Jump to content
Dogomania

Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...


Guest monia3a

Recommended Posts

[B]dreag[/B] , przepraszam ze nie zadzwonilam , ale wczoraj rozmawialam z kilkoma osobami ktorych numeru nie znam i nie pamietam ktory to Twoj.Arnold jest u mnie i narazie nigdzie go nie odwoze , jakos dam rade dopoki nie znajdzie sie dom dla niego , mam nadzieje ze to nie potrwa dlugo.
Chcialabym tez cos wyjasnic osobom ktore twierdza ,ze nie interesuje mnie pomoc w szukaniu domu dla Arnolda.Nie jest tak jak sądzą te osoby , owszem powiedzialam ze zawioze go do schroniska ale napewno nie w ten sposob jak to zostalo przedstawione,poza tym powiedziec to jedno , a wykonac to drugie.
Skoro do konca nie wiecie jaka jest moja sytuacja , to bardzo prosze o powstrzymanie swojego języka w ocenie mojej osoby.
[B]Iwona&Wiki[/B] jesli jestes z Kleosina to moze mnie odwiedzisz , jestesmy pewnie sąsiadkami ,zapraszam serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bakteria']
To nie jest przypadkiem Misiek vel. Diablo ? :crazyeye: [URL="http://http://www.bialystok.schronisko.net/znaleziony27282-0.html"]schronisko_znaleziony_Dżoker[/URL][/quote]

Ano właśnie przed chwilą się dowiedziałam, że właśnie trafił do schronu. Ludzie podobno z płaczem go odwieźli, ale w domu jest gabinet i mieli problem z wpuszczaniem pacjentów, bo poczuł się na swoim i pokazał swoją diablą naturę:angryy:.

[B]Poza tym...[/B]

Nacieszyli się też pundelkiem, jak mówi Monia3a. Następny diabeł, robi podobno totalną demolkę z niszczeniem paneli i gryzieniem dywanów. Pewnie za to wcześniej wyleciał... No i jest mało kontaktowy, tzn. chyba taki samolubek :shake:.
Dzwoniła kobita, która go adoptowała, że chce oddać, ma się kontaktować z osobą, u której był na dt, a jak ona go nie weźmie z powrotem? Klapa, miejsca pozapychane... W razie czego powiedziałam p. Ani, by przekazała, że musi go trzymać do czasu, aż znajdzie się nowy dom, no bo co innego?

[B]No i ...[/B]
Zadzwonił kolega, że wyrzucili na bruk sznaucerowatego ok. rocznego pisaka, takiego do łydki z domu, bo się nacieszyli, meliniarze jacyś. Uruchomiłam poszukiwania rodziny zastępczej. Zgodziła się Bakteria, co prawda na miejscu okazało się, że to suczka i raczej do kolan, wiek tylko mniej więcej taki sam. Właśnie ją ciągnie do domu, bo mama stwierdziła, że skoro juz pojechała po to "małe" coś... (całe szczęście, ufff). Bakteria obiecała wstawić zdjęcia po powrocie.
Tak więc 3 newsy, niestety nie do radości:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='dreag']Ano właśnie przed chwilą się dowiedziałam, że właśnie trafił do schronu. Ludzie podobno z płaczem go odwieźli, ale w domu jest gabinet i mieli problem z wpuszczaniem pacjentów, bo poczuł się na swoim i pokazał swoją diablą naturę:angryy:. [/quote]

No cóż, szkoda... Jeśli chłopak zrobił się zaborczy i nie wpuszcza pacjentów to raczej wyjścia nie mieli :shake: a u nas ostatnio wszystko zapchane

[quote name='dreag'][B]Poza tym...[/B]

Nacieszyli się też pundelkiem, jak mówi Monia3a. Następny diabeł, robi podobno totalną demolkę z niszczeniem paneli i gryzieniem dywanów. Pewnie za to wcześniej wyleciał... No i jest mało kontaktowy, tzn. chyba taki samolubek :shake:. [/quote]

Nie no Pundelek nie jest potworkiem :diabloti: choć aniołkiem też nie jest. Kobita kazała kategorycznie zabierać ale gdzie ?? Masakra jakaś.
Gabryśka powiedziała, że ostatecznie weźmie ale wolałaby nie bo nie ma jak.

