Jump to content
Dogomania

Proszę o rady bo nigdy nie miałam psa.


bezpsa

Recommended Posts

[quote name='bezpsa']czyli widać ile użytkowników forum tyle opinii ;)[/QUOTE]


Bo prawda jest taka, że nie ma jednej recepty na udaną relację psi przewodnik-pies. Z rasą uchodzącą za trudną może sobie poradzić totalny laik, tak samo jak niby doświadczony psiarz zepsuje psa rasy uchodzącej za wcielenie łagodności.


Trzeba też pamiętać o tym, że żadne szczenię nie jest czystą kartą, psy też mają swoje osobowości i nie ma jednej udanej recepty na wychowanie perfekcyjnego psiego towarzysza. Ba, to że ktoś odchowa 10 psów nie czyni z niego speca bo może i tak nie podołać wychowaniu jedenastego.


Niemniej gdy podchodzi się poważnie do tematu lepiej celować w rasy uchodzące za sprawiające małą ilość problemów wychowawczych (a cavaliery właśnie do takich ras należą). Z drugiej strony- ile z nas tak na prawdę swojego pierwszego psa nabyło po gruntownym zbadaniu tematu i przewertowaniu tysiąca książek o wychowaniu? Myślę, że jednak niewiele. Gdy jest się laikiem patrzy się przede wszystkim na wygląd ;)



Przede wszystkim dobrze by było gdybyś nieco szerzej opisała Wasze oczekiwania w stosunku do psa (np. skłonność do stróżowania, wzbudzający "respekt" czy przyjazny całemu światu, kanapowiec czy nie itd.) z tym, że staraj się to zrobić w miarę obiektywnie,np. weź pod uwagę to, że czasami lepiej zdecydować się na mniej aktywną rasę, która będzie szczęśliwa gdy zapewni się jej czasami więcej ruchu niż rasę uchodzącą za wieczne ADHD.

Z tych ras, które podałaś wyłania się już nieco obraz psa, który by się Wam wizualnie podobał (klapnięte uszy, raczej szersza kufa, krótkowłosy) chyba że nie jest to aż tak istotne? Jakie macie oczekiwania co do wyglądu?


No i ostatnia rzecz- co jesteście w stanie psu zapewnić? Ile czasu na spacery i jak miałyby one wyglądać? jaka jest okolica, w której mieszkacie? czy zamierzacie spędzać z psem czas bardzo aktywnie/aktywnie czy może wolelibyście psa, który nie wymaga wiele ruchu?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 95
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

TTB (teriery typu bull) to wbrew pozorom, świetne psy. Owszem wymagające i nie dla każdego, ale nie mają w sobie nic z tej opinii jaka o nich krązy. Fajne energiczne, wesołe głupole. Takie wieczne dzieci motorkiem w zadku. Do tego dobrze wybrany szczeniak, po fajnych rodzicach, dobrze prowadzony jest często lepszym rozwiązaniem niż labek czy golden.
Ale z TTB jest jak z Media Mark, nie dla idiotów, a zbyt czesto trafiają do ludzi, który nie tylko nie powinni miec TTB, co w ogole żadnego psa.

[url]http://www.youtube.com/watch?v=0TeZPbCNRRA[/url] tu np staffik z dzieckiem :loveu:

Link to comment
Share on other sites

no upodobania wizualne, to już jest kwestia osobnicza. Tu się albo podoba albo nie i nie ma co dyskutować.

A co do ras, to jak dla mnie łatwiej ogarnać pudla niż np TTB, generalizując oczywiscie, bo w gruncie rzeczy każdy pies jest inny, w jednym miocie są rózne psy a co dopiero w rasie. :roll:

NAtomiast, zdecydowanie popieram, żeby najpierw okreslić co się psu da i czego się od psa chce. A potem dobrac to do swojego upodobania eksterierowego. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiak_kasia']no upodobania wizualne, to już jest kwestia osobnicza. Tu się albo podoba albo nie i nie ma co dyskutować.

A co do ras, to jak dla mnie łatwiej ogarnać pudla niż np TTB, generalizując oczywiscie, bo w gruncie rzeczy każdy pies jest inny, w jednym miocie są rózne psy a co dopiero w rasie. :roll:

NAtomiast, zdecydowanie popieram, żeby najpierw okreslić co się psu da i czego się od psa chce. A potem dobrac to do swojego upodobania eksterierowego. :)[/QUOTE]

Dokładnie....

można trafić na super ciapowatego ciekawskiego, wesołego labka, którego będzie się fajnie szkolilo, socjalizowało bez większych problemów, a można też trafić na szczenię wycofane, potrzebujące czasu na przetworzenie informacji (:evil_lol:), z którym trzeba się obchodzić znacznie delikatniej, dozować mu wrażenia. Można też trafić na jednostkę wybitnie dominującą. Ile psów tyle osobowości....


