andegawenka Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Metodą prób i błędów i nie tylko :nonono2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Metodą prób i błędów i nie tylko :nonono2: Dla młodych co bywają też na innych forach pewnie będzie łatwiej. Niestety im człowiek starszy tym gorzej ze zmianami:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 Dla młodych co bywają też na innych forach pewnie będzie łatwiej. Niestety im człowiek starszy tym gorzej ze zmianami:( My staruszki też się nauczymy :glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 matko święta, pół godziny mi zajęło, żeby się zorientować, jaki mam napisać cokolwiek :pissed: wszystkie zdjęcia szlag trafił! przepraszam, że się nie odzywam, ale vegusia (owczarek) jest bardzo chora od 6 tygodni i jest coraz gorzej; ma tylne nogi praktycznie niewładne, dźwigamy ją z tzem na specjalnych szelkach, ale przestała sikać samodzielnie (musimy ją wytrząsac na ręczniku przepasanym pod brzuchem), a jak robi kupę to pod siebie; powinnam jej kupic chyba pieluszki, bo nie nadążam ze sprzątaniem i praniem, ale nie wiem jakie... może cos poradzicie? jeździmy na zabiegi fizjoterapeutyczne, był tez bieżnia w basenie, ale to juz nie ma sensu bo vega sama nie chodzi tylnymi nogami; nie wiem co to będzie, bardzo się boję; wczoraj na szczęście wykluczono nowotwór wątroby, ale i tak nie wiadomo co jej jest tak do końca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 A ile ona ma lat? Badania robicie i weci nic nie zdiagnozowali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Kakadu... Tusik, buziaki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted September 28, 2014 Share Posted September 28, 2014 A ile ona ma lat? Badania robicie i weci nic nie zdiagnozowali? Z tego co pamiętam to jest młoda. Teraz Vegunia jest rehabilitowana i masowana oby to jej pomogło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted September 28, 2014 Share Posted September 28, 2014 Tusia i Kakdu nie pogniewają się bo to fajne dziewczyny :calus: . Posłuchajcie Ewu stara się uratować następne psy. Są to dwie sunie 4 m-c. Były 3, niestety jedna już umarła… Bez pieniędzy nic nie zrobimy. Jest szansa dla tych szczeniaków, znalazło się miejsce dla obu za 200 zł m-c. No i jest też potrzebny transport. Błagam pomóżcie. http://www.dogomania.com/forum/topic/142958-szczeniaki-z-ulicy-prosz%C4%85-o-ratunek/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted September 28, 2014 Share Posted September 28, 2014 Tusiaczku, wycałuj Vegusię w nochalka! :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 kakaduniu sciskamy za Vegunie :calus: :calus:stokroć! za wszystkie kakaduniowe serdunka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 kochani, nadszedł kolejny termin operacji usunięcia tych połamanych gwoździ z chomiczej nogi; oby juz tym razem się udało... jesteśmy umówieni na 18:30; dam znać edkowi co i jak, jak tyylko się okaże cokolwiek; tusia czuje sie fantastycznie (tfu tfu odpukać), skacze na tej nodze jak wściekła, choc nie powinna, ale spróbujcie opanowac takiego małego stwora ;) vega ma syndrom końskiego ogona i bez operacji nie zacznie chodzić; operacja tez niestety nie daje gwarancji... póki co nie możemy ruszyć dalej, bo przy leczeniu pokleszczowej anaplazmozy została bardzo nadwyrężona wątroba i nie można podac narkozy do rezonansu, ani tym bardziej do samej operacji; wyniki powoli sie poprawiają (nauczyłam się robić dożylne kroplówki i przez tydzień "płukałam" psa solą fizjologiczną) więc jest światełko w tunelu; niestety czas działa na naszą niekorzyść... tymczasem spróbuję wstawić zdjęcia tusieńki... eeeeeee..... wydaje mi się, że raczej nic z tego nie będzie :/ chyba, że ktos wytłumaczy mi jak to sie robi (niech to szlag, trzeba się wszystkiego uczyć od nowa, jak przyjdzie robić bazarki to będzie tragedia w siedmiu aktach :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Zdjęcia się wstawia tak samo, jak na starej, tylko nie z każdej przeglądarki masz wszystkie opcje. Zielony klawisz w dolnym pasku nad oknem posta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Jak tylko dostane info to dam Wam znać ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Jak tylko dostane info to dam Wam znać ;). Będziemy czekać niecierpliwie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Oj tak,będziemy czekać na wiadomości!Tusinko,mocno zaciskam kciuki! :kciuki: Za biedną Wegunię oczywiście też :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Zaglądam i też trzymam z nadzieją kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Tusia jest w trakcie operacji, Pan DR zdecydował się na wyjęcie drutów. Kakadu ma mi dać znać jak będzie po. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Przesyłam ci chomiczku ciepłe myśli :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Więc jednak doktor zdecydował się operować Tusinkę.Trzymam mocno,mocno kciuki i przesyłam dużo pozytywnej energii!!! :kciuki: :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Operacja już powinna się skończyć. Kakadu chyba zapomniała wysłać sms. Nie będę już do niej dzwonić bo wiem, że baaardzo wcześnie wstaje do pracy. Musimy się uzbroić w cierpliwość i poczekać do jutra rana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 No nic....trzeba czekać. Mam nadzieję, że wszystko pobrze przebiegło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Właśnie dostałam sms. Został wyjęty tylko jeden drut. Tusia śpi na rękach u Kakadu, wracają dopiero do domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Dzięki ciocia za wiadomości.Najważniejsze,że tusia wybudzona i wraca z kakadu do domku.Obie bardzo mocno przytulam i już w miarę spokojnie,czekamy na jutrzejszą,obszerniejszą relację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Dziękujemy za wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.