Jump to content
Dogomania

Sunia szkielet z krowim łańcuchem na szyi za TM :( Przepraszamy Daszeńko (*):(


handzia

Recommended Posts

[quote name='gameta'] . Można popaść w manię prześladowczą i z uporem maniaka sprawdzać każdego usera, z którym korespondujesz a potem robisz coś, dla dobra (psa, kogoś, ogółu) - tylko chyba nie o to chodzi.[/QUOTE]

Masz rację. Po aferach z Czarodziejką i chauwą przestałam pomagać nieznanym osobom.Po prostu nie wierzę juz wszystkim. A skontrolowac nie mam jak.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wciąż nie mogę uwierzyć w to wszystko:shake:
Wpis na wątku Fenka czytałam parokrotnie, wreszcie zadzwoniłam do funi:-(
Tak bardzo żal mi Daszy; tyle niepotrzebnej nadziei, tyle wiary, ze uda się zmienić jej zły los.
I mały, strachliwy Fenek:-(
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229928-potrzebuje-310-zł-aby-nauczyc-sie-ufac-człowiekowi-dacie-mi-te-szanse-Błagam"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229928-potrzebuje-310-zł-aby-nauczyc-sie-ufac-człowiekowi-dacie-mi-te-szanse-Błagam[/URL]
Tak bardzo cieszyłam się, ze ma szansę na normalne życie z człowiekiem...
Żegnajcie
[*]

Link to comment
Share on other sites

Cholernie szkoda mi tych psów.
Jeszcze bardziej szkoda mi Was, wśród których zostało zasiane kolejne ziarno nieufności, podejrzeń, rozczarowania. Znowu została zachwiana wiara w człowieka.
Najbardziej szkoda mi zaś psów, które w przyszłości nie otrzymają pomocy, bo ciężko będzie już sobie ufać i pomagać.
Jedna wariatka i ogrom, przeogrom konsekwencji jakie poniosą, jak to często bywa, zwierzęta.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za słowa współczucia, zrozumienia i otuchy.
Bardzo ciężko będzie nam z tym żyć, że "pomogłyśmy" Daszy i Fenkowi cierpieć dalej :( I jeszcze dodatkowo tyle osób za to zapłaciło duże pieniądze.
Najpierw schron, potem zimny, tygodniowy pobyt u ratifunkel, podróż do Dzierżoniowa do Michelle (drugi koniec Polski), tam też do końca już się nie dowiem gdzie była Dasza (na dworze czy w domu?) Bardzo nam z funią zależało, żeby Dasza z tymi guzami i chudością była w cieple, w domu...Znowu podróż do Wiolki do Rzeszowa, i w końcu śmierć, po którą Dasza poszła na własnych nogach. Ufała swojej opiekunce, kochała ją pewnie, jak to pies, więc poszła.
W zamian za swoje przywiązanie i miłość dostała śmierć....:placz:

Link to comment
Share on other sites

niestety, takie osoby można spotkać wszędzie :(
ile razy się słyszało, że to taki dobry człowiek, z dobrego domu, spokojna rodzina....itd.
niestety nie ma możliwości prześwietlenia komuś głowy, można sprawdzać warunki, próbować wyczytać z zachowania czy mowy, ale tego co myśli i co zamierza, nikt nie jest w stanie przewidzieć
tak jak nie ma zbrodni doskonałej tak i kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw, niestety i tak ktoś wtedy ucierpi czy człowiek czy zwierzę
ale nie można przestać pomagać czy w jakimś stopniu wierzyć ludziom, bo ludzie i zwierzęta potrzebują siebie nawzajem

Link to comment
Share on other sites

Tak, to prawda, głowy komuś nie prześwietlimy...Nawet najbliższa osoba może nas okłamywać i czasem późno się o tym dowiadujemy. Często zdarza się, że najbliższa osoba, czyli np. mąż czy żona mają przez lata drugie życie, a najbardziej zainteresowana osoba dowiaduje się o tym ostatnia...

