Jump to content
Dogomania

Lusia - mix beagla już w swoim nowym DS w Szczecinie


kinga_kinga7

Recommended Posts

[quote name='Pinkee']Nie pisałam, ale.. właśnie dzwoniła do mnie opiekunka Lusi ze stowarzyszenia i powiedziała, że urobiła męża tak, że oni ją podrzucą w niedzielę, a na sobotę ją wezmą do siebie na kąpu kąpu:D
Także - Warszawo, przybywam! :lol:[/QUOTE]

Wspaniale, że udało się to jakoś dograć :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 255
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Pinkee']Nie pisałam, ale.. właśnie dzwoniła do mnie opiekunka Lusi ze stowarzyszenia i powiedziała, że urobiła męża tak, że oni ją podrzucą w niedzielę, a na sobotę ją wezmą do siebie na kąpu kąpu:D
Także - Warszawo, przybywam! :lol:[/QUOTE]

HURAAAAA, ale mam nadzieję, że wątek Lusi będziesz prowadzić no i oczywiście czekamy na zdjęcia z DS:):):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danusiadanusia']HURAAAAA, ale mam nadzieję, że wątek Lusi będziesz prowadzić no i oczywiście czekamy na zdjęcia z DS:):):)[/QUOTE]

Pewnie, że będą zdjęcia :D A w dość bliskiej przyszłości chcę jeszcze przygarnąć jakiegoś szczeniaka w typie bordera lub aussie, żeby Luśka miała koleżankę :D

Link to comment
Share on other sites

Nie, najwidoczniej 3 tygodnie siedzenia w nerwach o jej zdrowie, wiszenia na telefonie i na kontach mailowych, wsparcie finansowe i chęć jechania po psa kilkaset km były wystarczającym argumentem dla Stowarzyszenia, by wydać mi Lusię.

Oczywiście jeśli ktoś ma jakieś obawy co do mojej osoby, to zapraszam serdecznie na wspólny spacer poadopcyjny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']Nie, najwidoczniej 3 tygodnie siedzenia w nerwach o jej zdrowie, wiszenia na telefonie i na kontach mailowych, wsparcie finansowe i chęć jechania po psa kilkaset km były wystarczającym argumentem dla Stowarzyszenia, by wydać mi Lusię.

Oczywiście jeśli ktoś ma jakieś obawy co do mojej osoby, to zapraszam serdecznie na wspólny spacer poadopcyjny ;)[/QUOTE]

i wszystko w tym temacie:) od siebie dodam, że liczę na wzorowe prowadzenie wątku Lusi i obszerne relacje w oswajaniu dziewczyny:):)

Link to comment
Share on other sites

Ja jeszcze dodam, że przed chwilką dzwoniła Marta ze Stowarzyszenia, zrobili Lusi szczepienie na wściekliznę i Maleństwo nie musi już siedzieć w klatce - Marta do niedzieli zabrała ją do siebie :multi:

EDIT:
Luśka już u Marty :) Chce się bawić z nowymi koleżankami (psimi, na kota nie zwraca uwagi :D), jest radosna i w ogóle się nie stresuje nową sytuacją, ma niecałe 40cm i nie waży nawet 10kg, więc maleństwo :D
A oto i bohaterka wątku:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images36.fotosik.pl/451/a88c3574ca54fd6f.jpg[/IMG][/URL]

:razz:

Edited by Pinkee
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']Kinga, jak kiedyś będziesz w pobliżu to zapraszamy na spacer :razz:

[URL]http://s3.flog.pl/media/foto/5381224_plac-jasne-blonia-im-jana-pawla-ii.jpg[/URL]
Mam takie cudo, 20m od domu, więc jest gdzie chodzić :D[/QUOTE]

Ale świetne miejsce do spacerów!:crazyeye:
To z Lusinki kruszyna, myślałam, że to większy psiak :)

