Jump to content
Dogomania

Przegląd hodowlany - tatuaż


Skibi

Recommended Posts

Mam pieski tatuowane przez p. Supronowicz, te czarne tatuaże są ciągle doskonale widoczne (najstarszy ma 5 lat), więc może to zależy od osoby która wykonuje tatuaż, mam też dwa zielone, jeden jest ciągle w doskonałej kondycji :lol: a 2 jest nieczytelny pomimo młodego wieku :-?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 54
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No nie wiem czy obyczaj. Zgodnie z regulaminem hodowca moze sprzedac szczeniaki nie wczesniej niz po skonczeniu przez nie 7 tygodni. A skoro w wieku 6 tyg jest przeglad to co stoi na przeszkodzie by je sprzedal dzien pozniej?

Przegląd miotu robi się po ukonczeniu przez szczenięta 6 tygodni życia. Odrobaczanie powinno być ale Związek nie może zmusić hodowcy do odrobaczenia. Szczepienie jest albo w tym samym dniu, albo dzień później. Wtedy kontrola wpisuje w zaleceniach : "szczenięta zaszczepić". Sprzedać szczenięta mozna po ukończeniu 7 tygodni- i wg regulaminu nie ma możliwości zmusić hodowcę by nie oddał szczeniąt wcześniej. Trzeba jednak wziąść pod uwagę, że po pierwsze czeka się kilka dni na wypisanie metryk, a po drugie cały regulamin Związku jest do bani i tak naprawdę związek nie ma możliwości niczego zakazać czy zabronić... Wystarczy zwrócić uwagę na jawność pseudo- hodowców i ogłoszenia dawane bez cienia "strachu" : "szczenięta z rodowodem lub bez"....

Uczciwy , normalny hodowca wyda szczenięta po ukończeniu 7 tygodnia, i tatuaż w wieku 6 tygodni niczego nie zmieni....

Link to comment
Share on other sites

Otoz mylisz sie.

Moze Zwiazek jak to nazwalas "zmusic" hodowce do szczepienia i odrobaczenia. Jesli jest komisja na przegladzie a szczeniaki sa nie odrobaczone lub odrobaczone tylko raz i niezaszczepione hodowca dowiaduje sie ze jak nie pokaze ksiazeczek z informacja o szczepieniu i odrobaczaniu to szczeniaki nie dostana metryk. i sprawa prosta. Przynajmniej tak jest u nas- wiem bo chodze na przeglady.

Link to comment
Share on other sites

Otoz mylisz sie.

Moze Zwiazek jak to nazwalas "zmusic" hodowce do szczepienia i odrobaczenia. Jesli jest komisja na przegladzie a szczeniaki sa nie odrobaczone lub odrobaczone tylko raz i niezaszczepione hodowca dowiaduje sie ze jak nie pokaze ksiazeczek z informacja o szczepieniu i odrobaczaniu to szczeniaki nie dostana metryk. i sprawa prosta. Przynajmniej tak jest u nas- wiem bo chodze na przeglady.

Ha !

A zeskanuję Ci mój przegląd miotu z tego roku i wyślę na maila. Po pierwsze wpisu o odrobaczeniu dokonuje sam hodowca- więc pole do nieuczciwości jest spore. A po drugie mój miot w tym roku był "przeglądany" 20 maja, a szczepienie miałam umówione na następny dzień- miot został obejrzany, protokół wystawiony- w zaleceniach mam tylko : "proszę o wydanie sześciu metryk", a w wyniku kontroli mam tylko : "do kontroli przedstawiono 6 szczeniąt w wieku 6 tygodni. Szczenieta odrobaczone dwukrotnie, nieszczepione".

I tyle. W poprzednich latach zawsze szczepiłam podczas tatuażu, a tym jakoś tak wyszło, że wet nie mógł przybyć w ten sam dzień, dlatego zwróciłam uwagę na ten szczegół. Kontroli dokonały Panie Kierowniczki Sekcji od molosów i Pani od myśliwskich psów. Zaskoczyły mnie także prośbą o pokazanie orginału rodowodu z wpisem czy suka jest hodowlana ! Ha ha ha, to w związku nie mają "karty sztywnej" i adnotacji o ilości suk hodowlanych ??? Sama sobie tego wpisu nie dokonywałam...

Mnie osobiście podoba się pomysł waszego Oddziału, żeby nie dac metryk gdy miot nie jest dwukrotnie odrobaczony i zaszczepiony. Uważam to za obowiązek hodowcy.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

To moze zacznij działac w swoim oddziale, wtedy bedziesz miala wplyw na to co sie tam dzieje.

