sceptiques Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Mam nadprogramową paczkę karmy z drobiem Reno complete dla dorosłych psów (3 kg). Czy ktoś potrzebuje? Quote
jolasek Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 Może ktoś miałby ochotę i czas w najbliższy weekend pomóc przy zbiórce darów w Tesco na 27 lipca w Białymstoku? Zbiórka jest dla Ciapka w Hajnówce. Proszę o pw. Quote
joanna83 Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 [quote name='joanna83'][INDENT] [B]MEGAN ZAGINĘŁA![/B] [B]Wczoraj wieczorem wydostała się z posesji. Zaginęła w Mońkach, gdzie była w DT. Są już papierowe ogłoszenia, gmina powiadomiona, żeby nie odławiać. Sunia miała czerwoną obrożę niestety bez adresówki. [/B] [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/8262/adopcjemegan.jpg[/IMG] [/INDENT][/QUOTE] Megan odnaleziona :) Teraz tylko trzeba dopilnować, żeby miała adresatkę. Quote
joanna83 Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 (edited) Dziewczyny błagam pomóżcie! Nie wiem od czego zacząć. Moja tymczasowiczka Pchełka musi natychmiast zostać odebrana właścicielom. Suczka jest w zaawansowanej ciąży. Została wywieziona na wieś,do rodziców, bo pani sobie z nią nie radziła (podobno jest lękliwa, chociaż u mnie była normalnym szczeniaczkiem). Od kilku miesięcy kłamie nam przez telefon. Muszę ją zabrać. Mamusia pani świadomie doprowadziła do ciąży Pchełki, żeby sobie zostawić po niej szczeniaczka. Suki nie chcą, ale nie oddadzą przed porodem. Musimy ją podstępem wyrwać i od razu wysterylizować, ale nie ma gdzie jej umieścić po zabiegu... wątek Pchełki, podrzućcie chociaż proszę [url]http://www.dogomania.pl/threads/221248-Ma%C5%82a-roczna-sunia-potrzebuje-PILNIE-DT-wraca-z-DS-w-zaawansowanej-ci%C4%85%C5%BCy!!!?p=18412699#post18412699[/url] Tutaj malutka Pchełka jeszcze u mnie w domu: [IMG]http://img828.imageshack.us/img828/1769/dscf3639b.jpg[/IMG] [IMG]http://img822.imageshack.us/img822/7762/dscf3832.jpg[/IMG] i już podrośnięta [IMG]http://img171.imageshack.us/img171/1026/dscf3860g.jpg[/IMG] Edited January 16, 2012 by joanna83 Quote
gawronka Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 Co za ścierwo bo inaczej napisać nie można. :angryy:A taka fajna, filigranowa sunieczka :shake: Quote
jaanna019 Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 Kolejny benek na Podlasiu [url]http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120117/BIALYSTOK/445138811[/url] Quote
psi Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 [quote name='joanna83']Dziewczyny błagam pomóżcie! Nie wiem od czego zacząć. Moja tymczasowiczka Pchełka musi natychmiast zostać odebrana właścicielom. Suczka jest w zaawansowanej ciąży. Została wywieziona na wieś,do rodziców, bo pani sobie z nią nie radziła (podobno jest lękliwa, chociaż u mnie była normalnym szczeniaczkiem). Od kilku miesięcy kłamie nam przez telefon. Muszę ją zabrać. Mamusia pani świadomie doprowadziła do ciąży Pchełki, żeby sobie zostawić po niej szczeniaczka. Suki nie chcą, ale nie oddadzą przed porodem. Musimy ją podstępem wyrwać i od razu wysterylizować, ale nie ma gdzie jej umieścić po zabiegu... [/QUOTE] Nie bardzo kapuję skoro podpisana była umowa adopcyjna a w niej zawsze jest zapisany punkt o sterylizacji a sunię świadomie zaciążyli więc masz podstawy do odebrania pieska dobrze myślę czy nie ?zbyt dużego doświadczenia w adopcjach nie mam ale tak właśnie myślę,że to jest podstawa do odebrania psa nie dotrzymanie warunków umowy adopcyjnej Quote
joanna83 Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 [quote name='psi']Nie bardzo kapuję skoro podpisana była umowa adopcyjna a w niej zawsze jest zapisany punkt o sterylizacji a sunię świadomie zaciążyli więc masz podstawy do odebrania pieska dobrze myślę czy nie ?zbyt dużego doświadczenia w adopcjach nie mam ale tak właśnie myślę,że to jest podstawa do odebrania psa nie dotrzymanie warunków umowy adopcyjnej[/QUOTE] Tak, podstawy są jak najbardziej, ale nie było wiadomo gdzie pies jest. Na szczęście już odebrana :) Quote