Link to comment
Share on other sites

No maleństwo :D
Ten park się ciągnie przez kilka km, później się zmienia w ścieżkę spacerową, która ma kolejne kilka km, kończy się na jeziorze, a później przechodzi w las :D Jakieś 12km do jeziora (cały czas idąc terenami zielonymi, nie ma żadnych ulic), a jeszcze trzeba wrócić, więc wycieczka na cały dzień :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']No maleństwo :D
Ten park się ciągnie przez kilka km, później się zmienia w ścieżkę spacerową, która ma kolejne kilka km, kończy się na jeziorze, a później przechodzi w las :D Jakieś 12km do jeziora (cały czas idąc terenami zielonymi, nie ma żadnych ulic), a jeszcze trzeba wrócić, więc wycieczka na cały dzień :D[/QUOTE]

Pinke:) proszę adoptuj i mnie!!!:crazyeye:;):p oddam się bez wizyty PA:):)

Edited by danusiadanusia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']Kinga, jak kiedyś będziesz w pobliżu to zapraszamy na spacer :razz:

[URL]http://s3.flog.pl/media/foto/5381224_plac-jasne-blonia-im-jana-pawla-ii.jpg[/URL]
Mam takie cudo, 20m od domu, więc jest gdzie chodzić :D[/QUOTE]

dziękuje za zaproszenie! może kiedyś mi się uda - chciałabym pospacerować po tym parku :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że 'moje' tereny zielone zrobiły na Was wrażenie dziołszki, więc specjalnie dla Was spacer wirtualny :D

Zaczynamy stąd:
[url]http://s3.flog.pl/media/foto/5381224_plac-jasne-blonia-im-jana-pawla-ii.jpg[/url]
[url]http://bi.gazeta.pl/im/7/5892/z5892507X.jpg[/url]
[url]http://szczecinblog.pl/wp-content/uploads/2012/08/niebieskie-owce-szczecin-jasne-blonia-07.jpg[/url]
[url]http://3.bp.blogspot.com/-LQiIn_Xv0Oc/TrEbXRJ7KVI/AAAAAAAAEPk/RUKYg_Ru1sg/s1600/Jasne+B%25C5%2582onia+%25284+of+46%2529.jpg[/url]

i lecimy dalej:
[url]http://gfx.mmka.pl/newsph/228509/61005.3.jpg[/url]

jest i stawik :D
[url]http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/13193420.jpg[/url]

amfiteatr:
[url]http://bi.gazeta.pl/im/6/1759/z1759116Q.jpg[/url]
[url]http://digart.img.digart.pl/data/img/vol0/60/10/download/762438.jpg[/url]

park różany:
[url]http://www.hansegrand.pl/dane/galeria/40-d-800x600-normal.jpg[/url]

później kilka km ścieżką spacerową, syrenie stawy i kąpielisko Arkonka, które remontują jeszcze (tam w prawym górnym rogu, na którymś zdjęciu, widać tor kolarski):
[url]http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,pelne,251197,20120320,pierwszy-dzien-wiosny-w-lasku-arkonskim.jpg[/url]
[url]http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/63947820.jpg[/url]
[url]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5c/Syrenie_Stawy.jpg/250px-Syrenie_Stawy.jpg[/url]
[url]http://photos.wikimapia.org/p/00/00/10/02/43_big.jpg[/url]
[url]http://photos.wikimapia.org/p/00/00/10/02/42_big.jpg[/url]

Goplana:
[url]http://images8.fotosik.pl/2899/ed3843394bb31d5cmed.jpg[/url]
[url]http://photos.wikimapia.org/p/00/00/10/02/42_big.jpg[/url]
[url]http://commondatastorage.googleapis.com/static.panoramio.com/photos/original/30236080.jpg[/url]
[url]http://bip.um.szczecin.pl/icorumimages/7262888F_Goplana_1.jpg[/url]

później jeszcze kawałek spaceru:
[url]http://bi.gazeta.pl/im/7/11603/z11603917Q,Polana-Sportowa.jpg[/url]
[url]http://gdziebylec.pl/img/obiekty/11749/0829472202_thmb800_img_4767_1067x800_jpg.jpg[/url]

docieramy do Jeziora Głębokiego (po lewej, po prawej stawik wędkarski):
[url]http://www.maratonczykteam.szczecin.pl/files/images/art_turyst3_600_01.jpg[/url]
[url]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/08/1203_Jezioro_G%C5%82%C4%99bokie_Pla%C5%BCa_Szczecin.jpg[/url]
[url]http://www.zamiasto.com.pl/zdjecia/dodane/4001-JEZIORO-GleBOKIE-.jpg[/url]
[url]http://www.echo.szczecin.pl/files/places/215_b.jpg[/url]
[url]http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQKDX_7MX9mqLxMjEJgXJ-WtTvrCwrtaYCeP_mXHcJkSSqzKfoUJg[/url]

