Jump to content
Dogomania

Biszkoptowy Lary & Spleśniała Ziva


Fauka

Recommended Posts

[quote name='Unbelievable']to dużo spała :diabloti:


ale powiem ci, że ja do małej brumy w nocy chyba tylko przez kilka dni wstawałam ;) o ile nie przez jeden[/QUOTE]

zazdroszczę Wam obu :P do mojej trzeba było wstawać z pół roku, ale ona była bardzo trudnym przypadkiem :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fauka']Ah, Olson miałam ci powiedzieć! Piłka kongowa pływa i to całkiem nieźle, ładnie unosi się na tafli, nie podtapia się i łatwo psu złapać, świetna jest. Jesteście w łodzi? :razz:[/QUOTE]

O, to świetnie! W takim razie muszę koniecznie taką nabyć :)

W Łodzi jestem do soboty, po prostu mam tu mieszkanie i od czasu do czasu przyjeżdżam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']moja nadrabiała sikaniem poza klatką i pod moją nieobecność :grins: dzięki niej chyba jestem w stanie sprzątnąć wszystko :evil_lol:[/QUOTE]

Grace przebija ;) Sikała w domu ponad rok (jak miała 2-5 miesięcy to spacerki co 40 minut ;), potem co 2 godzinki ), a o zostawaniu w domu przez pierwszy rok nie było mowy... Dobrze, że stało się jak stało i udało mi się ogarnąć wszystko tak, że przez rok na więcej niż np. godzinę był ktokolwiek w domu

Link to comment
Share on other sites

Witamy się i my!
Gratuluję nowego nabytku, oby dobrze Wam się współpracowało;)
Mała jest przesłodka i imię strasznie przypadło mi do gustu.
Takie umaszczenie podoba mi się dużo bardziej niż standardowy czarno biały, jakiś taki sympatyczniejszy mi się wydaje.
Będziemy do Was zaglądać bo marzy mi się aussik więc powiedzmy że rasy stosunkowo do siebie zbliżone, chcę zobaczyć co mnie czeka:lol:

Pozdrawiamy z 35 stopniowego Śląska!

Link to comment
Share on other sites

Filmik to zdecydowanie lepszy pomysł. Będzie można pooglądać grzdyla w akcji [SIZE=1]z ofiecką mam nadzieję[/SIZE][SIZE=1][SIZE=2]! [/SIZE][/SIZE]:loveu: Pocieszę Cię, że z Nico wcale nie wstajemy w nocy. Pierwszy spacerek jest około 6-7 (w ekstremalnych przypadkach o 5), a ostatni 23-23.30. Także ze spokojem potrafi wytrzymać około 7-8 godzin, więc nie jest chyba najgorzej jak na ten wiek. Dodatkowo wpadki w domku zdarzają się już bardzo rzadko, coraz częściej mamy dzień, gdy w domku knypek nic nie zrobi. ;)

Link to comment
Share on other sites

u mnie klatka była koniecznością wprowadzoną na siłę, po bardzo krótkim czasie zapomniałam o metodach tradycyjnych :grins: i sucza do 6 miesiąca życia dużą większość doby spędzała w klatce właśnie, nie zliczę ile razy mi do klatki narobiła, albo na dywan jak spuściłam ją z oka na 3 sekundy :grins: a że mieszkam sama, no to nie było innego wyjścia :) do tego niespanie, nieumiejętność wyciszenia się, i mamy szczeniaka idealnego :loveu::grins:

a i na początku wstawałam 5-6 bo mnie budziła jęczeniem

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']u mnie klatka była koniecznością wprowadzoną na siłę, po bardzo krótkim czasie zapomniałam o metodach tradycyjnych :grins: i sucza do 6 miesiąca życia dużą większość doby spędzała w klatce właśnie, nie zliczę ile razy mi do klatki narobiła, albo na dywan jak spuściłam ją z oka na 3 sekundy :grins: a że mieszkam sama, no to nie było innego wyjścia :) do tego niespanie, nieumiejętność wyciszenia się, i mamy szczeniaka idealnego :loveu::grins:

a i na początku wstawałam 5-6 bo mnie budziła jęczeniem[/QUOTE]

Grejsi przybija piątkę Broomię w byciu bardzo uciążliwym szczeniaczkiem :D

Link to comment
Share on other sites

co wy macie z tymi szczeniakami:)
mój kundel nie sikał w domu po 2 tyg. przesypiał całe noce od 22 do 7-8 nie niszczył, sam zostawał bez problemu, klatke zobaczył jak miał 1,5 r;)
wyciszał się a był po schronisku bez zadnego socjalu;)

to jest taka przypadłosc borderów?:) ze maja takie problemy szczeniaczkowe?