[B]Iwonka[/B] co myślisz komu można go wsadzić ?? Mam jeden DT jeszcze nie sprawdzony w okolicach Kleosina może podjechałabyś i sprawdziła, co ?? plisss...

[quote name='dreag']Właśnie ją ciągnie do domu, bo mama stwierdziła, że skoro juz pojechała po to "małe" coś... (całe szczęście, ufff). Bakteria obiecała wstawić zdjęcia po powrocie[/quote]

Ciekawe co powie mama jak zobaczy wielkość pieska :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magdalena&v&F']Chcialabym tez cos wyjasnic osobom ktore twierdza ,ze nie interesuje mnie pomoc w szukaniu domu dla Arnolda.Nie jest tak jak sądzą te osoby , owszem powiedzialam ze zawioze go do schroniska ale napewno nie w ten sposob jak to zostalo przedstawione,poza tym powiedziec to jedno , a wykonac to drugie.
Skoro do konca nie wiecie jaka jest moja sytuacja , to bardzo prosze o powstrzymanie swojego języka w ocenie mojej osoby.
[/quote]
W tej wypowiedzi wyżej, o której myślę, że myślisz, chodziło tylko o to, że nie mamy dt i że nie mogąc go zatrzymać w domu musisz oddać do schroniska, tam nie ma żadnej oceny, tylko stwierdzenie stanu faktycznego, nie denerwuj się tak i nie bierz do siebie:lol:.

To co, wystawić allegro, tak jak rozmawiałyśmy?
Myślę, że szybko znajdzie domek, bo piękniuchny. Warto jeszcze wstawić ze zdjęciem na bialystokonline, umiesz?
Dodam go też do Pupili w Porannym.
Tylko podaj mi nr Twojego telefonu na PW, do kogo mają ludziska barabanić dniem i nocą;).

Monia3a sprawdziła ogłoszenie u siebie na osiedlu, ale tam mowa o 10-mięsięcznym (a może on tyle ma?:p). Niestety nr zmyty deszczem, ale może jeszcze gdzieś będzie.... Myślę, że trzeba się rozejrzeć w rejonie Kopernika, może tam będą jakieś ogłoszenia. Przecież goldeny to takie układne, ktoś by się pozbył specjalnie? Ech, z tymi ludźmi, to nie wiadomo, czego się spodziewać:angryy:. Nikt nie mieszka w tamtej okolicy, żeby się rozejrzeć?

Link to comment
Share on other sites

[B]dreag , [/B]moze narazie wstrzymaj sie z allegro , wczoraj rozmawialam z Iwoną i byc moze znajdzie sie DS .Dzwonilam do niej kilka razy i ciagle ma wył. tel. , mieszka niedaleko mnie wiec moglybysmy sie spotkac , przyblizylabym jej pokrotce dlaczego nie moge go u siebie trzymac , choc powiem szczerze gdybym tylko miala taka mozliwosc Arnoldzik zostalby z nami na zawsze.
Nr do mnie jest na B-stok online , dalam juz ogloszenie ze zdjeciem , nie umiem jeszcze na tym forum wysylac pw , pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

Ten psiak ode mnie to zaginął w Starosielcach ale Kopernika jest dość blisko więc możliwe, że to ten sam. Nie znalazłam innego ogłoszenia tylke te rozmyte, niestety. Zdjęcie też rozmyte ale ten z ogłoszenia był mniej puchaty ale może być i tak, że nie było to najświeższe zdjęcie.

