Jump to content
Dogomania

Lusia pobiegła za TM...choroba zwyciężyła :(


Hope2

Recommended Posts

  • Replies 901
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Gosi F się nieźle namieszało w głowie..... Lusia póki co jest pod opieką lek wet w
Częstochowie a nie w klinice w Katowicach. Lek w Cz-wie dostał wyniki i nie są one najlepsze. Wiemy że wątroba jest w nie najlepszym stanie. Ale wyniki jakie zrobił ten wet są powiedzmy sobie szczerze...... gówniane. Jest ich niewiele.... nie daja całego obrazu pracy narządów dziewczyny. Jutro Lusia wyrusza do Katowic. Tam zostanie dokładnie zdniagnozowana......jeśli trzeba będzie otrzyma wzbogacone osocze.... już po podaniu karmy Royala HEPATIC oran INTENSINAL Lusia czuje sie lepiej. Jutro dam znać co u dziewczynki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nescca'][B]Gosi F się nieźle namieszało w głowie....[/B]. Lusia póki co jest pod opieką lek wet w
Częstochowie a nie w klinice w Katowicach. Lek w Cz-wie dostał wyniki i nie są one najlepsze. Wiemy że wątroba jest w nie najlepszym stanie. Ale wyniki jakie zrobił ten wet są powiedzmy sobie szczerze...... gówniane. Jest ich niewiele.... nie daja całego obrazu pracy narządów dziewczyny. Jutro Lusia wyrusza do Katowic. Tam zostanie dokładnie zdniagnozowana......jeśli trzeba będzie otrzyma wzbogacone osocze.... już po podaniu karmy Royala HEPATIC oran INTENSINAL Lusia czuje sie lepiej. Jutro dam znać co u dziewczynki.[/QUOTE]

Pani inspektor fundacji MC cos sie namieszalo w glowie :roll:
Chyba po raz pierwszy, mam nadzieje.

Link to comment
Share on other sites

[h=5]Lusia jest ciagle diagnozowana. W klinice zostaje do jutra. Wątroba jest w fatalnym stanie co może rzutować n inne organy wewnętrzne w tym trzustkę. Lusia dostaje dożylnie bardzo dobre i drogie leki regenerujące wątrobę. Dziś czuje się znacznie lepiej niz wczoraj. Z chęcią spaceruje i nie chce wracać do kliniki :) Najchetniej ciągle by spacerowała. Nie męczy się .... to dobry objaw. Codziennie ma badany poziom cukru. Lekarze sądzą że do jutra będą mieli już taki obraz stanu zdrowia Lusi ,że będzie można wypuścić ją do domku zaopatrzona w odpowiednie leki. Trzymamy kciuki za dziewczynkę.....mamy nadzieję ,że jeszcze pożyje sobie w dobrym domku z kochającymi ludźmi.[/h]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nescca'][B]Lusia jest ciagle diagnozowana. W klinice zostaje do jutra. Wątroba jest w fatalnym stanie co może rzutować n inne organy wewnętrzne w tym trzustkę. Lusia dostaje dożylnie bardzo dobre i drogie leki regenerujące wątrobę. Dziś czuje się znacznie lepiej niz wczoraj. Z chęcią spaceruje i nie chce wracać do kliniki :) Najchetniej ciągle by spacerowała. Nie męczy się .... to dobry objaw. Codziennie ma badany poziom cukru. Lekarze sądzą że do jutra będą mieli już taki obraz stanu zdrowia Lusi ,że będzie można wypuścić ją do domku zaopatrzona w odpowiednie leki. Trzymamy kciuki za dziewczynkę.....mamy nadzieję ,że jeszcze pożyje sobie w dobrym domku z kochającymi ludźmi.[/B]

[/QUOTE]

Oby tak było:)

Link to comment
Share on other sites

[h=5]nie mam dobrych wieści. Dzis lusia miała rtg....jest podejrzenie ciała obcego w żołądku. żołądek wyglada tak jakby zaraz miało dojśc do jego skrętu. Jest też możliwy naciek z trzustki. Lusia ma dośc dobre nerki więc zdecydowaliśmy się na operowanie dziewczynki. Będzie znieczulona lekami metabolizujacymi się w nerkach aby nie obciążać wątroby. Lekarze chcą ją operować jeszcze dziś jeśli zdąży dojść zgoda na operację. Potrzebne kciuki.... Znieczulenie to wielkie obciążenie dla psa w takim wieku i z takimi wynikami. Ale musimy wybrać coś co dla niej będzie najlepsze. Konsylium lekarskie zdecydowało że tak właśnie będzie najlepiej. My się z nim zgodziłyśmy. Jak tylko będę mieć wieści co z nia natychmiast dam znać.[/h]

Link to comment
Share on other sites

[h=5]zadzwoniłam do kliniki z pytaniem kiedy operacja. Czy dzis czy jutro. Miła pani doktor odpowiedziała mi,ze lusia własnie wybudza się po narkozie i jest juz po zabiegu. Dała mi do tel dr marka który dziewczynke operował.

W żołądku ciało obce (guma) wielkości 5x7cm
śledziona guz 2x3 cm (śledziona usunieta)
silne zapalenie wątroby bez znamion nowotworowych
jelita w bardzo dobrym stanie co było wielkim pozytywnym zaskoczeniem

sunia otrzymała dwie jednostki krwi (prezent od kliniki :))
pozytywnie zareagowała na nowe dawki insuliny. Cukier spadł do 80.
Rokowania są odtrożne ze względu na wiek i wyniszczenie ,ale generalnie rzecz biorąc :)...... Lusia ma szanse. Potrzebuje dobrej karmy ,leków i miłości. Bez was nie damy rady.....[/h]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...