Fauka powodzenia(mam nadzieje ze wpadniesz na jakis spacer ;))

Link to comment
Share on other sites

Gratulacje Fauka! :) Powodzenia w wspólnej pracy razem! Mam nadzieję że uda mi się poznać Raisę za jakiś czas ;)

Hohoho, a to szczeniaczki sikają w domu? :P mój szczeniaczek narobił mi z trzy razy na dywan a tak to na podkłady, po krótkim czasie przestała w ogóle w domu teraz ma 5mcy i już zapomniałam kiedy miałam ostatnio jakąś niespodziankę :P

Link to comment
Share on other sites

Nico nie był uczony lania na podkłady, tylko od razu wyprowadzany był na ogród. Tak było nam łatwiej, a chcieliśmy jak najszybciej osiągnąć, aby leciał do drzwi. Wprawdzie nie zawsze sygnalizuje, że chce wyjść, ale powoli zaczyna mieć takie odruchy co bardzo mnie cieszy.
[B]Karolina. [/B]to między naszymi malcami niewielka różnica. Nico za 5 dni skończy cztery miesiące. :p

Link to comment
Share on other sites

Będę w Warszawie na DCDC z nią :razz:

Młoda kupę pięknie robi na dworze, ba! Jak jej się chce to idzie pod drzwi, raz nie zauważyliśmy i kupa była na progu. Siknąc zdarza się jej na dywan, ale jest u mnie jeden dzień, nie wymagam cudów :P
Zasnęła oglądając CSI, jak widzi TV albo słyszy jakieś dziwne dźwięki to przekrzywia łepek i wygląda mądrze :evil_lol: Ogon Larego dzisiaj służył jej za szarpak :diabloti: Teraz wciska się Laremu do legowiska, szuka z nim kontaktu, ciągle go liże po pysku i łazi za nim.
Mamy za sobą pierwszy mały sukces, otóż Raisa boi się wysokości, na rękach wbija się pazurami jak kot. Bala się do tego stopnia, że 10-20cm schodek był dla niej wyzwaniem. Wychodziłyśmy na dwór i mała oczywiście rozpacz bo nie zejdzie, poszłam sobie na powdórko, schowałam się trochę za murkiem i zmotywowało ją tak, że rycząc zeszła. Teraz przez schodki takie susy daje że musimy uważać by się nie połamała :P Ba! z łóżka też zeskakuje :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Illusion']Wow, a ja myślałam, że nie umiałam radzić sobie ze szczeniaczkiem, ale Gi to nie border, więc nie wiem czy się liczy :oops: :eviltong:.[/QUOTE]

No nie wiem czy to nie radzenie sobie... Grace ma te problemy z trochę innej natury aniżeli wychowywanie

Link to comment
Share on other sites

no ja mam nadzieję, że to tylko tak zabrzmiało :diabloti: bo nie uważam żeby moje problemy z Brumą były z mojej winy, a już na pewno nie te o których mówimy : P

Karolina, nie raz już mówiłam że ci zazdroszczę grzecznego szczeniaczka :diabloti:

Fauka, nie mów hop, i nie chwal dnia przed zachodem :diabloti: szczeniaczki lubią się rozkręcać :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Jaki cudny maluch :loveu: Przyznam, że ta sunia o wiele bardziej podoba mi się z wyglądu od poprzedniej, którą miałaś wziąć :oops: Ta jest przesłodka :loveu:
Co do sikania.. wstawanie w nocy? :crazyeye: Nie wiem, czy mój pies jest jakiś nienormalny, ale bez problemu wytrzymuje 11-12h w nocy :-o Ostatnie wyjście na siku o 24, rano o 11-12 (wakacje mam, odsypiam :evil_lol:). Ma 5 miesięcy, od ok miesiąca nie zrobiła nic w domu, wcześniej też bez problemu wytrzymywała całą noc, nieraz tylko szła raz nad ranem na matę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']można w sumie uogólnić do szczeniąt z dziadkiem Gladem jak na razie :evil_lol:[/QUOTE]

hahaha :lol:
[SIZE=1]
Martyna, ja już nic się nie chwalę bo znając życie w Sopotkach młoda da mi popalić i pokaże jaka to ona idealna :P[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...