Jump to content
Dogomania

Groźne psy - wchodzisz na własne ryzyko - czyli boxer Medor & senior Dinuś;))


Medorowa

Recommended Posts

  • Replies 11.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Medorowa

    3199

  • Alicja

    1267

  • e.v.a

    1082

  • agbar

    520

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

Cze i czołem:loveu:
Fot jak nie było, tak nie ma:eviltong:
Telefon w naprawie, tzn. powinnien być w naprawie, ale póki co, to kasy na to nima:niewiem:
Po Nowym Roku, jak wydatków takich już nie będzie, to oddam do naprawy; muszę go uratować, bo tam są wszystkie zdjęcia Maila od początku kiedy jest z nami:placz:

A póki co:
[B][COLOR="#00ffff"]Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość![/COLOR][/B]
Czego Wam życzymy z całego serduszka:
Magda, Mailo z rodziną:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Przez Ciebie Ala Mailo otrzymał nowe przezwisko "Siusiumajtek" :evil_lol:
Choć teraz to już poważna młodzież:cool1: No może z tym "poważna" to przesadziłam:hmmmm: i to bardzo ;)
Bądź co bądź, ma już 9 miesięcy, dokładnie dziś kończy:loveu::loveu:
No i co za tym idzie, zaczął pokazywać swoje prawdziwe oblicze, które wcale, a wcale mi się nie podoba:placz: Z psami nie ma opcji by bawił się bez kagańca, z sukami ciężko stwierdzić, ale z moich dotychczasowych obserwacji wynika, że to dżentelman;) Straszny z niego dominant i uparciuch, no i chyba zaczyna sprawdzać na ile to sobie może pozwolić ze mną:roll: Dziś nawet przymierzał się do zademonstrowania mi swego uzębienia, gdy ja wredna chciałam mu zabrać z pyska papierek po knyszy, ba nawet zaczyna ośmielać się delikatnie pokazywać zębami na mojej ręce, gdy coś mu się nie podoba:roll: Dokładnie to dzisiaj miał takie występki, ale my się dogramy:diabloti:
No ale ogolnie jest strasznie, strasznie za mną:lol: Tak jak kiedyś Medorek, tak teraz on, nie pójdzie z nikim na spacer, jak ja jestem w domu, jestem jego naj...naj...pod każdym względem:loveu:;)

Link to comment
Share on other sites

Dać palec, to zaraz całą rękę chcą:roll::roll::roll:
:diabloti:


Robaczki, będzie kaska, to się naprawi telefon = będą zdjęcia:razz:
Teraz brak kaski na rzeczy mniej ważne = nima zdjęć:roll::diabloti:


A ja Sylwestra spędzam w domu, tzn. nie w swoim domu, ale w domu, bo Madziuni zachciało się niezrównoważonego psychicznie psa, no to teraz ma:ylsuper::splat:



[B][COLOR="#00ffff"]Na wszystkie dni nadchodzącego roku, życzę Wam wiary w sercu i światła w mroku. Obyście jednym krokiem mijali przeszkody, byście czuli się silni i wiecznie młodzi... [/COLOR][/B]tak jak ja:B-fly:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witamy się w Nowym Roku:multi:

Zdjęć dalej niet, bo finansowo jestem spłukana, a jak już jakaś kaska 'extra' wpadnie w łapy, to zawsze znajdzie sie coś ważniejszego od naprawy tel., głównie oczywiście to "coś" ważniejszego dotyczy Maila:cool1: Ale obiecuję, że w najbliższych dniach pożyczę od brata aparat i coś popstrykamy;)