U mnie w oddziale nie wszystko mi sie podoba ale jesli moge miec na cos wplyw to tp robie. ;-)

Bo najlatwiej jest tylko zarzekac i nic nie robic ( to nie personalnie do Ciebie tylko tak ogolnie)

A jesli opis przegladu miotu wyglada tak jak to napisalas to naprawde wstyd dla waszego oddziału. ;-(

Link to comment
Share on other sites

Otóż to!

Wielu forumowiczów narzeka na nonsensy i nieprawidłowosci w działaniu ZKwP , ale niewielu z nich aktywnie uczestniczy w pracy zwiazkowej.

Bo najlatwiej jest tylko zarzekac i nic nie robic

To prawda, że nie da się od razu wprowadzić radykalnych zmian, ale małymi kroczkami można osiągnąć całkiem sporo.

Jeżeli podejmujesz jakieś działanie masz dokładnie 50% szans na sukces.

Jezeli nie robisz nic to masz 100% pewności, że nic ci się nie uda.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie tak SH.

Mnie juz ponosi jak słysze ze Zwiazek nic nie robi gdy hodowla X sprzedaje psy bez papierow, lamie regulamin itp. A jak mowie do ludzi: " Znasz taka hodowle, mozesz udowodnic to o czym mowisz to napisz oficjalne pismo do Zwiazku, podpisz sie pod nim bo anonimow nikt nie bedzie czytal, a wtedy Zwiazek bedzie MUSIAŁ zareagowac, sprawdzic sprawe i dac ci odpowiedz na pismie." to wtedy zazwyczaj słysze odpowiedz w typie " ja tam na nikogo nie bede donosił" albo " ja nie potrzebuje klopotow"

No to albo/albo. Nie mozna miec ciastka i zjesc ciastka. :-(

Link to comment
Share on other sites

krystynah- widzę ,że jestes z krakowskiego oddziału ? To mam prośbę o małą pomoc. Nie obawiam się zostac donosicielem i chciałam prosic o pomoc do kogo i konkretnie jak mam pisac w sprawie handlarzyska z Wołowca koło Krakowa - który jawnie i bezczelnie ogłasza się ze sprzedażą NF bez rodowodu. "Hodowlanek" nie zamierza robić - bo po co , jak kupcy są i sprzedaje bez problemu ??? Zresztą sama zerknij http://www.wodolaz.galicja.pl/ . Bo mnie sz... trafia z bezsilności :evil:

Link to comment
Share on other sites

Strona mi sie nie otwiera ;-( wiec nie wiem dokladnie o co chodzi.

Jesli ten hodowca rozmnaza tylko psy bez papierow to Zwiazek zrobic nic nie moze. Jesli natomiast mnozy i z papierami i bez to trzeba napisac pismo do kierownika Sekcji( Pani Anna Chlebek) i komisji hodowlanej opisujac sprawe, proszac o interwencje i odpowiedz na pismie co zostalo zrobione/stwierdzone w tej sprawiie.

Pisma wyslij poleconym na adres Zwiazku kynologicznego o/Kraków

30-427 Kraków, ul. Żywiecka 36

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Mnie się ta strona otwiera, ale niestety wynika z tego niewiele, bo nigdzie nie ma danych suk i psa, więc tak naprawdę nie wiadomo czy są one rodowodowe czy też może już bez papierów.

Zresztą jeśli nie były rejestrowane i nie mają rodowodów a tylko metryki to niewiele można zrobić w tej sprawie.

Pozostaje uświadamianie potencjalnych nabywców o zagrozeniach zdrowotnych u szczeniąt niewiadomego pochodzenia po rodzicach bez uprawnień i badań np. w kierunku dysplazji... itd

Link to comment
Share on other sites

Otworzyla mi sie ta strona ale niewiele z niej wynika.

to ze człowiek ma psy z papierami wcale nie znaczy ze jest czlonkiem Związku Kynologicznego, te zwierzęta maja uprawnienia hodowlane a on rozmnaza je z papierami i bez.

Bez papierow moze rozmnazac kazdy i co tylko chce - niestety ;-(

A jesli nie jest on Zwiazany ze Zwiazkiem to tez nie obowiazuja go zwiazkowe regulaminy i w zwiazku z tym zwiazek nie ma zadnego wplywu na to co on robi.

