Jump to content
Dogomania

Pies boi się smyczy


kate_gore

Recommended Posts

Witam. Ostatnio przygarnęłam młodego kundelka z ulicy jakiś, ma około roku, lękliwy kiedy się go głaska, przesadnie energiczny kiedy się z nim bawi. Najpierw był problem z obrożą, ale do niej już udało się go przyzwyczaić. Jednak gdy zobaczył smycz, uciekał w kąt wystraszony. Bez wątpienia był bity, ale do smyczy tak czy siak musi się przyzwyczaić, bo nie chcę, żeby całe mieszkanie było jego toaletą. Próby zakładania smyczy idą na marne, pies się kładzie na ziemi i jest totalnie innym psem, nie rusza się i patrzy jakbym mu zrobiła coś bardzo złego. Czytałam podobne sytuacje na forum i robiłam wszystko tak jak pisali inni, dawałam smakołyki, bawiłam się gdy miał zaczepioną już smycz i nic. Ciągle się na nią patrzy i boi się jej. Nie chcę go przestraszyć, dlatego proszę o pomoc. W jaki sposób nauczyć takiego psa chodzenia na smyczy ?

Link to comment
Share on other sites

Spróbuj się bawić z psem smyczą, zostaw mu ją w legowisku, jego ulubionym miejscu, niech zacznie za nią biegać kiedy ją ciągniesz po ziemi... po prostu musi sobie ją skojarzyć z czymś pozytywnym. Tak więc możesz obok smyczy porozsypywać jego ulubione smakołyki, albo żółty ser w kostkach (moje psy go uwielbiają :P).
Nic na siłe.
A w międzyczasie może linka? W sumie nie wygląda jak typowa smych, może pieska to troche zwiedzie ;)

Link to comment
Share on other sites

Może zmień smycz na coś innego? Taki łańcuszek, albo flexi (smycz automatyczna), linka.. Żeby trochę inaczej wyglądało niż zwykła smycz. Może wtedy ten łańcuch złych skojarzeń się nie uruchomi...

Ale jak go teraz wyprowadzasz na spacer, skoro smyczy nie da się mu zapiąć? Dla psa najlepszą rozrywką na świecie jest spacer. Jeżeli skojarzy zapięcie smyczy ze spacerem, to po kilku razach szybko zauważy zależność smycz = coś przyjemnego, nawet jeżeli teraz się jej boi. Cóż, ja może mam metody mało wychowawcze, ale moim zdaniem przy psach lękliwych czasem trzeba zrobić coś na siłę .. Żeby dać psu szansę, by przekonał się, że coś nie jest tak straszne jak się wydaje. Gdyby to był mój pies, pewnie bym zapięła go na smycz mimo jego paniki i wyprowadziła go czy wyniosła na dwór. Większość psów na dworze zapomina o wszystkim - są inne psy, mnóstwo zapachów itd. i to jest przyjemne. Potem pies skojarzy - po kilku razach - że smycz = fajny spacer.

Jak on reaguje na inne psy, lubi je? Akceptuje w domu? Możesz poprosić znajomego z psem, by wpadł do Ciebie np na klatkę schodową z psem, swojemu zapniesz smycz, a ten podąży za drugim psem i zapomni o "strasznej smyczy". Nie wiem, jak silny to dla niego bodziec, na ile go paraliżuje. Ale czasem drugi pies to najlepszy sposób na lęk.

Link to comment
Share on other sites

kate_gore ojej jaki biedak ,jak on musial byc u ex opiekunow ta smycza bity,tak szybko nie zapomni zadanych ciosow .
Mozna mu pomoc np. jak ma isc na spacer i stoi przy drzwiach ,jestes juz ubrana odwroc jego uwage czym innym i z kieszeni wyciagnij smycz ,zeby jej nie widzail i zapnij.Nie lituj sie nad nim tylko zapnij i idz na dwor.Smycz zawsze po spacerze niech wisi przed drzwiami ,niech mu sie zawsze kojarzy smycz -spacer

W domu moze zamiast dlugiej 2 metrowej smyczy zawiarz wstazeczke metrowa i z nia niech biega po domu ,pozniej zamien ja jak macie isc na spacer na lunke,zapnij ja bardzo szybko i sprawnie .Na spacerze kozystaj z linki do cwiczen okolo 15-25metrow wtedy piesek moze sobie pobiegac,a ty mozesz z nim pocwiczyc ,zeby przychodzil na zawolanie no oczywiscie jak przyjdzie ma dostac zawsze smakolyk ,albo byc bardzo pochwalony.

