Okamia Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='asiak_kasia']Kolej transsyberyjska i jechane :cool3: Zajebiste wspomnienia, zajebista przygoda. Polecam każdemu kto lubi takie klimaty :loveu: I jeżeli znasz cyrylicę to potem leci z górki ;) Podstaw najłatwiej się nauczyć...czytając bajki dla dzieci. Kubuś puchatek, jakies legendy. No i hary portier ;)[/QUOTE] Masz może ruskie bajki dla dzieci? :cool3: No właśnie niektóre znaczki cyrylicy już rozpoznaje jednak nadal większość to dla mnie zagadka :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted June 29, 2013 Author Share Posted June 29, 2013 [quote name='Okamia']Masz może ruskie bajki dla dzieci? :cool3: No właśnie niektóre znaczki cyrylicy już rozpoznaje jednak nadal większość to dla mnie zagadka :shake:[/QUOTE] No to pierwsze co to musisz nauczyc się alfabetu ;) Mogę Ci podrzucić moje podręczniki z liceum jak chcesz :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='asiak_kasia']No to pierwsze co to musisz nauczyc się alfabetu ;) Mogę Ci podrzucić moje podręczniki z liceum jak chcesz :cool3:[/QUOTE] A dawaj :evil_lol: Serio - mam kilka programów ale niestety nauka języka z komputerem to nie jest nauka :shake: Od hiszpańskiego mam książkę i trochu już ogarniam :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Ja jestem strasznym głąbem językowym. Po 7 lat nauki niemieckiego w szkole nie umiem NIC. A po gimnazjum gdzie nie miałam angielskiego w LO już miałam mieć. Wcześniej chodziłam na lekcje prywatne ang. ale nieregularnie no i tyle znałam języka co w Catroon Network było albo w piosenkach :lol: Niewiele myśląc rodzice wysłali mnie na 3 tyg. kurs językowy do Anglii. Na początku było bardzo ciężko, brak słów, bariera językowa taka, że tylko yes, no i hello mi przechodziło przez gardło, ale progres dzień po dniu był niesamowity. Po tych 3 tyg. poszłam do LO i miałam 4 na koniec roku :p Gramatyka, wiadomo siadała miejscami, ale słownictwo, a przede wszystkim łatwość wyrażania myśli (nawet niekoniecznie gramatycznie) dała mi przewagę nad osobami, które starały się coś dukać byle poprawnie, a ja dosłownie zagadywałam babkę jak mi zadawała pytanie ;) Potem byłam jeszcze 2x na takim kursie, w trakcie liceum. Na studiach nie chciało mi się łazić na lektoraty, tak więc jak miałam napisać po 4 latach egzamin na poziomie B2 to wzięłam sobie kilka dodatkowych lekcji... Niepotrzebnie, zdałam na 4+ część ustna i pisemną :eviltong: Wyjazdy zagraniczne w celu nauki polecam całym serduchem, moim zdaniem kasa na nie wydana zwraca się o wiele lepiej niż wydane na stacjonarne lekcje w kraju. Potem oczywiście dobrze język doszlifować gramatycznie itp. ale trzonu uczy się człek w ojczyźnie języka najlepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Można lecieć do Paryża iść do klubu i angielski też się ładnie szlifuje.Ja umiem ,ale wstydze się gadać po ang. na trzeźwo ,że powiem coś w zasadzie Kali być.Ale zebrałem sporo fajnych opinii ,że mój inglisz jest okej.:cool3:i nie mówię tu o "f...k me" tylko o normalnych rozmowach po tymże.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Ja angielskiego uczę się dwa lata, no odkąd do LO poszłam. Początek to była masakra, ale teraz jest lepiej. Mówić nie mówię, ale pisać jako tako umiem. Ratuje mnie to, że piszę cokolwiek, niekoniecznie poprawnie gramatycznie, ale ma to jakiś tam sens :) Niemiecki umiałam bardzo dobrze. Umiałam... no właśnie, odkąd poszłam do LO nie mam praktycznie niemieckiego i słownictwo wyparowało. Chociaż tekst słuchany i czytany dość dobrze rozumiem. Tylko łatwiej mi mówić po niemiecku niż angielsku, ale ja od dziecka jestem osłuchana z tym językiem. Jakby mnie wysłali do Niemiec to bym się raz dwa nauczyła mówić, bo bym nie miała wyjścia :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [QUOTE]Jakby mnie wysłali do Niemiec to bym się raz dwa nauczyła mówić, bo bym nie miała wyjścia :eviltong:[/QUOTE] Dokładnie :) Do tej pory pamiętam jak chciałam coś wyprasować, ale nie wiedziałam jak jest żelazko, albo rozdarł mi się plecak i chciałam poprosić o szycie... wtedy jeszcze net nie był w takim użyciu jak teraz, że się miało iphona i słownik google pod ręką. Miałam tylko mały słownik papierowy no i heja, trzeba było sobie jakoś radzić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='Amber']Dokładnie :) Do tej pory pamiętam jak chciałam coś wyprasować, ale nie wiedziałam jak jest żelazko, albo rozdarł mi się plecak i chciałam poprosić o szycie... wtedy jeszcze net nie był w takim użyciu jak teraz, że się miało iphona i słownik google pod ręką. Miałam tylko mały słownik papierowy no i heja, trzeba było sobie jakoś radzić :)[/QUOTE] O tak, takie sytuacje bardzo uczą. Mogłabym umieć perfekcyjnie język niemiecki. Babcia, która z nami mieszka (tzn. w drugim mieszkaniu) jest niemką, ale nas olała, a mogła mnie od małego bachora uczyć języka. No i jako bachor oglądałam niemiecką telewizję i też się przez to uczyłam języka, no i potem w szkole :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Ja najwięcej wyciągam angielskiego z filmów, książek i seriali - no i oczywiście rozmowa (po angielsku to mam jeszcze z kim gadać :evil_lol:) no ale rosyjski nie panimaju :roll: Serio - próbowałam ostatnio z Mołdawianami jak byli u nas i po 2 pytaniach przeszłam na angielski :evil_lol: Jedynie co to się później uczyli chłopcy ode mnie i pań z hotelu słówek grzecznościowych po polsku :evil_lol: I serio bym pojechała na taki kurs ale jedynie znając jakieś podstawy języka już ;) Co do niemieckiego - ja też uczyłam się 9 lat w szkole i jedynie co to pamiętam podstawowe zwroty :roll: Więc nie wiem czy może nasz mózgi są oporne na germanizacje :evil_lol: Serio - po hiszpańsku myślę, że więcej rozumiem niż po niemiecku :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [QUOTE]ięc nie wiem czy może nasz mózgi są oporne na germanizacje[/QUOTE] To jest powód do dumy, nie do wstydu! :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='Amber']To jest powód do dumy, nie do wstydu! :evil_lol:[/QUOTE] To samo mówi mój TZ :evil_lol: ja tylko żałuje tych 9 lat nauki (mógłby to być no nie wiem - rosyjski? włoski? hiszpański? norweski? :diabloti: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleks89 Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 Ja niemiec miałem 4lata:diabloti:Nie umiem NIC:lol: Naklejka-twoja rodzina pochodzi z Opola?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 ja jedynie po niemiecku to potrafię do 3 policzyć :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 [quote name='Aleks89']Ja niemiec miałem 4lata:diabloti:Nie umiem NIC:lol: Naklejka-twoja rodzina pochodzi z Opola?:cool3:[/QUOTE] Nie, ale mam tam rodzinę... no ale gdzie to ja jej nie mam :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted June 30, 2013 Author Share Posted June 30, 2013 Ja angola miałam od przedszkola. I potem cały czas systematycznie się uczyłam. W Liceum dawałam korki. Mojego ucznia poprowadziłam cała podstawówkę i gimnazjum. Zawsze na 4+/5 Niemca miałam w gimn. 3 lata, miałam 6 (:crazyeye:) ale nie pamiętam NIC. Serio, zero, nic, null :evil_lol: Ruskiego zaczęłam się uczyć w liceum, moja mama pochodzi z kresów, wiec gdzies ten język u nas w domu był od zawsze. Tylko trzeba było dorosnać, żeby go docenić. W LO złapałam bakcyla i 3 lata zrobiłam podstawy, rozszerzenie i w zasadzie materiał na rozmowę kwalifikacyjną na studia. Maturę zdałam na 97% i 89% w rozszerzeniu. Kocham ten język. Wchodzi mi bez