i kilkanaście km za nami, w bardzo dużym skrócie, bo ścieżek naprawdę mnogość :D
a można iść jeszcze dalej do gajówki i później puszczy :cool3:
[url]http://inwestycje.um.szczecin.pl/UMSzczecinInwest/files/ABD35BE818524B639B176671256DEDCA/LasArkonski.jpg[/url]

a to tylko jedna ścieżka :D słowem - w Szczecinie jest gdzie chodzić :D

Link to comment
Share on other sites

No czasem robią różne eventy na jasnych błoniach, był też jakiś z balonikami z tego co pamiętam ;)
edit:
znalazłam :P [url]http://www.mapofpoland.net/poland-photos-34561/Zielone-baloniki-na-Jasnych-Bloniach-Maly-Kontrapunkt-Szczecin.jpg[/url]

W ogóle jestem mega pozytywnie zaskoczona, bo mój brat normalnie w Lusi się zakochał :loveu: On szanuje zwierzaki, ale raczej nie szaleje za nimi, a o Lusię pyta codziennie, już się kłócimy kto będzie ją kiedy brał na spacery :lol: Nie wiem gdzie w grafik wciśniemy jeszcze mamę :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']No czasem robią różne eventy na jasnych błoniach, był też jakiś z balonikami z tego co pamiętam ;)
edit:
znalazłam :P [URL]http://www.mapofpoland.net/poland-photos-34561/Zielone-baloniki-na-Jasnych-Bloniach-Maly-Kontrapunkt-Szczecin.jpg[/URL]

W ogóle jestem mega pozytywnie zaskoczona, bo mój brat normalnie w Lusi się zakochał :loveu: On szanuje zwierzaki, ale raczej nie szaleje za nimi, a o Lusię pyta codziennie, już się kłócimy kto będzie ją kiedy brał na spacery :lol: Nie wiem gdzie w grafik wciśniemy jeszcze mamę :evil_lol:[/QUOTE]

a ja ponawiam prośbę:) o adopcję oczywiście:):) ciekawe czy brat zechce starą babę na spacer zabrać? hihihihi...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danusiadanusia']a ja ponawiam prośbę:) o adopcję oczywiście:):) ciekawe czy brat zechce starą babę na spacer zabrać? hihihihi...[/QUOTE]

Może i by zabrał, nie wiem natomiast co na to jego dziewczyna :diabloti:
Ja też bym przygarnęła, ale narzeczony już mi marudzi, że same baby go otaczają, a tylko 3 nas jest (włączając Lusię).. póki co.. bo niedługo będę szukać jeszcze jednej dziołszki :evil_lol:

Edit:
Dostałam nowe maile o Lusi :)
1. Lusia jeździła dzisiaj ze mną samochodem, fajnie się zachowuje - trochę łazi po aucie, ale nie jest męcząca, położyła się później na przednim siedzeniu i leżała grzecznie. Wszystkim się podoba, ma naprawdę ładną mordkę:) tylko jest bardzo łakoma... grzecznie przespała całą noc, długo wytrzymuje z sikaniem. Myślę, że łatwo dostosuje się do Twoich wymagań, bo jest raczej zrównoważona.
2. Zapomniałam jeszcze dodać, że fajnie chodzi na smyczy, bez problemu przychodzi na zawołanie, tylko jeszcze nie reaguje na swoje imię (co jest oczywiste:) jeśli biegnie puszczona przede mną, co chwila odwraca się i sprawdza, czy jestem. A jak się czegoś wystraszy szczeka i ucieka za moje nogi:)

Już się nie mogę doczekać, niech się stanie niedziela! :roll:

