agaciaaa Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 Ok w takim razie poogłaszam chudzielce wieczorkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sznurka Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 I jak sprawa Kropka? Ma juz DT? ja ostatnio z kolei karmiłam jego kolegę - choć raczej zostawiłam mu jedzenie ochrzczonego przez nasz Shinook - średni młody piesek o którym pisałam z jednym niebieski okiem bardzo nieufny, nawoływany z odległości 100 m po prostu ucieka Pot tym wzgledem Kropek ma większe szanse przezycia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 14, 2009 Share Posted November 14, 2009 Niestety narazie dziewczyna ma szczeniaczka na DT i póki co nie może wziąć innego psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 [quote name='jaanna019']Agnieszka podeślij mi to poczytam tego wyciskacza łez.[/QUOTE] A macie, same chciałyście...:-( Poprawki, sugestie mile widziane. [CENTER][B][FONT=Times New Roman]TRUDNY CZAS BEZDOMNYCH ZWIERZĄT[/FONT][/B][/CENTER] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ponura jesień, sroga zima. To ciężki czas dla bezdomnych zwierząt. To rzeczywistość, którą trudno przetrwać. Pomóżmy, nie przechodźmy obojętnie… [/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Przejmujący chłód, wiatr zawiewający w każdy zakamarek, zacinający deszcz, zasypujący wszystko śnieg, mróz kłujący w łapki, goły, przeraźliwie zapadnięty brzuszek. Nie ma gdzie się ukryć. Czasem uda się skulić pod balkonem gdzieś na osiedlu, czasem przytulić do zimnego muru, czasem zwinąć w kłębuszek pod drzewem, które chociaż częściowo ochroni przed zmoknięciem. O cieple nie ma co marzyć. Oby tylko znów ktoś nie przegonił, bo sił nie starcza by szukać kolejnej kryjówki. [/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Przemarznięte do szpiku kości wychudzone ciałko, ciągła tułaczka przerywana niespokojnym snem na twardej, zimnej, mokrej ziemi - to rzeczywistość bezdomnych zwierząt.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Jakby tego było mało – spokoju nie daje ciągły, nieustający, z każdym dniem coraz większy i coraz dotkliwszy… GŁÓD.[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Co odważniejsze psiaki zakręcą się niemą prośbą o jedzenie pod nogami ludzi na przystanku, pod sklepem, popatrzą przejmująco w oczy z nadzieją, że może ktoś się zlituje… Czasem się udaje. Ale rzadko. Zbyt rzadko… Inne zwierzęta, mające złe doświadczenia w kontakcie z człowiekiem same próbują coś znaleźć. Może chociaż kawałek zaschniętej, spleśniałej, ale jakże smacznej (!) skórki od chleba? Czasem zajrzą do kosza na śmieci na przystanku, w osiedlowym śmietniku nawet gdyby coś było, to niestety trudno się dostać, za wysoko. Dobrze więc byłoby przynajmniej polizać niesioną przez wiatr reklamówkę, w której było coś pachnącego… Ale zwykle nic, cały dzień, cała noc poszukiwań bez rezultatu.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Brzuszek domaga się napełnienia, boli z głodu, brak choćby najmniejszej warstwy tłuszczu pod skórą chroniącej przed zimnem. Mięśnie zanikają, łapy odmawiają posłuszeństwa do dalszej wędrówki w poszukiwaniu pożywienia. Przemierzone dziesiątki kilometrów… Na próżno. [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Pozostaje położyć się w jakimś zakamarku, skulić i czekać…. Może za chwilę mimo mrozu zrobi się tak przyjemnie ciepło, może już nic nie będzie boleć, odejdzie głód, odejdzie ŻYCIE… [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]STOP! Nie pozwólmy by tak się to skończyło. Każdy chce żyć. I każdy ma prawo do godnego życia. Tak ludzie, jak i psy, koty, ptaki i każdy z braci naszych najmniejszych. Bezdomne zwierzęta nie mają noclegowni, nie mają darmowych posiłków. Ale mają nas. Tych wszystkich, którzy nie potrafią