Jump to content
Dogomania

Bombat umarł, Gryzia-mizia zostaje.


Dżdżowniś

Recommended Posts

  • Replies 466
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Kolejna chętna się odezwała ale z dwojgiem dzieci 4-5 czy 6lat. Odmówiłam od razu. Gryźka zalała by przy piszczących I miętolących ją dzieciach mieszkanie. poradziłam babce žeby wzięła ciut większego psa,a nie takiego co ma łapki jak patyczki, bo ja tam dzieciakom nie wierze i tym bardziej że psa jeszcze przy nich nie miała. Dwoje dzieci i to takich nie upilnujesz. Im większy pies przy brzdącach tym bezpieczniejszy ((((:

Link to comment
Share on other sites

Ona musi mieć psie towarzystwo. Przy innym psie szybciej się uczy ludzi. Z racji tego co przeżył strach jest cały czas silniejszy niż chęć poznania, a jak będzie pies to będzie widziała po nim jak czytać ludzkie odruchy.
Ale muszę ją znowu pochwalić. Znowu złapała jakąś paranoje po moim powrocie i wskoczywszy na narożnik zaczęła sikać . Podbiegłam,zdjęłam ją,a ta od razu poleciała pod drzwi wyjściowe mimo że zaworek nie trzymał. Do tej pory po zdjęciu sikała tam gdzie ją postawiłam. Czyli kolejne zrozumienie z próbą opanowania się. Mimo że do tej pory zsikiwanie się było silnieje od niej,to po tej akcji widać że on cały czas się rozwija. Rozumie i się stara (: kurde kocham pracę z psami .

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio właśnie zaczęły się do siebie przytulać. Tłuką się po nocy, latają z zabawkami. Po tym kładą na kanapie w nogach, podgryzają i zasypiają przytulone. Nie mogę lampy błyskowej przy nich urzywać. Niecierpią i jak tylko wyciągam aparat i raz błysnę to spylają i z fot nici. Tu mi się cudem udało jakoś (:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dżdżowniś']Ona musi mieć psie towarzystwo. Przy innym psie szybciej się uczy ludzi. Z racji tego co przeżył strach jest cały czas silniejszy niż chęć poznania, a jak będzie pies to będzie widziała po nim jak czytać ludzkie odruchy.
Ale muszę ją znowu pochwalić. Znowu złapała jakąś paranoje po moim powrocie i wskoczywszy na narożnik zaczęła sikać . Podbiegłam,zdjęłam ją,a ta od razu poleciała pod drzwi wyjściowe mimo że zaworek nie trzymał. Do tej pory po zdjęciu sikała tam gdzie ją postawiłam. Czyli kolejne zrozumienie z próbą opanowania się. Mimo że do tej pory zsikiwanie się było silnieje od niej,to po tej akcji widać że on cały czas się rozwija. Rozumie i się stara (: kurde kocham pracę z psami .[/QUOTE]
Nie wiem, czy to taka sama czy nie sytuacja, ale ja wielokrotnie byłam świadkiem, gdy wchodziłam do domu, gdzie sa psy z mojej hodowli, to one z radości, przy obskakiwaniu mnie i witaniu się - posikiwały tam, gdzie stały. I to nie byly juz takie malce, a nawet 1-roczne. Więc taka radośc, ze aż trzeba się posikac;)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dżdżowniś']Ostatnio właśnie zaczęły się do siebie przytulać. Tłuką się po nocy, latają z zabawkami. Po tym kładą na kanapie w nogach, podgryzają i zasypiają przytulone. Nie mogę lampy błyskowej przy nich urzywać. Niecierpią i jak tylko wyciągam aparat i raz błysnę to spylają i z fot nici. Tu mi się cudem udało jakoś (:[/QUOTE]

Siostrzana miłość:D
Czy były jakieś sensowne propozycje domku?

Link to comment
Share on other sites

[B]Dżdżowniś[/B] - bazarek zrobiony dla Gryzi:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242612-BAZAREK-BARDZIEJ-PSI-NIZ-KOCI-do-05-05-2013-r-godz-21-00?p=20767198#post20767198[/url]

Mam jednakże prośbę o rozreklamowanie go i podbijanie, bardzo poproszę:)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek'][B]Dżdżowniś[/B] - bazarek zrobiony dla Gryzi:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242612-BAZAREK-BARDZIEJ-PSI-NIZ-KOCI-do-05-05-2013-r-godz-21-00?p=20767198#post20767198[/URL]
Mam jednakże prośbę o rozreklamowanie go i podbijanie, bardzo poproszę:)
pzdr.[/QUOTE]
Pomożesz nam wpodbijaniu bazarku dla "Twojej" Gryzi?:)
pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='b-b']Siostrzana miłość:D
Czy były jakieś sensowne propozycje domku?[/QUOTE]

Daj spokój b-b ja tu walcze o swój byt i jeszcze psi byt i jeszcze z myślami że Gryźka ma zostać.
no i też super cały czasa siedzę na dogo, bazarki b-b podrzucam i nie widzę że Owca kagańce wznowiła ((((:
Mam zgłoszonych kilka piesków i staram się z Agnieszką gdzieś im coś znaleźć.a że mam angine to siedzę przeglądam i piszę maile. Sunia 6 m-c bez oka , szczeniak 4m-c niewidomy, 2 pieski z pola siedzą ponad rok na płatnym DT i moja koleżanka je utrzymuje i 3 pieski z różnych miejsc zupełnie zapomniane.może się komuś któryś spodoba.

