tam konta.

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Magdarynka napisał:

Żałosne jest to, że odpisuję na pw na wysłane do mnie zaproszenie a autorka zamiast przeprosić i usunąć mnie z listy raz a skutecznie, bo nie pierwszy raz do mnie takie zaproszenie wysłała pomimo moich wcześniejszych sprzeciwów - postanawia nagle na forum odpowiedzieć na mój post sprzed ponad roku, po czym zaczynają to komentować osoby postronne.
Nie każdy chce dostawać spam, jeśli lubicie to Wasza sprawa. Zaglądam na dogo sporadycznie i przez kilka miesięcy potrafi się sporo tego uzbierać.
Oczywiście, że kupowanie rzeczy na bazarku nie jest niczym wyjątkowym, ale bez kupujących bazarki nie mają sensu i wiem, że można tu kupić rzeczy tanio, bo bardzo dużo moich rzeczy, często nowych i za śmieszne grosze sprzedało się na bazarkach na dogomanii. Nawet teraz wiszą na bazarku rzeczy mojej Mamy i moje. Zanim przekazałam fanty na bazarek to zrobiłam im zdjęcia i opisy. Często tak robię, że najpierw wysyłam zdjęcia i opisy a potem wysyłam paczkę, albo przekazuję fanty osobiście.
Co do Facebooka - nie wiem, nie korzystam, nigdy nie miałam tam konta.

Żałosne jest to,że się z zaproszenia pani usunęła zanim zdołałam odpowiedzieć,dlatego musiałam odszukać panią tu.Ostatni bazarek robiłam przed wakacjamy czyli jakieś 4 miesiące temu,wysyłałam wtedy zaproszenia do tych samych osób z listy,nikt nie napisał wtedy,że nie chce zaproszenia,pani również nie,bo napewno ponownego by pani nie dostała.

Dnia 2.10.2019 o 00:57, Magdarynka napisał:

"Nie wszyscy muszą śledzić umarły wątek,rozumiem,jak ktoś do mnie napisze pw,nie siedzę na tym wątku już od dawna,bo nie ma on racji bytu,gdyż większość osób na tej liście już dawno na dogo nie jest."

Skoro wysyła Pani zaproszenia to powinna go Pani śledzić - chyba po to powstał? Kilka osób zadało sobie trud, by stworzyć i aktualizować listę, ale Pani wie lepiej komu wysyłać zaproszenia.
Tak, na początku wysyłałam pw do osób, które mi przysyłały zaproszenia. Jaki efekt? Żaden. Dlatego potem napisałam w tym wątku i znów zerowy efekt.

"Zawsze jak piszę zaproszenie to na końcu piszę,że jak ktoś sobie nie życzy to proszę o wiadomość,więcej mu nie wyślę,tym razem zapomniałam."
A ile razy można prosić o zaprzestanie wysyłania zaproszeń?  Dlaczego tak zwyczajnie po ludzku nie potrafi Pani uszanować mojej prośby?

"Wypinam panią z rozmowy i już więcej pani ode mnie zaproszenia nie dostanie."
Trzymam Panią za słowo, aczkolwiek pewnie za jakiś czas znów je od Pani dostanę...

"Bazarki nie są dla nas,a dla zwierzaków w potrzebie,jeżeli ktoś tego nie rozumie to trudno,nie pozdrawiam i nie zapraszam."
Serio? Ja doskonale rozumiem i pomagam jak mogę, ale Pani kompletnie nic nie zrozumiała i strzela Pani focha. Dobrze, więc wytłumaczę. Skoro wysyła Pani zaproszenia do ponad 200 osób, przy okazji ignorując, czy osoby z Pani listy sobie życzą, czy nie otrzymywania takich zaproszeń i niech połowa z tych osób odpowie w wątku zaproszeniowym to każda z tych osób dostanie 100 wiadomości. W efekcie będę miała zapchaną skrzynkę i pewnie nie tylko ja, a wówczas jakaś inna wiadomość, ważniejsza może się już do tej skrzynki nie zmieścić. Czy teraz to jest jasne?

"A wystarczyło po prostu usunąć zaproszenie,no ale to takie trudne."
A czy gdybym po prostu usunęła zaproszenie to dałoby to Pani do myślenia, że sobie takich zaproszeń nie życzę? Wątpię...

"Mnie jakoś nie bombardują zaproszeniami ,a na liście byłam,jestem i będę."
A mnie nigdy na niej nie było i nie będzie a zaproszenia dostaję. Wystarczy, że kupię coś na bazarku.

I na koniec - wszyscy tu mamy ten sam cel, ale byłoby miło, gdybyśmy się szanowali.
Mimo wszystko - pozdrawiam :)

To jest wątek umarły,czego pani nie rozumie,wysyłanie zaproszeń do osób z tego wątku nie ma sensu,więc go nie śledzę.Fakt,że tu pani wstawiła informację i żadnego efektu mówi sam za siebie.

 

Nie przypominam sobie,by pani do mnie pisała i na pewno nie zapomnę nie wysyłać do pani już zaproszeń.

Gdyby pani naprawdę rozumiała jaki jest wcel tych bazarków,to nie robiłaby pani takiego problemu z tych zaproszeń .Osoby dostały jedną wiadomość i powiadomienia o odpowiedzi,a nie 100 wiadomości,wystarczy się z rozmowy usunąć i się powiadomień nie dostaje.Po miesiącu nieobecnośco mam może 3-4 wiadomości o bazarkach,a jesem na liście,w skrzynce mam innych wiadomości dużo więcej,a zajmuje mi to 4% pamięci wiadomości,może po roku niebycia by miała pani połowę skrzynki zajętą,więc o jakim przepełnieniu pani pisze?

Nigdy pani na liście nie było,bombardują panią wiadomościami bo kupuje pani na bazarkach,przeszkadza to pani to ja bym się wypisała z dogo całkiem i problem by się skończył całkowicie,jak pani raz na kilka miesięcy tylko wpada to jakie to pomaganie,a my sobie bez problemu poradzimy,gdyby nie to,że nie umiem tworzyć bazarków na FB to by mnie tu też nie było,jak i wielu zwiało dzięki takim właśnie ,jak pani.

 

I to już ostatnia moja wiadomość do pani czy w postach czy na pw,bo szkoda mi czasu i nerwów.Pani ma swój świat i swoją rację,a ja wiem swoje i wiele osób popiera moje zdanie,oraz napisało do mnie po pani wpisie,że choć nie ma ich na liście to spokojnie mogę do nich wysyłać zaproszenia.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się, że wszyscy tutaj działamy na rzecz zwierzaków potrzebujących pomocy.

Nie ma co się obrażać. Jestem na liście mimo, że zaglądam na każdy bazarek bez zaproszenia.

Bazarków teraz  jest tak mało, że zaproszenia nie stanowią kłopotu.

Lista powstała w czasach kiedy codziennie powstawało kilkanaście bazarków. Wtedy skrzynka

rzeczywiście się szybko zapychała.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...