Jump to content
Dogomania

Sunia szkielet z krowim łańcuchem na szyi za TM :( Przepraszamy Daszeńko (*):(


handzia

Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Wiola&Miłosz']sama dobrze wiesz ze dlugo to tolerowalam....
dlugo... ale wpis ziober mnie utwierdzil ze ja tylkko jestem jedna osoba...
poprosze kore by sie udzielila o co konkretnie chodzilo

Bo mi sie to w glowce nie miesci.. czy majac u Mnie majkela mialas obawy?
Czy ja z czymkolwiek bylam nieszczera?[/QUOTE]

Nie miałam żadnych obaw :) wręcz przeciwnie :)
Wiedziałam, że Majkel jest szczęśliwy i bezpieczny :)
Miałam nie tylko zdjęcia ale stałą i rzetelną informację...bez tzw.pitu pitu.
Konkretnie i na temat :)
Nasikał wiedziałam...nasikał do butów po złości też wiedziałam.
Nie słodziłaś, nie ćwierkałaś jak głupia :)

Poza tym gościłam w Twoim domu...nie spotykałyśmy się na jakiejś tam stacji benzynowej.
Podobnie było w hoteliku u Funi :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Nie miałam żadnych obaw :) wręcz przeciwnie :)
Wiedziałam, że Majkel jest szczęśliwy i bezpieczny :)
Miałam nie tylko zdjęcia ale stałą i rzetelną informację...bez tzw.pitu pitu.
Konkretnie i na temat :)
Nasikał wiedziałam...nasikał do butów po złości też wiedziałam.
Nie słodziłaś, nie ćwierkałaś jak głupia :)

Poza tym gościłam w Twoim domu...nie spotykałyśmy się na jakiejś tam stacji benzynowej.
Podobnie było w hoteliku u Funi :)[/QUOTE]
tak wlasnie.... dziekuje ci za szczera odpowiedz...
moze to innym wyjasni jak moim zdaniem to powinno wygladac...
jesli nie to ja tym razem mea culpa...
przeprosze i dam spokoj;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiola&Miłosz']tak wlasnie.... dziekuje ci za szczera odpowiedz...
moze to innym wyjasni jak moim zdaniem to powinno wygladac...
jesli nie to ja tym razem mea culpa...
przeprosze i dam spokoj;)[/QUOTE]

Dodam jeszcze tylko, że miał też zapewnioną doskonałą opiekę weterynaryjną :)
Kastracja to pikuś (zrobiona u Ciebie, bo wcześniej nie było takiej możliwości - pies strachliwy, którego należało z tego stanu wyprowadzić - Tobie się to udało pod kierunkiem P. Gosi)
Została też rzetelnie zbadana jego łapka...okazało się, że miał srut....niestety kości też są w fatalnym stanie...ale odpuściłyśmy ponieważ nic by to nie zmieniło w jego funkcjonowaniu. Operacja byłaby skomplikowana, rehabilitacja długa a efekt niewiadomy.

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ mam z przemęczenia problem z koordynacją ruchów, a nie mogę edytować...piszę kolejny post.

Nie mogę też przemilczeć faktu, że Wiola jako płatny przecież DT, tak przejęła się losem Majkela, że całość kwoty jaką miałam jej miesięcznie płacić przeznaczyła na operację łapki Majkela...

Tak, nie wzięła za opiekę ani grosza. Przekazała całą kwotę na poprawę zdrowia i komfortu życia psa...
Nie powiedziała, że podnosi o 10 złotych czynsz ponieważ np. psiak ma chorą łapę

Tym razem udało mi się edytować :)
Dodać muszę jeszcze, że Wiola posądzona tutaj o kłamstwo na własny koszt przewiozła do siebie Majkela jak i dwa dni spędziła w z nim Ośrodku na szkoleniu także na własny niemały w końcu koszt.
Wioluś dziękuję :) :) :)

Edited by Marinka
Link to comment
Share on other sites

no nie moglam... sumienie me by mi na to nie pozwolilo.,. dlatego Majkel z dt stal sie ds-em
zakochalam sie w kurduplu na zaboj... Mam nadzieje ze domu stale lub tymcszsowki kochaja tak psy jak i ja.... Nie chcialam rozpetac wojny ale obojetna nie moge zostac..
nie moge... niech mnie za to zbanuja za prawde... przyjme na klate...
ale cos takiego w mojej glowie sienie miesci

Edited by Wiola&Miłosz
Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771']Widzialam,ze zaszalalas na watku kesha....[/QUOTE]
wybacz ale jesli mam dosc bana za pisanie nie prawdy przyjme na klate....

Marina.,. ale jak to sie nijak ima do tego ze on chyba jest szcesliwy???
zawsze pisze prawde ale gisela sie nie spodziewala,,,,
moga mnie zbanowac za ujawnienie pw ale wybaczcie moje sumienie
nie pozwolilo.... tak samo jak cala reszta moze zem slepak ale widze, slysze
i czuje....

Edited by Wiola&Miłosz
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wiola&Miłosz']wybacz ale jesli mam dosc bana za pisanie nie prawdy przyjme na klate....

