malta Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 :D:D ja mogę udzielić jedynie wsparcia duchowego - obawiam się ;) W każdym razie jestem z Tobą, pamiętaj o tym ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Dzięki Malta - dobrze że jesteś. W aparacie jest zdjęcie (mam nadzieję, że wyjdzie), na którym widać mnie - śpiącą, obłożoną pięcioma chartami :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malta Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Powinnam była napisać "jestem z Wami" bo widzę, że coraz więcej ofiar chartów potrzebuje wsparcia!!! No to: jestem z WAMI !!! :D charciara - bardzoe proszę o jak najszybsze dostarczenie zdjęcia na forum :D [no chyba że b. niecenzuralne - wtedy na priv ;)] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 dziekuję za wsparcie!! potrzebuję też plastrów na zadrapania (galopady przez sen na moich plecach, i jakieś maści na siniaki. Małą mi nawet kiedyś w nocy oko podbiła. Prócz tego pragnę zaprotestwać przeciwko zabieraniu mi kołdry przez charcice które udają że nie słyszą jak sie je spycha oraz przeciwko zabieraniu mi poduszek. Acha - obślinione zabawki i obgryzione kości zakopane w kołdry i powciskane pod poduszki też mi sie nie podobają... a zdjęcie Charciara też poproszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Na razie mogę pokazać Wam to: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malta Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 O KURCZE!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Ło matko! To Twoje plecy charciara? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gocha Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Charciara kto tak ładnie dzierga ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Ło matko! To Twoje plecy charciara? Wirka, a czy ktoś obcy wytatuowałby sobie na plecach Krzysia i Edka? :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
whippetka Posted February 9, 2004 Author Share Posted February 9, 2004 charciara, super tatuaż :lol: A ja mam porozwalane wszędzie charcie pierduły tylko charta na dywanie jeszcze nie ma :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 No rewelka, tylko czemu to na ramieniu a nie na pośladkach! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gocha Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Ja już myślę, o powieszeniu wielkiego obrazu z borzojami w sypialni i powiększeniu zbioru figurek.... tylko ciężko je ostatnio dostać. :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 No rewelka, tylko czemu to na ramieniu a nie na pośladkach! :lol: Wirka, to by była zniewaga dla Ziutków !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Dzięki, Marcinie :P Mama dzwoni do Blanki dziś po 20.00. PS. Może i kotu też do gustu przypadnie, bo... on jest taki sam :D -------------------------------------------------------------------------------------- Pozdrowionka :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted February 9, 2004 Share Posted February 9, 2004 Ja też chcę takie ładne tatoo :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Ja też chcę takie ładne tatoo :angel: Rotti Och, tak :D Też bym takie chciała :D Marcin - H Teraz u znajomych zamówiliśmy kolejnego kota. Ale na szczęście ta pani ma psa i kota, więc młode co się rodzą są przyzwyczajone do psów. Och mam nadzieje, ze i Arika będzie podchodziła do niego jak do kumpla :sweetCyb: . ____________ Pozdrówka :D Dominisia & Ariczka & Bidabliu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin-H Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Mysle ze Arica zakakceptuje wszelkie koty, jeszcze jest w wieku ze to jest mozliwe, aczkolwiek na pewno na poczatku pomeczy je troche. U nas mamy dwa koty i notorycznie Arica je zamecza ale nie gryzie ich tylko tak sobie ganiaja po okolicydla sportu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ita Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Tilia Jakos ten topic wczesniej przegapilam. :lol: Co to za problem kosci w łóżku, albo wielkość materaca? U mnie w odwrotną stronę, czasami są za małe. Takie 6 tygodni to już w porządku, choć spaść mogą, ale jak bardziej zapobiegliwa mamusia takie 3 dniowe 17 dkg do łóżka przynosi ? Ostatnio jakoś to opanowałam (jak jest więcej niż dwa, to mniej noszą) - dzieci śpią na elektrycznej poduszce. Niestety powstał nowy problem. Matka, jak wiadomo w nocy wypoczywać musi, a jak małe płaczą trzeba ją obudzić i jakoś z łóżka wygnać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
charciara Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Ita - popłakałam się ze śmiechu !!! Matka wyrodna, siłą do dzieci z łóżka trzeba ją wypychać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 ita i charciara hahahaha :D :wink: Charciara masz racje!!!! :wink: Marcin - H Co do męczenia na początku kotów przez Ariczke to nie miałam wątpliwości :sweetCyb: Ale myśle, że to, że kociak będzie przyzwyczajony do psów pomoże, nie??? I ciesze się, ze Aricia już się do nich też przyzwyczaiła :lol: Acha i jeszcze jedno ... Widzę, że Arika przez pobyt u was nabierze mięśni, skoro tak ściga za kotem :lol: :lol: :sweetCyb: blaira1[b/] Szukam dla Tipsiuni domu i chyba z tego powodu, że jest taka świetna i z zdrowia i z wystaw i z temperamentu szybko znajdzie dom :lol: _____________ Pozdrówka :D Dominisia & Ariczka & Bidabliu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Ita :D :D :D :D :D :D maaatko wyobraziłam sobie człowieka w łóżku w otoczeniu mnóóóóstwa takich malutkich kluseczków jak na zdjęciach, bałabym sie ruszyć, a nawet zasnąć!!! ha a co do wypychania z łóżka- spróbuj wypchnąć takie 2 razy po prawie 40 kilo, które udaje że nic nic nie słyszy, śpi bardzo mocno i jest zupełnie bezwładne ;) :D A gdzieś sie trzeba w końcu położyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 ...i kocham jeszcze jak moja słodka Dru zetrze mi w łóżku na proch jedną ze swoich suchych bułek... rozkosz przez całą noc gwarantowana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arika_Dominika Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 Tilia Co do twoich ostatnich 2 typowiedzi moge jedynie powiedzieć, znaczy napisać :sweetCyb: : hahahaha :D hihihi :D hehehe :) :lol: ____________ Pozdrówka :D Dominisia & Ariczka & Bidabliu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bagi Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 No my teraz mamy w domu w sumie 5 szczeniakow , ktore ganiaja sobie i po ogrodzie i po domku . W zwiazku z tym czesto w lozkach znajdujemy rozna niespodzianki . Czasem bardzo niewiarygodne . :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted February 27, 2004 Share Posted February 27, 2004 no Arika, rzeczywiście hahahha- najpierw nie możesz sie położyć, a potem zrywasz sie co chwilę i trzepiesz prześcieradło... suuuper ;) Bagi- niespodzianki? napisz coś więcej :) :) znajoma opowiadałą mi kiedyś jak w nocy obudził ją okropny smród... szukała i szukała bo spać nie mogła, aż wreszcie okazało sie że jej ukochana sunia zrobiła jej prezent... wcisnęła jej pod poduszkę rozciamcianego... penisa wołowego... :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.