kaszanka Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 [quote name='psi']Nie bardzo kapuję skoro podpisana była umowa adopcyjna a w niej zawsze jest zapisany punkt o sterylizacji a sunię świadomie zaciążyli więc masz podstawy do odebrania pieska dobrze myślę czy nie ?zbyt dużego doświadczenia w adopcjach nie mam ale tak właśnie myślę,że to jest podstawa do odebrania psa nie dotrzymanie warunków umowy adopcyjnej[/QUOTE] to tak zawsze w teorii jest róźowo - ale jak chodzi o dobro psa to trzeba próbować łagodniej w takim przypadku gdy pies został dalej puszczony w świat. :( Quote
jaanna019 Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 [quote name='psi']Nie bardzo kapuję skoro podpisana była umowa adopcyjna a w niej zawsze jest zapisany punkt o sterylizacji a sunię świadomie zaciążyli więc masz podstawy do odebrania pieska dobrze myślę czy nie ?zbyt dużego doświadczenia w adopcjach nie mam ale tak właśnie myślę,że to jest podstawa do odebrania psa nie dotrzymanie warunków umowy adopcyjnej[/QUOTE] No niby tak ale wyobraź sobie, że idziesz do ludzi i mówisz: "Nie dotrzymali Państwo umowy przyszłam po psa" a oni ci na to "Proszę wyjść z mojego domu! Natychmiast!" i co? Dzwonisz po policję i tu zonk, bo umowa cywilna i proszę sobie iść do Sądu a sąd rozstrzygnie. A suka w tym czasie ze dwa mioty odchowa. Na poprawę nastroju opowiem wam dzisiejsze ciekawostki z życia na osiedlu ;) Idę sobie przez boisko i z daleka widzę, że facet ma na smyczy małego szczeniaka. Biały w czarne łaty, wiszące uszka, ogon jak antena i niskie podwozie. Wyglądał zupełnie jak mój Pituś pochodzący z Drohiczyna, kundel niepospolity, w dzieciństwie. Podchodzę do gościa i pytam: A co to takie fajne i śmieszne? Jack Russell? Facio mi na to: Nie, BINGIEL :crazyeye: Popatrzyłam, podumałam.. i wiecie co? Faktycznie bingiel, bo do beagle mu daleko:evil_lol: Wieczorem jak wyszłam z Markiem i psami na spacer to psy jak zwykle pierwsze siku na najbliższe krzaki tuż obok klatki. Marek miał Pitusia a ja Tolka i Kikę. Marek wypuścił się jakieś 10m do przodu a ja stałam bo psy akurat lały. Na pierwszym piętrze, na balkonie stały dwie siksy, w wieku studenckim. Paliły papierosy. Jedna do drugiej mówi: Ciekawe czy po psach sprzątnie? I w tym momencie Kika złożyła się do kupy jak na zawołanie ;) Trochę mnie zgotowało, więc na cały głos zawołałam do Marka: Marek poczekaj, bo dziewczyny ze wsi chcą zobaczyć jak się w mieście psie kupy sprząta.:evil_lol: Zmyły się ekspresowo, ale będę je miał na oku, bo tak się składa, że nasz regulamin zabrania palenia papierosów na balkonach:diabloti: Quote
jolasek Posted January 17, 2012 Posted January 17, 2012 Też wypatrzyłam tego bigla. W pierwszej chwili, z daleka, to pomyślałam nawet że to piesek o którym mówiła Maia. Ten ze zwierzyńca. Jednak psiak to dzidziuś, siedem miesięcy. Mieszka w moim apartamentowcu. :lol: Ciekawe co z niego wyrośnie. Póki co, to chłopak - właściciel, nie dopuszcza do kontaktów z Brunem. No niby taki wariat go zepsuje. Quote
pędzelopka Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 Czy ktoś z was nie kojarzy ogłoszenia o zaginięciu szarego pudelka lub może kojarzy takiego zwierzaka. Malutki , chudziutki ciemno szary, patroluje ulicę Mieszka 1 w okolicy sklepu Mieszko. Widziałam go wczoraj ok. 15 , stał na przystanku na tym mrozie i dziś o 7 rano. Może ktoś go tak wypuszcza na cały dzień. Podobny do [URL="http://zaginionepsy.pl/zdjecia/9293_1_1300284026.jpg"]tego [/URL] tylko w ciemniejszym kolorze. Quote
