sylwija Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 (edited) [IMG]http://images10.fotosik.pl/3132/20afa11e377818af.jpg[/IMG] Na pewno będą szukały zaraz domków, tylko je trochę ogarnę.. To domowe kotki, które ktoś wyrzucil na parkingu leśnym. Są dość płochliwe, ale bynajmniej nie dzikie.. Spotkałam je, jak biegałam za Azjatami, które też ktoś wyrzucił w pobliżu.. Obok jest ruchliwa trasa krajowa z TIRami, poza tym wydaje się, że obie to koteczki.. nie mogłam ich zostawić, bo raczej marny ich los.. Niestety jedna kotka, mniej ufna, nie dała się złapać - teraz ma spróbować Pan z baru; zostawiliśmy mu kontener i puszeczki na przynętę, i czekam na sygnał.. mam nadzieję, że uda się i jej pomóc - bo jakoś też mi na kotkę wygląda.. zdjęcia robione na szybko, wiec przepraszam za bałagan :oops: teraz już tak to nie wygląda ;) przedstawiam Malwinkę i Marit [IMG]http://images10.fotosik.pl/3361/0ebe0d7b0a8073f8gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/3361/346be94d6e5d0a4agen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/3361/a49640f6084db403gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/3361/7b5678e7fc3d83cdgen.jpg[/IMG] na razie im jedzonko kupiłam i podałam Advocata, we wtorek postaram sie do lekarza.. Edited September 27, 2013 by sylwija Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 9, 2013 Author Share Posted February 9, 2013 no i tak, Marit raczej nie jest w ciąży, a przynajmniej niezaawansowanej - rtg nie wykazuje, ma za to świerzba w jednym uchu.. Malwinka, ktora wygląda jakby miała jakieś 2-3 miesiące, ma już stałe ząbki, więc ma ok. pół roku.. - jest maleńka jak na ten wiek..pewnie niedożywienie odegrało rolę, warunki życia.. na razie wydatki: jedzenie - RC kg 129 advocat - 55 wet: 67+ 12=79 we wtorek kolejna wizyta, jak będzie ok =, to szczepienia - umówienie sterylki, a właściwie sterylek.. Skąd kasę brać, szukam rzeczy na bazarek.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted February 9, 2013 Share Posted February 9, 2013 (edited) [B][SIZE=3]Rozliczenia : [SIZE=2]Deklaracje stałe : [/SIZE][/SIZE][/B][SIZE=2]pola53 - 20 zł (III,IV,V,VI,VII,VIII,IX) Mirka M. - 25 zł (III,IV,V,VI,VII,VIII,IX) [/SIZE][SIZE=2][B]Wpłaty - marzec/2013 : [/B]pola53 - 20 zł (wpłata 04.03.2013r.) Mirka M. - 25 zł (wpłata 05.03.2013r.) skarbonka [/SIZE][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226614-Teodor-znalazł-swoje-miejsce-na-ziemi-kochany-i-zmęczony-husky-szczęśliwy-husky-!"][SIZE=2]Teodora[/SIZE][/URL][SIZE=2] - 395,20 zł (wpłata 05.03.2013r.) [/SIZE]Lacia - 40 zł (wpłata 08.03.2013r.)[B] [SIZE=2]480,20 zł Wpłaty - kwiecień/2013 : [/SIZE][/B][SIZE=2]pola53 - 20 zł (wpłata 04.04.2013r.) Mirka M. - 25 zł (wpłata 05.04.2013r.) 206 zł - bazarek Livki (wpłata 17.04.2013r.) [B]251 zł Wpłaty - maj/2013 : [/B][/SIZE][SIZE=2]Mirka M. - 25 zł (wpłata 06.05.2013r.) pola53 20 - zł (wpłata 06.05.2013r) Livka bazarek - 170 zł (wpłata 21.05.2013r.) [B]215 zł [/B][/SIZE][SIZE=2][B][SIZE=2][B]Wpłaty - czerwiec/2013 : [/B][/SIZE][/B][SIZE=2]pola53 - 20 zł (wpłata 04.06.2013r.) Mirka M. - 25 zł (wpłata 05.06.2013r.) [B]45zł Wpłaty - lipiec/2013 : [/B]pola53 - 20 zł (wpłata 04.07.2013r.) Mirka M. 25 zł (wpłata 05.07.2013r.) [B]45 zł Wpłaty - sierpień/2013 : [/B]Mirka M. 25 zł (wpłata 05.08.2013r.) pola53 - 20 zł (wpłata 05.08.2013r.) [B]45 zł Wpłaty - wrzesień/2013 : [/B]pola53 - 20 zł (wpłata 04.09.2013r.) Mirka M. 25 zł (wpłata 05.09.2013r.) [B]45 zł [/B] [B] SUMA WPŁAT : 1126,20 zł [/B][/SIZE][/SIZE][COLOR=#ff0000][SIZE=2][B]WYDATKI : [/B][/SIZE][/COLOR][COLOR=#a9a9a9][SIZE=2]szczepienia - 75 zł x 4 = 300 zł - przelew bezpośrednio na konto sylwiji z funduszu immunologicznego [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=2]karma RC 4kg - 129 zł - przelew na konto sylwiji 05.03.2013r. advocat - 55 zł - przelew na konto sylwiji 05.03.2013r. wizyta u weterynarza 79 zł - przelew na konto sylwiji 05.03.2013r. [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=2]karma Josera Leger 10kg - 115 zł[/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=2]- przelew na konto sylwiji 05.03.2013r.[/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=2]I rata - kastracja Maurycego - 25 zł [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000][SIZE=2]- przelew na konto sylwiji 05.03.2013r.[/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=2]II rata - kastracja Maurycego - 25 zł[/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000]- przelew na konto sylwiji 17.04.2013r.[/COLOR][COLOR=#ff0000] [/COLOR][COLOR=#ff0000]wizyta u weterynarza - 50 zł[/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=2]- przelew na konto sylwiji 17.04.2013r.[/SIZE][/COLOR] [COLOR=#ff0000][SIZE=2]3 sterylki - 150 zł [/SIZE][/COLOR][COLOR=#ff0000]- przelew na konto sylwiji 17.04.2013r.[/COLOR] [SIZE=2][COLOR=#ff0000]3 sterylki - 180 zł - przelew na konto sylwiji 24.05.2013r karma 1stChoice - 115 zł - przelew na konto sylwiji 24.05.2013r. Maurycy - lekarstwa - 76 zł - przelew na konto sylwiji 09.07.2013r. [/COLOR][/SIZE] [COLOR=#ff0000][B][SIZE=2][COLOR=#ff0000]999 zł [/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR][B][SIZE=2]SALDO: 127,20 zł [/SIZE][/B][COLOR=#ff0000][B][SIZE=2][COLOR=#ff0000] [/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR][B][SIZE=2]Stan konta na 09.09.2013r. : 127,20 zł [/SIZE][/B][COLOR=#ff0000][B][SIZE=2][COLOR=#ff0000] PROSIMY O POMOC !!! :modla: [/COLOR][/SIZE][/B][/COLOR]Sylwija otrzymała zwrot z funduszu immunologicznego za wszystkie szczepienia - 75 zł x 4 - bardzo dziękujemy !!! :Rose: Wydatki na szczepienia kotków odjęłam z rozliczeń ogólnych ;) [CENTER][B][COLOR=#800080][SIZE=5]Kotki zostają u swojej wybawczyni na stałe[/SIZE][SIZE=2][SIZE=5][B]:loveu::loveu::loveu: [SIZE=2][COLOR=#222222]Stan konta na 08.10.2013r. : 127,20 zł 127,20 zł - [/COLOR][/SIZE][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/247442-rodzinka-z-działek"][SIZE=2][COLOR=#222222]kocia rodzinka z działek [/COLOR][/SIZE][/URL][COLOR=#222222][SIZE=2]- przelew 08.10.2013r. [/SIZE][SIZE=2] Stan konta na 08.10.2013r. : 0,00 zł [/SIZE][/COLOR][/B][/SIZE][/SIZE][/COLOR][/B][/CENTER] [B][COLOR=#800080][SIZE=2][SIZE=5][B][COLOR=#222222][SIZE=2] [/SIZE][/COLOR][/B][/SIZE][/SIZE][/COLOR][/B][CENTER][B][COLOR=#800080][SIZE=2][SIZE=5][SIZE=5]Wszystkim pięknie dziękuję !!! :loveu: [/SIZE][B] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[/B][/SIZE] [/SIZE][/COLOR][/B][/CENTER] Edited October 8, 2013 by Livka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 9, 2013 Author Share Posted February 9, 2013 byłabym wdzięczna, gdyby ktoś się dorzucił z fantami na bazarek.. cięzko 'trochę'.. a z ogłaszaniem trzeba poczekać, bo koteńki nieufne są trochę, nie są to takie kotki mamrotki pieszczoszki.. na razie.. w dodatku jedna - też kotka - została na parkingu.. i już jakiś kocur ją odwiedza.