Link to comment
Share on other sites

O, cześć Magda:) Spryciarz z Ciebie - znalazłaś nas:multi:

Ups:oops: Nie jest wyłączony, tylko rozładował się sobie:p
A musiał do końca, bo coś tam mu sie formuje:roll:
A ja, sierota, oczywiście nie zauważyłam kiedy:shake:
Już włączyłam i zaraz zadzwonię.


Moniu najsłodsza, oczywiście - jutro tam zajadę:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Ciekawe co powie mama jak zobaczy wielkość pieska :p[/quote]

Mama powiedziała co nieco, oj powiedziała... :diabloti: ale nie na wielkość, a na charakterek- chomik siostry dostał banicję do suszarni, bo to jest jakiś diabeł nie pies :crazyeye:

Dostała twórcze i wymyślne imię- [B]Morda[/B],

[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/6588/mordat.jpg[/IMG]

[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/4643/morda2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/5621/morda4.jpg[/IMG]

malutki piesek.. ekhm.. do kostek :p

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1616/morda3.jpg[/IMG]

Więc tak- mam czym odrobaczyć, ale nie wiem ile waży. Ma chyba pchły, zaraz będę kąpać to wypłukam, ale jakaś pipeta by się przydała... I chyba trzeba sterylkę szykować... :roll: W ogóle fajnie by było do weta ją podrzucić, bo sama nie wiem ile ma lat itd.

A co do samej Mordy- sympatyczna, indywidualistka, potrzebuje duuużo ruchu albo/i zajęcia, ładnie dogaduje się z psami małymi i średnimi, dużych się boi, ale się pewnie przełamie, łagodna, ufna, lubi dzieci, nie nada się do domu z kotem ani inną drobnicą, może być psem podwórkowym, ale jak ktoś lubi mieć nieprzekopany ogródek to odpada.

Tak w ogóle ona jest u mnie na kilka dni... Ale jak czytam co się dzieje to mi głupio prosić o szukanie innego tymczasu, jakoś to będzie, jak zwykle. Jutro zacznę ogłaszać i tekst wymyślę, bo dziś nie dam rady.

Link to comment
Share on other sites

Sunia sama przyszła do mnie do pracy-Juchnowiec. Wymęczona na amen. Przyszła i powiedziała,że zostaje.Zamknęłam ją w pokoju i tam siedzi. jest bardzo grzeczna i zmęczona. Ma jakieś rany na przednich nogach, ale to nic groźnego. Ładnie chodzi na smyczy i w ogóle przytulak nie z tej ziemi :loveu: Śpi już trzecią godzinę i nie ma zamiaru wstać. Zjadła napiła się i chyba jej tu dobrze, ale niestety może tu być tylko do 15..później to ja nie wiem co z nią zrobimy :roll:
Żeby przyszła kilka miesięcy później to zatrzymalibyśmy ją..ale teraz nie ma jak :placz:
Sunia wygląda tak:
[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/4089/p4010066.jpg[/IMG]

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/1407/p4010067.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Bakteria']Tak w ogóle ona jest u mnie na kilka dni... Ale jak czytam co się dzieje to mi głupio prosić o szukanie innego tymczasu, jakoś to będzie, jak zwykle. Jutro zacznę ogłaszać i tekst wymyślę, bo dziś nie dam rady.[/quote]

Będzie wolny jeden DT przed świętami więc jak wytrzymacie do tego czasu to będzie super :) Agnieszka może nie dosłyszała jak wielkość jest tego psiaka bo ponad kostkę to zdecydowanie on nie jest :evil_lol: Ja proponowałam Bożenie ona uwielbia terierki czy sznaucerki o by się zdziwiła a ja dostałabym paternoster :p Teraz jak Aga dzwoni to bierzemy poprawkę i na wiek i wzrost :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Proszę uważać na to ogłoszenie o suczce husky z bialystokonline o adopcji. To są jawni rozmnażacze Nic im nie dawać. Podałam ogłoszenie o tej moje znalezionej i juz miałam razem 5 telefonów. Tylko rozmnażacze. :crazyeye:Między innymi Ci od tego ogłoszenia.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Magdalena&v&F'][B]monia3a[/B] , czy na ogloszeniu bylo imie psa?Jesli tak to napisz tu , spróbuje go przywolac , moze on faktycznie ma 10 m-cy?[/quote]

