Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...

[anna0211]

[quote name='dreag'][B]Anna0211[/B], strasznie serdeczne dzięki za pomoc, jakby co, to się odezwę po południu:multi:. Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie;). Wrzuć mi telefon na pw. A my się chyba widziałyśmy w poniedziałek na dyżurku, już 2 raz, zgadłam?:evil_lol:[/quote]

Oj, tam dobrzy ludzie :oops:, po prostu wzruszył mnie los sunieczki, a na zdjęciach jest taka słodka. Gdy przeczytałam jak prosi o jedzenie to prawie się popłakałam, miałam łzy w oczach i ściśnięte serducho.

Namiary na mnie wysłałam na pw.

Faktycznie byłam na dyżurku dwa razy i miałyśmy okazję się widzieć :eviltong:.

[dreag]

Jak nic się nie zmieni, to wieczorem wiozę sunię do Bogny (dzięki:lol:). Gdyby wszystko było dobrze, bedzie mogła zostac u niej do końca czerwca.
Jestem wdzięczna innym babkom;) za zainteresowanie, super, że jest na kogo liczyć, pozdrawiam.

[Bakteria]

Podobać się podoba, ja bym ją wzięła bez zastanawiania się, ale niestety nie ode mnie zależy czy wezmę psa na DT czy nie ;) Ale z tego czytam, coś tam się dla niej już przyszykowało, więc teraz trzymam kciuki za jak najszybsze znalezienie domku stałego :multi:

Ach, zapomniałabym :diabloti: [B]Saba[/B] pozdrawia :p

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/2710/sabbba2.jpg[/IMG]

odkryła w sobie bobra :diabloti:

[IMG]http://img149.imageshack.us/img149/898/sabbbamokra.jpg[/IMG]

i belzebuba... :evil_lol:

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/3209/sabbba4.jpg[/IMG]

czujny stróż :cool3:

[IMG]http://img10.imageshack.us/img10/7924/sabbba3.jpg[/IMG]

z kumplem Gumisiem (mam filmiki, ale zbyt drastyczne... :roll: :evil_lol: )

[IMG]http://img149.imageshack.us/img149/9582/sabbagumi2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img119.imageshack.us/img119/8587/sabbbagumi.jpg[/IMG]

i z moja zacną ręką dzierżącą smycze :cool1:

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8092/sabbba.jpg[/IMG]

[Guest monia3a]

Dziś znów widziałam sunię husky. Jakiś czas temu widziałam ja leżącą na trawniczku przy sklepach a że byłam z Drako nie bardzo miałam jak podejść. Wróciłam do tego miejsca po zaprowadzeniu Drako do domu ale jej już nie było.
Dziś stojąc przy lecznicy i czekając na sterylkę suki zobaczyłam ją, normalnie obraz nędzy i rozpaczy, schowała się w rowie. Podeszłam ale nie wyszła do mnie, nie mogłam podejść bliżej bo było stromo a ja w klapeczkach. Jutro pójdę z jedzonkiem, mam nadzieję, że wyjdzie do mnie. Jest mega przestraszona a może dzika. Chuda a nawet bardzo chuda i strasznie wyleniała.
Mam nadzieję, że przekupię ją jedzonkiem ale co z nią zrobić dalej ??

[Guest monia3a]

[B]jaanna019[/B] dzwoniła do Ciebie może Pani zainteresowana Miłką??
prześlij mi proszę fotki Kuli i jeśli masz jakieś nowe Miłki to również.

[plinka]

[B]Bakteria [/B]- czyli Saba zostaje? :multi:



Co się stało, że Majka dalej szuka domu? :-(

[Guest monia3a]

[quote name='plinka']Co się stało, że Majka dalej szuka domu? :-([/quote]


Niestety Panią emerytkę przerosły obowiązki i temperament Majki, ona to nie ma szczęścia. Poza tym Majka nie potrafi załatwiać się na podwórku, może chodzić godzinami a jak tylko wraca do domu to załatwia się :shake:

[plinka]

Jejjjj jeszcze załatwia się w domu?
Myślałam, że może już się nauczyła czystości.
Ona jest chyba strasznie zaniedbana w kwestii wychowania. Przydałaby się domek który ją wszystkiego nauczy :(

[Guest monia3a]

Wiecie może gdzie robią dziurki w paskach??
Kupiłam za dużą obroże dla Drakulca i teraz muszę zrobić ze dwie dziurki takie obciągnięte metalem do obróżki parcianej. Skórzana poszła ostatnio jak go trzymałam bo pies latał po sąsiedniej działce :shake: a ta parciana jest dość szeroka i podwójna więc mam nadzieję na troszkę więcej starczy niż poprzednia ;)

