Jump to content
Dogomania

Wataha z Imbirowego Lasu


emirna

Recommended Posts

To nie tylko mój pierwszy wątek, ale i pierwszy post na tym forum dlatego chciałabym się przywitać:multi: i przedstawić wam naszą skromną "watahę":

[B]Ginger (Oficjalnie Dakota z Wyspy Bejmy)[/B] 7-letnią goldenkę, pierwszego psiaka w hodowli, to od niej pochodzi nazwa hodowli

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/388129_253156934733236_397600892_n_zpsf2970902.jpg[/IMG][B]

Mirna (oficjalnie Drude II z Peronówki)[/B]- szczeniola rasy Czechosłowacki Wilczak

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/541599_470236019691992_1203909496_n_zps81ddb543.jpg[/IMG]


Golden uosobienie dobroci i posłuszeństwa i wilczak mały diabełek indywidualista. Wbrew pozorom mają jednak cechy wspólne: wesołość, przywiązanie do człowieka (choć chyba w nieco innym wymiarze:razz:) i piękno.

Gingi była moim pierwszym psem (takim moim, moim:lol:) Pokochana ogromną miłością przez całą rodzinę, szczególne miejsce ma w sercu babci którą się opiekuje (tak, tak to ona opiekuje się babcią :lol:). 7 lat temu byłam jeszcze studentką i po kupnie małej puchatej kulki jaką była Gingi bezpardonowo zostałam wyrzucona z domku w którym wynajmowałam pokój przez dziewczynę która wcześniej uważała się za moją przyjaciółkę:nerwy:. Ustaliliśmy wcześniej że przywiozę psa, ale niestety nie dogadałyśmy na jakich warunkach i kiedy nie zgodziłam się na zamykanie małej trzęsącej się kulki w garażo-szopie na noc [sic!] i wzięłam ją do pokoju, następnego dnia powiedziała mi cytuję "wynoś się razem z tym cholernym psem". Na szczęście był to koniec roku akademickiego. Wróciliśmy więc do rodzinnego miasteczka z zamieram szukania od września mieszkania, którego właściciel zgadzałby się na psa. Mijały nam 3 wakacyjne miesiące i z każdym dniem utwierdzałam się że Gingi jest zbyt szczęśliwa na prawie-wsi, mając dużo przestrzeni na dworze i człowieka całą dobę żeby ją zabierać do dużego miasta. Wróciłam więc do Poznania bez niej i choć było mi przykro że widzimy się tylko w weekendy, z perspektywy czasu widzę że była to trudna ale dobra decyzja. Bo to tych 7 latach Gingi dla babci jest najlepszym przyjacielem, osłodzeniem samotnych dni i pomocą na tyle na ile tylko potrafi:smile:

Przez te wszystkie lata studiów brakowało mi jednak psa blisko mnie na co dzień ponieważ od małego berbecia wychowywałam w ich bliskim towarzystwie. Dobrych kilka lat temu zakochałam się w wilczakach, nadal nie miałam jednak warunków trzymanie psa w mieszkaniu. Potem życie poukładało się jak trzeba, wyprowadziłam się z Poznania do małego domku pod lasem i myśl o wilczaku powróciła z podwojoną albo i potrojoną:razz: siłą. Zaczęłam czytać o rasie i robić rozeznanie i przyznaje że na początku byłam przestraszona tym co wyczytałam. Te wszystkie wzmianki o lęku separacyjnym, zniszczeniach, nieprzespanych nocach etc... Szybko jednak oswoiłam się z myślą że nie będzie łatwo i powiedziałam sobie że to pies wyzwanie:diabloti: I dzisiaj mając 4,5 miesięczną Małą Mi (tak czasem ją nazywam) stwierdzam ponownie że była to dobra decyzja. Bo choć są gorsze i lepsze dni to tych pierwszych jest niewiele a i tak te drugie rekompensują wszystko:loveu:

To taka nasza historia po krótce. Długo się zbierałam żeby cokolwiek napisać, mam teraz ciężki czas w pracy więc uznałam że przyda mi się skupienie na innych sprawach i wygadanie również na inny temat:lol:
pozdrawiam wszystkich (jeśli ktokolwiek to czyta)
Emilia

Link to comment
Share on other sites

A jednak ktoś tu zagląda:multi:
Forum już trochę znam, dużo czytałam, bo to skarbnica wiedzy. Także na pewno szybko stąd nie odejdę :razz:

Dorzucam kilka zdjęć ze spacerku:
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8791m_zps8f3337c5.jpg[/IMG]
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8829m_zps71f336c8.jpg[/IMG]
I Mirna z nowymi kolegami:
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9757m_zps419be653.jpg[/IMG]

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9770m_zpsd0784298.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='phase']Do takiej pięknej galerii aż szkoda nie zaglądać. :) Zdjęcia Twojego autorstwa? Bardzo piękne.[/QUOTE]
Dziękuje, ciesze się że się podobają:multi: Jestem fotografem z wykształcenia, ale zdjecia zwierzów to robię raczej hobbystycznie:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wercia40']Hej ! Śliczne psy !
Zawsze coś tam we mnie siedziało jeśli chodzi o wilczaki - podobały mi się, czytałam , ale myślę, ze to chyba nie rasa dla mnie.
Ale kto wie.. może kiedyś .. :)
Bedziemy tu wpadać ! :)[/QUOTE]

Bardzo nam będzie milo:multi:
Ze mną jest tak, że z każdym dniem jestem coraz bardziej zakochana w wilczakach i absolutnie pewna, ze wybór tej rasy to był strzał w 10! Jeszcze przed kupieniem Mi czytałam takie ilości "strasznych" rzeczy o wilczakach, że w pewnym momencie pomyślałam: " czy na pewno [U]psychicznie[/U] dam radę". Ale to było tylko chwilowe zwątpienie, potem pojechałam na spotkanie wilczakowe i rozkochałam się w nich już do tego stopnia, ze nie było mowy o wzięciu innego psa.
Potwierdziło się to co mówili inni: ta rasa wymaga wielu poświęceń, ale znacznie łatwiej jest kiedy człowiek nauczy się już żyć z wilczakiem.

W sobotę Mi kończyła 5miesiecy i zabraliśmy ją do puszczy zielonki. oto co ustrzeliłam aparatem:
w biegu
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0024m_zps1f4646c0.jpg[/IMG]


oddawaj kijek!
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0120m_zpse2ffe5f5.jpg[/IMG]

[B]Yum[/B]- [B]yum! [/B]jaki smaczny kijek
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0136_zpsa02f676d.jpg[/IMG]

wilk w puszczy;)
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0141m_zps0bd73e77.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]phase[/B] jak załapie "fazę" to faktycznie szaleństwu nie ma końca i ciężko się od niej odgonić:) Na szczęście ma też chwile zadumy i medytacji;) Jak ją zabieramy do znajomych zawsze uruchamia się jej wersja demo- grzeczniutka, pokorniutka i najczęściej po prostu śpiąca- nikt nie chce nam uwierzyć, że momentami to mały diabełek:diabloti:

Trochę mamy zaległości w zdjęciach to najpierw wrzucamy starsze (sprzed 2 tygodni):

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9896m_zps23df29ef.jpg[/IMG]

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9866m_zps6d21351f.jpg[/IMG]

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9857m_zpsc573d760.jpg[/IMG]

[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9901m_zps2703851f.jpg[/IMG]
Mi norowiec:
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9961m_zps05d30102.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='phase'][URL]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9961m_zps05d30102.jpg[/URL] co tam szukała? :cool3:[/QUOTE]

Poczuła jakiegoś zwierza, na szczęście mało się jeszcze interesuje dziką zwierzyną:evil_lol:

Dzisiaj byliśmy na spacerku z siostrzyczką Mi i ciotką z Peronówki. Gingi czuła się trochę osamotniona w mini stadzie wilczaków za to młoda szalała z radości a czasem...:cool3: później wkleję zdjęcia to sami zobaczycie:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Obiecane zdjęcia:
Miłość siostrzana
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0490m_zps43692be9.jpg[/IMG]
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0529m_zps51e86835.jpg[/IMG]
a chwile potem...
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0656m_zpsbe6e16fd.jpg[/IMG]
Z ciotką Vapi lepiej nie zadzierać;)
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0510m_zps2e7998ee.jpg[/IMG]
[IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0639m_zps5eb73507.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Cześć Makota:) Będzie nam bardzo miło:multi: postaram się wrzucać trochę unikalnych zdjęć, których nie zobaczysz na FB. Tu mogę sobie na to pozwolić :diabloti: (znajomi z FB i tak już pewnie myślą że zwariowałam, nic tylko te psie zdjęcia)
My was też podglądamy:lol:

Link to comment
Share on other sites

W weekend byliśmy z suczami na dlugim i mokrym spacerze. wraz ze stopnieniem śniegów zlało nam pięknie łąki i pola, wiec mamy teraz wokoło mnóstwo pseudo jeziorek- powierzchniowo jak prawdziwe jeziora tyle że na głębokość pozwalającą poruszać się w kaloszach. Trudno nawet w słowach ująć tą dziką radość Mi na widok taaaaakiej wody:
[URL=http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_0901m_zpsb120aae7.jpg.html][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0901m_zpsb120aae7.jpg[/IMG][/URL]

Gingi po sterylizacji mocno nam się roztyła :angryy: Na nic moje usilne próby wytłumaczenia babci, że teraz trzeba mocno papu ograniczyć. Niby widzi, że sucz jest za gruba, ale na moją krzywa minę podczas karmienia reaguje skwitowaniem: przecież ona coś musi jeść :shake:

[URL=http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_0757m_zps4537bff5.jpg.html][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_0757m_zps4537bff5.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]phase[/B] mnie to tym bardziej razi, bo mam teraz porównanie z młodą, która generalnie jest chudzinką:mad:

Mi ma prawie pół roku i dlatego postanowiłam zrobić małe podsumowanie socjalizacyjne. Oczywiście fotograficzne:cool3:

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_9544m_zps174937cf.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9544m_zps174937cf.jpg[/IMG][/URL][URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_9802m_zpsa59c69eb.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_9802m_zpsa59c69eb.jpg[/IMG][/URL]



[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_8707m2_zps1fc50549.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8707m2_zps1fc50549.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/19130_428233763911679_907462348_n_zps42c1d430.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/19130_428233763911679_907462348_n_zps42c1d430.jpg[/IMG][/URL]





[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/12963_476533575728903_16962370_n_zpsb985ef10.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/12963_476533575728903_16962370_n_zpsb985ef10.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/521609_472821592766768_1913018928_n_zpse227eb26.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/521609_472821592766768_1913018928_n_zpse227eb26.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/72604_476533609062233_310481537_n_zpsfa1eabcb.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/72604_476533609062233_310481537_n_zpsfa1eabcb.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_8723m_zpsec41a27d.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8723m_zpsec41a27d.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_8715m_zpsa426f344.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8715m_zpsa426f344.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/6544_475362102512717_307324542_n_zps5a410c42.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/6544_475362102512717_307324542_n_zps5a410c42.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/404553_472417106140550_242627211_n_zps1845b86a.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/404553_472417106140550_242627211_n_zps1845b86a.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/IMG_8708m_zps76d8ff71.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8708m_zps76d8ff71.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/226509_480536691995258_1098230514_n_zps4cc38d15.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/226509_480536691995258_1098230514_n_zps4cc38d15.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/181037_487018168013777_1425072237_n_zps50c4bfef.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/181037_487018168013777_1425072237_n_zps50c4bfef.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/521418_476533595728901_866115853_n_zps124e2193.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/521418_476533595728901_866115853_n_zps124e2193.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://s167.photobucket.com/user/grannuska/media/603882_491656930883234_1560323396_n_zps2c45e140.jpg.html"][IMG]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/603882_491656930883234_1560323396_n_zps2c45e140.jpg[/IMG][/URL]

