Marysia i Tomek Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 witam. Mam pytanie do hodowców psów a w szczególności do hodowców Stafików. Z mężem kochamy psy wszelkiego rodzaju, u mnie w domu zawsze biegał jakiś kundelek,podobnie było u męża. Po ślubie wzięliśmy naszego pierwszego wspólnego pieska ze schroniska. Pies był po ogromnych przejściach przez co szanse na adopcje znikome. Nie będę wdawać się w szczegóły bo tu nie chodzi o to (pies po pół roku tak się zmienił,że nawet zmienił kolor sierści :) ) niestety wpadł pod samochód. Nie ma go z nami od 1,5 roku. Teraz dojrzeliśmy do kolejnego psa. Mamy 2-letnią córeczkę i tym razem chcemy wybrać psa,który nie jest przypadkowy, analizując wszelkie za i przeciw pytając znajomych weterynarzy postawiliśmy na Stafika. I teraz moje pytanie (w końcu:) ) Nie znamy się kompletnie na psach rasowych, na hodowli,na selekcji i na wszystkich innych rzeczach związanych z psami rasowymi. Chcemy przyjaciela,kanapowca do domu,nie interesuje mnie czy pies jest biały czy czarny,jakie są jego rokowanie wystawowe itp. Czytałam,że są psy tzw. PET. Ponieważ Stafiki są bardzo drogie zastanawia mnie czy PET jest dużo tańszy. Nie chce też trafić na jakąś szemraną hodowle (bo na prawdę nie znam się na tym w ogóle) żeby mi wcisnęli psa po agresywnych rodzicach...jednym słowem chce być odpowiedzialną osobą (o rasie przeczytałam już chyba wszystko co w internecie można znaleźć) i w rozważny sposób podjąć decyzję o psiaku a z drugiej pakuję się w coś o czym nie mam pojęcia :( Mogli byście mi coś doradzić? wiem na pewno,że chcemy PET'a bo pies typowy na wystawy u nas by się tylko "zmarnował' ponieważ takie psy powinny dalej przekazywać dobre geny i być utytułowany a nas wystawy nie interesują. Ale boję się,że np piesek będzie miał dużą wadę przez co będzie chory i biedak będzie cierpiał a ja jako "żaden" znawca nie poznam się na tym...za dużo myśli w głowie na raz mam na myśli... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blaira Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 Witaj, Jako osoba "siedząca" w tej rasie pozwolę sobie odpowiedzieć. Ja nigdy nie żałowałam wyboru rasy, uważam że w moim przypadku to strzał w 10tkę :) Co do psów wystawowych i PETów. Jak wiadomo rodzą się w hodowlach psy mniej rokujące wystawowo (tych bym nie nazwała PET) i psy z wadami (zły zgryz, umaszczenie czy wnętrostwo) które na wystawy się nie nadają, ale nadal są psami pełnowartościowymi do kochania. Dyskwalifikuje je jedynie możliwość uczestniczenia w wystawach i hodowli. Trzeba jednak pamiętać, że nabywając takiego psa może się okazać ,że np wnętrostwo będzie powodem do sterylizacji co wiąże się z kosztami zabiegu i leczenia ( zalecane!) i tu hodowca powinien na początku też uświadomić. Broń boże nie chodzi o odstraszenie tylko informacyjnie-uświadamiająco, w końcu chodzi o dobro psa. :) Jak najbardziej polecam szukanie takiego pieska. Jak sami już napisaliście rzeczywiście koszt takiego psa jest inny, zresztą z każdym hodowcą można się dogadać. Dla mnie jako hodowcy na pierwszym miejscu stoi dobro psiaka, kochający dom i odpowiedzialni przyszli właściciele, a potem dopiero wystawy. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. W razie czego zapraszam do kontaktu Pozdrawiam This Is It! Team Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia i Tomek Posted December 4, 2012 Author Share Posted December 4, 2012 To zaczynam poszukiwanie pieska. Dzisiaj z jedna pania rozmawialam i miala sunie w sam raz dla nas (uszko jedno zle sie ukladalo) ale juz jest w nowym domku. A moze ktos z hodowcow ma pieska nie wystawowego? A ja jeszcze nie dzwonilam do pani(pana) i nie pytalam;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia i Tomek Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 podnoszę temat. Czy na prawdę nie ma hodowcy,który w tej chwili ma na sprzedaż pieska niewystawowego? Chyba już wszystkie hodowle "obskoczyłam" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 może nie o staffikach, bo to nie "moja rasa", ale ogólnie o psach: lepiej sprawdźcie wcześniej, czy córeczka nie ma alergii na psa. do tego nie nastawiajcie się na branie psa "na już". lepiej porozglądać się dłużej, rozmawiać z hodowcami, dowiedzieć się więcej żeby lepiej przygotować się na przyjęcie takiego psa. a czemu w ogóle staffik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia i Tomek Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 ta decyzja to nie jest od "już" ale od dość dawna. Przemyślana i "obgadana" z weterynarzami i z panią od behawioryzmu. Córcia nie jest uczulona na psa,ani na kota. Jak się urodziła to piesek w domu był,poza tym u jednych dziadków jest pies a u drugich kot,córka uwielbia i psiaka i kota. Alergii nie ma na pewno! A czemu akurat Staffik? Bo to nanny dog-to tak w wielkim skrócie i uproszczeniu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pa-ttti Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 staffiki to wspaniałe psy- mieliśmy suczkę tej rasy, rok temu od nas odeszła- przekazała swoje wspaniałe geny dalej, była to sunia z hodowli Buldożer, jednej z najstarszych hodowli staffików w Polsce, a jej dzieciaki, z Błękitnego Rodu, podbijały ringi wystaw :) Są mądre, łagodne, naprawdę super do dzieci- ale trzeba zaznaczyć, że aby tak było- abyś mogła cieszyć się fajnym, rodzinnym, ułożonym stafikiem, potrzebują stanowczego wychowania, nie rozpieszczania- nasza Orka jak była mała, w zabawie potrafiła ugryźć naprawdę mocno. Potem trzeba jej było dać do zrozumienia, że gryzie za mocno, potem nawet u weta jak łapała mnie za rękę, to tak delikatnie, wet robił zastrzyk a ona dla odstresowania "memłała" moją rękę w pyszczku :) Mój wujek ma młodą hodowlę tej rasy, ale ma wspaniałe psy, z tej samej hodowli zresztą co nasza Orka, pomagaliśmy w wyborze psiaków- w mig zrobił z nimi championat. Wiem, że szukasz PET'a, ale warto kupić psa po ładnych rodzicach, w końcu zależy Ci na czystej rasie. Charakter też jest ważny na wystawach- jego sunie są odważne, ale ułożone, łagodne do granic- nie znając mnie dały się wytarmosić od razu:) Jedna z jego suczek jest szczenna, na wigilię ma termin porodu :) Nie wiem oczywiście czy w miocie będzie PET- hodowca oczywiście wolałby, żeby nie było :) ale jeśli chcesz- możesz poczekać na maluchy, wcześniej zadzwonić i porozmawiać, zamówić ewentualnie takie niewystawowe szczenię jeśli takie w miocie będzie. Jakby co, napisz pw, dam Ci namiary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia i Tomek Posted December 5, 2012 Author Share Posted December 5, 2012 Właśnie ja szukam PET'a i jak dzwonie do hodowli to często słyszę odpowiedź "na szczęście takiego nie mamy" :) wiem,że Staffiki trzeba dobrze wychować,żeby były właśnie takie jak oczekujemy. Na pewno daleko mi do znawcy tematu,ale jak już pisałam wyczytałam o tej rasie chyba wszystko ;)Im więcej czytałam tym bardziej się zakochiwałam. Oczywiście nie chce psa już teraz,dzisiaj,jutro czy za tydzień. Szukam właśnie cierpliwie bo wiem,że PET'y "na szczęście rzadko się rodzą" ;) Pomyślałam,że napiszę na dogomani bo tu są ludzie od których mogę się czegoś dowiedzieć,którzy wiedzą