Ementos Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 Dobra! Jestem już i w końcu ogarnełam :D Podnosimy Szadiego ;) obyś maluszku sobie poradził :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 A, i jeszcze powinien mieć prześwietlenie jamy brzusznej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 Mam nadzieję, że dobrze zniesie długą podróż. Dobrze, że będziecie nad nim czuwać. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 głośno na dworze, a ja się przytulam do mojej tymczas-pani: [IMG]http://img692.imageshack.us/img692/4771/pc310001l.jpg[/IMG] [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/4880/pc310006f.jpg[/IMG] i niestety czasem wymiotuję :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 Ach dziewczyny jesteście wspaniałe, a te ostatnie zdjęcia z Szadim sprawiają, że mam łzy w oczach. Mogę je wstawić na wydarzenie? :) Uratowałyście go, teraz musi być już tylko lepiej! Możecie napisać ile pieniędzy musicie uzbierać za leczenie i transport? Bazarek super, ale niestety jestem teraz spłukana, więc tylko rozsyłam link. Szadi jutro już będzie u nas, oby dobrze zniósł podróż. Znalazłyście już adres na naszej stronie? :) Kikou dziękujemy za cenne rady. Masz doświadczenie z takim staruszkami, więc mam nadzieję, że będziesz jeszcze zaglądać na wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ementos Posted December 31, 2012 Share Posted December 31, 2012 Siekowa Ty jesteś wspaniała! Chociaż Marta wielki szacun dla Ciebie :D ps. różowe paputki <3 TRZYMAJ SIE SZADI I OBYŚ OLEWAŁ TE DZIWNE ODGŁOSY NA ZEWNĄTRZ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted December 31, 2012 Author Share Posted December 31, 2012 Zuzka- moje paputki są best ever. [B]Siekowa[/B], wstawiaj foty gdzie tam chcesz ;) Łącznie za leczenie zapłaciłam 188 złotych, ale wystarczy jak dostane 100 ;) Pani Ola dokłada się do połowy do transportu, więc na transport musimy też uzbierać 100. Adres mamy :P czyli łącznie dwie stówki, to jeszcze nie dużo. Łączna suma z bazarku gdyby wszystko było sprzedane to 920 złotych, więc jak zejdzie połowa to już i tak Szadik sporo od nas dostanie. Razem z Igą będziemy go wspierać, mam nadzieję, że nie będzie dużo wymiotował. Razem z Szadim przyjadą puszki i karma (ok 3 kg) od schroniska i specjalna karma na chore jelitka. Ponadto probiotyki i leki przeciwbiegunkowe i coś jeszcze ode mnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted January 1, 2013 Author Share Posted January 1, 2013 Sprawozdanie z nocy 4: Fajerwerki pfffff, o północy kimał w najlepsze. Sen dobry, ale około 5 łaził i pił, co potem niestety zwymiotowane zostało. Na spacerze siku. Zaraz jedziemy do Warszawy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 Powodzenia w podróży Szadi. Obyś już tylko zdrowiał. Czekamy na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ementos Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 Powodzonka! :) Chciałabym w tym roku też jakieś bazarki poprowadzić, ale muszę fanty zebrać ;) Pierwszy będzie na Szadusia :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
???? Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 Szadi odszedł kilka kilometrów przed Warszawą:-( Bardzo mi przykro, Szadi [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
homerka Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 O nie, Szadi. :-( Przykro mi. Chociaż na te ostatnie chwile nie był zostawiony sam sobie. Żegnaj malutki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 O nie, tak dzielnie się spisywał ten piesek, miałam nadzieję, że mu się uda. [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kikou Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 strasznie mi przykro.... żegnaj pieseczku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ementos Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 [*] :( żegnaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martuchny Posted January 1, 2013 Author Share Posted January 1, 2013 