Po tych ponad 3 mies. razem widzę ile wysiłku kosztuje socjalizacja młodego wilczka i że nie wystarczy od czasu do czasu wyskoczyć do miasta. Za każdym razem jak Mi się czegoś albo raczej kogoś, wystraszy myślę sobie, o ile łatwiej byłoby gdybyśmy mieszkali w mieście- wtedy wszystkie te straszne ludzkie straszydła- kobiety z wózkami, tłumy, rowery byłyby widywane kilka razy dziennie a nie "od święta". :roll:

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie w mieście szło by lepiej, ale i tak ważne, że próbujecie. ;)
[url]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8707m2_zps1fc50549.jpg[/url] BARDZO piękne zdjęcie.

Lepiej wklejaj po 5 zdjęć do jednego postu - regulamin. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='phase']Faktycznie w mieście szło by lepiej, ale i tak ważne, że próbujecie. ;)
[URL]http://i167.photobucket.com/albums/u144/grannuska/IMG_8707m2_zps1fc50549.jpg[/URL] BARDZO piękne zdjęcie.

Lepiej wklejaj po 5 zdjęć do jednego postu - regulamin. :)[/QUOTE]

Ups, chyba gdzieś mi to umknęło:oops: poprawię się :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emirna']

Po tych ponad 3 mies. razem widzę ile wysiłku kosztuje socjalizacja młodego wilczka i że nie wystarczy od czasu do czasu wyskoczyć do miasta. Za każdym razem jak Mi się czegoś albo raczej kogoś, wystraszy myślę sobie, o ile łatwiej byłoby gdybyśmy mieszkali w mieście- wtedy wszystkie te straszne ludzkie straszydła- kobiety z wózkami, tłumy, rowery byłyby widywane kilka razy dziennie a nie "od święta". :roll:[/QUOTE]

To prawda, miasto na co dzień BARDZO pomaga. Choć i tak nie gwarantuje sukcesu ;)
Cres wychowuje się większość czasu w mieście - jest naprawdę odważnym wilczakiem jeśli chodzi o charakter, w dodatku miastowym i wydaje mi się, że całkiem nieźle socjalizowanym... a i tak CZASAMI wstępuje w niego "dziki wilk" i zachowuje się, jakbym go dopiero co ze środka lasu wyprowadziła :lol:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;20761961]To prawda, miasto na co dzień BARDZO pomaga. Choć i tak nie gwarantuje sukcesu ;)
Cres wychowuje się większość czasu w mieście - jest naprawdę odważnym wilczakiem jeśli chodzi o charakter, w dodatku miastowym i wydaje mi się, że całkiem nieźle socjalizowanym... a i tak CZASAMI wstępuje w niego "dziki wilk" i zachowuje się, jakbym go dopiero co ze środka lasu wyprowadziła :lol:[/QUOTE]

A macie coś co wywołuje/ wywoływało jakieś szczególne poczucie dyskomfortu u Creska na mieście?
U nas głównie ludzie są problemem, zwłaszcza biegające dzieciaki. A z rzeczy martwych to wózki dziecięce, im większe tym straszniejsze. Chyba wypożyczę od koleżanki taki sprzęt i będziemy z nim śmigać na spacery... już widzę jak cała wieś huczy od plotek "ta to z pustym wózkiem, jeździ, biedactwo, chyba jej się w głowie poprzestawiało" :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...