Marina.,. ale jak to sie ima do tego ze on chyba jest szcesliwy???
zawsze pisze prawde ale gisela sie nie spodziewala,,,,
moga mnie zbanowac za ujawnienie pw ale wybaczcie moje sumienie
nie pozwolilo.... tak samo jak cala rezta moze zem slepak ale widzr, slysze
i czuje....[/QUOTE]=

Zgadzam sie z Toba,takie sprawy powinny byc wyjasnione.Nie ma co sie ciumkac,bo na tym cierpia tylko psy.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem i Dasza i Kesh były trzymane w schronisku, a pieniądze wartkim strumieniem płynęły na konto "hotelu". Rozumiem, że można zabrać psa do pracy (też mi się to zdarzało, choć nie pracuję w schronisku), ale nie wyobrażam sobie zamknięcia domowego psa w schroniskowym boksie - szczególnie jeśli wcześniej w schronisku był i wie czym to "grozi".
Nikomu do kieszeni się zaglądać nie powinno, bo to jego sprawa na co "wyrzuca" pieniądze. Może tylko powinien mieć świadomość, że nie wystarczy mieć czystego sumienia pt "wpłaciłem, pomogłem, jestem super gość".
Kasa, kasa, kasa...
Zastanawia mnie (ale tylko trochę) dlaczego takich awantur nie ma na wątkach psów, za pobyt których opiekunowie tymczasowi nie pobierają opłat ;)
Dasza miała szczęście. Kesh niestety będzie psem bezdomnym jeszcze bardzo, bardzo długo, a towarzystwo wzajemnej adoracji na jego wątku nie dopuści do tego, by przynoszący konkretną kasę "hotel" przestał utrzymywać jego właścicielki.
Kiedyś ponoć dogomania opierała się na bezpłatnych domach tymczasowych (nie mówię tu o zwrocie kosztów utrzymania czy leczenia) - tego "węża" w postaci łatwej kasy zgarnianej na psim nieszczęściu wyhodowała na własnej piersi :(

Link to comment
Share on other sites

Bardzo by to było wskazane, bo jak mawiał pewien dyktator: kontrola najwyższą formą zaufania ;) :)
Moim zdaniem każde miejsce, gdzie wysyła się psa - czy to jest hotel, tymczas czy dom stały - powinno być kontrolowane. Ja też przeszłam wizytę PA, gdy zgłosiłam akces zabrania Tośki na BDT - do końca życia nie zapomnę tych emocji ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Bardzo by to było wskazane, bo jak mawiał pewien dyktator: kontrola najwyższą formą zaufania ;) :)
Moim zdaniem każde miejsce, gdzie wysyła się psa - czy to jest hotel, tymczas czy dom stały - powinno być kontrolowane. Ja też przeszłam wizytę PA, gdy zgłosiłam akces zabrania Tośki na BDT - do końca życia nie zapomnę tych emocji ;)[/QUOTE]

Też to znam;) wizyta trwała długo i była bardzo przyjemna ...dwie psicholiki sobie pogadały:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Odpowiedz tez dziwaczna...
[QUOTE] [h=2][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG][/h][COLOR=#000000][INDENT]Keshu
nie wybrazam sobie Ciebie
jako 8 psa u dobrego pana
ktorego znalazła Tobie zioberek:-(
na boksie było 5 psow
i jak wygladałes
są na to fotki[/INDENT]
[/COLOR]
[/QUOTE]

No to gdzie te fotki.. osmy pies?? dziwne... fakt faktem nie laska ustosunkowac sie do wypowiedzi...

Link to comment
Share on other sites

Podczytuję wątek Daszeńki.Jestem deklarowiczem na Bastusia i Hrabala.Odnośnie Hrabala nie odnoszę się ale Bastuś przebywa ponad rok w DT u michelle4.Dorota zawiozła go osobiście do DT i była sprawdzić w tamtym roku pod koniec lata warunki i przy okazji odwiedziła Bastka i zrobiła fotki.Z jej relacji wynikało,że Bastuś i reszta towarzystwa ma się super.Bastuś u michelle4 odżył a jest to bardzo stary pies,w tej chwili niedomaga i jest na lekach.Na wątku są aktualne wiadomości praktycznie o wszystkich psach i fotki,a więc nie ma się do czego doczepić.
Jeżeli na coś by się przydała opinia Doroty i rozmowa z nią to podam na pw jej nr.tel.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anula']Podczytuję wątek Daszeńki.Jestem deklarowiczem na Bastusia i Hrabala.Odnośnie Hrabala nie odnoszę się ale Bastuś przebywa ponad rok w DT u michelle4.Dorota zawiozła go osobiście do DT i była sprawdzić w tamtym roku pod koniec lata warunki i przy okazji odwiedziła Bastka i zrobiła fotki.Z jej relacji wynikało,że Bastuś i reszta towarzystwa ma się super.Bastuś u michelle4 odżył a jest to bardzo stary pies,w tej chwili niedomaga i jest na lekach.Na wątku są aktualne wiadomości praktycznie o wszystkich psach i fotki,a więc nie ma się do czego doczepić.
Jeżeli na coś by się przydała opinia Doroty i rozmowa z nią to podam na pw jej nr.tel.[/QUOTE]
Dobrze a czy sama osoba prowadzaca dt/hotelik nie moze sie wypowiedziec?
Chyba jest osoba z krwi i kosci...

Link to comment
Share on other sites

To już wiesz Wiola dlaczego na Forum Pomocy Retrieverom Złoty Pies tak dramatycznie brakuje DT?
U nas każdy kto chce wziąć psa do DT musi złożyć ankietę. Potem czeka go rozmowa telefoniczna (około 1-1,5 godziny) z naszą wolontariuszką i o ile wypadnie pozytywnie - robimy wizytę. Po przejściu całej procedury podpisywana jest umowa DT. Każda jest indywidualna, bo każdy DT ma inne możliwości.
To odstarsza ludzi, ale jednocześnie DT które mamy, to domy na najwyższym poziomie, z olbrzymią miłością do zwierząt :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...