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted February 11, 2013 Share Posted February 11, 2013 Zapisuję się u kociaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 12, 2013 Author Share Posted February 12, 2013 Witaj :) Ja właśnie jade z kotenkami do weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korek221 Posted February 12, 2013 Share Posted February 12, 2013 Cześć cioteczko:) Daj namiary - znajdę jakieś fanty :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 12, 2013 Author Share Posted February 12, 2013 [quote name='korek221']Cześć cioteczko:) Daj namiary - znajdę jakieś fanty :)[/QUOTE] dziękuję - ja tu liczę mocno na Livkę.. szczerze powiem, bo nie ogarniam bazarków całkiem.. Obie - i Malwinka, i Marit zaszczepione, poleciało 140 pln, ale za to z białaczką szczepionki, tyle, że za 3 tyg. powinno być powtórzenie, i nie wiem, czy lepiej sterylki umawiać, czy kolejne szczepienie w dodatku okazało się, że marit już prawie nie ma świerzba, za to pojawił się u Malwinki - więc pewnie się zarazić zdążyła :( ale mam jakąś maść Ori..coś tam, jeszcze po czarnych kiociakach została,. wiec będę aplikować.. no i koteńki u weta bardzo grzeczne, w domu coraz się bardziej się robią milutkie :) żeby tylko jeszcze nie bały się aparatu, to zdjęcia porobi TZ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 no i fajnie jest.. Marti ma rujkę.. najgorsze, że ta kotka, co została na parkingu pewnie zaraz będzie zakocona.. jak tu gościowi powiedzieć, że musi ją złapać już.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 nie wiem, o co chodzi, ale jak idę do nich do pokoju z aparatem, czy telefonem, to zaraz zmykają. udało mi się tylko Marit pstryknąć z telefonu, zanim nie czmychnęła za to ja w rękach mam jedzenie, nie ma problemu.. [IMG]http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/857212_511493102234912_2057005823_o.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/857859_511493145568241_1842709316_o.jpg[/IMG] już je miziam i są bardzo ciekawskie, i przyjemne, ale jak się w nich 'wyceluje' aparat, telefon nawet.. to uciekają// Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted February 16, 2013 Share Posted February 16, 2013 Zapisuje kotki. A co do świerzba to advocat działa na niego. Więc jak go podałaś to powinno być ok. A co do kotki na parkingu to nie masz opcji żeby dorwać gdzieś klatkę łapkę? tak najłatwiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 16, 2013 Author Share Posted February 16, 2013 no średnio właśnie :( martwię się o nią bardzo.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted February 16, 2013 Share Posted February 16, 2013 [quote name='sylwija']no średnio właśnie :( martwię się o nią bardzo..[/QUOTE] kurcze to gorzej. Może kotka się przekona w końcu do pana z budki.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 19, 2013 Author Share Posted February 19, 2013 ona głównie przesiaduje na takim stryszku, ale chyba tylko ona go zna dobrze.. tam są dziury i zakamarki, dlatego ryzykowne bardzo byłoby podanie sedalinu.. nie wiadomo, gdzie pójdzie.. Marit ma ruję, krzyczy po nocach.. chciałam jej podać lek na zatrzymanie, ale w ogole nie chce teraz jesc mokrej karmy, tylko suchą trochę.. A Malwinka ciekawska, jak to kociak ;) bardzo lubią inne koty.