Link to comment
Share on other sites

Mieszkamy w domku, więc gdy zaszczeka to go wypuszczam na podwórko. Na szczęście się już tego nauczył. Z linką też próbowałam już, żadnych zmian. Może uda się ze wstążką, spróbuję jeszcze dzisiaj. On chyba boi się każdej podłużnej rzeczy. Poprzedni jego pan musiał być naprawdę chory, nienormalny, nie wiem. Smycz leżała w tym miejscu gdzie spał ale to też nic nie dało. Jak coś mu się zaczepi do obroży to stoi albo leży sparaliżowany jakiś.


A wynosiłam go na dwór (ciężo było bo taki lekki to on nie jest :) ale i tak się położył.. Czasem po pół godziny tak potrafi. Chcę go zabawić, odciągnąć jego uwagę i nic. Oporny jest jak nie wiem.


Sami widzicie na zdjęciach, że jak się go głaszcze to też się kładzie. Także nie wiem czy naszej "pochwały" w postaci głaskania nie odbiera jako kary.. Smutne to no.


Jak jest z innymi psami.. Gdy biega po podwórku i przechodzi jakiś pies to załącza mu się agresor, szczeka i szczeka, ale może faktycznie to byłoby dobre rozwiązanie, żeby innego psa przyprowadzić i obu na smyczy trzymać, pewnie wtedy Tiner zapomni o niej. :) Zobaczę jak to będzie i dam znać.


Mamy też kota, Darka, a on znów boi się Tinera.. Pchyczy na niego, szału dostaje itd. Hah, ja też oszaleje kiedyś przez te zwierzęta. :)
[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/darek.jpg[/IMG]

[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/darek2.jpg[/IMG]

A to jest Tinner. :)
[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/tinner6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/tinner2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/tinner3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i675.photobucket.com/albums/vv118/kkHxfev/tinner4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Sliczne masz zwierzaczki.
Widac na podstawie zdjec ,ze piesek jest bardzo wystraszony ,musial byc bity.
Tinner powinien opuszczac podworko i chodzic na spacery.Wpierw zawiaz mu cienka wstazeczke i kiedy zamierzasz isc z nim na spacer ,zamien wstazke na linke taka 10-15 m z tasmy lub sznurka(linka do cwiczen)
Piesek czy chce czy nie musi isc na spacer,nie glaskaj go nie lituj sie nad nim jak lezy na ziemi , bo to wzmacia strach.Muszisz tylko uzbroic sie w cierpliwosc i nagradzac pieska smakolykiem jak do ciebie do reki przyjdzie na spacerze.Piesek musi poznac ,ze linka to jest nic waznego zlego ,ze jest elementem spacerow.Piesek potrzebuje cierpliwosci i czasu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kate_gore']. Jak coś mu się zaczepi do obroży to stoi albo leży sparaliżowany jakiś. [/QUOTE]
załóż mu szelki, typu guard, takiego typu:
[IMG]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSJyY7qXdpTlog6GnRYBcIm8EZhpBvZ_2nhbqGT7921TagYvwlV[/IMG]
do nich smycz będzie przypięta za kłębem, z dala od obroży. przed zapięciem na smycz załóż bluzę z długim rękawem, w bluzę włóż smycz, tak żebyś miała karabińczyk na wierzchu, a cała reszta niech będzie ukryta, zapnij psa i wyrzuć przed siebie (tylko nie za daleko) jakaś piszczącą zabawkę, która psa zainteresuje i będzie chciał za nią iść. jak już już prawie do niej dojdziecie to odkop ją dalej, na jakiś metr i tak sobie idźcie. póki co parę kroków wystarczy.
szelki dla niego też będą nowością, więc założ mu je na sekundę, pochwal, daj jakiś smakołyk, zdejmij, za jakiś czas znowu, potem w szelkach puść go na podwórko (tylko nie zostawiaj go w nich samego, zeby o coś nie zaczepił i nie wpadł w panikę), baw się z nim i znowu zdejmij, znowu załóż i jak szelki będą okej to dopiero przypnij smycz.

Link to comment
Share on other sites

Mój wzięty ze schroniska pies (szczeniak) panicznie bał się zakładania szelek.
Zachowywał się jakbym mu robiła straszną krzywdę, piszczał i wyrywał się i łapał za ręce i dostawał szału - został znaleziony w lesie przywiązany do drzewa. Może dlatego tak się bał wiązania.
Pierwsze szelki całe pogryzł.
NIe potrafił się też zachować na zewnątrz, na spadające liście, zbyt bliko przechodzących ludzi -najchętniej by się rzucił z zębami Tak się bał. Nie potrafił się przywitać z psem spotkanym na spacerze. Pomimo, że to był szczeniak -przekazywał jakiś taki przekaz -ze przeważnie był obwarczany.
Z czasem, kilka wyjść z domu codziennie, przez miasto i w pola/ łąki -gdzie można biegać. Z każdym dniem, zkażdyn spacerem było i jest lepiej. Psa mam rok. Uwielbia spacery.
Pies w moim awatarze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...