inka33 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Cholibcia, i zrobił się ten zapowiadany mróz... :( Oby to była ona... :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Kciuki trzymam!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Scotie Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 :thumbs: ja też i to moocno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 podniose watek......... Beciu wracaj.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 dzwoniła Magda, niestety nie ma Beci w schronisku na Marmurowej, obeszli z pracownikiem i... sorry za szybka rozmowa, boksy ocieplane i kwarantanne, Magda zostawila plakat i dowiedziala sie ,ze taka mala sunie to trzymaja tylko w boksach ocieplanych albo w pokoju adm. Natomiast powiedziano jeszcze, ze moze byc w tym schronisku na ul. Kosodrzewiny 56: [url]http://www.hotelzwierzat.com/kontakt.php[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 [quote name='Ellig']dzwoniła Magda, niestety nie ma Beci w schronisku na Marmurowej, obeszli z pracownikiem i... sorry za szybka rozmowa, boksy ocieplane i kwarantanne, Magda zostawila plakat i dowiedziala sie ,ze taka mala sunie to trzymaja tylko w boksach ocieplanych albo w pokoju adm. Natomiast powiedziano jeszcze, ze moze byc w tym schronisku na ul. Kosodrzewiny 56: [URL]http://www.hotelzwierzat.com/kontakt.php[/URL][/QUOTE] Madzia juz zadzwonila na Kosodrzewiny a ja wyslalam tam maila z nr czipa, maja sprawdzać czy jest u nich Becia ale w poniedzialek . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Rozmawiałam z osobą,która ma kontakt z Kosodrzewiną,nie ma takiej suni,nie kojarzy,ale jeszcze sprawdzi w poniedziałek. Podobno właściciel Lunaparku jest miłośnikiem psów,pewnie kojarzy małą,jak ją widział. Dziewczyny z Łodzi kto ma najbliżej do Lunaparku,to może podejdzie zapyta. Ja dzisiaj nie mogę,jestem uziemiona,opiekuję się cały dzień wnusiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Mam nadzieję, że ktos przygarnął Becię... tylko jeszcze nie sprawdził czipa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 [quote name='rita60']Rozmawiałam z osobą,która ma kontakt z Kosodrzewiną,nie ma takiej suni,nie kojarzy,ale jeszcze sprawdzi w poniedziałek. Podobno właściciel Lunaparku jest miłośnikiem psów,pewnie kojarzy małą,jak ją widział. Dziewczyny z Łodzi kto ma najbliżej do Lunaparku,to może podejdzie zapyta. Ja dzisiaj nie mogę,jestem uziemiona,opiekuję się cały dzień wnusiem.[/QUOTE] Dostalam odpowiedz z Kosodrzewiny cyt."Witam. Już rozmawiałam w sprawie tej suni z kimś z dogomanii. Jest małoprawdopodobne, by sunia do nas trafiła, gdyż nie trafiają do nas zwierzęta z terenu Łodzi, ale sprawdzę jeszcze w poniedziałek. Pozdrawiam." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 [quote name='Ellig']Dostalam odpowiedz z Kosodrzewiny cyt."Witam. Już rozmawiałam w sprawie tej suni z kimś z dogomanii. Jest małoprawdopodobne, by sunia do nas trafiła, gdyż nie trafiają do nas zwierzęta z terenu Łodzi, ale sprawdzę jeszcze w poniedziałek. Pozdrawiam."[/QUOTE] Tak to ja rozmawiałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 na pewno ktoś się nią zaopiekował, może zauważy ogłoszenie i da znać..bo najgorszy taki niepokój.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 niepokój i bezsilność jest najgorsze malutka mam nadzieję ,że jednak jesteś w jakimś schronisku ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirinna Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 powysyłałam wiadomości na fb do ok 10 lecznic wet, o zaginięciu suczki. kilka jest w poblizu miejsca zaginięcia, miejmy nadzieje że to pomoże Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 oj to dobrze :lol: może komuś przyjdzie do głowy sprawdzić chip Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Cholera, nic to, szukamy dalej!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted December 2, 2012 Share Posted December 2, 2012 Też mnie nie było cały dzień, ale rozmawiałam z Nutusią przez telefon... Wciąż mam nadzieję, że Becia nie tuła się po tym zimnie, że ktoś dał jej schronienie.... Że nawet jeżeli ktoś nie wpadnie na to, że psiak może mieć czipa (np ktoś starszy), to jak pójdzie z Becią do weta, a gabinety będą powiadomione, to może w ten sposób Niunia się odnajdzie... Oby tylko nie musiała walczyć o przetrwanie w te zimne, krótkie dni i przymrozkowe noce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 Tak sobie myślę... W tym parku podobno jest dużo psów na spacerach. Skąd w nim się wziął kot i co tam robił? Odruch kota przy ucieczce, to wskoczyć na drzewo. Może to było blisko jakichś zabudowań? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 Moim zdaniem kot to tylko wymówka.. Oni po prostu nie potrafili dopilnować psiaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 [quote name='obraczus87']Moim zdaniem kot to tylko wymówka.. Oni po prostu nie potrafili dopilnować psiaka...[/QUOTE] Też się tego obawiam... Problem tylko, co jest prawdą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 jakoś dziwnie przekonana jestem o ignorancji "państwa" :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 3, 2012 Author Share Posted December 3, 2012 No niestety - cud się nie zdarzył :( Wizyta w schronisku wiele mnie kosztowała - ta psia niedola się nigdy nie skończy - to już lepiej, żeby skończył się świat. Na pocieszenie widziałam, jak jeden fajny psiaczek opuszczał ten przybytek z nową, zapatrzoną w niego rodziną. Jego poprzednik przeżył z tymi ludźmi... 21 lat (też był przygarnięty). Ze schroniska pojechaliśmy do tego parku - Kopra nas pokierowała - dziękujemy, Madzia! Zanim się spotkaliśmy, weszłam do Aquaparku. W recepcji spytałam czy ktoś nie zgłaszał znalezienia psiaka i zostawiłam plakat. Nie pozwolili mi powiesić wewnątrz ani przy wejściu, ale pozwolili na takim blaszanym płocie. Powiesiliśmy od strony wejścia i od strony parkingu. A potem weszliśmy w ten park. Pierwsza alejka i po horyzont nie widać jej końca :( Poryczałam się z bezsilności - od czego, zacząć - na czym skończyć, skoro każdy bok parku to kilka przystanków tramwajowych czy autobusowych... Zaczęliśmy ze Sławkiem kleić na latarniach i koszach na śmieci, pytaliśmy ludzi z psami i biegaczy (sporo ich tam widać) - bez efektu. Z oddali zobaczyliśmy plac zabaw, więc przeszliśmy przez ulicę z tramwajami!!!!, żeby tam powiesić. Ziąb był niemiłosierny. Ręce nam zgrabiały, wiatr łby urywał, a w tych łbach tylko myśl "gdzie ona jest?" Potem spotkaliśmy się z Koprą, jej TZem i uroczą sunią Tosią. Przekazaliśmy resztę plakatów. Na dziś Magda skrzyknęła się ze swoją przyjaciółką, miały wziąć bodyguarda w postaci sznaucerki olbrzymki Rodziców i pójść plakatować. Przed chwilą nadałam przesyłkę z kolejnymi plakatami i ulotkami, za które bardzo serdecznie dziękuję Ince33. Rozmawiałam też z Magdą i przekazałam informację, żeby koniecznie się skontaktować z właścicielem Lunaparku. Przy życiu trzyma mnie jedynie myśl, że Becia dała się złapać, ktoś ją zabrał do domu i po prostu nie wpadł na to, że pies może mieć chipa (sama jeszcze 3 lata temu o tym nie wiedziałam). Może też nie korzysta z internetu, jeśli jest to np. starsza osoba... Sama nie wiem. Staram się myśleć pozytywnie, bo co mi pozostaje?... Patrzę na te moje małpiszony niedobre, jak się tulą do grzejników i czuję, gdy się wpychają pod kołdrę i serce mi rozdziera na kawałeczki. Z lasu ją uratowaliśmy i w lesie miałaby skończyć?... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 do jakieś starszej osoby dotarłoby się może przez ogłoszenie w radiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 3, 2012 Author Share Posted December 3, 2012 Może i tak. Ja swoją sunię kiedyś dzięki radiu znalazłam (wiele, wiele lat temu). Która rozgłośnia jest najbardziej popularna w Łodzi?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzik77 Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 dajcie linka do FB - udostępnię mam sporo znajomych z Łodzi i okolic- może akutat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anneve Posted December 3, 2012 Share Posted December 3, 2012 Nutusia głowa do góry ! Postaramy się pomóc. Kilka dni temu szukałam Józia. Zakończyło się szczęśliwie. Wierzę, że tym razem też tak będzie. Pomogły ogłoszenia. Becia dziś może być wszędzie. Potrzebujemy podpowiedzi, gdzie mamy szukać ? Od 22 listopada upłynęło sporo czasu :-( (Nie zdawałam sobie sprawy, że mały piesek może przemieszczać się z taką prędkością. Józio po tygodniu był dokładnie na drugim końcu miasta.) Wydrukowałam plakaty Beci. Będę rozwieszać po całej Łodzi. Wierzę w ich moc. Ludzie naprawdę reagują. Dziś pojadę do lecznicy w Konstantynowie Łódzkim i ,,Pod Koniem" w Łodzi przy ul. Kopernika. Mieszkam na Retkini, to blisko Lunaparku. Dodałam Becie na [url]www.cafeanimal.pl[/url] Mam problem z alegratka.pl Kto pomoże ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.