Z takich psiakowatych fajne są też cocker spaniele angielskie, ale TYLKO z DOBREJ hodowli, kolorowe uchodzą za najłagodniejsze i najbardziej kochane (ale tym bym się mocno nie sugerowała) no i one też wymagają sporo pielęgnacji + trzeba byc mocno konsekwentnym (ale przy której rasie nie trzeba? :cool3:)

Link to comment
Share on other sites

Amstaffa może nie koniecznie ale stafforda z dobrej hodowli jak najbardziej. Średni pies, krótka sierść, ideał dla dzieci. Potrzebują zainteresowania człowieka i ruchu. Miałam 9 lat jak dostałam pierwszego psa i teraz uważam, że przy pomocy rodziców świetnie ułożyłabym staffika.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']przepraszam.wiem,pzrez te opinie-z reszta nie słuszne-wyrabiaja markę,ludzie sie boją....[/QUOTE]



No to chyba dobrze ze sie ludzie boja- sa i tego plusy- rase zaczyna nabywać więcej ludzi siedzących w temacie, a nie chcących psa dla samego faktu posiadania jakiegokolwiek psa.

Bierzcie pod uwagę to, że to będzie też pies dla dziecka. Te rasy mają akurat taką a nie inną (krzywdzącą dla nich) opinię wśród ludzi, właściciele często słyszą nieprzyjemne uwagi na spacerach ze swoimi czworonogami; uwagi które nawet mającej olewkę dorosłej osobie podnoszą ciśnienie- to co dopiero by było gdyby dziecko słyszało co chwilę, że mordercę na smyczy prowadzi.... dla dziecka posiadanie psa ma być też frajdą.... przynajmniej w moim odczuciu i ja bym na to spojrzała też z tej strony, choć zapewne dla większości to żaden argument.

Moim zdaniem inne rasy by się lepiej sprawdziły w roli towarzysza rodziny, która o psach prawie nic nie wie, zresztą sama autorka odrzuciła amstaffa, wydaje mi się, że odrzuciłaby też staffika, no ale może się mylę.

Link to comment
Share on other sites

Na początek dobrze radzę Wam sprecyzować charakter psa, żeby być może z Waszych "ideałów" wysnuła się rasa. Podejrzewam, że córka bardzo chciałaby uczestniczyć w spacerach, wychodzić z nim samodzielnie etc. Sama jestem niewiele starsza (rocznik '99) i jak myślę, że do wakacji będę miała własnego czworonoga to wariuję. :lol: Więc myślę, że odpowiedni byłby pies do tak +/- 15kg, labrador czy dalmatyńczyk dziecko mogą przeciągnąć. Jeżeli okolica jest bezpieczna pod względem wałęsających się psów itp., to wkrótce córa sama będzie mogła śmigać z psem na spacery. Sama zaczęłam drałować na spacery, jak miałam bodaj 8 lat (albo jeszcze wcześniej), a suczka w typie pinczera, niewidoma, agresywna. Ale nikogo nie zaatakowała czy coś podobnego. ;) Więc i pies, i dziecko muszą być "ogarnięte". U mnie w domu pies pojawił się, jak miałam 5 lat, początkowo chodziłam z rodzicami, a później już sama.
Jeżeli chodzi o stopień agresywności, ciągnięcia i inne zabobony... Jak sobie wychowacie, tak będziecie mieli. Nie odnoszę tego bezpośrednio do Was, ale ogólnie. Możecie wsiąść labradora, który poprzez nieodpowiednie wychowanie stanie się agresywny, a równie dobrze możecie wsiąść TTB i będzie lepszy od niejednego labka. Nie są to propozycje ras, ale sugestia - nie kierujcie się tylko i wyłącznie książkowymi opisami! Pojedźcie na wystawę, porozmawiajcie z hodowcami, odwiedźcie kilka hodowli. To na prawdę pomaga. I właściwie żaden użytkownik tego forum, który miota nazwami ras na prawo i lewo, nie wiele tu pomoże. Psa trzeba obejrzeć na żywo i potem zadecydować czy się nadaje czy nie. Jeżeli się nie nadaje chociażby ze względu na Wasz tryb życia, to nie ma co się użalać "bo taki ładny", tylko szukać dalej. ;)
A co powiecie o [B]pinczerze miniaturowym[/B]? Wiem, że pies miał być średni, ale patrzę tu głównie ze względu na charakter (mogę przesłać na PW, dokładny opis charakteru z książki, która w 100% sprawdza się w rzeczywistości). Jeżeli postawicie mu żelazne zasady (z resztą każdy pies takich wymaga) to nie powinno być najmniejszych problemów.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='klaki91']Bo prawda jest taka, że nie ma jednej recepty na udaną relację psi przewodnik-pies. Z rasą uchodzącą za trudną może sobie poradzić totalny laik, tak samo jak niby doświadczony psiarz zepsuje psa rasy uchodzącej za wcielenie łagodności.