dreag Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 Też go raz widziałam, przedwczoraj bodajże, przy wjeździe na Pieczurki, ok. 21.00, ale jak jechałam rano wczoraj i dziś do pracy przed 8.00 to go nie było. Tak sobie spokojnie się poruszał, więc pomyślałam, że może czyjś... Ale skoro tam się przeniósł, to chyba jednak nie... Taki drobniutki nieduży szaraczek. Quote
pędzelopka Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 Tak , dokładnie.Trochę zaniedbany - pokudłany, i praktycznie ciągle w ruchu, nie podchodzi do ludzi. Nie udało mi się wypatrzeć czy pies czy suka. Quote
jaanna019 Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 Łapcie go jest ogłoszeni o zaginięciu w lecznicy na Wesołej. Quote
pędzelopka Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 [quote name='jaanna019']Łapcie go jest ogłoszenie o zaginięciu w lecznicy na Wesołej.[/QUOTE] Będę łapać jak tylko go znów zobaczę. Quote
bbgm Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 [quote name='dreag']Też to samo dostałam;) Jedna dziewczyna szuka psiaka, napisalam do niej dlaczego zginął przy schronisku. Oto co dostałam: "Pies został wywieziony na TBS przed świętami, ja się nim zajęłam i znalazłam mu dom. Niestety nieodpowiedzialny nowy właściciel Rysia bez mojego pozwolenia chciał go zawieźć do schroniska, gdzie nie było miejsc więc go poprostu tam wypuścił. Wczoraj go szukałam, nie znalazłam a to świetny psiak i jestem pewna że znalazłabym mu dom(...)". [B]bbgm[/B], znalazłam ogłoszenie z Tablicy, czy to nie znajoma Ci sunia???: [B][SIZE=1]Białystok Dodane przez [URL="http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/hUHX/"][B]Kornel[/B][/URL] 15:12, 17 Lis 2011 [/SIZE][/B] [SIZE=1][IMG]http://srvimg09.tablica.pl/images_tablicapl/7256015_1_644x461/oddam-porzucona-suczke-bialystok_rev002.jpg[/IMG] [/SIZE][SIZE=1]Znaleźliśmy małą suczkę rasy mieszanej ( wiek ok.1 roku) pozostawioną samą sobie w opuszczonej ruderze. Z wywiadu środowiskowego dowiedzieliśmy się, że 4 dni wcześniej właściciele wyprowadzili się pozostawiając ją bez jedzenia i wody, skazując na śmierć. Prosimy o pomoc w znalezieniu dla niej domu. Jeśli nikt nie będzie chciał jej przygarnąć to niestety będziemy musieli odwieźć suczkę do schroniska około 30.11.2011r. Jest bardzo spokojna, przyjazna, może mieszkać w mieszkaniu jak i na podwórku.[/SIZE][/QUOTE] Toż to Słomka :crazyeye: Quote
joanna83 Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 [quote name='bbgm']Toż to Słomka :crazyeye:[/QUOTE] Dzwoniłaś do tych ludzi? Wiadomo co z małą, gdzie teraz jest? Quote
asika5 Posted January 18, 2012 Posted January 18, 2012 [quote name='jaanna019']Łapcie go jest ogłoszeni o zaginięciu w lecznicy na Wesołej.[/QUOTE] na Zielonogórskiej tez wisi, ja te ogłoszenia już chyba od miesiąca widzę wszędzie porozwieszane Quote
dreag Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 Pojechałam wczoraj po 19.00 szukać tego pudelka, ale nie znalazłam... Quote
pędzelopka Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 Ja byłam na poszukiwaniach pieszych. Przeszłam okolice mieszka, piastowską, chrobrego i ani śladu. Jak na złość. Czy w tych ogłoszeniach było podane imię psiaka? Quote
bbgm Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 [quote name='joanna83']Dzwoniłaś do tych ludzi? Wiadomo co z małą, gdzie teraz jest?[/QUOTE] Oni ją znalezli z pózniej wywalili i tak trafiła do mnie,daty pasują... Quote
dreag Posted January 19, 2012 Posted January 19, 2012 [quote name='pędzelopka']Ja byłam na poszukiwaniach pieszych. Przeszłam okolice mieszka, piastowską, chrobrego i ani śladu. Jak na złość. Czy w tych ogłoszeniach było podane imię psiaka?[/QUOTE] Jaanna019, daj znać tym ludziom z ogłoszenia, niech oni też szukają, może będą mieli więcej szczęścia, a jakby znaleźli, to niech powiadomią, że już się znalazł. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.