Co u nas hmmm
Mailo ma się dobrze, zaczynamy się "docierać" na właściwym torze;)
A powiem szczerze, nie było łatwo, przychodziły momenty, gdy poważnie zastanawialam się nad znalezieniem dla Maila nowego domu... tak, tak kochani, dokładnie tak...własciciela, znającego się na rasie, miłośnika i pasjnoate pitów...
nie raz siedziałam i ryczałam, bo już nie dawałam sobie rady... wiele nieprzespanych nocy, żal do psa, a w szczególności do siebie...
No ale, sama sobie powtarzałam "czy chce być jednym z tych 'właścicieli' psów, którzy w momenie, kiedy nie radzą sobie z psem, po prostu go oddają?" otóż odpowiedź brzmi zdecydowanie "NIE!" No i próbowaliśmy od nowa i od nowa, po jakimś czasie zazwyczaj znów coś się wydarzyło i znowu załamka... ale ja się nie poddam, za bardzo pokochaliśmy tą wredną, paskudną, egosistyczną hienę:loveu:
Ale żeby nie było, że Mailo taki wredny skurczybyk jest;) choć jest:roll::evil_lol:
To wspaniały pies, naprawdę inteligentny, chętny do pracy, o niespożytej ilości energii, w niedalekiej przyszłości, jak tylko młody osiągnie odpowiedni wiek, zamierzam z nim wiele ćwiczyć/trenować, czynnie uprawiać różnego rodzaju psie sporty, bo młody ma do tego naprawdę ogromny zapał;)
Za gryzaka np. jest w stanie "zabić",;)

Teraz najlepszym rozwiązaniem jest szkolenie i właśnie w planach mieliśmy je zacząć od stycznia, ale dupa blada, bo wypada akurat na weekend'y, a ja wtedy ni w ząb nie mogę:niewiem:
Chyba rzuce wszystko w pizdu i bedziemy się razem szkolić:loveu:


A zapomniałam:
[B]Gdzie można kupić bieżnie dla psa[/B]???!

Link to comment
Share on other sites

jako była pańcia boxia a teraz pańcia Jełopka ...powiem Ci ze My byli pańciowie boxiów chyba nie nadajemy się do prowadzenia TTB ...i mówię to z całą odpowiedzialnością za te słowa ... Ozzy jest spoko , ale to zupełnie inna praca z psem jak z boxiem , inne fale

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylwiaskalska']Spróbuj z nim agillity :) chłopak sie wyżyje a i jaka przyjemność :)
[/QUOTE]

co do agility to ja bym poczekała ;). Jeśli dobrze zrozumiałam to chłopak nie jest pozytywnie nastawiony do psów, agility ok ale jeśli pies będzie w pełni opanowany i skupiony na zabawce, że nie będzie go interesowac wszystko wokół, zwłaszcza, że zajęcia są bez smyczy :). Bo zajęcia gdzie się człowiek stresuje nie są fajne :)

Życzę powodzenia na nowej drodze szkoleniowej z terierem :)! Nie można się załamywac, choc wiem z doświadczenia, że to nie jest łatwe :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylwiaskalska']Spróbuj z nim agillity :) chłopak sie wyżyje a i jaka przyjemność :) a co do bieżni [url]http://www.fitfurlife.pl/wybor.htm[/url]

tylko że to jest droga impreza

ale spróbuj WEIGHT PULLING :) skoro chłopak się rwie :)[/QUOTE]
Agillity bardzo mnie kręci, ale tak jak napisała Cimi, Mailo narazie nie nadaje się do puszczania go bez smyczy, w miejscu, gdzie są inne psiaki, niestety:roll:

WEIGHT PULLING i inne sporty tego typu na pewno wprowadzimy w życie, bez dwóch zdań, ale musimy poczekać, aż małolat dojrzeje fizycznie:razz:(bo o psychicznej dojrzałości, jakoś ciężko mi mówić w jego przypadku;):evil_lol:

A no niestey bieżnia to drogi interes, no ale, jak "trza to trza";)
Zastanawiam się tylko, czy nie kupić takiej dla ludzi, z której korzystałaby zarówno pies, jak i ja:siara:
[quote name='Alicja']jako była pańcia boxia a teraz pańcia Jełopka ...powiem Ci ze My byli pańciowie boxiów chyba nie nadajemy się do prowadzenia TTB ...i mówię to z całą odpowiedzialnością za te słowa ... Ozzy jest spoko , ale to zupełnie inna praca z psem jak z boxiem , inne fale[/QUOTE]
Alu, mimo tego, że z TTB mam do czynienia jak narazie krótko, bo zaledwie kilka miesięcy, ale z dotychczasowych przeżyć/obserwacji, podpisuje się pod tym rękoma i nogami ;)
[quote name='Cimi']co do agility to ja bym poczekała ;). Jeśli dobrze zrozumiałam to chłopak nie jest pozytywnie nastawiony do psów, agility ok ale jeśli pies będzie w pełni opanowany i skupiony na zabawce, że nie będzie go interesowac wszystko wokół, zwłaszcza, że zajęcia są bez smyczy :). Bo zajęcia gdzie się człowiek stresuje nie są fajne :)