Trzeba też pamiętać o tym, że żadne szczenię nie jest czystą kartą, psy też mają swoje osobowości i nie ma jednej udanej recepty na wychowanie perfekcyjnego psiego towarzysza. Ba, to że ktoś odchowa 10 psów nie czyni z niego speca bo może i tak nie podołać wychowaniu jedenastego.


Niemniej gdy podchodzi się poważnie do tematu lepiej celować w rasy uchodzące za sprawiające małą ilość problemów wychowawczych (a cavaliery właśnie do takich ras należą). Z drugiej strony- ile z nas tak na prawdę swojego pierwszego psa nabyło po gruntownym zbadaniu tematu i przewertowaniu tysiąca książek o wychowaniu? Myślę, że jednak niewiele. Gdy jest się laikiem patrzy się przede wszystkim na wygląd ;)



Przede wszystkim dobrze by było gdybyś nieco szerzej opisała Wasze oczekiwania w stosunku do psa (np. skłonność do stróżowania, wzbudzający "respekt" czy przyjazny całemu światu, kanapowiec czy nie itd.) z tym, że staraj się to zrobić w miarę obiektywnie,np. weź pod uwagę to, że czasami lepiej zdecydować się na mniej aktywną rasę, która będzie szczęśliwa gdy zapewni się jej czasami więcej ruchu niż rasę uchodzącą za wieczne ADHD.

Z tych ras, które podałaś wyłania się już nieco obraz psa, który by się Wam wizualnie podobał (klapnięte uszy, raczej szersza kufa, krótkowłosy) chyba że nie jest to aż tak istotne? Jakie macie oczekiwania co do wyglądu?


No i ostatnia rzecz- co jesteście w stanie psu zapewnić? Ile czasu na spacery i jak miałyby one wyglądać? jaka jest okolica, w której mieszkacie? czy zamierzacie spędzać z psem czas bardzo aktywnie/aktywnie czy może wolelibyście psa, który nie wymaga wiele ruchu?[/QUOTE]
...żadnego stróżowania ani agresji, raczej przyjazny całemu światu ale żeby przecież z obcym nie poszedł :) ADHD odpada, mieszkam w bloku w dość dużym M i obok bloku mamy las do wybiegania się i polany. Nie pisząc już o wieku szczenięcym napewno byłyby to spacery ok 20-30min tak w tygodniu a w weekend napewno całą rodziną dłuższe o ile pogoda sprzyja wiadomo. Wyobrażam to sobie tak: spacerek przed praca, ok 6-7 godz poza domem, po pracy spacerek i pod wieczór również. Oczywiście mówie juz o dorosłym psiaku:) Na córke nie bardzo licze bo napewno się będzie cieszyć ale pewnie fascynacja minie jej po kilku tygodniach hihi albo nawet dniach także ,,wyrzucenie" córki na spacer z psem odpada:) pewnie się zdarzy ale wiecie jak to jest i tak cała odpowiedzialość spada na rodziców a że ja więcej w domu jestem to na mnie :)
Wygląd? napewno krótkowłosy typu jamnik i dalmatyńfczyk choć już obie te rasy odpadają :) no i do/za kolana.

Link to comment
Share on other sites

nie bierzcie dużego psa, staranuje wam dziecko w jakimś szale radości, poza tym im większy pies tym droższe utrzymanie go. Wg mnie pies dorosły może spokojnie przeżyć na trzech spacerach po 30 minut przy założeniu, że ze trzy razy w tygodniu zapewnicie mu dłuższy spacer oraz codziennie zajęcie/szkolenie w domu. Poza tym wg mnie 7 godzin dla małego szczeniaka samego w domu to wieczność, może rozważcie opcję urlopy przynajmniej na pierwsze dwa tygodnie pobytu u was

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bezpsa']...żadnego stróżowania ani agresji, raczej przyjazny całemu światu ale żeby przecież z obcym nie poszedł :) ADHD odpada, mieszkam w bloku w dość dużym M i obok bloku mamy las do wybiegania się i polany. Nie pisząc już o wieku szczenięcym napewno byłyby to spacery ok 20-30min tak w tygodniu a w weekend napewno całą rodziną dłuższe o ile pogoda sprzyja wiadomo. Wyobrażam to sobie tak: spacerek przed praca, ok 6-7 godz poza domem, po pracy spacerek i pod wieczór również. Oczywiście mówie juz o dorosłym psiaku:) Na córke nie bardzo licze bo napewno się będzie cieszyć ale pewnie fascynacja minie jej po kilku tygodniach hihi albo nawet dniach także ,,wyrzucenie" córki na spacer z psem odpada:) pewnie się zdarzy ale wiecie jak to jest i tak cała odpowiedzialość spada na rodziców a że ja więcej w domu jestem to na mnie :)
Wygląd? napewno krótkowłosy typu jamnik i dalmatyńfczyk choć już obie te rasy odpadają :) no i do/za kolana.[/QUOTE]



A może welsh corgi(cardigan/pembroke)? czy uszy mają być klapnięte?
Z tym że to jest owczarek, owczarki mają skłonności do stróżowania. I masywny choć niezbyt wysoki.