o wiele więcej niż ja!A zawsze jest dobrze wysłuchać mądrzejszego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koszmaria Posted December 5, 2012 Share Posted December 5, 2012 jeśli jesteście ze śląska lub małopolski,to poszukajcie psa w Czechach lub Słowacji[szukajcie ogłoszeń na spechato.cz ze sformułowaniem 's PP'<z rodowodem>,w regionie 'olomucky kraj'<czy jakoś tak,b.blisko granicy>] nasi południowi sąsiedzi maja tanie pieski,nawet wystawowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 Super wybór stafik fajna sprawa, miałam okazję poznać kilku przestawicieli rasy- rewelacyjne psiaki. I mają naprawde świetny kontakt z dziećmi. Także myśle, ze dobry wybór. Oczywiście jak już znajdziecie swojego psiaka daj znać i pochwal się ;) A co do hodowli i PETów, nie sądzicie, że niektórzy hodowcy są nie do konca fair? Mam na mysli to, że w miocie rodzi się naście ztuk i wszystkie super ekstra wystawowe, urodzone czempiony. A prawda jest taka, że w gruncie rzeczy są 2-3 sztuki naprawde wybitne, reszta owszem przedstawiciele rasy czystej krwi, ale niekoniecznie takie "ekstraśne". Pomijam juz to, że u szczeniaka trudno przewidziec jego ostateczną wersję, ale doświadczony hodowca powinien wiedziec czego oczekiwać. Mieć PET'a w miocie to u nas taki jakiś dziwny wstyd, a szkoda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blaira Posted December 6, 2012 Share Posted December 6, 2012 Marysia i Tomek, Od was żadnego kontaktu nie miałam mailowego :-) W chwili obecnej ja osobiście miotu nie mam, plany mam na początek roku. W chwili obecnej wiem że domu szuka 19miesięczny pies (rodowodowy), właściciele nie mogli zabrać psa gdyż w Landzie gdzie znaleźli pracę jest zakaz na trzymanie TTB. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia i Tomek Posted December 6, 2012 Author Share Posted December 6, 2012 [quote name='blaira']Marysia i Tomek, Od was żadnego kontaktu nie miałam mailowego :-) W chwili obecnej ja osobiście miotu nie mam, plany mam na początek roku. W chwili obecnej wiem że domu szuka 19miesięczny pies (rodowodowy), właściciele nie mogli zabrać psa gdyż w Landzie gdzie znaleźli pracę jest zakaz na trzymanie TTB. Pozdrawiam[/QUOTE] Bo ja cwana,w ząbek czesana :) zaraz weszłam na stronę Twojej hodowli i wiem,że piesków nie masz,ale za to skorzystałam z linków polecanych ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='asiak_kasia']Super wybór stafik fajna sprawa, miałam okazję poznać kilku przestawicieli rasy- rewelacyjne psiaki. I mają naprawde świetny kontakt z dziećmi. Także myśle, ze dobry wybór. Oczywiście jak już znajdziecie swojego psiaka daj znać i pochwal się ;) A co do hodowli i PETów, nie sądzicie, że niektórzy hodowcy są nie do konca fair? Mam na mysli to, że w miocie rodzi się naście ztuk i wszystkie super ekstra wystawowe, urodzone czempiony. A prawda jest taka, że w gruncie rzeczy są 2-3 sztuki naprawde wybitne, reszta owszem przedstawiciele rasy czystej krwi, ale niekoniecznie takie "ekstraśne". Pomijam juz to, że u szczeniaka trudno przewidziec jego ostateczną wersję, ale doświadczony hodowca powinien wiedziec czego oczekiwać. Mieć PET'a w miocie to u nas taki jakiś dziwny wstyd, a szkoda...[/QUOTE] Stafiki rzadko miewają naście sztuk w miocie ;) mioty nie są zbyt liczne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiak_kasia Posted December 10, 2012 Share Posted December 10, 2012 Wiem ;) Ja nie tyle o stafikach pisałam co ogólnie o hodowli, o hodowcach raczej. Taka tam refleksja, zupełnie na marginesie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.