Co do wyjazdu, to dziś kupiliśmy z narzeczonym bilety - nie chciał mnie puścić samej :P
Powiem szczerze, że przeżyłam lekki zawał jak zobaczyłam zmianę rozkładu jazdy - wg niego mielibyśmy w Wawie tylko 10 minut na odebranie Luśki i złapanie pociągu, a następny dopiero o 24..
Dobrze, że trafiliśmy na pomocną panią w okienku i pomogła nam to wszystko dopasować - o 5.23 mamy pociąg do Poznania, w Poznaniu mamy 15 minut na przesiadkę i w Warszawie jesteśmy o 11.50, powrót (już bez przesiadek) mamy o 13.45 i w Szczecinie jesteśmy o 20.14, więc do domu dobrniemy przed 21 jakoś :)

Edited by Pinkee
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pinkee']Może i by zabrał, nie wiem natomiast co na to jego dziewczyna :diabloti:
Ja też bym przygarnęła, ale narzeczony już mi marudzi, że same baby go otaczają, a tylko 3 nas jest (włączając Lusię).. póki co.. bo niedługo będę szukać jeszcze jednej dziołszki :evil_lol:

Edit:
Dostałam nowe maile o Lusi :)
1. Lusia jeździła dzisiaj ze mną samochodem, fajnie się zachowuje - trochę łazi po aucie, ale nie jest męcząca, położyła się później na przednim siedzeniu i leżała grzecznie. Wszystkim się podoba, ma naprawdę ładną mordkę:) tylko jest bardzo łakoma... grzecznie przespała całą noc, długo wytrzymuje z sikaniem. Myślę, że łatwo dostosuje się do Twoich wymagań, bo jest raczej zrównoważona.
2. Zapomniałam jeszcze dodać, że fajnie chodzi na smyczy, bez problemu przychodzi na zawołanie, tylko jeszcze nie reaguje na swoje imię (co jest oczywiste:) jeśli biegnie puszczona przede mną, co chwila odwraca się i sprawdza, czy jestem. A jak się czegoś wystraszy szczeka i ucieka za moje nogi:)

Już się nie mogę doczekać, niech się stanie niedziela! :roll:

Co do wyjazdu, to dziś kupiliśmy z narzeczonym bilety - nie chciał mnie puścić samej :P
Powiem szczerze, że przeżyłam lekki zawał jak zobaczyłam zmianę rozkładu jazdy - wg niego mielibyśmy w Wawie tylko 10 minut na odebranie Luśki i złapanie pociągu, a następny dopiero o 24..
Dobrze, że trafiliśmy na pomocną panią w okienku i pomogła nam to wszystko dopasować - o 5.23 mamy pociąg do Poznania, w Poznaniu mamy 15 minut na przesiadkę i w Warszawie jesteśmy o 11.50, powrót (już bez przesiadek) mamy o 13.45 i w Szczecinie jesteśmy o 20.14, więc do domu dobrniemy przed 21 jakoś :)[/QUOTE]

wiem, że podróż Was wymęczy, ale proszę skrobnij kilka słów jak będziecie już w domu, ja w każdym razie będę czekała na króciutką relację:) super narzeczony! skoro jedzie z Tobą :):)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danusiadanusia']wiem, że podróż Was wymęczy, ale proszę skrobnij kilka słów jak będziecie już w domu, ja w każdym razie będę czekała na króciutką relację:) super narzeczony! skoro jedzie z Tobą :):)[/QUOTE]

A i pewnie, że super, najsuperowszy :D Teraz kombinuje jak zrobić, żeby nasza kotka dostała się bezpiecznie na piec kaflaka, co by miała gdzie uciec jak będzie miała dość :P

Co do podróży to nie bójcie żaby, my zaprawieni w boju - mój wyżej wymieniony narzeczony (wtedy jeszcze nie :razz:) jeździł do mnie co tydzień pociungiem, a on z Będzina jest :D Teraz co miesiąc spędzamy sobie dobę w pociągu, bo jego mama płacze, że tak daleko jej syna ukradłam :diabloti:

Na pewno napiszę jak dojedziemy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karolkamadry']I możemy tez wybrać sie na spacer w troche inne miejsca niż pokazywałaś:) takie bez ludzi ale z duzzzzzaaaa przestrzenia do biegania, biegania i jeszcze raz biegania....nie ma to jak byc psem myśliwskim albo husky jak w moim przypadku:)[/QUOTE]

Pewnie! :D Możemy się zgadać jak tylko Lusia się przyzwyczai do nowego miejsca i ludzi ;) I do świata bez krat.. ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...