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

Jeśli najbliższa osoba dowiaduje się ostatnia to skąd ma wiedzieć osoba postronna np.znajoma?Ech-ciężko mi...Powinnam była wziąść Fenka...Mam kaca moralnego....Szkoda słów wogóle..
Czy ktokolwiek zaprzestanie pomocy psom?Nie,ale będziemy pomagać inaczej...Mądrzej,ostrożniej....
E/W/R

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']To ja zakładałam to wydarzenie :(
Straszny ból czuję, jak myślę, że muszę to tym ludziom powiedzieć. Tyle pieniędzy wszyscy na Daszę wpłacili, tyle osób czekało na dobre wieści. Niedawno ogłosiłam tam, że Dasza ma wymarzony dom....:( Nie mogę przestać o tym myśleć, nie umiem znaleźć sobie miejsca. Czuję się tak, jakby mi ktoś bliski umarł....:( Jestem kompletnie zdruzgotana podłością tego świata. Wiele rzeczy już przeżyłam ale czegoś podobnego jeszcze nigdy...[/QUOTE]

Ja na wydarzeniu Rudzika napisałam wszystko:
[URL]https://www.facebook.com/events/526563337392988/?ref=22[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='funia']Chciałabym usiąśc na przeciw Wiolki i zapytać DLACZEGO ???
Śniła mi się przez dwie noce .Te sny były strasznie męczące ...[/QUOTE]
Ja też od kilku dni też mam koszmary z nią związane. Bardzo chciałabym spojrzeć jej prosto w twarz i zapytać, jak mogłaś suko uśpić naszą Daszę???? Kto Ci na to pozwolił, jakim prawem czułaś taką władzę, żeby to zrobić????

Link to comment
Share on other sites

Guest Elżbieta481

A co ma wspólnego z tym wszystkim Rudzik?
Wybacz handzia,ale ja nie wierze w agresję Fenka..Trudno abym potym co tu zostało napisane uwierzyła w jego agresję..Śmiem twierdzić,że chciano sie psa pozbyć to go uśpiono..Pozbyto się Daszy i innych psów...I tyle..Czy to I pies uśpiony bezkarnie?Nie,nie pierwszy,,,,,
Niech to diabli wszystko wezmą.
E/W/R

Link to comment
Share on other sites

[quote name='waldi481']A co ma wspólnego z tym wszystkim Rudzik?
Wybacz handzia,ale ja nie wierze w agresję Fenka..Trudno abym potym co tu zostało napisane uwierzyła w jego agresję..Śmiem twierdzić,że chciano sie psa pozbyć to go uśpiono..Pozbyto się Daszy i innych psów...I tyle..Czy to I pies uśpiony bezkarnie?Nie,nie pierwszy,,,,,
Niech to diabli wszystko wezmą.
E/W/R[/QUOTE]

Rudzik był adoptowany przez "Wiolę"... i miał szansę jako następny w kolejności trafić za TM, na szczęście nie zdążyła

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/209231-Rudzik-Pies-ktory-dostał-od-życia-kopa-Ma-cudowny-DOM!!!/page102[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, mnie na szczęście się nie śniła, bo w ogóle nie spałam....za to ciągle myślę o tym jak świetnie się bawiła, kosztem psów i naszym. Ta moja rozmowa niby z Miłoszem na fb, kiedy nagle "zaczęła rodzić" stoi mi kością w gardle.
Jak podłym człowiekiem można być, aby wymyślać tak chore sytuacje i snuć opowiastki o cudownie zdrowiejących psach, o leczeniu i zastosowanych środkach w socjalizacji...a później pójść i dać zastrzyk.
Zostawiać psy na długi okres w mieszkaniu i bujać się po mieście, później w pijanym zwidzie pisać jakieś nieczytelne bzdury.
"Wiola" przez cały kwiecień była w zupełnie innym miejscu....a gdzie i z kim były psy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']Ja też od kilku dni też mam koszmary z nią związane. Bardzo chciałabym spojrzeć jej prosto w twarz i zapytać, jak mogłaś suko uśpić naszą Daszę???? Kto Ci na to pozwolił, jakim prawem czułaś taką władzę, żeby to zrobić????[/QUOTE]
ja właśnie pomyślałam gdyby sądzono ją w Rzeszowie to pojechałabym na rozprawę i z chęcią splunęła bym jej w twarz.

