lądowanie

[paulaa.]

Hej,

Jak taki temat już był, to bardzo przepraszam i liczę na przekierowanie...

Ostatnio zaczęło mnie zastanawiać lądowanie psów we frisbee. Prawidłowe (bezpieczne) jest na 4 łapach ?
Jest to efekt tylko prawidłowych rzutów , czy też zależy od psa ?
Zauważyłam, że mój cocker zawsze ląduje na 2 tylnych łapach, czy przy overach czy normalnych rzutach do przodu..
Nie wiem czy to wina moich fatalnych rzutów, bo dopiero zaczynamy zabawę w frisbee czy też predyspozycji psa, a raczej ich braku :lol:
Zaczęło mnie to zastanawiać, po tym jak zobaczyłam jak do patyka trzymanego w górze wyskakuje mój pies a jak znany mi dobrze beagle.
Scoob (spaniel) prawie zawsze ląduje na tylnych, beagle ładnie się 'zgina' i ląduje na 4, chociaż nic nie robią w stronę frisbee..

To znaczy, że powinniśmy z tym skończyć, bo istnieje za duże ryzyko kontuzji ? :roll:

[Voute]

Zgadza się, prawidłowo pies powinien lądować na 4 łapach ;)
Technika skoku zależy od wielu czynników. Od rzutów w dużej mierze także, wiec najpierw powinno się nauczyć rzucać, a potem ćwiczyć z psem. Do kiepskiego rzutu pies będzie miał problem wyskoczyć, a co za tym idzie - gorzej wyląduje (na ogół, bo zdarzają się psy, które mają niemal idealną technikę od samego początku, ale to raczej wyjątki). Zależy to też od samego psa, ale wiele rzeczy można poprawić. W sumie chyba najbardziej znane są ćwiczenia z hula hop, overy, które zazwyczaj dobrze rzucone wymuszają jakby lądowanie na 4 łapach (mój spaniel także przy overach zazwyczaj ląduje na 4 łapach), no i ogólna świadomość ciała. Pewnie można robić wiele więcej, ale ja nic innego podać nie umiem ;)