Link to comment
Share on other sites

Psy są z rodowodami- Pan telefonicznie podawał mi nawet numery. Pies jest z hodowli "spod Gródkowej Skały ", czarna suka z hodowli "Pałucki Przejar", a brązowa z hodowli "Długi Włos". Nie wiem czy pan jest zarejestrowanym członkiem Związku, ale gdyby był -to mam nadzieję że można wyrzucić Go na zbity..... Jeżeli nie jest członkiem związku- to pozostaje marzenie by zainteresował się nim Urząd Skarbowy lub zgrzytanie zębami.

A zmierzam do tego,że prawo jest kulawe i przestrzegać go muszą tylko uczciwi hodowcy. Normalny hodowca ma szereg wymogów do spełnienia- i żadnych konsekwencji jeżeli tego nie zrobi. Dopóki za rozmnażanie bez papierów nie będzie żadnych obostrzeń- dotąd będzie istniała tego typu produkcja dająca zarobek handlarzowi i wetowi- bo gdzieś te mnożone bez kontroli psiaki trzeba leczyć.....

Jako hodowca nie mam nic przeciwko sprzedaży suczki o "słabszej" budowie za pół ceny- pod warunkiem,że zostanie wysterylizowana...

Tylko jak to potem wyegzekwować...?

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

W łódzkim oddziale tatuaż robi się starą metodą tzn maszynką podłużną...

są osoby które mają swoje pisaki i one tatuaż robią osobą z nimi umówionymi. Szkoda, że Związek nie chce od lat mimo próśb zainwestować w końcu nie tak duże pieniądze i kupić mazaki dla wszystkich sekcji.

W końcu okazuje się, że zaczynamy socjalizować szczeniaki od bolesnego tatuażu!

:Dog_run:

Link to comment
Share on other sites

  • 6 years later...

Hej,
moglibyście mi napisac dokładnie :Gdzie ?(należymy do Oddziału w Warszawie ) W jakim wieku szczeniaka ?Robi się przegląd hodowlany i tatuaż (gdzie jest on wykonywany) ,wyjaśnic cała procedurę. Piszę ,ponieważ urodziły nam się upragnione szczeniaki i jest to nasz pierwszy miot ,a też nie chcemy przegapic czegoś,no i oczywiscie zależy nam na rodowodzie.Proszę o rzetelną odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Tak czytam i czytam i pewna nie jestem:Czy mogę sobie wybrać oddział w którym będę tatuować szczeniaki?Czy muszę zgłosić chęć tatuowania w innym oddziale mojemu oddziałowi(słownie/pisemnie)
W oddziale do którego należę nie mają maszyny robiącej tatuaże wyglądające jak napisane mazakiem tylko te z kropkami.
Nie podobają mi się efekty i czytelność "kropek" więc zależy mi na "pisaku"

Link to comment
Share on other sites

A ja mam trochę odbiegające od tematu pytanie ;) Z ciekawości pytam : czy hodowca dostaje metryczki psów w dniu przeglądu miotu czy np. parę dni po przeglądzie ? Inaczej, czy metryczki są wyrabiane tego samego dnia i wręczane hodowcy czy trzeba poczekać jakiś czas na ich wyrobienie ?? :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Merrick']A ja mam trochę odbiegające od tematu pytanie ;) Z ciekawości pytam : czy hodowca dostaje metryczki psów w dniu przeglądu miotu czy np. parę dni po przeglądzie ? Inaczej, czy metryczki są wyrabiane tego samego dnia i wręczane hodowcy czy trzeba poczekać jakiś czas na ich wyrobienie ?? :)[/QUOTE]

trzeb apoczekać, bo w trakcie przegladu dopiero wypełnia się np. KARTĘ MIOTU na której sa wpisane dane i imiona szczeniąt oraz sie tatuuje je i nadaje numery. Dopiero na tej podstaawie ktoś wypisuje i drukuje METRYKI

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Merrick']A ja mam trochę odbiegające od tematu pytanie ;) Z ciekawości pytam : czy hodowca dostaje metryczki psów w dniu przeglądu miotu czy np. parę dni po przeglądzie ? Inaczej, czy metryczki są wyrabiane tego samego dnia i wręczane hodowcy czy trzeba poczekać jakiś czas na ich wyrobienie ?? :)[/QUOTE]

[quote name='Iwax']trzeb apoczekać, bo w trakcie przegladu dopiero wypełnia się np. KARTĘ MIOTU na której sa wpisane dane i imiona szczeniąt oraz sie tatuuje je i nadaje numery. Dopiero na tej podstaawie ktoś wypisuje i drukuje METRYKI[/QUOTE]

Moim zdaniem to również zależy od oddziału.
U nas (oddział w Rybniku) metryczki otrzymujemy zawsze w dniu przeglądu miotu. ;)
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...