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze Tobi, "bestia", która dotkliwie ją pogryzła. W rzeczywistości nie było żadnych szwów (a miała ich ponoć 40)
W rzeczywistości Tobi był wielkim przytulakiem. Ja obca zupełnie dla niego, objęłam go mocno za szyję, stojąc za nim. Poczułam tylko mokry język na swojej twarzy.
Po co więc Wiola pisała o tej rzekomej agresji? - ano po to, aby uwiarygodnić postać Gosi, cudownej, bezinteresownej behawiorystki...
To cynizm w czystej postaci i zepsucie do szpiku kości!

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/223010-TOBI-2-letni-Golden-do-uśpienia-uratowany!!-juz-w-DT[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MałgorzataKuc']Nie umiem edytować postu więc napiszę że, Yoda jest moim prywatnym 12 psem;)
Ale kto wie... może jeszcze coś się trafi?
Pozdrawiam Gośka[/QUOTE]

Jestem ciekawa, co znaczyła ta 12 w ustach psychopatki!!!

A sama "Małgorzata Kuc" narodziła nam się na dogo
Dołączył 24-10-2012

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/139262-Ma%C5%82gorzataKuc"][B]MałgorzataKuc[/B][/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/0amator.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG]


DołączyłOct 2012Posty36

[h=2][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG][/h] [INDENT] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Zamieszczone przez [B]handzia[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=20743139#post20743139"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL]
Ale Dasza i tak dostanie dużo z Fenkowego spadku :smile: :shake: nie wiem już co napisać...i tak zrobiłaś nam, a zwłaszcza psiakowi taką wielką przysługę...



Tak więc proszę byś przelała pieniądze Wioli. Ona je odpowiednio spożytkuje. Kupi jej smaki czy dołoży do zabawek bądź specjalistycznej karmy. Pieniądze nie zostaną zmarnowane.
Czy możemy się umówić tak że wpłacisz jej a ona mi je odeśle a ja jej zwrócę?
Na jej sieropsiniec?;-) Ma pod opieką tyle pokrzywdzonych że, należą jej się.
Pieniądze napewno nie zostaną przepite;-) [/INDENT]




[LIST]
[*][B][/B]





[/LIST]



Jak mogłam być tak głucha!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Betbet']Cholernie szkoda mi tych psów.
Jeszcze bardziej szkoda mi Was, wśród których zostało zasiane kolejne ziarno nieufności, podejrzeń, rozczarowania. Znowu została zachwiana wiara w człowieka.
Najbardziej szkoda mi zaś psów, które w przyszłości nie otrzymają pomocy, bo ciężko będzie już sobie ufać i pomagać.
Jedna wariatka i ogrom, przeogrom konsekwencji jakie poniosą, jak to często bywa, zwierzęta.[/QUOTE]

To najkrótsze podsumowanie takiej podłej działalności. Za chwilę na fb też nie uda się zebrać żadnych środków na naprawdę potrzebujące psy, bo ludzie przestaną ufać komukolwiek.
Ile zła może narobić jedna osoba........
Jestem w szoku czytając to wszystko......

Biedne niewinne psy.....
[*]

Link to comment
Share on other sites

Ja, pomimo wszystko, nadal ufam ludziom, wiem, że tych szczerych osób jest więcej niż podłych. Będę teraz nadzwyczaj ostrożna, człowiek po takich doświadczeniach uzbraja się w grubszy pancerz. Serce w środku pozostaje takie samo...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']Ja, pomimo wszystko, nadal ufam ludziom, wiem, że tych szczerych osób jest więcej niż podłych. Będę teraz nadzwyczaj ostrożna, człowiek po takich doświadczeniach uzbraja się w grubszy pancerz. Serce w środku pozostaje takie samo...[/QUOTE]

Tylko jak odróżnić jednych od drugich, jak tak dobrze się maskują....?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...