Pies ma na imię Fido i w dniu zaginięcia był w czarnej obroży.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Będzie wolny jeden DT przed świętami więc jak wytrzymacie do tego czasu to będzie super :) Agnieszka może nie dosłyszała jak wielkość jest tego psiaka bo ponad kostkę to zdecydowanie on nie jest :evil_lol: Ja proponowałam Bożenie ona uwielbia terierki czy sznaucerki o by się zdziwiła a ja dostałabym paternoster :p Teraz jak Aga dzwoni to bierzemy poprawkę i na wiek i wzrost :cool3:[/quote]

Jak to taki pewniak, że zabierze, to myślę, że rodzice nie będą robić problemów i spokojnie przetrzymam.. Zacznę ją powoli ogłaszać, może do tego czasu dom znajdzie?

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='Bakteria']Jak to taki pewniak, że zabierze, to myślę, że rodzice nie będą robić problemów i spokojnie przetrzymam.. Zacznę ją powoli ogłaszać, może do tego czasu dom znajdzie?[/quote]

O ile nikt inny niczego tam nie wsadzi to pewniak no i pod warunkiem, że suka nie będzie drzwi drapać bo wyleci :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monia3a']Agnieszka może nie dosłyszała jak wielkość jest tego psiaka bo ponad kostkę to zdecydowanie on nie jest :evil_lol: Ja proponowałam Bożenie ona uwielbia terierki czy sznaucerki o by się zdziwiła a ja dostałabym paternoster :p Teraz jak Aga dzwoni to bierzemy poprawkę i na wiek i wzrost :cool3:[/quote]
O nie, odsądzono mnie tu od czci i wiary, a ja biedna niewinna:evil_lol:. To nasz kolega zadzwonił z błaganiem.... Dwa razy upewniałam się jak wygląda i tyleż razy usłyszałam, że malutki do łydki PIESEK, sznaucerkowaty. Bakteria pewnie też to samo usłyszała, jak umawiała się z nim na obejrzenie zwierza.... Po wszystkim przyznał, że widział tylko z daleka... więc okazała się ową SUCZKĄ za kolano:eviltong:. Podnoszę dwa palce do góry - ja nie mam nic wspólnego z tym jej nagłym wyrośnięciem:oops:. Oj będzie kawa się za to zamieszanie należała, uprzedziłam już szanownego pana;).
Ale MORDA sympatyczna, nieprawdaż:razz:?
Bakteria, jak napiszesz ogłoszenie, wrzucę na allegro.

Link to comment
Share on other sites

Guest monia3a

[quote name='dreag']O nie, odsądzono mnie tu od czci i wiary, a ja biedna niewinna:evil_lol:. To nasz kolega zadzwonił z błaganiem.... Dwa razy upewniałam się jak wygląda i tyleż razy usłyszałam, że malutki do łydki PIESEK, sznaucerkowaty. [/quote]
Pewnie urósł :evil_lol:

[quote name='dreag']Oj będzie kawa się za to zamieszanie należała, uprzedziłam już szanownego pana;). [/quote]

W kawiarni czy może Holenderska :lol:

Link to comment
Share on other sites

Mordka bardzo oryginalnej urody jak na sznaucera. Widziałam już jej ogłoszenie na BO, więc można wziąć tekścik. Może po niej rodzice przekonają się do kolejnych tymczasów? Ostatnio dobrze idzie, bokser poszedł jeszcze przed zabraniem ze schroniska, może i tej się szybciutko uda.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...