Jump to content
Dogomania

Pożar fundacji Centaurus


lilia1983

Recommended Posts

Wczoraj w sylwestrową noc w fundacji Centaurus wybuchł pożar. Zwierzaki i ich opiekunowie stracili tam niemal wszystko.

"Fundacja Centaurus straciła wszystko co miała, spalił się stary pałac w którym ratowali zwierzaki, niestety nie wszystkie psiaki miały szczęście- 3 straciły życie w płomieniach. W imieniu psiaków, kotów, koni i ludzi którzy stworzyli ten azyl o pilną pomoc! Potrzeba wszystkiego: koce, czapki, rękawiczki, karma, leki, materiały budowlane! Wszystko jest potrzebne, każda pomoc się liczy. Proszę nie zostawiajcie ich w potrzebie! Razem możemy odbudować świat- dom dla koni, psiaków, kociaków i ludzi!"
[URL]http://www.facebook.com/events/488521317853234/[/URL]

[URL]http://www.centaurus.org.pl/pozar/[/URL]
[URL]http://www.facebook.com/fundacja.centaurus.fan[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/groups/399834733432922/[/URL]

Edited by lilia1983
Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
[CENTER] [/CENTER] [h=3]wyslij sms o tresci [B][I]KONIE [/I][/B]na numer[/h]
[TABLE="width: 371"]
[TR]
[TD]numer 74567[/TD]
[TD]koszt 4,92 zl brutto[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]numer 76567[/TD]
[TD]koszt 7,38 zl brutto[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]numer 79567[/TD]
[TD]koszt 11,07 zl brutto[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]numer 91983[/TD]
[TD]koszt 23,37 zl brutto[/TD]
[/TR]
[TR]
[TD]numer 92585[/TD]
[TD]koszt 30,75 zl brutto[/TD]
[/TR]
[/TABLE]

[/QUOTE]

czy ktoś wie, czy cała kwota idzie na konto fundacji czy tylko część a część do operatora?

Link to comment
Share on other sites

Bogowie... to straszne :shake: Finansowo nie pomogę, bom biedna jak mysz kościelelna. Za to mam na zbyciu lodówkę- starą, mało reprezentatywną i kliny trzeba z przodu podłożyć, żeby sie nie przewróciła, ale mrozi i chłodzi jak należy. Miałam w niej przechowywać żarło moich futer, ale w tej sytuacji damy sobie radę z jedną. Będę miała tylko problem z transportem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='engelina_88']Bogowie... to straszne :shake: Finansowo nie pomogę, bom biedna jak mysz kościelelna. Za to mam na zbyciu lodówkę- starą, mało reprezentatywną i kliny trzeba z przodu podłożyć, żeby sie nie przewróciła, ale mrozi i chłodzi jak należy. Miałam w niej przechowywać żarło moich futer, ale w tej sytuacji damy sobie radę z jedną. Będę miała tylko problem z transportem.[/QUOTE]

Pisali w wydarzeniu, że akurat potrzeba. Można tam dać znać bo teraz w całej Polsce transporty organizują żeby coś imdowieźć :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AniaB']czy wiadomo jaka konkretnie pomoc rzeczowa jest potrzebna oprócz leków i siana?[/QUOTE]
Takie zapotrzebowanie zgłosiła Fundacja:
stal, kątowniki, piec 75kw, piec centralnego ogrzewania, drewno, łaty, krokwie, regipsy, szpachle, cegły, cement, folie paroizolacyjne, styropian, kable do instalacji elektrycznej, rury do wody, okna, panele podłogowe, grzejniki, płyty wiórowe, lampy jakieś
drewno czyli łaty, gładzie, dachówka, wełna mineralna, latarki, duży agregat wojskowy pradotwórczy

podaję rozmiary rzeczy dla pracowników/wolontariuszy, którym sie wszystko spalilo
buty rozmiary: 40, 43, 43, 45, 44, 40, 42 , 42, 42, 43, 44, 40, 44, 43, 42
kurtki, spodnie robocze - 4 Mki, 4 Lki, 8 XLek

My z TZ będziemy jechali jak tylko wróci z pracy za jakieś max 2 tygodnie, planujemy zawieźć środki czystości, oczywiście leki opatrunki, wszystko co nam wpadnie w ręce a przyda się i teraz i za kilka miesięcy jak zacznie się sprzątanie i marchew dla koni na deser

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majowa']Takie zapotrzebowanie zgłosiła Fundacja:
stal, kątowniki, piec 75kw, piec centralnego ogrzewania, drewno, łaty, krokwie, regipsy, szpachle, cegły, cement, folie paroizolacyjne, styropian, kable do instalacji elektrycznej, rury do wody, okna, panele podłogowe, grzejniki, płyty wiórowe, lampy jakieś
drewno czyli łaty, gładzie, dachówka, wełna mineralna, latarki, duży agregat wojskowy pradotwórczy

podaję rozmiary rzeczy dla pracowników/wolontariuszy, którym sie wszystko spalilo
buty rozmiary: 40, 43, 43, 45, 44, 40, 42 , 42, 42, 43, 44, 40, 44, 43, 42
kurtki, spodnie robocze - 4 Mki, 4 Lki, 8 XLek

My z TZ będziemy jechali jak tylko wróci z pracy za jakieś max 2 tygodnie, planujemy zawieźć środki czystości, oczywiście leki opatrunki, wszystko co nam wpadnie w ręce a przyda się i teraz i za kilka miesięcy jak zacznie się sprzątanie i marchew dla koni na deser[/QUOTE]

majowa, czy pracownicy/wolontariusze tam mieszkali i spłonęły ich wszystkie rzeczy? czy ja to dobrze rozumiem? :(

Link to comment
Share on other sites

tak, niestety wszystkie prywatne rzeczy, zostali w tym w czym wybiegli
wczoraj z szefową w przelocie rozmawiał mój mąż, są częściowo ubrani na ta chwilę, ale chociażby dokumenty :( natomiast na pytanie czy żyją usłyszał no coś ty my się tak łatwo nie damy, mają wielką wolę walki i tylko trzeba im w tym pomóc
jak na ironię wszystko zostało niedawno wyniesione na poddasze bo tam sucho,

oprócz tych trzech biedactw żadne zwierze nie ucierpiało

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...