Edited by Dżdżowniś
Link to comment
Share on other sites

Kurde sensownyh propozycji nie było, albo były ale poza warszawą. Nie wyśle Gryzi
200 km w drogę, bo się martwie że nie da rady będąc w stresie , zacznie sikać i ludzie z niej zrezygnują. I kij takim w oko że nieprzemyśleli sprawy ale np zadzwonią i każą psa zabrać. Ale są przecież tacy co psa się pozbędą po cichu , a przez telefon na takie odległości mogą ściemniać. Gryzka jest mega urocza ale ma problem i domu musi dla niej być idealny. Tyle pracy włożyłam żeby ją odstresować . Ona teraz tak kosmicznie nam ufa , zaworki nie puszczają. Ostatni raz siku jej się nad ranem chciało i nasikała pod wejściowymi drzwiami. Jest bardzo czysta, zaczeła informować o potrzebie wyjścia popiskując i podchodząc. Serce by mi chyba pękło jakby jej się teraz coś stało :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek'][B]Dżdżowniś[/B] - bazarek zrobiony dla Gryzi:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242612-BAZAREK-BARDZIEJ-PSI-NIZ-KOCI-do-05-05-2013-r-godz-21-00?p=20767198#post20767198[/URL]
Mam jednakże prośbę o rozreklamowanie go i podbijanie, bardzo poproszę:)
pzdr.[/QUOTE]

[quote name='Asiaczek']Pomożesz nam wpodbijaniu bazarku dla "Twojej" Gryzi?:)
pzdr.[/QUOTE]
Dlaczego nie zajrzałas na bazarek dla Gryzi...?
chciałam dobrze, a zostałam całkowicie olana....

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Asiaczek byłam i podrzucałam i to nawet sama (: A w czasie jak to pisałaś ,to też byłam na dogo i podrzucałam bazarki b- b , ale nie wiem sama czemu od razu nie zauważyłam że Owca wznowiła kagańce. Zmęczenie.
Za to dopadłam kompa i tworze kolejne bazarki dla dziabągów . Wreszcie (((:

Link to comment
Share on other sites

Oki (:
kurde pojechałam wczoraj prosto z pracy do schroniska. Pochodziłam z dziabągami i ...zostałam z niego ciut po 16 wyproszona delikatnie pisząc. Mam mega konflikt z jednym opiekunem - gnojem. Zablokował mi sukinsyn adopcje dobermanki z chorymi nerkami, która już 4 lata w schronisku siedzi. A do spóły z jakąś kopniętą w głowe oszołomką wolontariuszką zrobił dziewczynie , która adoptowała innego dobka i tą chorą chciała wziąć razem z nim , mega jazdę w domu. Po adopcji ta para idiotów zmówiła się i poszli do dyry twierdząc, że laska oddaje psy do niemieckich laboratoriów ! No debile żeszok. Oczywiście zrobili to, bo to moja adopcja przy czym po zablokowaniu dobki tak po tym gnoju przy pracownikach pojechałam że spieprzał w podskokach czerwony jak burak przede mną. 3 razy jechali ze schroniska prawie 200km żeby sprawdzić co z psem , podczas gdy innych adopcji nie sprawdzają często wcale! Nawet dyra pojechała osobiście ! Do pracy poszli , po ludziach chodzili no szok. I żeby tego było mało kazali jej przyjeżdżać z psem raz w tyg meldować się w schronisku ! No głęboka komuna i komisariat z eSbekami. Szmaciarz bije psy.Zakłada im kaganiec ,wyprowadza poza schron i tłucze. Skąd wiem? Bo się sukinsyn tym chwali. Zajmuje się psami takimi jak asty, TTB czy innymi rasami groźnymi. Do tych psów trzeba podchodzić bez agresji , a ten śmieć niszczy im psychikę. Wybiera psy z problemem i " ustawia" Zgłosiłam dyr ale ja dowodów nie mam, a po akcji z dobkami dyrka uznała to za pewne jako zemstę na nim. Dobek który pojechał według niego był mega agresywny. Debil. Suka którą zablokował ma tą samą etykietkę. Rednoska ma kartkę, że jest mega agresywna i tylko on może z nią chodzić bo wróciła z adopcji po tym jak uszczypneła babe. Ile można psa socjalizować? Pół roku ? U niego nic się nie zmienia . DC którego wrzuciłam wam foty nazywał mordercą, a ten pies jest mega przekochany. Teraz jest CC z problemem i oczywiście on go zabrał z kwarantanny na swój rejon. Normalnie na dziś jestem bezsilna.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...