Wróciłyśmy z Warszawy. Oszczędźcie mi opisywania tego wszystkiego, wiec powiem tylko tyle, że jak pisała Madź, zmarł kilka km przed Warszawą. Ciało zostawiłyśmy u Siekowej, powiedziała, że pochowa go u siebie w ogrodzie. Chciałabym Wam podziękować za pomoc, lekarzom z GOPRu i Bełzy, Bartkowi,Idze, Misi, Zuzi, Madzi, Natalii, Rasowej, pani Oli, Asi Siekowej, i wszystkim którzy pomogli w ratowaniu Szadiego. Wybaczcie, nie jestem w stanie. Żegnaj, skarbie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rasowa2410 Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 [CENTER][QUOTE][FONT=century gothic][SIZE=3][B]Gdy mnie przyniosłeś, przyprowadziłeś, Po swoim domu oprowadziłeś, Trząsłem ze strachu, a Ty mówiłeś, Już jest w porządku - ...jednak błądziłeś. Teraz tu siedzę, tutaj za kratą, Z kawałkiem mięsa, miską i szmatą. Płaczę za Tobą, Ciebie tu nie ma, Nigdy nie wrócisz... Nadziei nie ma. Już po mnie idą, już stąd odejdę. Już się nie martwię, most tęczy przejdę. Będę szczęśliwy, bo będę w niebie! Jednak pamiętaj! Czekam na Ciebie.[/B][/SIZE][/FONT][/QUOTE][/CENTER] Marta - jesteś dzielną, odpowiedzialną kobietą. Trzymaj się! Jesteśmy z Tobą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 matko od wczoraj podczytuję wątek, z zamiarem włączenia się, a teraz nie wiem, co napisać:( dziękuję wolontariuszce, za wyrwanie Szadiego ze schroniska, i do Szadiego kochanie do zobaczenia za TM:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonia1974 Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 żegnaj piesku [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Elżbieta481 Posted January 1, 2013 Share Posted January 1, 2013 Gdy mnie przyniosłeś, przyprowadziłeś, Po swoim domu oprowadziłeś, Trząsłem ze strachu, a Ty mówiłeś, Już jest w porządku - ...jednak błądziłeś. Teraz tu siedzę, tutaj za kratą, Z kawałkiem mięsa, miską i szmatą. Płaczę za Tobą, Ciebie tu nie ma, Nigdy nie wrócisz... Nadziei nie ma. Już po mnie idą, już stąd odejdę. Już się nie martwię, most tęczy przejdę. Będę szczęśliwy, bo będę w niebie! Jednak pamiętaj! Czekam na Ciebie. ----------------- Jestem tym wierszem wstrząśnięta..Nie chciałam zaczynać nowego roku od płaczu,ale.. Dobranoc piesku-będziemy pamiętać.. Ela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 2, 2013 Share Posted January 2, 2013 Jak dobrze, ze chociaz umarł na rękach ciepłej, wrażliwej osoby - dziekuję........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ida47 Posted January 2, 2013 Share Posted January 2, 2013 bardzo mi przykro , umarl w cieple ,przy kochajacej go Osobie , mial opieke , ale juz go nic nie boli , biega za TM , SZKODA JAK PIESEK ODCHODZI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted January 3, 2013 Share Posted January 3, 2013 Ciężko się po tym wszystkim pozbierać, wierzyliśmy, że Szadiemu starczy sił na walkę z chorobą :( Miało być już tylko lepiej, tak bardzo wszyscy chcieliśmy by mógł sobie jeszcze pożyć szczęśliwy... Niestety musieliśmy oddać ciało Szadiego do utylizacji :( Bardzo dziękujemy wspaniałym wolontariuszkom za uratowanie Szadiego, pani Aleksandrze za transport i wszystkim osobom, które zaangażowały się w pomoc dla tego cudownego staruszka. Niestety nie udało się, ale dobrze, że Szadi nie umarł samotnie w schronisku, ostatnie dni spędził u boku kochających ludzi, którzy o niego walczyli. Dziewczyny może pomyślcie o założeniu na dogo skarbonki dla psiaków takich jak Szadi? Niestety dobrze wiemy, że niedługo mogą pojawić się kolejne staruszki, które trzeba będzie szybko wyciągać ze schronu. Dobrze by było gdybyście miały jakieś pieniążki na takie awaryjne sytuacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rasowa2410 Posted January 3, 2013 Share Posted January 3, 2013 [B]siekowa - [/B]bardzo dobry pomysł! :happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ementos Posted January 4, 2013 Share Posted January 4, 2013 nie jest to głupi pomysł! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.