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 (edited) [quote name='sylwija']ona głównie przesiaduje na takim stryszku, ale chyba tylko ona go zna dobrze.. tam są dziury i zakamarki, dlatego ryzykowne bardzo byłoby podanie sedalinu.. nie wiadomo, gdzie pójdzie.. Marit ma ruję, krzyczy po nocach.. chciałam jej podać lek na zatrzymanie, ale w ogole nie chce teraz jesc mokrej karmy, tylko suchą trochę.. A Malwinka ciekawska, jak to kociak ;) bardzo lubią inne koty..[/QUOTE] Z sedalinem też bym się trochę bała.. zawsze mi się wydaje że kot jest tak mały że jak się gdzieś schowa lub ucieknie to go za nic nie znajdę. My z macią z reguły używamy jednak niezawodnej łapki. A co do Marit to mi się trafiła tydzień temu też kicia z rują ale wet dał zastrzyk (jeden chyba hormonalny) i po rui. Kicia ma pojutrze sterylkę. Może jak ona nie chce jeść to też spróbuj z zastrzykiem zamiast podawać tabletki. Edited February 19, 2013 by Lacia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 19, 2013 Author Share Posted February 19, 2013 ale musiałabym ja zawieźć do weta.. a ja teraz jeżdżę do warszawy - 50 km.. od czasu jak 'pobliski' wet tak mi wysterylizował moja sunie, ze zostawił kawałek jajnika i drugi cały.. poczekam, jak nie będzie się za bardzo męczyła, to przetrwamy jakoś ;) tak myślę, skąd tę klatkę-łapkę pożyczyć.. to chyba jedyna szansa.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 22, 2013 Author Share Posted February 22, 2013 (edited) pożyczyłam klatkę -łapkę.. złapał się kocur - też bezdomny, podobno od roku..Piękny rudzielec.. kota do domu - trzeba wykastrować, a klatka znów rozstawiona, może w końcu i koteczka wpadnie. najgorsze, skąd kasę na to towarzystwo, skąd domki dla nich.. [U]edit[/U]: Pani Irena , od której pożyczyłam klatkę_łapke, pomoże mi ze sterylkami, ale to i tak jest 120 za kotkę.. Skąd brać?? jak ja już nie wiem, jak sobie poradzić :( na razie wydatki na [B]Marit [/B]i [B]Malwinkę[/B]: jedzenie - RC 4kg 129 advocat - 55 wet: 67+ 12=79 szczepienia - 140 dzisiaj doszedł [B]Maurycy [/B]- podane odrobaczenie, i od pasożytów zewnętrznych - 30 pln Edited February 22, 2013 by sylwija Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 22, 2013 Author Share Posted February 22, 2013 Marit wiek: ok. roku kanapowiec, leniwiec, domatorka :) lubi pieszczoty, łagodna, spokojna, kochana :) [img]http://images10.fotosik.pl/3511/3e5e264715819a3cgen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/3511/ae0683ac2a361dacgen.jpg[/img] Malwinka wiek: ok. 6 miesięcy delikatna, nieśmiała, maleńka, puszysta; bardzo lubi inne koty, do ludzi dość nieufna [img]http://images10.fotosik.pl/3511/abd6ef6c7679dc53gen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/3511/9f6e92f37d9ca4c9gen.jpg[/img] Maurycy: wiek: ? nic nie umiem na razie powiedzieć.. brudny, chudy, ale lubi głaskania, drapanie, no i ..pojeść :) [img]http://images10.fotosik.pl/3511/236d7361558161d4gen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/3511/a8bce466d5dff353gen.jpg[/img] wydałam już ponad 400, a muszę karmę znów zakupić, zaplanować kolejne szczepienia.. a przede wszystkim sterylizacje/kastracje nie wiem, co robić.