Rotti Posted February 11, 2004 Share Posted February 11, 2004 Spytko Chyba od Gochy wiem, że borzoje też są do kaloryferów przydatne :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
derwal Posted February 11, 2004 Share Posted February 11, 2004 Aha, jeszcze cos takiego: kazdy, kto wchodzi do domu pyta sie CO TO ZA RASA?. Nie jaki smieszny chudy piesek, tylko CO TO ZA RASA. Jak milo :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted February 11, 2004 Share Posted February 11, 2004 derwal Musisz się przywyczaic, że Ci będą mówić, że ten pies jest jakiś taki chudy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
derwal Posted February 11, 2004 Share Posted February 11, 2004 Oj to to juz wiem, a tym gorzej im osoba podziwiajaca jest bardziej posunieta ... w leciech :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted February 11, 2004 Share Posted February 11, 2004 derwal I tu nie sposób sie z Toba nie zgodzić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Ostatnio zmarła Damiana babcia i przyjechał na pogrzeb jej brat, leciwy pan... Zechciał nas odwiedzić, więc proszę bardzo. Psy zostały zamknięte na balkonie, a wujek wszedł na włości. Zobaczył takie dwa potwory na balkonie i pyta co one tam robią, tłumaczymy, że one by tylko zamieszania narobiły, a ten się pyta co to za chudy pies, czy my mu jeść nie dajemy itd. itd. Głupi Damian próbował wujkowi wytłumaczyć, że to rodowodowy, że to taka rasa itd. Wujek postukał się w głowę i powiedział mu, że to skandal, żeby psy w domu trzymać, oni mają trzy psy, ale żaden jeszcze do domu im nie wlazł, ale te psy pilnują domu, a taki chudy to do czego się może przydać... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin-H Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 To tlumaczy te 40 kilo miesa o ktore wczoraj wydzwanialas. Widze ze sugestie wujka posialy jednak zwatpienie w twoim umysle :fadein: :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Ledwo wrócił, a już miesza! :evil: :wink: Niestety drogi Marcinku zapomniałeś, że mam dwa psy i te 40 kg mięsa to dla nich obu biorę, a gdybym się miała wujkiem przejmować to musiałabym je jeszcze z chaty wykopać.... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin-H Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Derwal Czolem Waldi , widze ze szybko sie zaraziles charcia choroba. Fajnie ze Ci sie chce zagladac na tutejsze forum, bo oprocz tradycyjnych forumowych klutni jest tu sporo fajnych ludzi, ktorych mam nadzieje wkrotce poznasz , bo zaczniesz jezdzic na psie imprezy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin-H Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Wirka Droga Ewo "zacza mieszac", toz to slodkie preludium, ja nic nie robie calymi dniami tylko mysle jak by Ci tu dogryzc. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Marcin-H Ty sie robotą jaką zajmij, a nie myśleniem... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Wirka, wybacz marynarzowi, długo nie obcował z kobietami :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Charciara to niech sie wyżywa na swojej, a nie ta chyba symuluje w łóżku coby mieć spokój, a ten marynarz innym dokucza... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Charciara No i chyba nie wierzysz w to, że marynarze z kobietami nie obcują... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Wirka, nawet nie wiesz jak mi humor poprawiłaś - dzięki, oby nie na krótko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Do usług :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amster Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Wirka, a możesz mnie tez czymś rozweselić... bo mnie coś dzisiaj nic nie cieszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Nie ma sprawy... Dziś jestem do usług wszystkich, jeszcze z jednym szefem nie skonczę rozmawiać, a tu już drugi szef do mnie dzwoni na drugi aparat, w między czasie przychodzi Damian i wymyśla jakieś problemy, czacha mi dymi i jestem załamana, bo własnie sie dowiedziałam że młodziutka ponka mojej znajomej z Warszawy ma kilka miesięcy życia... serce... I wiesz co Amster, z jednej strony jestem załamana, ale z drugiej cieszę sie, że już 15.00, lecę zaraz do chaty i ukocham te swoje dranie na które czasem się boczę, bo są chociaż zdrowe.... Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie mamy szczęście, że nie dotykają nas choroby bliskich. A co sobie życzysz na rozweselenie? Kankan, żonglerka, jakieś opowieści o jąderkach naszego marynarza.... ? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amster Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 A co sobie życzysz na rozweselenie? Kankan, żonglerka, jakieś opowieści o jąderkach naszego marynarza.... ? :lol: w zupełności wystarczyły mi te jąderka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whippetka Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Co tu taka głucha cisza? :o Widzę nowe emblement... mniam :lol: derwal, Witam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin-H Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 ad Wirka W te obcowania z kobietami nie wierz , to plotki :wink: A co do rozweselania to ja zamawiam w najblizszym czasie ten kankan w twoim wykonaniu, bo to by bylo nawet zabawne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
derwal Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 Ad. Marcin Staram sie tu zagladac codziennie, ale ze wzgledu na wiejska lokalizacje z domu po modemie niestety ale z pracy, jak czas pozwala to po stalemu Ad. Wszyscy jeszcze raz WITAM a zagladam od jakiegos czasu a zalogowany jestem od niedawna ale to nie pierwsze takie moj forum 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
derwal Posted February 12, 2004 Share Posted February 12, 2004 proba podpisu :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 13, 2004 Share Posted February 13, 2004 Marcin-H Ale o ile mnie pamięć nie myli to Tobie robaczku nikt nic nie proponował, wiec się tak z tymi zamówieniami nie wychylaj :nono: Derwal No to teraz chyba z nami poprzebywasz trochę więcej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.