Prawda jest taka,że trzeba po prostu konsekwentnie reagować na wszelkie przejawy zachowania, którego nie tolerujecie (np.szczekanie na dźwięki z klatki schodowej) i uda się to wyćwiczyć.

Link to comment
Share on other sites

Czytam i czytam... :) i oczywiście się śmieje.
Jeśli szczeniak ma zostawać w domu sam przez 6h to na pewno nasika ;) ale z tym musisz się liczyć, może trudniej będzie Ci go nauczyć załatwiania potrzeb na zewnątrz, ale to wymaga czasu. Jeśli piesek ma być całkiem sam to proponuje kupić najpierw klatkę, poczytać jak się psa do niej przyzwyczaja i uwierzyć że ten kto to wymyślił zbawił świat :) moja sunia wychowała się przy dwóch pracujących młodych osobach i żyje... :D mając 3 miesiące nie sikała już po kątach, nic drogocennego nie zniszczyła :) .
Pisałaś na początku o dalmatyńczyku pewnie spodobał Ci się ich wygląd, filmy i bajki przyniosły tej rasie sławę i ludzie je kochają tylko że to bardzo trudne psy i nie rzadko są agresywne ;) tak o tym wspominam bo gdy ktoś napisał o amstaffie to się przeraziłaś ... :) a szczerze powiedziawszy to bardzo przyjacielskie psy z natury, ale trudne w prowadzeniu i osobiście sama bym ich nie poleciła początkującej osobie ;) tak samo jak i dalmatyńczyka.... posokowce, beagle i inne psy myśliwskie są piękne ale zastanów się czy chcesz psa trudnego i niezależnego ... :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zakonna'][B]nie bierzcie dużego psa, staranuje wam dziecko w jakimś szale radości,[/B] poza tym im większy pies tym droższe utrzymanie go. Wg mnie pies dorosły może spokojnie przeżyć na trzech spacerach po 30 minut przy założeniu, że ze trzy razy w tygodniu zapewnicie mu dłuższy spacer oraz codziennie zajęcie/szkolenie w domu. Poza tym wg mnie 7 godzin dla małego szczeniaka samego w domu to wieczność, może rozważcie opcję urlopy przynajmniej na pierwsze dwa tygodnie pobytu u was[/QUOTE]

haha dogocioteczki jesteście WSPANIAŁE! ;)

Link to comment
Share on other sites

ja piszę z własnego doświadczenia, Ty ze swojego. Nie napisałam, że ZAWSZE DUŻY pies staranuje dziecko, ale przy niedoświadczonych ludziach i dorastającym psie prawdopodobieństwo, że pies dziecko przewróci się zwiększa. Może ja mam uraz po tym jak mój osobisty skręcił kolano dwóm różnym osobom na dwóch różnych spacerach wpadając na człowieka z impetem. Autorka wątku psa nie miała, może sobie nawet nie zdawać sprawy z tego jak masa psa wpływa na bezpieczeństwo przebywania w jego towarzystwie.

Link to comment
Share on other sites

...no tak wyobrażam sobie jak córa wraca ze szkoły a tam wielki pies z radości że ją widzi skacze na nią i ją przewraca. Nie mam pojęcia czy takie coś jest do wyuczenie- żeby nie skakał - nie mam pojęcia o wielu rzeczach w psim temacie i chyba musze dużo więcej sobie poczytać.

Link to comment
Share on other sites

bezpsa zastanów się po prostu jakiego psa bys chciała miec. Tak samo jak wiesz, że córa mą się zachowywać dobrze, w szkole, na podwórku w domu, tak samo od psa musisz wymagac tego samego. Tylko środki inne, i tutaj polecam wam psie przedszkole, to taka lekcja bardziej dla Ciebie niz psa, ale nie zaszkodzi.
Poza tym, pies będzie taki jakiego sobie wychowasz, zrobić to sumiennie i podejdziesz do tematu rozsądnie dacie rade, olejesz to bedzie problem na problemie.

Polecam Ci poczytac bloga Mrzewińskiej o szczeniaku w domu. Myślę, że w bardzo przystepny sposób opisuje zycie psiaka od pierwszego dnia w nowym domu. |Jak dla mnie lektura obowiązkowa, i to ZANIM pies się pojawi ;)
[url]http://www.owczarek.pl/szczeniak_w_domu[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...