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 masakra. Może na początek żeby obniżyć koszty to kup im inna karmę. RC jest dobry ale bardzo drogi. Twoje mruczki nie są w bardzo złym stanie, kup im np. Purinę albo coś w tym stylu. na pewno im wystarczy, a na samym RC bez kosztów leczenia można się nieźle wypukać z kasy. Mogę ci coś podesłać na koty ale dopiero pod koniec miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 22, 2013 Author Share Posted February 22, 2013 na początku to dla kociaków po prostu kupiłam, na szybko w Kakadu.. teraz kupię w hurtowni, jak swoim będę kupować - już inne ceny jednak, a dobra karma - kupuję 1st Choice - dla hodowców..choć to towarzystwo moje i nie-moje trudno byłoby rasowcami nazwać ;) ale i tak dla kotow wszytsko drożej, patrz szczepienia.. karma.. drozej niż dla psów, znaczy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 Są w mazowieckim? Sylwia, mogę dokładniejszy kontakt prosić? :) Jakiś email np. :) Wstawiłam je na stronkę [URL="http://www.facebook.com/Warszawskie.Kocie.Domy.Tymczasowe"]Warszawskich Kocich Domów Tymczasowych[/URL] i mile widziane udostępnianie! [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=480327772026643&l=3f2a9b6484"]MARIT[/URL] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=480329378693149&l=449dfbc929"]MAURYCY[/URL] [URL="http://www.facebook.com/photo.php?fbid=480328812026539&l=f4abf7db5a"][CENTER]MALWINKA[/CENTER][/URL][CENTER][COLOR=#333333][FONT=lucida grande] Jeśli się więcej fotek pojawi to zrobię im osobny album najwyżej :)[/FONT][/COLOR][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 23, 2013 Author Share Posted February 23, 2013 mazowieckie, zdecydowanie [email][email protected][/email] 514 045 805 wielkie dzięki[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/75395-_ogonek_"][B]_ogonek_[/B][/URL] :) a ja mam jeszcze jedną panienkę - Maję.. to ta, zamiast której najpierw Maurycy się złapał.. ale zdjęcia na razie jeszcze gorsze, bo tylko z telefonu.. Na razie jest trochę wystraszona, choć głaskać się pozwala.. ale albo wciśnięta za kanapę, albo wtulona w Maurycego głównie.. Maurycy jest prześwietny, pieszczoch, mruczek, cudowny kocurek.. na razie nie wiem, jeszcze jak do innych kotów, bo odseparowana jest ta dwójka od reszty Za to Marit i Malwinka bardzo ładnie dogadują się z innymi kotami, Malwinka bardziej ciekawska, Marit - bardziej 'miziasta' ;) Maja i Maurycy: [URL]http://www.facebook.com/sylwia.parzuchowskazareba/posts/514822555235300[/URL] [IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-frc1/830479_514822298568659_121571490_o.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-frc1/856217_514822435235312_1073331612_o.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/33987_514822471901975_1291175641_n.jpg[/IMG] [IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/12970_514822525235303_1835938558_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 23, 2013 Author Share Posted February 23, 2013 Maurycy to 100% domowy mruczek, upomina się aż o pieszczoty ;) jest baaardzo fajny, bardzo kontaktowy i .. gaduła ;) ale niepokoi mnie trochę, bo ma jeden węzeł chłonny powiększony i taki guzek jakby albo pęknięte żebro - nie umiem stwierdzić, takie wyczuwalne zgrubienie z jednej strony w okolicach mostka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 Majeczkę najwyżej wrzucimy później, jak się oswoi i da się sfotografować :) Dziękować! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 24, 2013 Author Share Posted February 24, 2013 (edited) to ja dziękuję :) martwię się o Maurycego, chciałam zacząć od kastracji (tzn. odrobaczenie podałam), ale chyba musi go najpierw wet obejrzeć.. [U][B]edit:[/B][/U] czy jest jakiś fundusz, cokolwiek - dla kotów - pomocy finansowej, naprawdę nie wiem, skąd brać kasę, jak je ogarnąć.. choćby w zakresie tych sterylek/kastracji Edited February 24, 2013 by sylwija Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.