przejść obojętnie wobec zwierzęcego nieszczęścia. [/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]I choć takich ludzi jest ciągle jeszcze mało, zbyt mało, to są. Jesteśmy. Bądźmy. Pomagajmy, choćby ta pomoc była jednorazowa i niewystarczająca. Pamiętajmy o tych wszystkich niechcianych, przeganianych, bezradnych zwierzakach, które przetrwają tylko dzięki dobrym sercom. Nie wyrzucajmy jedzenia do kosza, może gdzieś ledwo na nogach trzyma się wygłodniały pies lub kot, może ptak. Niech nie będzie to pod drzwiami wejściowymi bloku, czy na środku śmietnika bądź chodnika. Znajdźmy ustronne miejsce, w którym resztki ze stołu potrzebujący czworonożny biedak znajdzie. Skrawek nie rzucający się w oczy i nie przeszkadzający innym ludziom,. Pamiętajmy, by pomagając zwierzętom im nie zaszkodzić. Sprzątnijmy, gdy zwierzak nie skorzysta z naszej „stołówki”, pamiętajmy, by swoją pomocą nie powodować brudu dookoła, nie dawać pretekstu do potwierdzenia innym, że mają rację, że bezdomne zwierzęta to brud, smród, nic wartego zachodu… [/SIZE][/FONT] [CENTER][B][SIZE=3][FONT=Times New Roman]APEL BIAŁOSTOCKIEGO ODDZIAŁU TOZ[/FONT][/SIZE][/B][/CENTER] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Białymstoku pomaga bezdomnym zwierzętom, min. poprzez szukanie nowych domów dla bezdomnych zwierząt, zbiórkę karmy dla potrzebujących. Idzie zima, przyłącz się do nas, podaruj zwierzakom nadzieję na przetrwanie tego wyjątkowo trudnego dla nich czasu. Przyjdź do nas (dyżurujemy w każdy poniedziałek i czwartek w godz. 17.00-19.00 w naszej siedzibie przy ul. Świętojańskiej 24 lok. 7) lub zadzwoń (telefon 85 732 70 69 czynny non stop), nagraj się na sekretarkę, podaj adres, a sami odbierzemy Twój dar. Każda puszka czy paczka suchej karmy to szansa na zapełnienie brzuszka jakiegoś nieszczęśnika. Liczymy na Ciebie. Liczą na Ciebie wdzięczne za okazane serce zwierzęta. [/FONT][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Dobry ten tekst, i nie wyciskacz, ale ponura rzeczywistość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 No, no Agniesiu:crazyeye: kochana od dziś piszesz wszystkie pisma:evil_lol: a tak poważnie to jestem zachwycona, a po przeczytaniu tego przez ludzi zachwycą się zwierzaki bo brzusie będą pełne :loveu: Gratuluję:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 :oops: A tak poważnie, mam nadzieję na te pełne brzusie. Właśnie przed chwilą jeździłam jeden napełnić, wczoraj wypatrzyłam i oczywiście już cały czas siedzi w mojej głowie, myślę jak biedny znów dziś w nocy zmarznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Chudzielce już ogłoszone, jest jeszcze jakiś psiak potrzebujący ogłoszeń? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 Nie wiem jak reszta ale ja myślę, że Kama. Tylko nie wiem czy ona ma wątek :oops: Poszukam na zbiorczym Tu jest jej allegro ze zdjęciami [url]http://www.allegro.pl/item804961488_sliczna_mloda_sunia_czeka_na_dom.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted November 15, 2009 Share Posted November 15, 2009 dreag świetny tekst, trafia w serducho. [quote name='jaanna019']Nie wiem jak reszta ale ja myślę, że Kama. Tylko nie wiem czy ona ma wątek :oops: Poszukam na zbiorczym Tu jest jej allegro ze zdjęciami [URL="http://www.allegro.pl/item804961488_sliczna_mloda_sunia_czeka_na_dom.html"]Śliczna, młoda sunia czeka na dom... (804961488) - Aukcje internetowe Allegro[/URL][/QUOTE] Kama już ogłoszona, na tych samych stronach co Saba i Dżeki ;) oprócz BO, zrobie jutro. Myślę że jeszcze jednego, czy dwa psiaki mogę poogłaszać, bo mam wolne jutro :cool3: więc jak coś to mówcie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 [quote name='agaciaaa'] Myślę że jeszcze jednego, czy dwa psiaki mogę poogłaszać, bo mam wolne jutro :cool3: więc jak coś