Życzę powodzenia na nowej drodze szkoleniowej z terierem :)! Nie można się załamywac, choc wiem z doświadczenia, że to nie jest łatwe :)[/QUOTE]
Dzięki Cimi, naprawdę takie słowa dodają otuchy:p

Co do "agresji" Maila wobec innych psów, to nie jest zupełnie tak, że on zobaczy psa i od razu chce go zjeść, nie nie, wręcz przeciwnie.
On podchodzi przyjaźnie, nastawiony na zabawę, ale nie daj Boże drugi pies będzie chciał go zdominować, czy zareaguje agresją, lipa... Jeżeli drugi pies, podporządkuje się Mailowi, to jest ok, choć i tak zabawa musi odbywać się w kagańcu, bo czasami nawet emocje/bodźce w zabawie wywołują u Maila chęć "silniejszej" demonstracji sił:roll:
Z Medorkiem też miałam jakiś czas problemy z nietolerowaniem innych psów, ale to było zupełnie co innego:shake: Medor praktycznie nigdy nie uzywał zębów, najczęściej przygniótł przeciwnika cielskiem i na tym się kończyło, bez uszczerbku na zdrowiu dla obu psów;)
W przypadku Maila, to wygląda zupełnie, zupełnie inaczej:shake: On od razu łapie za karczycho i nie ma sił, żeby puścił:angryy: Po ostatniej akcji do tej pory mam sinego paznokcia, a początkowo przez tydzień nawet nie mogłam zgiąć palców:roll:
Dlatego spacery z Mailem, to nie jest dla mnie wielka przyjemność:shake:
Mailo chodzi na smyczy i w kagańcu ( w mieście, bo poza miastem ma totalną wolność), więc niby ok, ale co ja mam robić, jak biegnie w naszą stronę, powiedzmy owczarek, bez kagańca, właściciela nie widać?:niewiem:
Ściągnąć mu kaganiec i "niech dzieje wola nieba"... ? Przeraża mnie głupota i brak odpowiedzialności niektórych właścicieli:mad::mad::mad::angryy:

Link to comment
Share on other sites

No to tak jak moja Febe :). Mało podchodzi jej psów, bardzo dużo zależy od innego psa :). Zresztą teraz do mojego stada dołączył 1,5 roczny podrostek boksera :), więc teraz zapoznaje swoje stado :). I mam roboty odgroma ;).

Szkolenie i życie boksera i ttb to różności :), ale mnie się to podoba :). Całkowicie inne osobowości, ale szkoleniowo terier jest bardzo fajny, mi wiele rzeczy idzie łatwiej z Febe niż z Fioną :). Choc nie wiem czy zawsze będę miec taki zestaw ;)

A np. obrona ? Ślady teriery mają bardzo dobry węch :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cimi']No to tak jak moja Febe :). Mało podchodzi jej psów, bardzo dużo zależy od innego psa :). Zresztą teraz do mojego stada dołączył 1,5 roczny podrostek boksera :), więc teraz zapoznaje swoje stado :). I mam roboty odgroma ;).

[B]Szkolenie i życie boksera i ttb to różności [/B]:), ale mnie się to podoba :). Całkowicie inne osobowości, ale szkoleniowo terier jest bardzo fajny, mi wiele rzeczy idzie łatwiej z Febe niż z Fioną :). Choc nie wiem czy zawsze będę miec taki zestaw ;)

A np. obrona ? Ślady teriery mają bardzo dobry węch :)[/QUOTE]
Daj linka do swojej galerii, nawet nie miałam pojęcia, ze masz takiego podlotka w domu:loveu:

Tu również podpisuje się i rękoma, i nogami;)

Wszystko to zamierzam robić, choć wiem, że im wczesniej, tym lepiej;)
Na początku jak kupiliśmy Maila, miałam czas, mogłam od razu ruszyć na szkolenie, ale wtedy po stracie Dina, Medorka, nie miałam już tego entuzjazmu, zresztą, podejrzewam, że już nigdy takiego nie będę miała ...
W każdym razie pierwsze co, to musze iść na szkolenie, to jest obecnie priorytetem w naszym przypadku ;) I jak tylko młody da się choć trochę okiełznać, myślę, że wtedy wszystko inne już pójdzie z górki:cool3: Bynajmniej mam taką nadzieję:roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...