Hope2 Posted February 14, 2013 Author Share Posted February 14, 2013 [quote name='ewu']Ja nie jestem na FB i wiem tylko to co tu piszecie.[/QUOTE] ciociu-nie musisz być-wystarczy,że klikniesz w link-i już będziesz czytać :) [URL]https://www.facebook.com/events/215307131941326/?ref=3#!/events/215307131941326/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Funky Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 [quote name='Hope2']W imieniu Isadory myślę,że mogę Cię bardzo przeprosić...w nocy odszedł za TM Sopelek od Celinki...myślę,że jak się Cioteczka jakoś pozbiera,to na pewno się odezwie :)[/QUOTE] Tak, tak Hope! Ja wiem i broń Boże nie mam żadnych pretensji! Nie przepraszaj! Sama pisałam na wątku Sopelka, jak mi przykro :(:(:( To chodzi wyłącznie o przepływ informacji więc piszę, żeby wszystko się nam tutaj układało logicznie w całość, zwłaszcza, że odpowiadam za finanse dla Lusi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 Przykro z powodu Sopelka:( Nie znam jego wątku ale całym sercem współczuję Isadorze:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 Ale o wizycie u weta nie widzę informacji?........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Funky Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 Chyba jeszcze nie ma żadnych informacji :( ewu, tu masz [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223462-Staruszek-jamnik-czeka-w-schronisku-na-pomoc!!Ju%C5%BC-w-BDT-u-Celina-12"]wątek Sopelka[/URL] - zobacz jaki był piękny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 [quote name='Funky']Chyba jeszcze nie ma żadnych informacji :( ewu, tu masz [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223462-Staruszek-jamnik-czeka-w-schronisku-na-pomoc!!Już-w-BDT-u-Celina-12"]wątek Sopelka[/URL] - zobacz jaki był piękny![/QUOTE] Dziękuję, zajrzę do biednego Sopelka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 [quote name='malagos']Ale o wizycie u weta nie widzę informacji?........[/QUOTE] Niczego nie wiemy, też czekamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 [quote name='Funky']Chyba jeszcze nie ma żadnych informacji :( ewu, tu masz [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/223462-Staruszek-jamnik-czeka-w-schronisku-na-pomoc!!Już-w-BDT-u-Celina-12"]wątek Sopelka[/URL] - zobacz jaki był piękny![/QUOTE] Zajrzałam, serce pęka....:( Dobrze,że ostatni rok życia był dla niego szczęśliwy... Lusia też poznaje teraz miłość ludzi. Wcześniej chyba znała tylko ciemną stronę człowieka... Przede wszystkim - bezduszność.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Funky Posted February 14, 2013 Share Posted February 14, 2013 Mam nadzieję, że nasza dziewczynka zazna jeszcze ciepła i miłości! Uzupełniłam rozliczenia. Dzisiaj wpłynęło 100 PLN od [I]Agi i As* i*[/I] !!! Dziękujemy pięknie :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zioberek87 Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 biedna sunia..... a i danavas mi żal.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Dla mnie też jest to świństwo co się dzieje w tej sprawie na fb. Wielkie Panie przyszły i "maluczkim" dziękujemy, osoby zresztą, opierając się na tym co tam jest powypisywane, budzące kontrowersje. Super, że Lusia będzie "zaopiekowana", ale jeśli tak traktuje się innych ludzi to dla mnie jest to porażka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Funky Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Niestety, też jakoś mi tak dziwnie :( Wczoraj wieczorem napisałam do jednej kobitki z tej fundacji i jeszcze nie mam żadnej odpowiedzi, nie mówiąc o informacjach :(( No nic, czekamy! Tutaj i tak Lusia jest najważniejsza więc oby dla nije były te panie serdeczniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Mam nadzieję, że sunia przebadana i czegoś się dowiemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 (edited) cześć zostałam zlinczowana bo moje psiaki dała do adopcji do Niemiec...i nikogo nie obchodzi ze mają super domy, dokładnie sprawdzone... jestem handlara i tyle, mimo iż ani pół ojro nie powąchałam... i są na to dowody.. tak w kwestii wyjaśnienia... Luśkę przejmuje fundacja Mondo cane.. nie chcą na nią pieniędzy zebranych tutaj na dogo....bo to są brudne pieniądze tak jak i ja sama brudna jestem, wiec na wydarzenie Luśki mam wstęp wzbroniony... co z tą kasą co Funky zebrała.... Mondo cane płaci od momentu przejęcia psa... dziś odebrałam od weta wystawioną na Paulinę.. dotychczasową opiekunkę Luśki.... wklejam ją.... Funky masz tam podany nr konto, przelej proszę do weta te kwotę... nie wiem ile jeszcze będzie do zapłaty, ale po wszystkim jak już fundacja zabierze Lusię i zostaną pieniądze to się cioteczki zastanowicie na którego biedaka je przekazać, dziś Paulina z Luśką mają iść jeszcze się skontrolować i zobaczyć wyniki badań laski.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6fe5faf40ed68e2a.