[Bakteria]

[quote name='plinka'][B]Bakteria [/B]- czyli Saba zostaje? :multi:[/quote]

Miało być wszystko pięknie i cudownie, ale niestety dziś się dowiedziałam, że, jeśli nie zaakceptuje kotów przynajmniej do tego stopnia, że przestanie ganiać, to będę musiała szukać jej dalej domu :cool1: Niby krzywdy nie robi, ale koty się czują terroryzowane i robią bunt, nie chcą wychodzić z domu, a dwa to w ogóle nie chcą przychodzić na podwórko.

[Guest monia3a]

Spokojnie i cierpliwie oduczać ją od ganiania kotów, w końcu zajarzy, że nie wolno. Na początku Drako też ganiał a teraz już jest zdecydowanie lepiej.

[Bakteria]

Problem tylko w tym, że koty nie bardzo chcą w oduczaniu pomagać... Pozaszywały się w jakiś kątach i boją się wyjść. A jak wynurzy się jakiś skądś na chwilę to Saba od razu goni i nie reaguje na zawołanie. Na spacerach dla odmiany się nauczyła pilnować bardzo szybko dzięki lince i już biega luzem.

[Guest monia3a]

[B][SIZE=3]UWAGA !!![/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][/SIZE][/B]
Pani ze sklepu Kakadu w ALFIE szuka kogoś, kto mógłby [B]6 maja o 9:30 u niej w sklepie przez jakieś 15 min opowiedzieć dzieciom o właściwej opiece nad zwierzętami[/B] (będzie miała w sklepie lekcję biologii) potrwa to najwyżej 30 min.

Jest ktoś chętny ??

[Lotos]

[quote name='monia3a']Dziś znów widziałam sunię husky. Jakiś czas temu widziałam ja leżącą na trawniczku przy sklepach a że byłam z Drako nie bardzo miałam jak podejść. Wróciłam do tego miejsca po zaprowadzeniu Drako do domu ale jej już nie było.
Dziś stojąc przy lecznicy i czekając na sterylkę suki zobaczyłam ją, normalnie obraz nędzy i rozpaczy, schowała się w rowie. Podeszłam ale nie wyszła do mnie, nie mogłam podejść bliżej bo było stromo a ja w klapeczkach. Jutro pójdę z jedzonkiem, mam nadzieję, że wyjdzie do mnie. Jest mega przestraszona a może dzika. Chuda a nawet bardzo chuda i strasznie wyleniała.
Mam nadzieję, że przekupię ją jedzonkiem ale co z nią zrobić dalej ??[/quote]

Chyba wiem o jaką sunię chodzi, spotkałam ją dziś. Kucnęłam, podeszła bez problemu, dała się pogłaskać. Odbiegła na chwilę jak przeszedł koło nas energiczniejszy pan, ale wróciła. Wyjęłam jej kleszcza, który na szczęście dopiero chodził po sierści. Nakarmić nie zdążyłam, bo się gdzieś teleportowała :shake: Faktycznie wygląda na strasznie zabiedzoną, ale jest jest niesamowicie piękna. Istny wilk :loveu:
Czy ktoś może kontaktował się z kimś z [URL="http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=734870&strona=1"]tego ogłoszenia[/URL]? Pani szuka właśnie suni husky, ponoć wie z czym to się je. Byłaby jak znalazł.

[jaanna019]

W moim stadzie na szczęście zgoda panuje, nawet żebry przy lodówce wspólne:evil_lol:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/117/438ad4c62468fdf5med.jpg[/IMG][/URL]

[pędzelopka]

[quote name='Lotos']
Czy ktoś może kontaktował się z kimś z [URL="http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=734870&strona=1"]tego ogłoszenia[/URL]? Pani szuka właśnie suni husky, ponoć wie z czym to się je. Byłaby jak znalazł.[/quote]

Koniecznie pokażcie ten link grallince - do niej wydzwaniali rozmnażacze kiedy miała sukę husky na tymczasie - nie jestem pewna czy ta kobita się do nich nie zalicza.