żadnej nauki, łapie w mig słowka, gramatykę. Ale ajwiecej mi dały wycieczki. Tak jak Amber mówi, tego nic nie zastapi. Człowiek MUSI mówić, poprawnie lub mniej, ale musi uzywac tego języka w normalnym życiu. I to jest lekcja jakiej zadna szkoła nie da. No ukraiński wyszedł tak przez przypadek, doszłam do wniosku, że skoro i tak ide na ruski, to za jednym zamachem pierdyknę dwa języki, bede bardziej zajebista. :evil_lol: A co do języków, moja babka od ruskiego powiedziała mi kiedyś, że człowiek się nauczył języka, jeżeli umie myśleć w tym języku :roll: I doberek niedzielnie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanako Posted June 30, 2013 Share Posted June 30, 2013 biologia czy szwedzki? :help1: wiem, że nikt mi nie powie, ale nie wiem, wyraźcie się jakoś. ewentualnie polećcie inne filologie. ewentualnie cokolwiek. bom rozdarta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 heloł :loveu: możecie mi w skrócie napisać co gdzie się działo? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 [quote name='Rinuś']heloł :loveu: możecie mi w skrócie napisać co gdzie się działo? :evil_lol:[/QUOTE] Nic się nigdzie nie działo :eviltong: W sobotę Kasiunia przyjedzie socjalizować Prośkę z Polą :loveu::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 Będzie ciekawie ;) Sweet (lub mniej sweet w zależności jak spotkanie przebiegnie :evil_lol:) focie poproszem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 [quote name='Amber']Będzie ciekawie ;) Sweet (lub mniej sweet w zależności jak spotkanie przebiegnie :evil_lol:) focie poproszem ;)[/QUOTE] No Prosia będzie chciała zjeść biedną Polę a by będziemy zatwardziałymi pozytywistkami i będziemy tylko klikały na pieski :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted July 1, 2013 Author Share Posted July 1, 2013 [quote name='Okamia']No Prosia będzie chciała zjeść biedną Polę a by będziemy zatwardziałymi pozytywistkami i będziemy tylko klikały na pieski :evil_lol:[/QUOTE] dokładnie tak :loveu: bedzie słitaśnie, cukierkowo i nasze pieski zalane tą miłością na pewno się pokochają :loveu: a w niedzielę się bawiłam w detektywa guziczka i teraz znam największa tajemnicę na dogo. :cool3: A mianowicie skąd się biorą ZAJEBISTE psy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 Pewnie się nie podzielisz? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted July 1, 2013 Author Share Posted July 1, 2013 [quote name='Amber']Pewnie się nie podzielisz? :shake:[/QUOTE] Mogę się podzielić :diabloti: Jak ładnie poprosicie :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Instant Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 [quote name='asiak_kasia']dzielę się bawiłam w detektywa guziczka i teraz znam największa tajemnicę na dogo. :cool3: A mianowicie skąd się biorą ZAJEBISTE psy :evil_lol:[/QUOTE] Ej, czy ja coś przegapiłam... czy coś? Serio, dwa dni mnie na dogo nie było! Wtajemniczy mnie ktoooś? :razz: [quote name='asiak_kasia']Mogę się podzielić :diabloti: Jak ładnie poprosicie :cool3:[/QUOTE] Nie wiem o co chodzi, ale i tak prosimy (a przynajmniej ja) - ładnie! :diabloti: Skoro to taka tajemnica poliszynela, to ja się mogę nawet przyznać do moich fotoblożankowych zapędów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 [quote name='asiak_kasia']dokładnie tak :loveu: bedzie słitaśnie, cukierkowo i nasze pieski zalane tą miłością na pewno się pokochają :loveu: a w niedzielę się bawiłam w detektywa guziczka i teraz znam największa tajemnicę na dogo. :cool3: A mianowicie skąd się biorą ZAJEBISTE psy :evil_lol:[/QUOTE] No ba :loveu: Zapomniałaś o tęczy i kucykach pony :loveu: A ja też wiem - bo Kasiunię wspierałam mentalnie przez fejsbuczka :evil_lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.