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/560/6fe5faf40ed68e2agen.jpg[/IMG][/URL] Edited February 15, 2013 by danavas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 To ja jeszcze skopiuję z fb [B][SIZE=4][h=5]Rozmawiałam z Paulinką, przed wyjazdem do Katowic na diagnostykę weźmie badania z Częstochowy bo może, niektórych badań nie trzeba będzie ponownie robić..a my prosimy o pomoc..bez niej nie damy rady pomóc Lusi...starałyśmy się jakoś zastanowić czy Lusia mogłaby zostać u Paulnki ale niestety wyjazd jest już pewny [/h] [/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 i jeszcze w kwestii hoteliku[h=5]No i jest suma..wynegocjowana..300zł to chyba na dzisiejsze warunki nie jest dużo.. [B][SIZE=4][/SIZE][/B] [/h] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Ja już nic nie rozumiem...:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 [quote name='ewu']Ja już nic nie rozumiem...:(:([/QUOTE] ewu-ja też niewiele-ale pisałam do nescci-odpisała cioci Funky...chyba. Sunia pojechała dzisiaj do Katowic do weta...i jest miejsce w hoteliku za 300-z wyżywieniem. Tego jestem pewna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 To w końcu Fundacja ją bierze , czy jest hotelik do opłacenia? Czemu pieniądze mają być zwrócone, sama wpłaciłam 80 zł, z serca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Wpis Beaty...jednak się myliłam :( [B][B]witam....jestem po rozmowie z Pauliną. Dopinamy szczegóły wyjazdu dziewczynki do kliniki w Katowicach. Po wstępnym wywiadzie zmartwiłam sie ponieważ Paulina słyszy jakby przelewanie w brzusiu Lusi. Boję się czy nie zbiera się tam płyn. Mam nadzieję że to tylko w jelitach. Kiedyś też miałyśmy taką sunię która miała naderwany żołądek. Operowałyśmy ją w Grudziądzu.....sunia zyje i ma się dobrze. Paulina to bardzo oddana opiekunka....widzi wiele i jest ostrożna. Wiele o Lusi wie. Trzeba jak najprędzej pojechać do kliniki. Jeśli uda sie to spiąć na jutro....to będzie cud. Ale spróbuję.... [/B] [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 [quote name='Hope2']Wpis Beaty...jednak się myliłam :( [B][B]witam....jestem po rozmowie z Pauliną. Dopinamy szczegóły wyjazdu dziewczynki do kliniki w Katowicach. Po wstępnym wywiadzie zmartwiłam sie ponieważ Paulina słyszy jakby przelewanie w brzusiu Lusi. Boję się czy nie zbiera się tam płyn. Mam nadzieję że to tylko w jelitach. Kiedyś też miałyśmy taką sunię która miała naderwany żołądek. Operowałyśmy ją w Grudziądzu.....sunia zyje i ma się dobrze. Paulina to bardzo oddana opiekunka....widzi wiele i jest ostrożna. Wiele o Lusi wie. Trzeba jak najprędzej pojechać do kliniki. Jeśli uda sie to spiąć na jutro....to będzie cud. Ale spróbuję.... [/B] [/B][/QUOTE] O Boże, biedna malutka....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Poprosiłam Ciocię,żeby tu zajrzała...źle się czuję kopiując wpisy...tym bardziej,że nie do końca jestem w temacie suni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Ja też niewiele rozumiem. Z naderwanym żołądkiem by wytworzyło się zapalenie otrzewnej i śmierć. Tu tylko usg powinno być zrobione, bo zachodzi podejrzenie zbierającego się płynu w jamie brzusznej z powodu ucisku na żyłę wrotna (najczęściej tak robi guz wątroby). Czyżby poprzednie usg nic nie wykazało? z tej fundacji na fb wypowiada się chyba p. Śliwa Łobacz, czyli nasza forumowa kahooa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Funky Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 [quote name='Hope2']ewu-ja też niewiele-[B]ale pisałam do nescci-odpisała cioci Funky...chyba[/B]. Sunia pojechała dzisiaj do Katowic do weta...i jest miejsce w hoteliku za 300-z wyżywieniem. Tego jestem pewna...[/QUOTE] Nie Hope, nie do mnie :((( Dalej nic nie rozumiem i aż płakać mi się chce :( Pisałam właśnie do tej kobiety: p. Śliwa Łobacz, czyli nasza forumowa kahooa - ale nawet nie raczyła odpisać :( Napisałam jej: [I] Witam Jestem skarbnikiem suni Lusi na Dogomanii. Wątek cieszy się dużym zainteresowaniem i udało się nam zebrać kilka złotych, które są u mnie na koncie. Co dalej z tymi pieniędzmi? Czy ktoś z Fundacji mógłby kompetentnie zabrać głos na Dogo, bo nie wszystkie osoby tam zaangazowane mają FB i nie wiedzą co i jak dalej z sunią, a moja wiedza na ten temat jest niepełna Proszę o pomoc w tej sprawie Pozdrawiam, Kasia/Funky [/I] Nie wiem nic o brudnych pieniądzach, ale te zebrane są ciągle u mnie i potem zdecydujemy co i jak. Wieczorem zapłacę za fakturę od weterynarza. To wszystko trochę mi jakąś paranoją trąci i jak zwykle w takich sytuacjach najbardziej cierpią Ci, którzy się angażują i chcą szczerze pomóc, o zwierzętach nie wspominając. Oby już Lusia była w dobrych rękach! To świństwo, żeby nawet nie napisać pół słowa, kiedy tyle osób z czystej życzliwości chciało pomóc :( Brak klasy i elementarnych zasad dobrego wychowania. Szkoda słów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hope2 Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Fuky-spróbuj może do Beaty-bo z tego co wiem Kasia ma coś takiego na fb,że jak nie ma Cię w znajomych...to wiadomości nie może wysłać? odczytać? Ja ostatni raz występuję w roli adwokata-nie wiem o co dokładnie chodzi...a spekulować nie będę-bo to bez sensu. Mogę kopiować z fb...ale to nie zastąpi wypowiedzi kogoś kto jest dokładnie w temacie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.