[magda7k]

Dzisiaj poszłam na wizytę przed-adopcyjną z Lenką i Lenka została w nowym domu - mam nadzieję, że będzie ostatni dla niej. Rodzina wygląda super, zachwyceni sunią, szczerze, opowiadali jeden przez drugiego o swojej suni, która im odeszła tydzień temu. I wydają się rozumieć wszystkie problemy wynikające z adopcji psa po przejściach, a szczególnie po przykrych przeżyciach. Są świadomi, że pies szczeka i ciągnie na smyczy i pozwalają psu wskakiwać na łóżko;)
trzymam kciuki, żeby było dobrze

[Guest monia3a]

[quote name='Lotos']Chyba wiem o jaką sunię chodzi, spotkałam ją dziś. Kucnęłam, podeszła bez problemu, dała się pogłaskać. Odbiegła na chwilę jak przeszedł koło nas energiczniejszy pan, ale wróciła. Wyjęłam jej kleszcza, który na szczęście dopiero chodził po sierści. Nakarmić nie zdążyłam, bo się gdzieś teleportowała :shake: Faktycznie wygląda na strasznie zabiedzoną, ale jest jest niesamowicie piękna. Istny wilk :loveu:
Czy ktoś może kontaktował się z kimś z [URL="http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=734870&strona=1"]tego ogłoszenia[/URL]? Pani szuka właśnie suni husky, ponoć wie z czym to się je. Byłaby jak znalazł.[/quote]

Ja się za nią uganiam już od pary dni :cool3:
Zostawiam jej codziennie jedzonko i codzień jest zjedzone.
Janka chętnie weźmie ją na tymczas pod warunkiem, że uda nam się ją w końcu złapać :p a raczej spotkać.
Jeśli ludzie z ogłoszenia ją wysterylizują to mogą brać ;)

Mam cichą nadzieję, że to ostatni domek Lenki :)

[Janka]

[quote name='monia3a']Ja się za nią uganiam już od pary dni :cool3:
Zostawiam jej codziennie jedzonko i codzień jest zjedzone.
Janka chętnie weźmie ją na tymczas pod warunkiem, że uda nam się ją w końcu złapać :p a raczej spotkać.
Jeśli ludzie z ogłoszenia ją wysterylizują to mogą brać ;)
[/QUOTE]

Chciałam tak tylko sprostować, że jeżeli to jest moja była sąsiadka - to wezmę ją na pewno na tymczas, a jeżeli nie - to nie chcę nic obiecywać, ponieważ wszystko zależy od mojej Mamy. Ale jakby udało się tę sunię złapać i nie byłoby komu jej przetrzymać, to myślę że dałoby się moją Rodzicielkę ugadać :)

Pozdrawiam serdecznie,
Janka

[plinka]

[quote name='Lotos']
Czy ktoś może kontaktował się z kimś z [URL="http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=734870&strona=1"]tego ogłoszenia[/URL]? Pani szuka właśnie suni husky, ponoć wie z czym to się je. Byłaby jak znalazł.[/quote]
No właśnie a czy to nie jest przypadkiem ta babka z pseudohodowli....?


Trzymam kciuki za Lenke!


o Janka :-o :)

[Guest monia3a]

[B]Lotos[/B] jakbyś widziała tę sunię to zadzwoń proszę to przylecę najszybciej jak będę mogła ;) boję się, że sunia może być już w ciąży.

[B]Janka[/B] mam nadzieję, że to ta sunia a jak nie to może mama da się przekonać, podejrzewam, że sunia nie będzie długo szukać nowego domku. Jeśli możesz wyślij mi smska ze swego numerku to zapiszę sobie tym razem;)

Napisałam maila do kobitki, że mamy śliczną sunie husky wysterylizowaną, czekam na odpowiedź.

[jaanna019]

nikt nie dzwoni do mojej Miłki:shake: cisza, a ona biedula coraz bardziej się przyzwyczaja:oops:

[Guest monia3a]

Skończyło jej się allegro, dziś zrobię nowe z nowymi fotkami może one coś pomogą ;)

[Bakteria]

Coś mi się wydaje, że ta kobita to pseudo. Chyba grallinka o niej pisała.

Ja do niej też pisałam, ze mam sukę husky do adopcji za 2 tygodnie bo sterylka (Zaginka ze schronu), mloda ladna itd., ale nie odpisala. :roll:

[grallinka]

Ta kobieta usilnie szuka suczki już od dłuższego czasu. Kontakt to jest do chłopaka dziewczyny, która szuka Husky. cała historia pogmatwana. W każdym razie chcą do rozmnażania. Mieli psa i sukę,ale suka zdechła przy ostatnich szczeniakach dlatego szukają następnej, bo pies tęskni. Tak przynajmniej mi mówili.