to mówcie ;)[/QUOTE] To może Kropka ze strony 337, on w sumie nie w DT, ale jak Ci tak ładnie teksty idą, to może napiszesz coś wyciskającego o błąkającym się fajnym psie spod sklepu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 [quote name='karina1002']To może Kropka ze strony 337, on w sumie nie w DT, ale jak Ci tak ładnie teksty idą, to może napiszesz coś wyciskającego o błąkającym się fajnym psie spod sklepu :)[/QUOTE] No właśnie tekstów to ja kompletnie pisać nie potrafie :oops: brałam gotowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Dziewczyny, wiecie coś na ten temat?: [url=http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091116/BIALYSTOK/745237319]Białystok: Głowa pogryzionego psa utknęła w murze. Weterynarz musiał uśpić zwierzę, żeby mu pomóc. (zdjęcia) - 16 listopada 2009[/url] Ciekawe, do której lecznicy pojechał, bo na forum ktoś napisał, że pies nie przeżył :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Jak ktoś będzie wiedział co z psiuniem, o którym pisze Karina, niech da znać...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted November 17, 2009 Share Posted November 17, 2009 Wczoraj w lecznicy jednym uchem słyszałam jak młoda kobieta opowiadała znajomemu o psie, którego głowa utkwiła "w naszym" betonowym ogrodzeniu i o smarowaniu olejem, ale opowieść kończyła się dobrze wg tej dziewczyny. Mam nadzieję, że tak jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 18, 2009 Share Posted November 18, 2009 Ale mnie denerwuje te nowe forum :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karina1002 Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 Co taka cisza nastała na wątku? Nikt nie może się zalogować ?[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] A Kropek dziś siedział grzecznie pod sklepem i czekał na swojego pana. Biedny psiak [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 [quote name='karina1002']Co taka cisza nastała na wątku? Nikt nie może się zalogować ?[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] [/QUOTE] forum często jest nieczynne... przynajmniej u mnie. :S Czy dzwoniła do TOZu p. Konopka w sprawie piesa? Iść do niej na fotki? Może ogłosić Kropka na forum dalmatków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 plinka jeśli możesz to bardzo cię proszę zrób te zdjątka, weź też podstawowe dane o psiaku, wiek, płeć itd, namiary na panią opiekunkę i wyślij to na tozową pocztę. Bardzo będę ci wdzięczna. Zresztą pani Konopka tak cię chwaliła, że napewno bardzo się ucieszy na twój widok ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 :p ja też ją baaaardzo lubię. Pani dzwoniła do mnie wieczorem. Nie będę z nią się widziała :diabloti:, mam adres, tel i umówię się bezpośrednio z opiekunką psa. Postaram się jak najszybciej to załatwić, ale póki co trzyma mnie jakiś wirus cholerny i odpuścić nie chce :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 Kropek to jakiś astowaty stforek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 A jak cudownie patrzy w oczy ten stforek, jak pięknie merda kikutkiem ogonka, jak się cieszy na smakołyki/uwielbia żwacze-śmierdziuchy, zresztą jak inne stforki/ i jak się go mizia, to taki szczęśliwy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 [B]zachary[/B] byłaś u niego ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 Mhmmm, przejeżdżam czasem tamtędy, to muszę się zatrzymać i " opróżnić " wypełniony psimi frykasami bagażnik. Specjalnie tam jechać z mojego mieszkania w centrum to trochę daleko, ale przy okazji zawsze pamiętam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 20, 2009 Share Posted November 20, 2009 Możesz go trochę bardziej opisać? Głównie chodzi mi o jego wielkość i charakterek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.